om jest nauczycielem języka polskiego ...

rodzina to jest mężczyzna, kobieta i ich dzieci. Wszystkie inne układy to zwyrodnienie ... chyba, że są niezawinione.

chciłaś naifać mężczyzna frajer, kobieta pasożyt i ich potomstwo..... piekna wizja idealnej rodziny.... :)

dziękuję rolniku za poparcie. Te współczene kobiety to jakieś wynaturzenie kultury.

rodzina to kobieta i mezczyzna ktorzy akceptuja sie takimi jacy sa. nie marnuj facetowi zycia, zostaw go.

rodzina to rodzice i dzieci a nie para kopulantów

nie kochasz. Jak wychodzilam za mojego meza, to byl goly jak swiety turecki,nie mial kompletnie nic(ja tez zreszta), nawet studiow jeszce nie skonczyl,. Najpierws ja nas oboje utrzymywalam, dlugo nie mielismy dzici, bo nie bylo za co i gdzie. Az nagle dostal dobra prace, potem awans za awansem, mamy wszystko co potrzeba, po urodzeniu dzieci nie musialam pracowac, zwiedzilismy pol swiata, nie wspomne o pieknym domu i samochodach.Zawsze sobie pomagalismy w robieniu swoich karier - najpierw on mnie, potem ja jemu. Teraz jestem kura domową z wyboru, bo chce zeby mial komfort przy odpowiedzialnej pracy, ale on wie,ze gdyby cos wyszlo nie tak, to ja bede ciagnac robote. W milosci nie mozna byc wyrachowanym , bo mozna sie przeliczyc. I do tanga trzeba dwojga

nie kochasz. Jak wychodzilam za mojego meza, to byl goly jak swiety turecki,nie mial kompletnie nic(ja tez zreszta), nawet studiow jeszce nie skonczyl,. Najpierws ja nas oboje utrzymywalam, dlugo nie mielismy dzici, bo nie bylo za co i gdzie. Az nagle dostal dobra prace, potem awans za awansem, mamy wszystko co potrzeba, po urodzeniu dzieci nie musialam pracowac, zwiedzilismy pol swiata, nie wspomne o pieknym domu i samochodach.Zawsze sobie pomagalismy w robieniu swoich karier - najpierw on mnie, potem ja jemu. Teraz jestem kura domową z wyboru, bo chce zeby mial komfort przy odpowiedzialnej pracy, ale on wie,ze gdyby cos wyszlo nie tak, to ja bede ciagnac robote. W milosci nie mozna byc wyrachowanym , bo mozna sie przeliczyc. I do tanga trzeba dwojga

Oh my goth. A mój jest historykiem i co, mam się ciąć? Poza tym to prowokacja.

Nożyczki kochane, już po pierwszym poście widać, że ktoś sobie jaja stroi: \"jest słodki i tyle różnych wierszy zna\" - nie wygląda mi to poważnie.

zakompleksialy facet, co twierdzi,ze olewa silne kobiety (baba do garow, a chlop ma isc z maczuga polowac)

to prowokacja, ale co tam - jeszcze jedno pytanie A CO ZROBISZ JAK ON NIE DAJ BOŻE PRZENIESIE SIE NA TAMTEN ŚWIAT NIE DOŻYWSZY WIEKU EMERYTALNEGO?????

teraz nie będę o tym myślałą. Jest coś takiego jak nasz los, nasze przeznaczenie ... co ma być to będzie.

No niestety, nie ona jedna... :(

Hm, przypomina mi to osławioną Anetkę od Miłosza... Podobne podejście.

taaaaaaaaaaaaaaaak przeznaczenie... o ile niesie ze sobą woerk pieniędzy....

gasiczka poszła szukac swojego przeznaczenia ...... faceta z klasą... ups tzn z kasą...

polski język to najlepszy język w minecie...pozdrawiam