Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ania_42

Kto ma ochote dzis na kawke?

Polecane posty

dzisiaj dopiero jestem, wczoraj mi się pies rozszczekał i musiałam go nosić na rękach :D Powinnam mieć urlop macierzyński:) Co tam słychać w wielkim świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w wielkim? Zajefajna wystawa jest w Pałacu Królewskim :D No i Capitol prawie gotowy. Kupiłam bileta na Mistrza i Małgośkem...ale dopiero na grudzień dostałam...za to z******te miejsce :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te Rzond...może na stare lata coś urodzić powinnaś :D:p bo na wnuki to jeszcze poczekasz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzić ani myślę, wystarczy mi raz a dobrze:D A na wnuki muszę czekać, bo moje dziecko przeżywa swoje złote lata. Postanowił właśnie zdobyć koronę Sudetów/dzisiaj pierwszy szczyt/ i prawdopodobnie z różnymi koleżankami to zrobi. Potem jedzie w delegację do stolicy, potem do Pragi. Nie ma warunków... A ja niańczę psa. Wczoraj takiego wypasa kupiłam:http://www.emusklep.pl/ferplast-sofa-02-legowisko-z-wypelnieniem.html Wkładam tam termoforek, dwa kocyki i patrzę jak jest fajnie:) Jak się nie ma co się lubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadinterpretacja, ale coś w tym jest. Ja już od dawna chciałam mieć pieska, tylko czekałam aż mi M. dojrzeje. A u Ciebie co dobrego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem...ten temat tak bardzo mnie nie dotyczy, że nawet nie jestem w stanie wymyśleć metod postępowania z facetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha. ja teraz myślę co tu robić, żeby mnie zlinczowali sąsiedzi. To jest maszynka do szczekania. Zamyka się dopiero gdy znikamy w sypialni, co zaraz uczynię. Chwilami mam tego dość :D No, jutro praca, w sobotę też, a co za tym idzie także w niedzielę. Cześć Twuśka:D:D:D Na spacerek jeszcze wychodzę:) 🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! Widzę, że jeden post z 20:14 mi umknął. To super, życie w TwaCity ma swoje zalety, nie mów, że nie. Grudzień już blisko niestety. Narka🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hałaśliwych psów nie znosze... ić, ić, przewietrzysz musk, bendzie Ci siem lepiej spało :D pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pod tym względem nie narzekam :D w końcu na to właśnie tyram...aha i do szkoły idem :classic_cool: buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet wchodzi z pistoletem do baru i pyta: - Kto pieprzył moją żonę?? Głos z końca sali: - Nie masz tylu nabojów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec przyłapał swoją córką na oralnych igraszkach z chłopakiem: - Poczekaj tylko aż matka wróci! - Czy naprawdę musisz jej to mówić? - Tak, masz jej dać kilka rad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ten dzień zapamiętam sobie na zawsze. Pies wyżarł z kociej kuwety g. i trzy razy się tym porzygał:o Przed chwilą w to kłębowisko kabli i przedłużaczy za szafką z kinem domowym itp. Posprzątałam:o Ale i tak M. po mnie poprawiał, bo przecież dezynfekcja jeszcze być musi i ja niedokładnie... Jedyne co dobre w tym wszystkim, że właśnie zaszczepiliśmy kota we wszystkich kierunkach i jest odrobaczony, nie ma się czym zarazić. I kot obecnie żre psią karmę, może więc to wszystko ma jakiś sens:D:D:D Co psie wróciło do psa. Ale źle się czuje.Leży teraz obok z głową na moim udzie. TAka biedniutka, cicha. A przez nasz pokój przetaczają się zapachy G. Sabatini, ręce suche po dezynfekcji, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężczyzna miał pole obok zakładu psychiatrycznego i sadził truskawki. Pewnego dnia przychodzi pacjent zakładu dziecko i pyta się rolnika: - Dzien dobryyyyyyyyyy a co pan robiiiiiiiiiii? - Nawożę truskawki. - Ahaaaaaa. Sytuacja ta powtarza się przez kilka następnych dni. 10 dnia rozchichotany pacjent pyta: - Dzien dobryyyyyyyyyyyyy, a co pan rooobiiiiiiiiiiiiii? - Posypuję truskawki g****m. - Aha! Bo my posypujemy truskawki cukrem, ale wie pan my to jesteśmy popier*oleni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ᠋ Jak wracałam z pracowania to rozmawiałam z szefowom :D właśnie o tym jaka jestem teraz szczęśliwa, że w wracam do Samotni i nic nie muszem już robić. I fakt zazwyczaj w piątek wygląda to tak: wchodzę, zrzucam ciuchy, piana od stóp do głów, kafka i kanapa...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość pijoncy kawusie to TWA
Rodzina siedzi przy obiedzie. Syn pyta ojca: - Tato, ile jest rodzajów biustów? Ojciec, nieco zaskoczony, odpowiada: - Cóż, właściwie trzy, zależnie od wieku kobiety: jak ma 20 lat są jak melony, okrągłe i twarde. Jak ma 30-40 lat są jak gruszki - wciąż ładne, ale nieco wydłużone, a po 50-tce są jak cebule... - Cebule? - dziwi się syn. - Tak, patrzysz i płaczesz. Wkurzyło to nieco żonę i córkę, która zapytała matkę: - Mamo, a ile jest rodzajów ptaszków? Mama uśmiechnęła się i odpowiedziała: - Też trzy, zależnie od wieku faceta - u dwudziestolatka jest jak dąb - twardy i potężny. Jak facet ma 30-40 lat, jest jak brzoza - elastyczny, ale niezawodny, a po 50-tce jest jak choinka na Boże Narodzenie - Jak choinka? - dziwi się córka. - Tak, drzewko jest martwe, a bombki wiszą tylko dla ozdoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, ze try dni też bym tak chciała :) A jeśli to nie tajemnica- co za szkołę sobie znalazłaś? Zafrapowało mnie to, bo ja prawie co roku idę na studia, tylko pójść nie mogę. Za każdym razem tłumaczę sobie, że skoro mam tyrać jeszcze więcej, to lepiej u siebie- za kasę:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahaaa dobre U mnie biust jakoś się trzyma, a i ptak jakiś nie choinka i nie brzoza :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reklamowanom bezpłatnom :D kierunek...pewnie siem zdziwisz...ale to co robiłam do tej pory, tylko przełożone na język nauki ;) Nowy kierunek...jeszcze nie miała TWA telefona...i nie wie czy jest komplet? Jeśli nie będzie, to kierunek dodatkowy wybrany...administracja państwowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Administrację D. skończył. Najmniej mu się przydała. Do Wiednia jedzie po nagrodę na kilka dni, wiesz za co:) Ale jeśli będzie po tym praca, to czemu nie. Cyli, rozumiem sprawy są ułożone po Twa myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo powoli...ale do przodu...może w tym roku zamknie siem wszystko...byłoby pięknie...najważniejsza sprawa swojego finała znajdzie w październiku...a po nowym roku stażowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja nie wiem na co wtedy będziesz narzekać :p:D Fajnie. Ja jutro wożę buraki, może nawet dwa razy. Z psem oczywiście, niech wie, że bez pracy nie ma kołaczy. Spadam pospać. Pa Twuśka🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz jak siem D realizuje...wyjazdy nagrody...żyć nie umierać...a Rzond kce go z pieluchami w recach oglądać :p...daj spokój, dziś takie czasy, takie możliwości że szkoda czasu na pijafki...szczególnie dla zdolnych, utalentowanych i przebojowych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×