Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

uff jest Ninka, a juz sie zaczynalam martwic i mialam smska pisac.. Air -> a kolezanka jzu proponuje, zeby chociaz na pare dni gdzies wyjechac jak Tunezja nie wypali - jestem za, bo naprawde potrzebuje odpoczynku :) A Ty spotkasz sie z Ninka? Ghana -> super, ze wyjazd sie udal, naprawde trzeba czasem tak sie odciac od problemow i poszalec :) Ninka -> mialas jechac w sobote za \"lowy\" i...?? Saszka -> teraz to juz tylko lepiej bedzie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mój urlop spędzę niestety w mieście :P ale to nie wyklucza jeszcze, że w jakiś weekend pojadę w kierunku Ninkolandii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gio - Kicia, nie dostałam żadnyj kartki, ani na wp ani na tlena :( ❤️ Melduję, że zjadłam już prawie całą paczkę ciastek :o niech mnie ktoś powstrzyma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwaga- bedzie długi i męczący post ! Tygrysku- a czemuś sie o mnie martwiła? :) jestem, jestem....chociaz humor mam do dupy! na łowach byłam i .... nawet nie zdążyłam obiec połowy sklepów! W jednym ciucholandzie znalazłam za 17 zł (gdzie te twoje zakupy po 2,7 zł!) czarną, jedwabną bluzeczkę-tunikę na ewentualne okoliczności \"wychodzące\", ale nic poza tym.... A potrzebuje małych T-shirtów, bluzek sportowych, dżinsów, spodni do treningów typu fitness ;) i butów..... Wróciłam zła i zdołowana, bo ja ostatnio nic , totalnie nic nie moge sobie kupić! Wyładowałam frustrację na Bogu ducha winnym D., który mnie omijał przez caly weekend szerokim łukiem.... Mamrotałam cos o tym, że ja do końca życia się będę ubierać w lumpeksach, że wyglądam jak strach na wróble, że moje koleżanki mają piekne skórzane buty i cudne ubrania a ja.... ciągle jak ten wycieruch i po cholerę ja pracuje itp..... Ufffff! Gdyby nie to, że biore pigułki to pomyslałbym, że mam PMS...a tak? Cholera wie co mi jest! Rano była piekna pogoda, więc wyszłam z julką na spacer- ja chyba znienawidze te spacery! Muszę znieśc wózek na parter, ubrać Julke, ubrać siebie ( w tym czasie Julka dostaje pierwszej mega histerii, bo nienawidzi swojej czapki i kombizezonu), potem zabieram Julke pod pachę i Tinę i wychodzimy. dziś mała dostała na spacerze drugiej mega-histerii-zupełnie nie wiem o co jej chodziło-zresztą focha ma od wczoraj i jest pieruńsko marudna. na spacerze mijali mnie jacys turyści, którzy wyrazili swoje oburzenie, że Tina sobie spaceruje luzem, więc nawarczałam na nich i wyjaśniłam półgebkiem, że jakby mój pies był agresywny to szedł by na smyczy i w kagańcu! I tak byłam miła, bo mogłam im skoczyć do gardła....taki mam dzis nastrój. Potem Tina zgarnęła opieprz, bo zostawiłam wózek z Julką przed sklepem i kazałam jej pilnować małej ( co czyniła niechętnie ale jednak!) a tymczasem ta czarna małpa polazła sobie samowolnie na drugą stronę jezdni i wąchała jakieś podejrzane śmieci! Wróciłam upocona, zła, z ryczącym dzieckiem pod pachą! uffff! Mam dość. Chce mi się spać, boli mnie głowa i chcę zniknąc na jakiś miesiąc z powierzchni Ziemii...... NIE DA SIĘ! To tyle na temat moich marzeń..... W ramach próby walki z moim złym nastawieniem do ludzi i świata wyciągnełam z pólki lektury typu \"pozytywne myślenie\", \"Możesz uzdrowić swoje życie\" itp i .... zamierzam cos poczytać i zacząc wprowadzać w życie bo oszaleje i ja i ludzie którzy mnie otaczają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AIR- smacznego! Ty jestes szczupła to jedz i nie narzekaj! ja jestem gruba i beznadziejna, a i tak zjadłam zapas słodyczy zgromadzony od świąt... a powinnam tylko jabłuszka i marchewkę chrupać kurna! W dupie to mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina a może TO WŁAŚNIE pigułki??? Nie pomyślałaś o tym????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka -> nie jestes gruba!!!! sama pisalas, ze miescisz sie w spodnie, ktore kiedys nie pasowaly... a podly humor i warczenie na innych, zdasz sie wszystkim, przeciez nie da sie byc non-stop milutka i usmiechniata, sympatyczna dziewczynka... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ninka - Ka. może mieć rację, że zły nastruj jest od pigułek, może ci źle dobrali, nie ma równowagi hormonalnej, stąd takie stany depresyjne i napady złości, chociaż ja tak mam ostatnio i bez pigułek :P albo po prostu taki gówniany okres, tylko siedzieć i ryczeć, ja tak miałam w sobotę, ale tylko do południa :) Normalnie się staram nie jeść tyle słodyczy, ale dzisiaj mnie coś wzięło z tymi ciastkami, momentami mi się wydaje, że i tak to wszystko bez sensu bo umrzemy i co z tego, że będziemy ładne i szczupłe, na szczęście rzadko mam takie momenty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to odpowiadam na zaległości :) Air spóźnione życzenia imieninowe :D dużo zdrówka i słodyczy z miłością imienniczka Ci życzy :P 🌼 👄 :) na razie kwiatek to \"fnie\" :D skorpion.. no w sumie.. chociaż też myślałam, że będzie inny, a o kobrze myślałam, że to będzie bardziej zakręcona pozycja.. (zakręcone ciało ;) ) Elles a wiesz, że sięczasem śmiejemy z Aniołem, że mamy kibica właśnie :D I co dorwałaś faceta za to 4,5? Wiesz, ja też zauważyłam, że rzucać się na pierwszy ogień też nie dobrze ;) Saszka ja pewnie, nie odezwałabym się, chociaż wkurzyłabym też.. A widzisz i z Tobą też pogadał lekarz ;) Nina hmm a po co Ci hantelki - a dźwiganie wózka nie wystarczy..? - znam ten ból, bo ja z drugiego piętra wózek znosiłam. Ubierałam nas, potem wózek na dół, potem gondola z dzieckiem. A potem, gdy gondola nie była potrzebna, to w jednej ręce wózek, a w drugiej dziecko... ;) Ja słyszałam, że po 20 czy 30 (nie pamiętam) brzuszkach można sobie darować, bo dalej i tak już więcej się nie da \"ruszyć\", a po prostu takich sesji zrobić więcej w ciągu dnia. Dzień Dobry hej! :) 🖐️ Mała ja w ogóle ludzi nie mogłam ruszyć.. w końcu coś mnie olśniło i mam teraz połowę ludzi po drugiej stronie (nie pamietam jak to zrobiłam ;) ) i utknęłam. Ok, to na tyle :o niestety. spadm skończyć obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, Ninka, nareszcie stękasz jak na zdołowaną matkę niemowlaka przystało! A już się wydawało że jesteś doskonała :P A wp...dziel chcesz za takie gadanie???? Się lepiej ciesz, że takie fajne rzeczy w lumpeksach dają :) jak nie wiesz z czego się cieszyc - takie marudzenie D jest poniżej pasa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszka- ja d o s k o n a ł a??!! Chyba ci się kochana moja Niny pomyliły ;) ja NIGDY nie bywam doskonała, bo albo zrobię coś głupiego, albo powiem cos jeszcze głupszego, albo mam focha, doła, ewentualnie głupawkę zupełnie nieadekwatną do danej sytuacji ;) Poza tym nie bywam schludnie ubrana, bo zaraz się upackam, wyleje coś na siebie, zrobię mega oczko w rajtopach, ewentualnie podrę spódnicę lub odpruje plise od płaszcza...... Na twarzy w najmniej odpowiednim momencie wyrasta mi pryszcz, włosy straszą odrostem lub broda mi się błyszczy na kilometr ;) Paznokcie sa blade i połamane, skórki obgryzam notorycznie i nerwowo, a na rekraacyjnych spacerach z dzieckiem upocę się często jak mysz .... Taaaaaaaaa.....d o s k o n a ł a - to słowo nie istnieje w moim słowniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja wspominalam, ze zamiast Tunezji (brak miejsc na wylot z Wawy) bedzie prawdopodobnie prom i Szwecja?? :) Ninka -> uwielbiam Cie!!! serio, serio 👄 a ja uwielbiam ciuchy z lumpexu, bo sa jedyne w swoim rodzaju, mam mega satysfakacje jak trafie cos fajnego, a do tego kosztuja grosze... chociaz czasem marzy mi sie miec taka kupe kasy, ze wchodze do sklepu i pokazuje palcem to, to, to i jeszcze to poprosze ;) a jesli chodzi o darcie rajstop, to zdecydownie jestem mistrzem, najwiecej udalo mi sie dwa razy zalozyc ta sama pare, bez zrobienia oczka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wychodzi na to, że ja jestem \"doskonała\" :P z waszej definicji tak wychodzi :D hehehe mam ostatnio piękne paznokcie, nie wiem co się stało, ale są długie, błyszczące i się nie łamią, oduczyłam się w końcu obgryzać skórki bo już mnie mama od kanibali wyzywała (aż do krwi mi się zdarzało :o) no i nie drę rajstop :D na tym się moja doskonałość kończy :P Ninka - ostatni twój post jest bombowy :) hehehe jakbyś bloga pisała, to bym była twoją stałą czytelniczką i bym głosowała i byś nagrodę dostała :) cudnie się opisałaś hehehehe aż się wzruszyłam :P Tygrysek - no no no Szwecja :D to dopiero robi wrażenie :) przywieź mi jakiegoś Szweda, zamówienie: minimum 190 cm wzrostu, ciemny blondyn, kilkudniowy zarost i zimne błękitne oczy, a będę ci wdzięczna do końca życia :P Saszka - ideałów nie ma :P a Ninka jest dopiero na początku drogi nie? kto to wie lepiej od Ciebie :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) wydaje mi sie, ze lekki mroz chwyta... jakos tak bardziej \"orzezwiajaco\" jest... Air -> nic z tego, zachowam takiego dla siebie, no chyba, ze bedzie ich dwoch, wtedy moge Ci jednego przywiesc ;) ponoc najwyzszy narod to Dunczycy, wiec moze jednak Dania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzień doberek :) Tygrysek - no nie bądź taka, tam będzie więcej niż dwóch takich :P a może jednak faktycznie Dania :D mmmmrrrrrr Wikingowie :P Gardło mnie boli, tyle na dziś 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera nie dobrze... Obgryzam paznokcie i skórki - bardziej skórki i zdarza mi się do krwi... A z rajstopami to mam jak Tygrysek - czyli jak mam 2 razy na sobie te same to sukces, no chyba ze maja grubosc 40 den to wtedy wytrzymuja troche dluzej :) Ale tak szczerze mówiąc to nic to :) A wczoraj bylam na treningu - daje sobie jeszcze miesiac eby sprawdzic czy chce jeszcze chodzic czy nie :0 w marcu decyzja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dziś koszmarny dzień! najpierw telefon z pracy, mam wracać wcześniej niż planowałam czyli już od 1.04~!!!!! Maciezryński kończy mi się 9.03, potem nalezy mi się urlop zaległy czyli w moim przypadku 25 dni, ale NIE.....zostałam poinformowana, ze LEPIEJ będzie, gdy wrócę już od 1.04! Dla kogo lepiej? Rozmowa była mało sympatyczna....dziwna.....i poryczałam sobie potem....zresztą nadal ryczę..... Potem przyjechał mój ojciec z moją chora siostrą...odstawili mi rodzinny cyrk, cobym niezapomniała jak to jest mieszkać bez nich.....Ja mam jakaś koszmarną sytuację rodzinną! Czy ktoś wie jak się ubezwłasnowolnia osoby na rencie I grupy?? Ze stwierdzonym upośledzeniem umysłowym? Mam spory problem z siostra, zaczyna się robić coraz gorzej, ojciec nie daje już rady, boję się, że go wykończy....a z tego co wiem to na leczenie musi sama wyrazić zgodę....a ona jest cwana i z szyderczym uśmiechem mówi, że do żadnego szpitala jej nie wyślemy itp.....Kszmar! chyba stracę pokarm z tych nerwów..... Przepraszam, że tak wam wywalam wszystko, wyzewnętrzniam się w sumie obcym ludziom, ale .....ja nie mam już siły! Po prostu nie mam siły........ Idę sobie dalej poryczeć..... Aha- stawiam ptasie mleczko- mam dziś imieniny....fajnie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko z okazji imienin 🌼 🌼 🌼 Co do pytania - sądownie. A co do doskonałości.....jest nudna. I mało sexy. Więc się nie zamartwiaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko 🌻 👄 🌻 👄 🌻 👄 porycz sobie, wyrzuc to z siebie... i niech Ci sie same dobre rzeczy zdarzaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ninuś - 🌻 kwiaciarnia dla ciebie i dużo dużo sympatii ❤️. Rozumiem, że rodzina cię odwiedziła z okazji imienin :o zapytam memy co z tym ubezwłasnowolnieniem, bo faktycznie teraz jest tak, że chory musi sam wyrazić zgodę. W ogóle to ubezwłasnowolnienie jest ciężkie do przeprowadzenia, moja babcia przyszywana (druga żona dziadka) ma brata z zespołem Downa, wiecie jak wyglądają ludzie z tą chorobą, rzuca się w oczy i nie ma wątpliwości, że to choroba, z którą samodzielnie żyć się nie da, a babcia musiała załatwiać jego ubezwłasnowolnienie przed specjalną komisją, brat musiał odpowiadać na pytania, babcia mówi, że to było śmieszne, bo on mówi bardzo niewyraźnie i tylko ona go rozumie i musiała tłumaczyć. W naszym kraju dzieją się niestworzone rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zapytam mamy nie memy :) i chory musi wyrazić zgodę na zabranie go do szpitala, a nie na ubezwłasnowolnienie. Ale może być ciężko, moja ciotka nie mogła ubezwłasnowolnić swojego brata ze schizofrenią - ale ja mam rodzinkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninuś- że niby my obcy ludzie - to nie było sympatyczne! W każdym razie nam możesz powiedzieć wszystko! Trzymaj się! I nie zamartwiaj na przyszłość! A tu jak widzisz dowiedzą ci się wszystkiego co i jak! 🌻 na imieniny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninuś - urlop - jak piszesz zaległy, czyli za ubiegły rok kalendarzowy, należy wykorzystać do końca marca roku następnego. Jeśli pracodawca nie wyrazi na to zgody, lub uniemożliwia Ci wykorzystanie tych dni wolnych - to musi Ci za ten urlop zapłacić ekwiwalent. Tak mówi prawo pracy. Głowa do góry i walcz o swoje - miesiąc dłużej z Julką, jest po prostu bezcenny !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podoba mi sie ta firma coraz bardziej!!!!!!! tam by bylo tyleeeeeeeeeeeeeee pracy, cale mnostwo, zero czasu na nude, Pani byla zdziwiona, jak na pytanie czemu chce zmienic prace, odpowiedzialam, ze mam jej za malo i chce wiecej ;) praca bylaby w departamencie wspolpracy z zagranica :D prosze kciukow nie puszczac do czw. wtedy maja dzwonic i jakby co we wtorek lub srode ostateczna rozmowa z najglowniejszym prezesem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko, problem z siostrzyczką ci \"góra\" zesłała, żebyś zapamiętała raz na jutro, że nie ciuchy ładniejsze od tych co maja koleżanki są najważniejsze :P . Myslę, że on się rozejdzie po kościach, przeważnie się rozchodzi... do następnego kryzysu. Tygrys, mówisz o tej firmie reklamowej? bo ja coś nie nadążam Gio, jak tam ściana???? weź coś napisz... nie chcesz tu to przynajmniej na maila, nie bądź maupa Mam śliczne nowe drzwi (ze szrotu) nie powiem że w samochodzie, bo jeszcze stoją oparte o ścianę w warsztacie, są w kolorze bordo metalik, bedą mi pasowac :) Bartkowi lekarka dopisała jeszcze 3 zastrzyki i nakazała jecha na obóz (zmiana klimatu i swieże powietrze) ale bez przebywania w grupie ( :) ) i bez najmniejszego wysiłku - nie jeździc na nartach tylko spacerki, ha, ha, ha. Alinie inna pani laryngolog pozwoliła odstawic steryd, antybiotyk jeszcze brac... dziecko chce iśc do szkoły... Smukły ciemny blondyn z niebieskimi oczami i zimnym spojrzeniem? mam takiego w domu i nie umiem oddac :P , zniewalające minki robi, sraczka mu już przeszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry!!! juz w pracy jestem, musze jakos odrobic te wczorajsze wczesniejsze wyjscie, po kawalku, bo zostac 2h dluzej... brrr... dziwnie mi rano bylo jak szlam do pracy, taka senna atmosfera... i bylam pierwsze klienta w piekiarni, dzieki czemu teraz mam swiezutka grahamke na sniadanie :) Saszka -> czyli jest coraz lepiej, to dobrze :) nie, to jest juz inma firma, tym razem farmaceutyczna ;) a czy Twoj blondyn nie jest przypadkiem za bardzo owlosiony?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czołem :) Saszka - może trzeba go w nos pocałować to się przemieni w północnego księcia :P Cieszę się, że z dzieciakami jest lepiej, ale faktycznie zalecenia dla Bartka są świetne, może go na ten obóz wysłać związanego, żeby go tylko na balkon wystawiali, żeby powietrze wdychał :P Tygrysek - kurczę, ja dzisiaj szłam do pracy też jak we śnie :) najpierw na przystanku stałam bardzo blisko krawężnika, myślałam o dupie maryni, autobus by mnie prawie potrącił jak podjeżdżał na przystanek, bo się za bardzo wychylałam, potem jakoś tak melancholijnie sobie szłam, a wszędzie leży styropian - to znaczy takie kuleczki śnieżno lodowe, nie wiem, chyba w nocy padał grad, ale dziwnie się ten dzień zapowiada. W dodtaku nadal boli mnie gardło, ale tak dziwnie, nie mam kataru, nie mam kaszlu ani chrypy, ale coś mnie tam drapie, mam nadzieję, że to żadne przeziębienie, bo nie chcę stracić urlopu na chorowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwaga!! Zapycham skrzynki, czyli wyslalam zdjecia z weekendu :) Saszka- ty to masz ostatnio przejscia z tymi dzieciakami i psami! A w weekend zaprzeglam swoje psy do sanek, na ktorych jechalo dziecko, starsznie wypruly do przodu i wszystko bylo dobrze dopoki nie zorintowaly sie, ze cos je goni - czyli ze ciagna sanki i sie przestraszyly :D i pobiegly w dwie rozne strony ( rozpierzchly sie ) no i sanki sie wywrocily :) Ale mysle, ze mona by je przyzwyczaic :) Tygrys- czyli caly czas trzymamy kciuki, a ta praca to w koncu w urzedzie jest- bo ja tez sie juz pogubilam... Nina- rzeczywiscie powinnas egzekwowac swoje prawa, jak nie urlop to niech ci zaplaca za niewykorzystane dni! Air- ty lepiej nie chodz z glowa w chmurach, bo taki autobus to cie sciagnie na ziemie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gio - ❤️ ja naprawdę wierzę, że kartki były piękne :) tylko dziwne, że nie doszły, przecież masz mój dobry adres, więc nie wiem co się mogło stać. A skąd te kartki były? z wp, onet, interii, czy inszego źródła? Też tak mam, że jak mnie coś gnębi, jak jestem zdrnerwowana albo zestresowana, to robota pali mi się w rękach, wtedy najczęściej sprzątam, okna myję, robię remanent w szafach i szufladach, to takie twórcze pożytkowanie energii. Ghana - ja normalnie uważam, zawsze przechodzę na pasach i na zielonym świetle, a dzisiaj tylko stałam, a głupi kierowca widział, że patrzę w drugą stronę i stoję bardzo blisko, ale nawet mu nie przyszło do głowy zwolnić, albo zatrąbić, ale nie wiem co by się stało gdyby zatrąbił :P mogłabym wskoczyć pod koła czy co? czasami się człowiek tak dziwnie zamyśli, że świat wokól przestaje istnieć. Bardzo mi się podoba twoje określenie, że psy się \"rozpierzchły\" :) jeszcze lubię słowo \"czmychnąć\" i \"wychynąć\" :D mój kot kiedyś się zaplątał w siatkę foliową i chciał przed nią uciec, ale nie mógł, bo ona mu się o szyję zahaczyła i on myślał, że go coś goni, dostał szału, latał po mieszkaniu, musiałam na niego koc zarzucić, żeby go wyswobodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pada snieg, pada snieg i to jak!!!!! a miala juz byc wiosna.... Air -> o nieeee, urlopu na chorowanie marnowac nie wolna.. chcialam takze delikatnie zasugerowac, ze mamy urlop w tym samym terminie... tzn druga czesc tygodnia wyjezdzam ale np w pon. nie mam nic do roboty... :D Ghana -> buuu w pracy nie moge dostac sie na serwer, wiec zdjecia dopiero w domu obejrze... hihi fajnie to musialo wygladac jak tak w dwie strony psy polecialy :D nieee, nie urzad!! nie, nie!! firma farmaceutyczna tym razem :) Gio -> dziekuje za kciuki, nie mysl, ze o Tobie zapomnialam, co to, to nie ❤️ mysle o Tobie duzo, cieplo i pozytywnie ❤️ polke zrobilas?? rzezbe kolejna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×