Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anioły

Historia dająca do myślenia

Polecane posty

Gość hop do gory
hop hop hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspirujące opowiadania
Pewnego piątku ojciec powiedział nam, że musi wyjechać do Krakowa podpisać umowy z jakimś większym przedsiębiorstwem i wróci dopiero za tydzień. Nie przejęliśmy się tym zbytnio, bo byliśmy do tego przyzwyczajeni. W poniedziałek macocha powiedziała mi, że wieczorem przyjdą do niej koleżanki i poprosiła mnie żebym pomógł jej przygotować poczęstunek. Zgodziłem się. Pod wieczór przybyły zaproszone panie. Ja siedziałem u siebie w pokoju słysząc czasami dochodzący z salonu śmiech. Po upływie pewnego czasu przyszła do mojego pokoju Agnieszka i zaprosiła mnie do stołu na drinka. Próbowałem się wykręcić, ale moje próby poszły na marne. Wszedłem do salonu i moim oczom ukazały się trzy bardzo atrakcyjne panie. Macocha przedstawiła mnie swoim koleżanką a następnie każda z nich powiedziała mi swoje imię. Nazywały się Marta, Iza i Karolina. Karolina była brunetką, Iza i Marta była blondynką. Najbardziej spodobała mi się Karolina. Ubrana była w wełniany sweterek i czarną spódnicę sięgającą jej do kolan. Usiadłem przy stole i popijając drinka wpatrywałem się w Karolinę. Czas mijał bardzo szybko a alkohol ubywał ze stołu. Agnieszka poprosiła mnie żebym poszedł do kuchni po kolejną butelkę wódki. Prośbę spełniłem i wyszedłem z salonu. Do kuchni za mną przyszła Marta. Zaczęła mnie wypytywać gdzie studiuje i co sądzę o nowej żonie ojca. Marta także była bardzo seksowna. Miała na sobie czarną bluzeczkę z okazałym dekoltem i spódniczkę mini. Po krótkiej chwili wróciliśmy do salonu. Miałem już w sobie sporo alkoholu i czułem się bardzo swobodnie. Często wtrącałem się w rozmowy. Panie bardzo szybko opróżniały swoje szklanki z drinkami i domagały się dolewki. Po wypiciu dość dużej dawki alkoholu moja macocha zaproponowała swoim koleżanką nocleg na miejscu. Dziewczyny przyjęły propozycję z uśmiechem. Agnieszka poprosiła mnie żebym przygotował posłanie. Poszedłem do jej sypialni i pościeliłem łóżko. Jedynym problemem było to, że nie mieliśmy tylu miejsc w domu. Zaproponowałem żeby któraś z pań spała w moim pokoju zaś ja prześpię się gdzieś na podłodze. Moja propozycja została odrzucona. Okazało się, że jeżeli nie będzie mi to przeszkadzało to Karolina będzie spać ze mną. Byłem strasznie zaskoczony, ale alkohol w moim organiźmie spowodował moja obojętność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspirujące opowiadania
Po opróżnieniu ostatniej butelki wszyscy rozeszli się do swoich pokojów a ja pozbierałem naczynia i zaniosłem je do kuchni. Nie miałem siły już ich pozmywać, więc postanowiłem położyć się spać. Wszedłem do pokoju i zobaczyłem, że w łóżku leży już Karolina odwrócona twarzą do ściany, plecami do mnie. Rozebrałem się do bokserek i ubrałem koszulkę. "No dobra pora iść spać" - pomyślałem. Podniosłem kołdrę do góry i zamurowało mnie. Karolina leżała w samej bieliźnie. Miała na sobie tylko stringi i stanik. Przez pewien moment nie wiedziałem, co zrobić. Po chwili namysłu położyłem się obok niej. Leżałem tak w bezruchu obok niej i nie wiedziałem jak się zachować. Przez moją głowę przelatywało miliony myśli. "Przecież ona jest w samej bieliźnie" - pomyślałem. Postanowiłem jeszcze raz zobaczyć ten wspaniały widok. Podniosłem kołderkę jeszcze raz do góry. Moja pałka stała na baczność. Byłem strasznie podniecony. Nie wiedziałem jak się zachować. Moja ręka gładziła nabrzmiałe bokserki. Po pewnej chwili wsunąłem w je rękę i zacząłem się masturbować. Powoli odlatywałem w krainę rozkoszy tracąc kontakt z rzeczywistością. Czułem, że zbliżam się do momentu kulminacyjnego aż nagle usłyszałem znajomy głos. - Widzę, że nie tracisz czasu - powiedział głos. Okazało się, że Karolina obserwuje mnie od dłuższego czasu. Byłem strasznie zawstydzony. Wyjąłem rękę z bokserek i zarumieniłem się. - Czemu przerywasz? Już ci się nie podobam? - powiedziała Karolina. Byłem zaszokowany tym tekstem. Zamurował mnie jeszcze bardziej fakt, że ona także się masturbowała. Karolina złapała mnie za rękę i poprowadziła ją w kierunku swojego klejnotu. Zaczęła moją ręką sprawiać sobie rozkosz. Po chwili puściła ją a swoją dłoń skierowała do moich bokserek. Przez dłuższą chwilę sprawialiśmy sobie przyjemność. - Dość! - oznajmiła Karolina - Chcę żebyś teraz pokazał mi, jaki z ciebie mężczyzna - powiedziała. Odwróciła się do mnie plecami, złapała za mojego penisa i pokierowała go w swoją cipkę. Zaczęła się wić jak dzika a ja zacząłem powolutku ją posuwać. Słyszałem jej coraz bardziej przyśpieszony oddech. Zaczęła jęczeć i stękać. Czułem, że już długo nie wytrzymam. Czułem na penisie skurcze jej cipki. W końcu wystrzeliłem. Przywarłem do niej mocno i powolnymi ruchami jeszcze ją drażniłem. Chwile jeszcze leżeliśmy tak przywarci do siebie. - To teraz masz już mnie z głowy - oznajmiła sapiąc. - Nie rozumiem - odpowiedziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też...
ja też :-0 :-P nie bardzo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuyhggggggg
przyjemnie sięczyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w katolickich sektach takimi opowiadaniami łapie się nowy narybek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×