Kto mnie wyłowi z tłumu??

autorkę wątku chyba rozerwała booomba

No nie, Rybak będzie niepocieszony :(

http://www.............................. Nie zapomnialem o niej tylko po prostu nie mialem czasu , tylko dlaczego ona sie do mnie nie odzywa :(

11:30 atomic bomb Ten temat juz jest oklepany, ale czasem i ja mam ochotę się wyżalić, ponarzekać na los i poużalać się nad sobą, choć nieczęsto mi się to zdarza. Bo ja ciągle sama... Nikt mnie nie zaprosi na żadną randkę, do kina, nie umówi się... Ja rozumiem, że do ideału mi daleko, ale nie jestem taka najgorsza. Jak czytam czasem męskie wypowiedzi na temat kobiet, to dochodzę do wniosku, że jestem całkiem blisko \"tej wymarzonej\" dla wielu. Czyli nie jest chyba ze mną tak źle. Ale jak tu nie myśleć, że jestem beznadziejna, jak nie ma nikogo, kto by temu zaprzeczył i podbudował moją wiarę w siebie. Może jakoś specjalnie nie wyróżniam się z tłumu, ale nie jestem też zwykłą szarą myszą. Gdzie się nie rozejrzę wokół, to wszędzie jakieś pary, jak dziewczyna jest wolna to w 90% z wyboru. Znając zycie to zaraz ktoś napisze, żebym nie siedziała w domu, tylko wyszła do ludzi. Ale ja właśnie wychodzę ciągle!! Uczelnia, praca, czasem na imprezę, na spacer, do baru. Prawie nie siedzę w domu. Dlaczego w tym tłumie ludzi na ulicach nikt nie zwraca na mnie uwagi?? Każdy mnie mija jakbym nie istniała... Ale jak nie podałaś wieku to nie wiem czy to długo:P.

moze czas zmienic miejsce polowow lub zaczac lowic tez inne rybki ?

Nie snilas mi sie noca ciemna, Upalna letnia noca, Ani w ksiezyca blask szedl ze mna Twoj duch mych pragnien moca. Ale wysnilem cie w dzien bialy, W wiosennym słonca zlocie, Szum fal, co ranne grał hejnały, Dal imie mej tesknocie. O chwil dawno minionych nie blaknaca teczo! Niepowrotne dni! Nie wiem, czyli przez wspomnien patrze siee pajeczą, Czy mi się sni: Brzegiem rzeki wpol wyschlej, ktura srebrem swieci, Idziemy w tym snie Na los drogi nieznanej, dłon w dloni, jak dzieci, Dokad, ktoz to wie?

* \"ktora\" a nie ktura tam ma byc :(

witam Cie tajemniczy RYBAKU. Czy moge wiedziec skąd jestes?

mowilem sobie: przyjdziesz czy ja pojsc mam i odnalezc Ciebie? i tak bylem niepewny że spac poszedlem drzwi pozostawiwszy niedomkniete spalem z myslami o niej a ona mi sie we snie objawila gdybym wiedzial ze to byl sen nie powinienem sie był obudzic niedlugo moze juz mnie nie bedzie na ostatnia pamiatke ktora zabrac chcialbym z tego swiata i do ktorej najwiecej tesknie odwiedz mnie znowu tej nocy sny moje sny nie prowadzcie uspionego w objecia ukochanej bo gdy się zbudze tak bardzo jestem samotny na samym dnie mrokow kochania zablakalem sie sen to czyli prawda? niech powiedza mi jesli moga

a mi jest smutno pada deszcz i wogóle jakos tak dziwnie..... pociesz na sRybaku ogrzej w swoich ramionach..........

Mysle o Tobie :)

:P

A moze juz sie kiedys spotkalismy lub kiedys przypadkiem spotkamy , jakby to wygladalo: Nas dwoje i dwa stoly. Nie pytajcie, gdzie. Niewazne, gdzie ten pokoj, miasto, kraj, planeta. Moze siedzielismy gdziekolwiek posrod innych ludzi, przy dwoch stolach, osobno, ty tam, a ja tu. A jaki plomien w duszy! Nieznana dziewczyno, gdybym mogl twoje oczy wierszami opiewac, gdybym z ust twych cudownych otrzymal pochwale, a twych dloni dotyk poczulbym na sobie... Moze tys myslała: Nieznany mezczyzno, kim Ty jestes — na Boga — że plone do glebi, ze w twe milosne objecia bym wpasc chciała i powtarzac: najmilszy, najmilszy... Nic wiecej! Jakby dwa serca w jeden wlaczyly sie rytm przy dwoch stolach osobnych, ty tam, a ja tu. Az wstalismy od stolow jak wszyscy dokola I wyszlismy wraz z nimi, by sie juz nie spotkac.

Oj Atomic Bomb .... Zebys Ty taka noc kiedys miala, jaka ja dzis bede mial — na zimnym progu u twych drzwi zamknietych! Zebys Ty tak spac musiała, Atomic Bomb okrutna, jak adoratorowi swemu zasnac kazesz! Tobie litosc nawet się nie przysni. Lituja sie ludzie. — Tobie — nawet się nie sni.Moze pozałujesz kiedys, wspomnisz po latach, pochylając głowę .... Odezwij sie w koncu , bede czekal :)

Stoje tu i wokol siebie rozgladam sie z trwoga obecna ta chwile takze pochlona glebiny, i choc moze nas jeszcze dlugie lata czekac moga, rownie dobrze razem nie przezyjemy jednej godziny.... ....mijaja dni , miesiace , lata ....Ty nawet nie wiesz o moim istnieniu :( ciekawe czy czujesz ze ktos mysli o Tobie - lubie patrzyc na ksiezyc i gwiazdy bo mam nadzieje ze Ty tez czasami na nie patrzysz .... ze widze te same gwiazdy i ten sam ksiezyc ktory Ty widzisz , gdy czuje slonce na mej twarzy to wiem ze to samo slonce ogrzewa tez Ciebie . Takie male zdarzenia a daja mi tyle radosci .

Pod tym samym ksiezycem jestesmy smutni i samotni Ona gdzies tam w swiecie i ja Gdy ksiezyc wschodzi mowi ona : Ksiezycu , powierniku moich marzen zaszczepionych na polach samotnosci Czemu sama jestem w te chlodne noce zimy ? I mowie ja: Ksiezycu, gwiazdo srogosci i zimna, latarnio czuwajacych, ktorzy nigdy nie kochaja. Czemu sam jestem w te chlodne noce zimy? I ksiezyc slucha nas, kiedy spiewamy i placzemy. Ten sam ksiezyc :)

o jeeeny to ten temat jeszcze istnieje?:D

o atomic bomb czy moze ogolnie o kobiete ?

walentynki minęły ?

i gdzie jest Atomic bomb???:o;)

Widze Ksiezyc ....

Chcialbym pojsc na dzieN dobry Szepnac ci, ze slonce wstalo, ze swym blaskiem cieplym, modrym Na liściach zatrzepotało. Szepnac ci, ze las sie ocknal Kazdym drzewem, kazdym lisciem W kazdym ptaku spiewa wiosna, Az dygocze przed jej przyjsciem. Szepnac ci, ze z tym szalenstwem Tak jak wczoraj- dzis przyszedlem, Ze jak duszy nowe szczescie Tak ja tobie sluzyc bede. C H C I A L B Y M A L E C Z Y B E D Z I E M I T O K I E D Y S D A N E :(

moze atmoic bomb wreszcie sie pojawi???

Przypadkiem natrafilem na cos takiego i pomyslalem ze moze pasowalby do Ciebie , piekna piosenka , prawda :D Śpiew Betammaribów Moja piękna ma biodra foremne jak u czarnej małpy, Moja piękna Tinumbeti, dziewko jedna, srom masz jakby gęsty las, W zeszłym roku uszłaś mi do Kutayagu i nocami szli tam wszyscy w gęsty las, Masz policzki tak jakżeśmy w zeszłym roku dęli w trąbę, Chętna to mi zawsze jesteś, srom masz jak pokrywę kosza, A brzuch nad nim jest jak pagór, gdzie się pastuchy wołów schodzą. Tutaj jest dokladnie opisany moj ideal kobiety , wiem ze to jestes Ty:D

nie stoj i nie czekaj, a sama zacznij dzialac :D

tylko 2 posty napisała i zwiała ;)

:)

Atomic Bomb , nie zapomnialem o Tobie .... I marze zeby uslyszec kroki twe Stawiane powoli, niewinnie, Jak ku lozu mojego czuwania Postepuja nieme i zimne. I poczuc usta twe gotowe, By przyniesc w cennym podarunku Zamyslen moich mieszkancowi Ozywczy pokarm pocalunku — Ty nie spieszylabys sie z tym krzepiacym daniem, Co sycic ducha ma i cialo, Bo wiesz ze zylbym tylko oczekiwaniem I nic procz twych krokow by nie istniało. Przyjdz do mnie , ja bede czekal