jak utrzymac to uczucie...

mam pytanie o Wasze doswiadczenia, b. kocham moja dziewczyne z ktora obecnie jestem, jest dla mnie najwazniejsza na swiecie, z tego co obserwuje i slysze od znajomych, widze ze czesto gorace uczucie z czasem moze przerodzic sie w nude, obojetnosc, czy wrecz nienawisc, co Wy o tym myslicie? jak to wyglada w Waszych zwiazkach? co robic zeby do tego nie dopuscic? czy zawsze tak sie dzieje?

wystarczy jeden krok i mozna wszystko zrujnowac, nawet myslac ,ze robi sie dobrze... wszak nie wszystko,co jest dobre dla nas jest dobre dla innych i na odwrot :(

Nie zawiedź jej zaufania. Zdrada, kłamstwo itd. wszystko niszczy. Coś wtedy pęka, nawet jesli dacie sobie drugą szansę ,często takie małe pęknięcie sie powiększa i poróznia. Na początku bez oporów sie całujecie , prytulacie, kochacie. Zdrada - nie tylko fizyczna powoduje, ze juz na zawsze jakaś bariera pozostanie - NIESTETy... mimo ,ze czesto udajemy ,ze juz wszystko dobrze. To cos złego, to ziarnko złego zasiane w nas w ukryciu kiełkuje. Zdrada, kłamstwo niszczy wszystko. wiec jesli zalezy ci na tym by błuło dobrze i na niej. Bądź uczciwy ...

a czy mozna wybaczyc komuz niewlasciwy osad? pochopna ocene drugiej osoby?

Mysle ze nie ma na to recepty. W kazdym zwiazku jest inaczej. Ale jezeli dwoje ludzi sie kocha, umie ze soba rozmawiac, maja wspolne zainteresowania, sa poprostu dla siebie stworzeni to wszystko powinno byc ok. Zycze powodzenia.