Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

mam Wam pisac, tak? oki! to Wam powiem, ze zbieram teraz kase na... Meksyk! nurkowanie ma sie rozumiec! wyjazd jest smiesznie tani, tylko bilet lotniczy trzy razy drozszy! ale do przyszlego roku musze tyle uzbierac! mam tylko nadzieje, ze wtedy tez bedzie tam wyjazd... co tam jeszcze moge... ciezko mi bedzie te dwa tygodnie przetrwac, bo juz bym chciala byc ale nie bylo miejsc w samolocie na wczesniejszy wylot! w zwiazku z tym, chyba po raz pierwszy w zyciu spakuje sie wczesniej :-D dzis kupilam krem do opalania -> 30! przeciez tam bedzie skwar i żar, do tego na wodzie mocniej bierze... ciuchy to mi chyba zajma 1/4 torby i nie bede wazyc wiecej niz 3kg, bo nic cieplego nie biore, po co, skoro noca bedzie kolo 25 stopni :P takze przyjmuje zamowienia: komu co przywiesc? na pewno poszukam slonecznika dla Szam, hibiskus dla Gio, czy ktos jeszcze mana cos ochote?? jacys fani chalwy moze są? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrys, też cię podziwiam, bo sama nigdy nie miałam odwagi, a może takich szlonych pragnień do spełnienia. Fajnie się czyta osobę z taką pasją do życia :)😘 Z tym xp za dwa lata, to chyba złoty srodek :D Majorek, ty to masz :D Ale zaraz na drzewo? Ja nie lubię cichych dni, więc ich nie praktykuję i małżowi nie pozwalam :D:D Szafurku, szczerze współczuję Misiu, to trzymam kciuki :) Ale o 6 rano!? Co to za godzina?! Chociaż na Wwę to może lepiej, mniejsze korki pewnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam oochote na jakąś herbatę egipską ;) zbieram herbaty świata od wszystkich którze wyjeżdzają pod warunkiem że tej herbaty nie znajde w swoim markecie ;) Majorek...ale Pan z tego twojego Pana ;) niech się obraża, może w końcu się zorientuje że to bez sensu. pozdrawiam weekendowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zapisala: chalwa dla Misia] (diety nie potrzebuje) Komus, cos jeszcze? poki miejsce w walizce jest!! sobie zamierzam przywiesc komputer nurkowy (to taki zegarek na reke), mam nadzieje, ze bede duzo tansze niz w wawie. odpisali mi z bazy i umowilismy sie na 29.08. na 8:30 przed hotelem :D ale odlot! wczoraj jeden z najgorszy dni mojego zycia, jakis mega pech, a dzis \"jestem szalona\" i zeby szczerze do swiata :D wykoncze Was przed te dwa tygodnie... moze lepiej, zeby mi znow Net szlag trafil? (pluje po trzykroc przez lewe ramie, bo to by byla katostrofa!) a tak w ogole to Was kocham ❤️ wszystkich! ps: nic nie pilam! tzn pilam 1,5l wody na treningu i przed chwila kubas czerwonej herbaty ale to nie powinno zawierac alkoholu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek, orginalny, egpiski hibiskus (zwany tutaj karkade) to sa kwiatki - moze byc, czy mam poszukac czegos w torebkach? takowe tez sa, zapewniem, ze w markecie nie znajdziesz tego smaku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cynamon 🖐️ :) Gratuluję podjętych decyzji! :) Tygrys ja nie wiem, coś Ty tam doczytała z posta Niny, bo ja widzę same peany :D Mieć z czego oszczędzać, to jest ważna umiejętność :D A teraz jesteś wolna i ogranicza Cię tylko własna praca (możliwość wzięcia urlopu) itp. Więc baw się za nas :) Lapki są teraz śmiesznie tanie w porównaniu do tego, co było jeszcze jakiś czas temu :) Ja pewnie tez leciałabym zaraz do sklepu w takiej sytuacji, jak miałaś :) ;) I się nie przymykaj!! :D Szafirek ❤️ Przytulam :) Pomyśl o egzaminie, bo mieć prawo jazdy jest szczególnie pomocne, gdy ma się dzieci ;) Kasiek mądrze napisane :) Gosikka jemu się czasem zdarza \"być cicho\", chociaż rzadko i chyba dawno tego nie było. A ja też się wkurzyłam tego jego czepiania itp, więc nie będę latać nad nim, jak on mnie olewa ;) Miś :D Zapomniałam dopisać, że dzisiaj w drodze z ryneczku i z zakupami uchlało mnie coś na udzie :o Zdaje się, że to osa była.. kurna.. Jeszcze to trochę czuję, mam wieeelkiego bąbla :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo jeszcze popisały :D Tygrys energia Cię rozpiera.. znów nie zaśniesz.. ;) (wyśpij się w końcu :D ) Weź normalnie.. ten hotel.. ta animacja po lewo.. odjeżdżam.. ;) Kasiek heh ja nie wiem.. czy zrozumie.. czasem mam wrażenie.. że nic się z nim nie da zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam :) pogoda jest \"piękna\" :) hahaha to było do przewidzenia, w końcu mamy weekend nie? :D no ale sruuuuuu Tygrysek - jesteś po prostu największym brykaczem jakiego znam :D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siadłam chybcikiem poczytać przed wyjazdem co u was :) i końcczę czytanie na wpisie Szafirka........ Kochana....... nic się nie da powiedzieć..... ja jedynie... pomodlić się mogę (a i to nie wiem czy dobrze).... ................... do zobaczenia za trzy tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam usprawinionego lapka :) co prawda visty nie udalo sie usunac ale zainstalowalismy office XP i pare innych przydatnych rzeczy i programow :) Saszka -> niezapomnianych przezyc zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, dziś mam imieniny :D Stawiam.. hmm.. pyszne winko i babskie ukochane piwka :D:D Bombonierki i ptasie mleczko i duuzo ciasta :) (oczywiście nic a nic się po nich nie odkłada :D ) hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tutaj od 3h mega burza... caly czas sie blyska, grzmi i leje... mogloby przestac, bo chcialam wyjsc z Dzekim na spacer ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majorek, wszystkiego najmilszego z okazji imienin 😘🌻:D Znikam na 2 tygodnie - mam nadzieję, że polskie wybrzeże po weekendzie pokaże nam swoje słoneczne oblicze :) Do przeczytania :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja mowilam, ze z lapkiem net szybciej dziala? odszczekuj!!!!! dzisiaj swiruje i w ogole nie chce wspolpracowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) Tygrysek dzisiaj nic może dobrze nie chodzić. Wczoraj nam połowa radio nie działała.. I znów słyszę, że zagrzmiało... Wczoraj byliśmy tak w ogóle u mojej mamy. Przyszły cholernie ciemne chmury i takie czarne coś wisiało nad nami i rozpętała się burza. Na szczęście, gdy mieliśmy wracać tylko padało albo grzmiało daleko. I jak pisałam wczoraj to już był spokój. Do czasu.. heh! O trzeciej w nocy obudziłam się i co? Mega burza. Błyskało się cały czas, pomruki cały czas i zerwałam sięzamknąć okna, Paweł wyłaczyć sprzęt z prądu i... Czekałam aż zacznie chamsko grzmieć nad nami, bo niemożliwe było, że to nie nastąpi. No i nastąpiło, miałam nadzieję, że Małgoś się nie obudzi i nie poczuje (jak to dziecko) moich nieprzyjemnych emocji. Na szczęście długo to nie trwało i sobie poszło i jakoś zasnęłam. Niestety rano znów burze.. pomruki bliżej dalej :o I 10, 15 minut cisza, a potem znów. No ale potem się uspokoiło.. aż do teraz. Jeny. Na tvn24, na pasku, piszą, że jutro pogoda się polepszy... Tak w ogóle jestem sama, Paw ze Smerfetą pojechali na ok 2h do babci, mam nadzieję, że nie wrócą w burzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie goraco Majorku, ale moze dlatego, ze sie nad prasowaniem zasapalam:P a jak Ci tak zimno, to wlaz pod koc, a ja serwuje herbatke z cytryna i miodem, lubisz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, lubię taką herbatkę :D Za koc podziękuję, bo w domu temperatura ok, ale na dworze wtedy (albo wcześniej niż wtedy było 14 stopni.. hehe). Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jestem żyję, było zimno, było mokro, ale fajnie w sumie, dobrze że już koniec :D uffffff a dzisiaj jak na złość piękny dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja się tylko zastanawiam jaki w tym wszystkim sens :) w weekend było zimno i mokro, w czwartek byłam u znajomej na ślubie, fatalna pogoda, w sobotę na działce fatalnie, wczoraj po południu ładnie a dzisiaj znowu gorąco...złośliwość, tylko czyja? :) A ksiądz na ślubie fajnie powiedział, że może lodzi sobie nie takiej pogody życzyli, ale przecież tylu ludzi się modliło o deszcz, a oni i tak się bawią pod dachem, więc może to o to chodzi? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Tak, dziś jest już normalna pogoda :) Fakt, że deszcz był potrzebny.. ale nie z wichurą, chamską burzą, trąbą powietrzną i gradem.. A już to, że wiatr spychał i przwracał auta.. nie mogę tegopo mieścić w głowie.. W Łodzi zginła młody chłopak, 23 lata, przez zerwaną linię energetyczną.. Przepraszam, że jeszcze do tego wracam. A tak z innej beczki - posypały się nam wczoraj medale :D Air ślub kościelny w czwartek? :) Chociaż chyba akurat Kościół nie ma obiekcji, co do dnia.. ;) Gawron w kominku łaaał ;) Tygrysek hehehe A co Ty tam teraz porabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majorek, czwartek był fajnym dniem na ślub, później tyyyyyyle czasu na weselenie się :) dobrze, że burze minęły! siedzę sobie na balkonie, niestety o tej porze balkon już w cieniu, chyba tego lata nie zdąze opalić nóg :p spać mi się chce 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×