kania2a 0 Napisano Kwiecień 3, 2009 Monika WIELKIE GRATULACJE Nie palę już 77 dni (+ 00g32m00s). Ilość niewypalonych papierosów: 462. Będę żyć dłużej o 3 dni (+ 12g43m28s)! Zaoszczędzone pieniądze: 161,74 zł! Chyba powoli waga mi się normuje. Coraz rzadziej mam napady jedzenia. Super :D A że wszędzie śmierdzą mi fajki..... Jakoś to znoszę... ;) Trzymam za wszystkich kciuki I wy też trzymajcie za mnie Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Dzień doberek:) No i za tydzień Wielkanoc.:) Pogoda przepiękna.Bardzo mi brakuje spacerów z pieskiem.Mam nadzieję, że jeszcze tylko trochę. Ja gdyby nie to potknięcie po drodze miałabym dzisiaj 3 miesiące.;) Niestety od czasu do czasu mam ogromną ochotę na śmierdziela ;) Miewam taż napady wilczego apetytu. Jakoś sobie z tym radzę. Najgorsze, że czasem sobie myślę, że palenie nie było takie złe, że dobrze by było zapalić.:( Mam nadzieję, że to wszystko minie.Czego i Wam życzę. Monika gratuluję tych 7 miesięcy. Zapraszam na kawę. Miłego dnia dla wszystkich. [kwiat[NIE PALIMY. PACHNIEMY. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Dzień doberek:) No i za tydzień Wielkanoc.:) Pogoda przepiękna.Bardzo mi brakuje spacerów z pieskiem.Mam nadzieję, że jeszcze tylko trochę. Ja gdyby nie to potknięcie po drodze miałabym dzisiaj 3 miesiące.;) Niestety od czasu do czasu mam ogromną ochotę na śmierdziela ;) Miewam taż napady wilczego apetytu. Jakoś sobie z tym radzę. Najgorsze, że czasem sobie myślę, że palenie nie było takie złe, że dobrze by było zapalić.:( Mam nadzieję, że to wszystko minie.Czego i Wam życzę. Monika gratuluję tych 7 miesięcy. Zapraszam na kawę. Miłego dnia dla wszystkich. [kwiat[NIE PALIMY. PACHNIEMY. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 czesc] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Poszło dwa razy.:( Od rana to dziadostwo szwankuje.:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Witam pozdrawiam serdecznie wszystkich bywalców pachnącego grona życzę miłego wiosennego i pogodnego dnia BP :D monikaaaaaaaa gratulacje marjola 53 dzięki za kawę naprawdę pyszna BP :D nie narzekamy i nie palimy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Witam Misiek121 Neri11 Jedrek30 Ania B Leloof 30stka z Gdańska Grazka66 Alienkaa Bella1962 Grudniówka Monikaa Kaaja Aram Kasia3 Julka85 Kwietniówka80 Anulla77 Ginett Jeszcze paląca Jola388 Ja-ka Złośliwiec Pachnąca Aga Sadny dzień Famona Famona faktycznie masz seksistę w pracy ale niektórzy faceci tak mają jak widzą śliczną osobę, stosują niewinne zaczepki. Więc masz trzy wyjścia; a.Ignoruj go całkowicie jak nie musisz nie odzywaj się w ogóle do niego,nie okazuj zdenerwowania to jest siła napędowa faceta jak okazujesz zainteresowanie a tym lepsze dla niego jak cię jasny szlag trafia b. jest to najtrudniejszy ten sposób okaz mu pozorne zainteresowanie,flirtuj,żartuj a przy męskim gronie daj mu takiego kosza,że będzie cię dłuuuuuuuugo pamiętał. c.Umów się z nim w kawiarni ale tam musi czekać jego teściowa albo żona Teraz powiem ci najgorszy wariant jest złożyć skargę,zastraszyć go prawnikiem etcetera będzie się mścił w innej formie. Ty go musisz pokonać jego własną bronią.Jeśli go skompromitujesz ręczę ci zmieni pracę, nie wytrzyma tego psychicznego napięcia.Tak faceci mają niektórzy zewnątrz MACHO a wewnatrz zagubiona istotka.Musi mieć jakieś wewnętrzno-małżeńskie kłopoty,że tak się zachowuje. Więc głowa do góry i zacznij stosować od a.Napiszesz jaki był skutek. Wszystkim spokojnego dnia życzę i bez palmusów.:D:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lena111 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Wiatjcie :D :D :D :D Agnie Zlosliwiec jeszcze raz dziekuje jakby co to nastepnym razem poprosze o konkrenego kopniaka na opamiętanie:D Mariola53 monikaaaaa gratulacje:-) kania2a karminadla Kawka pyszna ja stawiam do tej kawusi ciacho:-) za mój 40 DZIEN BP kwiat] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 09:51 [zgłoś do usunięcia] lena111 Wiatjcie Agnie Zlosliwiec jeszcze raz dziekuje jakby co to nastepnym razem poprosze o konkrenego kopniaka na opamiętanie Mariola53 monikaaaaa gratulacje kania2a karminadla tutaj facet pardon za zmyłkę,w wyjatkowych okolicznościach przyjmuję kwiaty przeważnie na urodziny.:P:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lena111 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Karminadla ok ale to byly takie specjalne kwiatki PACHNACE :-) dla niepalących :-) :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 to z radością przyjmuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące te niepalące Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Karminadla ale jesteś zdolny.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Miał być inny deseń ale na początku to i dobre.:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
psychiczna tortura22 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 lena 111 gratulacje za 40 dni BP ciasto jest pyszne super dziękuję :D marjola 53 jak z psinką ? karminadla graba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Złośliwiec. Z piecolką jest lepiej. Prze 6 tygodni nie może chodzić.Jest zamknięta.Wcale jej to się nie podoba.Jest wynoszona co by załatwiła swoje potrzeby.Mam psa inwalidę. Niestety tak już zostanie. Pozdrawiam.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Lena111 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Witajcie :) lena1111 -------------> eh, Ty rycząca czterdziestko :) gratulacje! marjola53 -----------> nie wiem czemu, ale jakoś mi się wydawało, że Ty już od dawno, dawno nie palisz... a to myślenie \"palenie wcale nie jest takie złe\" - też mi się pojawia; ja sobie z tym radzę tak, że: 1) myślę sobie, że decyzja już została podjęta, a teraz to nie jest \"obiektywne myślenie\", tylko mi substancje w mózgu szaleją i tęskną, więc np. za rok to jeszcze raz przemyślę;) a póki co - decyzja została podjęta;=:) 2) no i pomaga mi myśl, że po dłuższym nieapaleniu ten PIERWSZY papieros jest wstrętny i, żeby się wdrożyć i palić znowu z przyjemnością, to trzeba by chociaż z pół paczki;) - czyli, nie ma czegoś takiego, że \"tylko jednego....\" - ale byłby to powrót do śmierdzenia... no, to tak... dzień piękny; szkoda, że ten basen mam tylko raz w tygodniu :( ale dopiero uczę się pływać i tak sobie po prostu wejść na dowolną godzinę jeszcze raczej nie mogę...:( ale, za jakiś miesiąc zacznę na pewno:) całuski, cukiereczki, ciasteczka... przypomnijcie mi jeszcze, proszę, po jaką cholerę myśmy w ogóle wzięli się za to rzucanie? :) co my z tego mamy? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Agnie:) mamy to co mamy.Na pewno nic nie straciliśmy rzucając to dziadostwo.:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alienkaa 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Witam:) Wiosna za oknem, cieplutko milutko a ja niestety nadal śmierdząca. Zagladam na topik, czytam wpisy, ale zawsze jest jakieś ale... Wiem że to musi samo przyjść- takie wnerwienie na to moje palenie. Już tak kiedys miałam- jakieś 2 lata temu rzuciłam, bo nagle zaczeło mi brakować pieniędzy, więc z dnia na dzień rzuciłam. Niestety przytyłam sporo- objadałam się słodyczami ponad miarę- w efekcie przytyłam ponad 10 kilo :( No i za jakiś czas zaczęłam znów kopcić, wróciłam do normalnej wagi, no ale... palę. Jakoś czas mi nie sprzyja- kłopoty z moim mężczyzną, stersy w pracy Wiem wiem, ze to są takie wymówki palacza...:( No ale żeby rzucić trzeba miec motywację- ja jakoś jej nie moge w sobie znaleźć...:( Dobra już nie marudzę-taki ładny dzień szkoda go na narzekania ;) Pozdrawiam Was i życze powiodzenia, Wasz cichy obserwator;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maargaretta 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 ja na gółod tytoniowy poleciałą bym Ci np jednenie pestek dyni ponoc sa bardzo pomocne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coco Mademoiselle 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Witajcie :) Od 1 kwietnia nie palę. A paliłam lat 13 :/ Niestety wczoraj mnie podkusiło złe licho i jednego spaliłam. Ale bardzo, bardzo chcę rzucić to cholerstwo... Po pierwsze dla tego, że chcę być zdrowasz, po drugie, że to głupi nałóg a po trzecie, że chcemy się z moim ukochanym o dzidziusia starać wkrótce. Powiem wam, że ja się czuję fatalnie :( Mdli mnie, mam żołądkowe sensacje, zawroty głowy, ogólnie straszny głód nikotynowy jest :( Czy mogę dołączyć do waszego grona na tym forum? Też potrzebuję rozmów na ten temat i wsparcia :) Poczytuję sobie e-booka \\\"Łatwy sposób na rzucenie palenia\\\" A.Carr jak ktoś chce podeślę :) pozdrawiam wszystkie niepalące kobitki i mężczyzn również :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coco Mademoiselle 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 weekend najtrudniejszy... ale pogoda jest więc nie będzie może tak źle :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 disturbia mile tu jesteś widziana witam Cię w pachnącym gronie BP :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Dasz radę;)! Ja też paliłam 13 lat. Zaczęłam jako 13-latka. A teraz nie palę 295 dni:)! Pozdrawiam wszystkich:)! Nie ma mnie tu bo korzystam z pogody i non stop na rowerze. Dziś 50km zaliczone Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beatus 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Jeśli chodzi o \"grono pachnących\"- to na mnie działa też aromaterapia.. Lubię się otaczać miłymi zapachami - to mi pomaga, bo szkoda mi zmieniać tą aurę na tę - zadymioną.. Ostatnio jestem bardzo pod wrażeniem zapachu peelingu brzozowego Weledy http://www.sklepnaturalny.pl/piel/peeling/brzozowy-peeling-pod-prysznic.html Jest niesamowity! Zapach pozostaje w łazience jeszcze co najmniej kwadrans! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coco Mademoiselle 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Dziękuję za tak miłe przyjęcie :] Wytrwałam kolejny dzień. Choć w zasadzie powinnam to dopiero jutro powiedzieć. Był spacerek, zakupy, potem pierogi ruskie pomieszne z tymi z mięskiem i z cebulką :) Aż się boję (!!! tycie !!!) Niestety jem więcej... niestety jestem już okrąglutka i bez tego rzucania więc jeszcze jak mi przybędzie to fajnie nie będzie,ale się nie zrażam. ZDROWIE ważniejsze !!! Przydałoby mi się jeszcze narzeczonego namówić na rzucenie tego obrzydliwstwa :/ Na razie podzielone mamy mieszkanie. Pali w salonie, ale nie można powiedzieć, ż tego nie czuć i przez to niestety też nie spędzamy razem czasu, bo tam nadymione jest a jak czuję dym to mi się chce palić i kółko się zamyka... Może zmądrzeje, albo tak się stęskni za mną, że przestanie w ogóle w domu palić :D hihi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coco Mademoiselle 0 Napisano Kwiecień 4, 2009 Dziękuję za tak miłe przyjęcie :] Wytrwałam kolejny dzień. Choć w zasadzie powinnam to dopiero jutro powiedzieć. Był spacerek, zakupy, potem pierogi ruskie pomieszne z tymi z mięskiem i z cebulką :) Aż się boję (!!! tycie !!!) Niestety jem więcej... niestety jestem już okrąglutka i bez tego rzucania więc jeszcze jak mi przybędzie to fajnie nie będzie,ale się nie zrażam. ZDROWIE ważniejsze !!! Przydałoby mi się jeszcze narzeczonego namówić na rzucenie tego obrzydliwstwa :/ Na razie podzielone mamy mieszkanie. Pali w salonie, ale nie można powiedzieć, ż tego nie czuć i przez to niestety też nie spędzamy razem czasu, bo tam nadymione jest a jak czuję dym to mi się chce palić i kółko się zamyka... Może zmądrzeje, albo tak się stęskni za mną, że przestanie w ogóle w domu palić :D hihi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Kwiecień 5, 2009 witam w ten słoneczny poranek Wiosna ślicznie u nas zagościła i ciesze sie że w końcu czuje te zapachy jak przyroda buszi sie do zycia Kawka zaparzona tak wiec zapraszam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach