Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość multilingual

STUDIUJE 3 JEZYKI-problem z czasem-Moze ktos pogada o studiach jezykowych??

Polecane posty

Gość multilingual

...dodam jeszcze,ze studiuje je po ang,wiec tez nie jest latwo,mam problem ze slowkami :-( nie znosze sie ich uczyc,szczegolnie z jezyka niemieckiego,ale i tez chce biegle mowic,pisac i wszystko co z jezykiem zwiazane,jestem zalamana bo mamy teraz translation course z niemca i powiem wam szczerze ze tlumaczac z niemca na ang jest ciezko:-(jak sie zmusic do slowek!!!z grama to jeszcze ujdzie,to mi najszybciej wchodzi:-)wiadomo nie cwiczona jak to oczywiscie bywa,gdzies tam uplywa,ale latwo ja powtorzyc:-)kiedy przychodze z wykladow,to masakra ,nic mi sie nie chce,zmeczenie,jestem na drugim roku i musze przeciez go przejsc!!!i to na dobrych ocenach,czy ktos tez ma problem z zorganizowaniem sie?chetnie podyskutuje z kims kto tez studiuje jezyki i moze da jakies rady,lub podzieli sie jak wygladaja u niego studia,jakie przedmioty,jak sobie radzi:-)??? aha i jeszcze jedno,czy jak wszyscy koncza studia jezykowe to mowia biegle??? ja nie chce byc tlumaczem bo wlasnie sie boje ze nie bede az tak mowic biegle i bez bledow:-(...a czy na waszycxh studiach jest nacisk na slownictwo?...naprawde chetnie z kims pogadam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cranberrie
Witam :) Ja uwielbiam uczyć się jezyków, również chcę być tłumaczem w przyszlości. Od dwóch lat studiuję za granicą, też 3 języki. Francuski, włoski, hiszpański. Oprócz tego mówię biegle po angielsku, a ciągle mi mało:) Z czasem rzeczywiście jest cieżko, moja rada to systematyczność, systematyczność i jeszcze raz systematycznosć. inaczej się nie nauczysz mówić biegle. Poza tym, wg mnie trzeba mieć serce do nauki, dlatego m.in. zrezygnowałam z niemieckiego, bo go baaardzo nielubię ;) Pozdrawiam serdecznie, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multilingual
okej,systematycznosc,ale jak to zrobic,jak pogodzic jezyki?przeciez nie tylko gramatyka istnieje,ale i literatura historia,chodzi mi glownie o nacisk,jak sobie radzic w ciagu dnia a dokladnie od godziny 6 wieczorem na nauke jednego i drugiego jezyka?!! jak ty sobie radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
ja studiuje jeden język-niemiecki i w zupełności mi to wystarczy tyn. chęci moze by się znalazł ale studiazabieraja mi tak dużo czasu że naprawde niewiele zostaje na życie prywatne a co mówić o jeszcze czymś dodatkowym. No ale szczerze mowiac rozmyślam nad jakims kursem jezykowym bo oprocz niemieckiego znam tylko angielski i jakos mi mało. Translatoryke zaczynam właśnie w tym roku i za bardzo nie moge sie jeszcze na ten temat wypowiedziec wiem tylko że bedzie to głownie opierało sie na tlumaczeniu pisemny i ustnym z polskiego na niemiecki-bo tak trudniej-o i może troche z niemieckiego na polski. Ja ze slówkami za dużego problemu nie mam bo jestem pamieciowcem. Powiem tak nie ma innej rady trzeba to wkóć ale tylko od ciebie zalezy jaką metode obierzesz ja np. robie to przez skojarzenia jak niemoge czegoś zapamietac. Mi natomiast jest ciezko uczyc sie gramatyki bo jak dla mnie to nuda. Słownictw uczę cie dużo poprzez czytanie różnych tekstów a jezeli mam poprostu je wkuć to tak robie że czytam sobie na głos a pozniej wypisuje z pamieci na kartce i tłumacze może głupia metoda ale mi pomaga. Ogólnie z samego kierunku jestem zadowolona gorzej z wykladowcami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multilingual
a ile czasu wam zajmuje nauka slowek,no i z jakich zrodel?i jaka ilosc?bo nie wiem czy mam sie uczyc tych slowek co nie rozumiem na lekcji,czyli np jakies teksty co wypelniamy itd itp,czy cos sama wymyslac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cranberrie
Jak lubisz to co robisz, sprawia Ci to przyjemność, nie ma problemu z pogodzeniem. Nie obijać się, skupić, będzie dobrze :) A z jezykami jest tak, że im wiecej się uczysz, tym łatwiej. Jest wiele podobnych wyrazów, niuansów gramatycznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sensikkee
rusz dupe od cafe i znajdziesz czas na te swoje jezyki :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multilingual
chyba tez moge miec relaks,wiec sobie moge siedziec na kafe,i bez glupich tekstow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cranberrie
Wchodź na strony internetowe w językach, których się uczysz, wykup gazety w innym języku, rozmawiaj z ludźmi... pomaga bardziej niż wkuwanie słówek z książek, chociaż i to się przydaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
ja raczej nie mam na codzien duzo nieznanych słowek a przynajmniej nie tyle żebym musiała sie ich codziennie uczyć mam za to taki przedmiot jak leksyka no i wiadomo tam słówek od metra tych co nie rozumiem ucze sie głównie w weekendy. Rano w sobote i w niedziele robie kawusie i spokojnie siadam ucze się z przerwami do popołudnia albo wieczora tak zebym mogła wrazie co jeszcze gdzies wyjść. No ale największa nauka jak wiadomo przed kolokwium. Na codzień to raczej rozwiazujećw. gramatyczne, czytam lektury itp. chociaz w tym roku naszczescie mi sie gramatyka juz skończyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
tak najlepsze jest 1. obcowanie z jezykiem, gadanie z ludzmi 2. czytanie gazek ksiazek itp. 3. oglądanie tv i buszowanie po necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multilingual
a mnie to i czasem szlak trafia jak mam ksiazke do przeczytania i nic nie kapuje,co drugie slowo nieznane :-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cranberrie
li li dokłądnie, takiego jezyka z książek, tak naprawdę się nie da nauczyć, by mówić biegla, poza tym nudne to jak cholera. Nauka jezyka moze sprawiać wiele przyjemności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
acha co do mówienia biegle po skończeniu studiów....no to róznie bywa zależy chyba od twojej wiedzy i umiejetności ale przecież nikt nie mówi perfect a poza tym ludzie za czesto mysla a jestem slaby...robie błedy...nie mówie płynnie...chociaz tak naprawde nie jest tylko sie boja Ale ja tak gadam a w tym roku mam praktyki w szkole i nabywam uprawnień do nauczania...a szczerz mówiąc nie czuje sie na siłach i na tyle dobra żeby kogos coś uczyć ...to chyba bardziej mnietrzeba jeszcze douczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
zależy dla kogo nudne ja lubie nawet czytac poza tym nie musisz czytać 18 wiecznej powiesci i nie mówie że po tym bedziesz mówila biegle tylko ze tak łatwiej wzbogacic zasub słownictwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cranberrie
a słownictwo jest bardzo ważne, ważniejesze wg mnie niż gramatyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
tak jest na początku ja po przeczytaniu średnio w rok z 15 lektur już się jakoś oswoiłam. i Przecież nie o to chodzi zebyś kapowała każde słówko chodzi o kontekst zdania. A jezeli na całą strone nie zrozumiesz 2 zdań to i tak nic sie nie dziej bo przy ksiażce 120 stronnicowe to bedziebez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
ja zawsze biore książki popisane, bo tamzazwyczaj są z boku juz ołówkiem przetłumaczone przez kogos najtrudniejsze słówka i robotemam z głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
mnie natomiast czasem łapie dołek bo iem że prawdziwy germnista to mowinien znaci wiedziec na bierzaco co sie w danym kraju dzieje w polityce itd. ale powiem wam że kiedy przychodze o 18 po kilku wykladach to mam tak serdecznie dosć i jestem tak nie do życia ze nie mm najmniejszej ochoty żeby zajrzeć na jakąkolwiek stronke internetowa albo cokolwiek czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co was tak wywiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cranberrie
autorka chyba poszła się uczyć :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pleple
Witamwszystkich serdecznie! :) Ciesze sie, ze znalazłam taki temat. Ja od półtora roku uczę sie hiszpańskiego, uwielbiam ten język. W tym roku zaczynam studia zaoczne.Ale własnie tej systematyczności najbardziej mi brakuje... niestety. Może dlatego.ze pracuję i mam 2,5-letniego synka, ale moze to tylko wymówka... Może macie jakies dobre rady jak to pogodzić? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
rady...hmm... no właśnie wszystko opiera się na tej systematyczności...szkoda ze mi jej brakuje...no ale zawsze można liczyć na szczęście na powaznie trzeba duzo kuć jak masz dobra pamiec to nie bedzie zle mnie sie zdarza zasiąsc przed samym kołem do nauki i jakoś zaliczam ja jestem na 3 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
autorka się uczy a mu buszujemy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lacri
.......... a ja poszukuję i potrzebuję dziewczynę ze świetnym rosyjskim i angielskim do pracy w biurze, Warszawa - Sadyba, zarobek na rękę swobodnie 2000 zł miesięcznie, jeżeli szukasz pracy i czujesz że dasz radę to daj znać na adres a-radosz@acn.waw.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
szkoda ze nie z niem. i ang. no i że w Warszawie...oj przydałaby się tak jakaś robotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multilingual
hejka wrocilam:-) zapomnialam dodac ze weekendy i piatki mi odpadaja bo kochane moje pracuje :-) :-(sytuacja materialna mnie do tego zmusila,ale i tez jestem niezalezna i cosik tam bedzie na cv:-)a wiec tak naprawde to mam 4 dni na organizacje,a wiadomo wyklady koncza sie o 6 i sie nieeeeeecccchhhhcccceeee czasem:-( teraz sie zastanawiam jak nadrabiac luki??? bo mam szczegolnie w niem,hiszpan to sie obejdzie,ale german wrrrrrrrrr cranberrie-a jaki masz jezyk wykladowy? lili-ja nie znosze w niemieckim auf,von ,aus itd itp chodzi me o np ins kino gehen,roznie sie one lacza wrrr,moze masz jakas rade na to ,bo mi podstawy wylecialy-chyba ze z repetytorium wkuje,ale wkuc i zapomniec wrrr,poszukuje tekstow na interze dla wyzej niz srednio-zaawansowanych,zebym sobie tlumaczyla,znasz jakies stronki???? cranberrie-a jak ty sie uczysz?ja kupilam kiedys gazete z niemca,i chlera nudna byla i sie zrazilam,piosenek po niem nie znosze,brzydko brzmia,wiec chce jakies fajne teksty do tlumaczenia-ale wspolczesne,a nie 17 wieczne jakie przerabiamy teraz -LESSING ja to mam strach z translation course german -english,bo czsamai wiem np jak by to po polsku brzmialo a za cholere nie moge znalesc odpowiednika w ang-i ta grama :-( lili-ja tez powinam wiedziec o polityce,kulturze,a ja tego nie znosze,lubie czysty jezyk:-) pleple-hej witaj,jak sobie radzisz z hiszpanem? jak grama? slowka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...aaa....uuu
upupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li li
nie znam zabardzo jako takich stronek z tekstami ale podam ci kilka stronek ogólnie o tematyce niemieckij może kiedys ci się przydadzą www.teachsam.de www.e-niemiecki.pl www.sewanee.edu/german/Literatur/move.html www.ni.schule.de http://de.wikipedia.org/wiki/Hauptseite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×