Dziewczyny, nie zażywajcie pigulek ANTYKONCEPCYJNYCH

parę lat temu lekarz przepisal mi Diane35 na uregulowanie okresu i zmnieszenie meszku na twarzy (w okolicach podbródka pojawiały się pojedyncze czarne włoski). W trakcie kuracji te objawy faktycznie mineły,ale zaczęła mnie pobplewać wątroba i ogolnie gorzej się czułam... Diane odstawilam... po jakichs 2 latach zaczelam stosowac Cilest przez ok.1,5 roku odstawilam go prawie rok temu , ale wloskow na twarzy rosnie mi o wiele wiecej... codziennie musze wyrywac je pensetką, nigdzie sie bez niej nie moge ruszyc..bo czuje sie skrepowana (mam jasna cere i blond wlosy)... w ciagu kilkunastu godzin odrastają...to jakis koszmar ... czy ktos ma podobnie ?

up up

ja tylko dziele sie swoim doswiadczeniem i chce was przestrzec zanim zdecydujecie sie na pigulki , że warto jeszcze przemyslec, przeciez tak naprawde robi sie to dla faceta . co w tym przyjemnego pamietac codziennie o punktualnym zazywaniu pigulki, placic za nie , unikac wymiotow, biegunek, nie opalac sie i jeszcze zdrowie narazać ...

ja od pigułek: -przytyłam -straciłam ochotę na sex -dostałam cellulitisu -nabawiłam się grzybicy pochwy, za tym poszła grzybica ukł. pokarmowego -także bolała mnie od nich wątroba To wszystko na szczęście już za mną :D Nigdy więcej głupich piguł!!!

Te włoski nie od pigułek Ci zaczeły rosnąć. Tylko z powodu odstawienia. Gdybyś w ogóle nigdy hormonów nie brała, byłoby tak samo.

do Morgaine : czy to znaczy,żeby nie miec wloskow powinnam caly czas brac pigulki ?? wiesz jakie to jest ryzyko dla zdrowia??to jakieś chore :( a ochota na seks tez mi troche spadla...:(

nie masz racji. Pigułki na 100% wpłynęły na ozregulowanie hormonalne (to przecież logiczne z reszta) - i nie tylko u niej!

potem to w ogole wyszlo przypadkiem , że mam za duzo prolaktyny i musialam cos brac na uregulowanie...koszmar ..

Niestety, na to wygląda. Z opisu masz hirsutyzm, który jest jednym z objawów zaburzeń hormonalnych. Ja Cię nie namawiam do brania pigułek, tylko chciałam wyjaśnić, że nie ma sensu o to obwiniać właśnie ich. Poszukaj lekarza zajmującego się leczeniem, a przede wszystkim diagnostyką tego rodzaju zaburzeń, bo nieleczone, będą się nasilać prawie na pewno. Ogólnie dziewczyny, są przeciwwskazania do przyjmowania hormonów, są kobiety, którym hormony nie służą, kwestia jest taka, że lekarze, zamiast oznaczyć poziom hormonów w różnych fazach cyklu, zrobić szczegółowe badania, dobrać pigułkę do pacjentki, idą na łatwiznę w wielu przypadkach. I są kobiety, którym pigułki się nie dobierze, tak, żeby nie wystepowały objawy uboczne. Pomijam oczywiście ewidentne przeciwwskazania, w stylu nowotwory, zakrzepica, czy choroby wątroby. Jeśli o mnie chodzi, od 16 roku życia biorę pigułki, przedtem przeszłam szereg badań, teraz co 3 miesiące robię badania kontrolne, zdarza się, że biorę przez kilka miesięcy bez przerwy i czuję się świetnie. (odpukać). Kwestia organizmu i dobrze dobranych piguł.

Meszek na twarzy i nieregularny okres to objawy zaburzeń hormonalnych, które miała przed pigułkami.

takie wielkie meskie wlosy jej rosna kolo uszu i na twarzy masakara jak tro wstretnie wyglada

Ja bralam logest, czulam sie tak samo jak przed zazywanie tabletek, tabletki musza byc dobzre cobrane. Diane35 daje sie tylko przy jakis sczegolnych zaburzeniach hormonalnych, nie ma ci sie dziwic ze Ci tak namieszaly w organizmie:)

Jeszcze jedno, za nadmierne owłosienie odpowiadają androgeny i kortykosterydy, produkowane przez korę nadnerczy. W pigułkach antykoncepcyjnych nie ma tych hormonów, a estrogeny w nich zawarte znoszą działanie nadmiaru hormonów męskich, które po odstawieniu znów szaleją na całego.

Chyba nie zdajecie sobie sprawy co to hirustyzm, to nie jest kilka wloskow nad górną wargą czy na twarzy. ta choroba to normalny meski zarost na całym ciele, grubge sztywne wlosy. Nie zdazylabys ich powyrywac pęsetką. Skoro Ci to ciązy to idz do lekarza bo to sie leczy.

tabletki biore od 9 lat plusy - kocham sie kiedy chce i nie boje sie ciazy -sa tansze w przeliczeniu niz prezerwatywy ;) -sa wygodne w uzyciu - nie sprawia mi problemu pamietanie o ich zazyciu -zikneły mi dni złego nastroju przed okresem - okres z 7 dni kiedy leciało ze mnie jak z kranu skrócił sie do 4 dni gdzie czasem zapominam ze go mam - miałam bardzo bolesne okresy , dzieki teabletkom minęło - nie pale , nie lubie sie opalac wiec z tym tez nie ma kłopotu minusy - dla mnie ich nie ma

Aha tak na marginesie to nie ma znaczenia ze w tabletkach nie ma hormonow odpowiedzialnych za wlosy, jak jeden hormon zawodzi to potem szwankuja wszystkie. Dlatego wazne zeby tabletki były dobrze dobrane :)

Hirsutyzm zaczyna się od kilku zbędnych włosków, nie budzisz się przecież pewnego dnia porośnięta futrem. A im wcześniej się zacznie leczyć, czym są większe szanse, że uniknie się pogorszenia sytuacji i gęstych włosów na całym ciele.

Lalalalalalal >>>> no i właśnie o to chodzi, żeby były dobrze dobrane, a niestety często nie są:)

Nie ta buźka , usmiecham się do Ciebie Lalalalalalal :), a martwię z powodu niedbalstwa niektórych lekarzy :(

Diane35 to tabletki ktore sa niemal lecznicze, mi sie wydaje ze bez zrobienia badan nie powinno się ich przepisywac, ja nigdy w zyciu nie mialam zrobionych badan na hormony., cale sczescie logest znioslam, teraz chce zacząc brac steadril.....bral ktos ????? :)

???? przede wsztstkim dla ciebie i dla was oboje zebys nie wpadla za wczesnie.

a ja jadłam tabletki(różne)przez jakieś 8lat.Teraz nie mogę zajść w ciąże bo mam za wysoki poziom prolaktyny.Zbadaj ją sobie,bo objawy są właśnie takie ja piszesz(włoski,tłusta cera,krosty).Pozdrawiam

Dziewczyny! nie bierzcie Diany35!! Ten lek jest przestarzały i ma wiele skutków ubocznych. W USA został wycofany ze sprzedaży. A poza tym nie jest środkiem antykoncepcyjnym tylko lekiem. Zainwestujcie 10 zł/m-c więcej i kupcie pożądne nowoczesne pigułki np. Minulet (ok. 31 zł) lub Logest (ok. 35zł). A najbardziej polecam plasterki Evra - REWELACJA!! (ok.55zł/m-c)

po pierwsze, to Diane jest lekiem o dużej zawartości hormonów, przestarzałym i w wielu przypadkach występują po nim różne nieprzyjemne efekty uboczne. Nie można zatem generalizować że "wszystkie piguły są złe". Tabletki anty są chyba najlepiej przebadanym lekiem na świecie, są ciągle unowocześniane, wielu dziewczynom pomagają na rozmaite schorzenia. POza tym nie wynaleziono jeszcze dotąd lepszego środka zapobiegającego ciąży... no może jeszcze spirala chociaż ja nie do końca jej ufam bo moja mama zaszła w ciążę mając spiralę. Więc jeśli nie chcemy mieć gromadki dzieci to powinnyśmy sobie dobrać odpowiednie tabletki anty i już.

no i popieram poprzednią wypowiedź, inwestujmy w dobre nowoczesne środki. A do pani od prolaktyny - a ja miałam podwyższony poziom prolaktyny ZANIM zaczęłam brać piguły, i piguły mi wszystko jakimś cudem wyregulowały! Także to nie zależy od piguł naprawdę.

Z jednej strony wam zazdroszcze a z drugiej nie... Nie biore tabletek bo nie moge wiec nie mam tego problemu i nie bede miala (co do lekarzy to az strach pomyslec co by bylo gdybym za wczesnie poszla do ginekologa i bez badan mi cos przepisal). Za to caly czas zastanawiam sie i szukam innych sposobow bo prezerwatywa sama to jednak troche ryzykowne.

do Karumbabumba : to prawda, pigulki obnizają ALE NIE LIKWIDUJĄ BEZPŁODNOŚCI,która temu towarzyszy. Na obnizenie prolaktyny sa specjalne leki..kurcze, zapomnialam jak sie nazywal ten, który ja zażywałam..w kazdym razie bralam go przez 3 tyg. i poziom wrocil do normy co do srodkow anty jeszcze..od roku moj facet uzywa prezerwatywy,kochamy sie kilka razy w miesiacu w dni najmniejszego ryzyka zajscia w ciaze..no a nawet nas ta mysl jakos nie stresuje,bo jestesmy w korzystnej sytuacji materialno-bytowej ;) może gdybym miala popęd króliczka rozpłodowego,to wtedy musialabym koniecznie wcinać pigulki ;) A tak, każde nasze zbliżenie to niesamowita przyjemność, bo dawkowana nie codziennie;)

no to moze lepiej na plastry sie przerzucic?

oj, morgaine lepiej bym tego nie ujęła :D podpisuję się pod każdą Twoją wypowiedzią :D a tak poza tym, to żadne badania nie sa w stani8e wskazać, które pigułki będę najlepsze, bo to zawsze jest metoda prób i błędów, bo można stoiwrdzić, jaka zawarrtość hormonów pasuje danej kobiecie, czy lepsze dla niej będę jedno-czy dwufazowe, ale żadne badanie nie wykaże, czy dana osoba będzie lepiej tolerowała np logest czy harmonet. a co do plastrów, to mam mieszane uczucia. nie mam ochoty testować na sobie czy te ploty o wpadkach to tylko ploty ;) przy tabletkach, to wiem przynajmniej kiedy może byc osłabiona ochrona anty i przeciwdziałac temu, przy plastarch tego komfortu juz nie ma. a moje libido nie maleje wcale a wcale przy tabletkach :)