sadny dzien 0 Napisano Sierpień 4, 2008 wp-wierna palaczka niepalaczka :) mi cora tyle co do siebie dochodzic zaczela i tak dobrze ze sa wakacje i druga jest u babci bo zas obie by lezaly,jedna lapie od drugiej,ja nie mam czasu chorowac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
little_wing 0 Napisano Sierpień 4, 2008 Heja może to głupie, ale właśnie, całkowicie nieświadomie testuję nietypowy sposób na rzucenie palenia. Otóż parę dni temu zaniemogłam i zachorowałam - kaszel tragicznie duszący no i tylko jak zapalałam fajkę musiałam gasić w połowie, bo nie byłam w stanie wypalić całej. Postanowiłam, że na razie zrezygnuję z papierosów, żeby wyzdrowieć. Ale kaszel zaczął ewoluować od suchego, przez duszący, do dusząco-mokrego i tak już trwa chyba ze 4 dni. I w zasadzie nie za bardzo mnie ciągnie, żeby zapalić, więc chyba utrzymam ten stan :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chóanita 0 Napisano Sierpień 4, 2008 dziewczyny co to za książka o której mówicie? przydałaby mi sie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wierna palaczka 0 Napisano Sierpień 4, 2008 ja na nieszcescie nie chporuje wcale:O a wiem ze ten sposob by podzialal bo kiedys tak wlasnie mialam ze nie moglam palic:( no ale co idiotka zrobilam??? jak wyzdrowialam se zapalilam:O sadny dzien a ile twoje dzieciaczki maja lat?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 4, 2008 kazdy powod zeby nie palic jest dobry,moj tato rzucil jak mu zeba usuneli i dziaslo krwawilo potem stwierdzil ze jak tydzien wytrzymal to juz wytrzyma no i ja go z fajka nie bardzo pamietam :) ale sie tu swiezynek namnozylo i fajnie im nas wqiecej tym lepiej :) a gdzie moje dziewczynki?? monia jula kapi gdzie wy sie paskudy podziewacie CIO?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 4, 2008 ja to juz stara jestem jedna panna ma 12 lat teraz do 6 klasy pojdzie a druga to taka fajna mala 5 latek w pazdzierniku skonczy ja tej ksiazki nie mam i nie czytalam jej dziewczyny z nia rzucaly i chwalily ze pomaga,jak dasz maila to na pewno ktoras ci wysle,a nie wiem natala ty chyba ja masz nie??ja-ka ci wysylala chyba?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wierna palaczka 0 Napisano Sierpień 4, 2008 mialam ale skasowalam:( bo ja sobie to wydrukowalam:) duze juz masz te pannice swoje:):) wiesz co mi tez ta ksiazka pomogla przez pare godz nie czulam glodu co mnie dziwilo i bylam zadowolona... wystarczyla jedna chwila zalamania i siegnelam po papierosa. gdybym nie byla tak nierwowa bylo by latwiej tak mysle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chóanita 0 Napisano Sierpień 4, 2008 bardzo prosze o przeslanie czarodziejskiej książki na adres diidii@onet.eu z góry dziękuję ja palenie rzucam przypadkiem bo miałam takiego kaca w sobotę że w ogóle mi się nie chcialo, nadmienię że kac nawet nie z alkoholu tylko z ilości papierosów. wczoraj pociągnęłam sobotnią abstynencję, ale dzisiaj juz mi niestety papieroski zaczynają pachnieć...\ najgorsze że mój mąż pali :( :( :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chóanita 0 Napisano Sierpień 4, 2008 ewentualnie podajcie tytuł? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 4, 2008 a wiesz jaki ja jestem nerwus??wcale nie jestem spokojna wcale,ale nie palimy moja droga,nie stac nas na fajki,nie mamy pracy,nie zarobimy 8.20 paczka teraz kosztuje z kad tyle wezmiemy?nie wezmiemy bo nie musimy bo nie palace jestesmy :) jutro za dnia daj maila to ktoras dziewczyna ci wysle ta ksiazke,ja jej nie mam niestety Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 4, 2008 rzuc oko na wczesniejsze strony,byla mowa o tej ksiazce,ja nawet tytulu nie pamietam piwo mi sie skonczylo ;/ buu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chóanita 0 Napisano Sierpień 4, 2008 ok dziękuję :) wiecie co jak ostatnio rzucałam mocno mi pomogło ćwiczenie jogi slimy po 8.60... i bardzo dobrze o! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 4, 2008 linki 8.20 podobno zainstaluj sobie licznik niepalenia link do instalki jest na 509 stronie a jak nie zadziala to ci mailem puszcze :) szukalam tytulu tej ksiazki ale jakas pomrocznosc jasna mam nic nie widze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chóanita 0 Napisano Sierpień 4, 2008 no, LM linki 8,20 to prawda. normalnie aż boli :) skacze po licznik bardzo dziękuję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 4, 2008 wiecie co tak sobie teraz pomyslalam co by ze mna galaretka zrobila jakbym ja sie tak potknela he he az strach pomyslec:) siersc mi sie postawila ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 4, 2008 szukalam czegos do pochrupania i znalazlam : surowy makaron i ogorki ;/ ogorkow ci u nas dostatek to rabiemy ogorki,tak na noc super potem bede zdychac na zoladek he he Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 4, 2008 dobra ide nyny jak nie bede umiala usnac to jeszcze tu zajrze do was dobrej nocki moje sliczne kolorowych obrazkow :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chóanita 0 Napisano Sierpień 4, 2008 kurcze nie odpala mi się ten kalkulator , w wolnej chwili przeslij mi prosze na diidii@onet.eu miłej nocy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Sierpień 5, 2008 Haha dzięki dziewczyny, i mi poprawiłyście humor tym \"humorystycznym zrzędzeniem\" :) ! Tak sobie myśle - faktycznie nas nie stać:D. A to że mamy doły to norma-bo niestety w Polsce nie da się nie mieć dołów.. ALe wiecie, ja olałam wszystko co mi zaczęło przeszkadzać a nad czym wcześniej płakałam, wkurzałam się, przejmowałam się. A przejmowałam się naprawdę wszystkim. Może ja teraz napiszę coś głupiego-gdybym nie paliła to nie zobaczyłabym tych wszystkich bzdet:D. A może raczej gdyby nie rzuciła palenia. Naprawdę tak wszystko zlałam gdy zobaczyłam że mnie olewają i nie rozumieją. Mam gdzieś pseudo-znajomych, mam gdzieś koleżankę z pracy, wróciłam właśnie od sąsiadki, ona sie dziwi że nie idę do \"koleżanki\" z pracy na wesele. Ja jej mówię że się z nią nie dogaduję, kłócimy się co chwile ona nic nie robi, kłamie, ściemnia, ja pracuje za dwie (teraz już nie bo też zlałam hehe). I ja nie pójdę na wesele z tradycji bo \"TAK TRZEBA\", nie pójdę udawać bo \"TAK WYPADA\". Ona nie rozumie:). Wogóle to inna bajka że mało kto mnie rozumie hehe:) ale ogólnie naprawdę mam wszystko co nie dotyczy mnie w d.pie - oczywiście związane z tym że coś trzeba bo wypada, że ktoś coś chce dla swojej korzyści. Żebyście nie pomyślały że Was też hehe-bo to napewno nie bo jesteście kochane i wspieracie mnie. No a poza tym stwierdziłam że wszystko to jedno wielkie g.wno i nie ma co się przejmować:). Nie zawsze mi wychodzi bo też mam doły ale inne niż kiedyś:). Wierna NIEpalaczka, rozumiem Cię dobrze, ja mam niskie myślenie o sobie właśnie przez dzieciństwo. Isia dzięki za Twoje wypowiedzi-też zrozumiałam kto i kiedy mnie wspiera. Sądny dzień:D hehe, ja dwa piwa wypiłam i też mi zabrakło:). Uciekam do łóżka bo jutro do pracy. Jesteście wszystkie ŚWIETNE:)! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Sierpień 5, 2008 A i żeby było do tematu mego postu:D, pewnie to słyszałyście ale pośmiejcie się jeszcze:D http://pl.youtube.com/watch?v=nWYfcOi7cpM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samiczka 1972 Napisano Sierpień 5, 2008 Hej drogie panie- na razie nie palę i jestem zadowolona. Tak sobie czytałam porady niektórych z Was i chyba dobrze zrobiłam ,że kupiłam plasterki . Nie mam zamiaru wydawa c na nie majatek jak na fajki tak więc postnowiłam tylko skorzystać z jednej paczki. A tak na marginesie trochę choruje na kregosłup i swego czasu bardzo intensywnie próbowałam ćwiczyć jogę przynosi bardzo dobre efekty rzeczywiście nie tylko na całe ciało ale równiez na umysł. Wyciszamy się nie stresujemy z byle powodu to chyba jest równiez dobra metoda.Dziasiaj ide popływać na basen bo ten rodzaj sportu uprawiam regularnie. Dzięki wielkie za porady. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samiczka 1972 Napisano Sierpień 5, 2008 A tak poza tym to wypadałoby coś o sobie powiedzieć .Latek 36 dwoje dzieci córka 14 lat synek 11 lat, mąż, pies ,dom ,ogród i praca steresujaca oczywiście. Wiecie czego najbardziej sie boje ,że utyje przestając palić. Moze ten basen mi pomoże i nie bedzie tak źle jak myślę.A teraz najlepsze piałam wczoraj ,ze nie palę 14 lat i to prawda tylko,że wczesniej tez juz paliłam i przestałam bo miałam motywację chciałam urodzić dziecko - zdrowe dziecko. Oczywiście sie udało a potem nawet jak byłam z drugim ciężarna juz nie potrafiłam sobie odmówć ćmka. Tłumaczyłam sobie ,że R1 bo takie wtedy paliłam nic dziecku nie zrobią. Okazało sie jednak ,że po narodzianch drugiego dziecka zaczęłay sie problemy z nim . Mały ma wieczne migreny jest nerwowy i ciągle ma jakieś dziwne wypadki. Oczywiście jako matka obwiniam za to tylko siebie i swoja głupotę. Ale nic trzeba żyć dalej....... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Sierpień 5, 2008 nipalacy na razie sie trzymam ale czasu brak zeby tu do was zagladac ale napisze jedno czasami tak mi sie chce palic ze jak bym sie dorwal do fajek to...... ok reszte juz sami wiecie:D:D:D pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 5, 2008 chóanita wyslalam ci instalke do licznika a wogole to witam wszystkie pachnace pachnidelka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chóanita 0 Napisano Sierpień 5, 2008 dzięki, właśnie zainstalowałam :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 5, 2008 no to pochwal sie jak wygladasz :) sie chwale Nie palę już 163 dni (+ 22g39m47s). Ilość niewypalonych papierosów: 3278. Będę żyć dłużej o 25 dni (+ 01g07m44s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 237,77 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 5, 2008 he he wiecie co zrobilam?tak sie zle czulam wczoraj przez ta moja kolezanke zadzwonilam do niej powiedzialam ze focha ma se schowac do kieszeni a ja na kawe i tak przyjade i tak i wiecie od razu inaczej gadala jak dawniej,ale nie przeprosilam jej bo opr to sie jej nalezal tylko czemu padlo na mnie zeby nia potrzasnac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chóanita 0 Napisano Sierpień 5, 2008 e, nie ma się czym chwalic jeszcze ja nie paliłam jakoś masakrycznie dużo, poza tym to nie paliłam ponad 2 lata,,,ale ostatni rok to non stop kupuję czyli znów palę jak kiedyś, z tym że mniej dzisiaj od rana sie wpieniam w pracy ... ale jakoś tak sie nastawiłam że na razie nie chce mi się palić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Sierpień 5, 2008 o i bardzo dobrze,zawsze mozesz sie wyzyc na jakiejs kolezance ;) wszedzie znajdzie sie jakas ktora trzeba do pionu przywrocic :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mordusiak 0 Napisano Sierpień 5, 2008 sadny dzien ---- gdzie się podziewa nasza Moniczka???? zaczynam się juz o nią martwić:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach