Lepiej jak wypadają z cebulkami?

Włąsnie przeczytałam na forum że lepiej jak włosy wypadają z cebulkami - znaczy to że mieszek pracuje? A czy czasami nie jest odwrotnie?!

no wlasnie mnie tez sie wydaje ze jest odwrotnie, patrzac np. na depilowanie nog specjalnie wyrywamy z cebulkami zeby roslo ich mniej i byly slabsze, wiec jezeli z glowy wypadaja razem z ceulkami to wg mnie dluzej beda odrastaly i beda slabsze... wiec jak??

To ja napisałam, że lepiej. :-) Nie trzeba było zakładać na tę okoliczność nowego topiku, tylko kontynuować na tym, na który t owyczytałaś - taka uwaga na przyszłość. ;-) Jest to przytoczenie wypowiedzi mojego dermatologa, z ostatniej wizyty w ostatni poniedziałek. Cóż mogę dodać więcej? A skoro porównujemy do depilacji - włoski katowane nawet wiele lat wciąż odrastają, prawda? Najskuteczniejsza jest depilacja laserowa - a to właśnie chyba \"uśmiercanie\" mieszków (tak mi się przynajmniej o uszy obiło). Natomiast w innych przypadkach - odrastają, mimo, że tam akurat nie jest to pożądane... ;-) Poza tym - kolejna wypowiedź innego dermatologa - depilacji mechaniczna wcale nie osłabia włosków. Wręcz przeciwnie, stymuluje je do aktywniejszego wzrostu. Też nie moje słowa, tylko cytat - ale patrząc na swoje nogi myślę, że cos w tym jest... ;-) Pozdrawiam, RzW :-)

jak ktos chce zakladac nowe topiki to tobie nic do tego... taka uwaga na przyszlosc :) Ja depiluje wlosy na nogach i wlasciwie przestaly odrastac, tak samo jest z brwiami, wyrywam i odrasta co piaty... wiec jakos nie widze zastosowania twojej teorii ze niby lepiej ze wypadaja z cebulkami. Pomysl, ze skoro nie ma cebulki to wlos bedzie wyrastal dluzej, ale czy bedzie silniejszy niesadze... Co do depilacji mechanicznej to moze Twoj dermatolog mial na mysli golenie maszynka, co jest czasem nazywane depilacja mechaniczna... co faktycznie stymuluje je do wzrostu...

Wanda co ty za głupoty wypisujesz Zniszczoną zabiegami część włosów zawsze można obciąć Wypadające w nadamiarze włosy to zawsze skutek jakichś niedomóg organizmu. Każdy mieszek ma określoną żywotność, produkuje maksymalnie zaprogramowaną genetycznie ilość cebulek włosowych (bodajże 12 cykli), jeżeli włos wypada z niego częściej, tzn że wcześniej będziesz łysa. Dodatkowo jeżeli mieszek ulega uśpieniu (z tych samych przyczyn dla których nastąpiło wypadanie włosów, tylko w większym natężeniu) to w końcu zamiera i nie jest już w stanie produkować włosa.

Jakiś tydzień temu byłam u fryzjerki i gadałam z nią o wypadaniu włosów właśnie. I ona poweidzieła mi że włosy wypadają bo stare, i na miejsce starych wyrastaja nowe. I one muszą rosnać od nowej cebulki więc lepiej jak wypadaja z cebulką. a zresztą jak inaczej? To chyba że sia łamią.

dziennie może wypadać ok 100-150 włosów, to są te włosy które umierają ze starości, przyspieszone wypadanie włosów które powinny jeszcze trochę pożyć to nie jest powód do radości

Już mi ręce opadają... :-0 Piszę to po raz ostatni: 1) To NIE JEST MOJA teoria, że LEPIEJ, jeśli wypadają z cebulkami - tylko pani dermatolog, do której chodzę. Fryzjerka zresztą ją potwierdziła. 2) A gdzie ja coś pisałam o nie obcinaniu zniszczonych włosów? Albo w ogóle o zniszczonych włosach?? 3) Pisząc o depilacji mechanicznej miałam na myśli depilowanie, a nie golenie. 4) A czy ja gdziekolwiek napisalam, ile razy może wylatywać włos z tego samego mieszka?? :-0 Nie, nie napisałam, bo nie wiem. Dziewczyny, jeśli nie potraficie czytać ze zrozumieniem tego, co ktoś pisze, to przynajmniej tego nie komentujcie w sposób oskarżający piszącego. Mnie to akurat mało obchodzi, bo mam gruby pancerz, ale wrażliwe osoby po prostu możecie urazić. Tak na przyszłość. A teraz spadam, zanim mnie całkiem zazczekacie. :-P Niebawem zapewne łysa RzW

Errata: \"zaszczekacie\" miało być. :-P

to jak wiesz że mówią głupoty to czemu powtarzasz pewnie sama coś przekręciłaś i teraz nie masz odwagi się przyznać ze czegoś nie zrozumiałaś

coraż trudniej przychodzi mi pisanie tu czegokolwiek, nie przeczytają do końca a pretensje i uwagi.......... w tym tu wszyscy są świetni

grunt to sianie zabobonów i pastowanie klapek na oczach

Droga TerminatriX Nadal masz problemy ze zrozumieniem... Jakby Ci tu pomóc?? 1) A gdzie napisałam, że wiem, że mówią głupoty? Wiesz, nie jestem lekarzem, a tylko zwyczajnym magistrem ekonomii - więc jeśli idę z problemem medycznym do lekarza specjalisty, to nie zakładam, że to, co mówi, jest stekiem bzdur czy głupot, który celowo ma mnie wprowadzić w błąd, a pewnie i jeszcze innych, którym powtórzę, co usłyszałam. 2) Słuch mam bardzo dobry - potrafię usłyszeć, zrozumieć i powtórzyć jedno konkretne zdanie usłyszane z ust lekarza znajdującego się w odległości metra od moich uszu. Zwłaszcza, że zostało wypowiedziane 3 dni temu. 3) Czego jak czego, ale odwagi cywilnej do przyznawania się do popełnionych błędów nigdy mi nie brakowało - obawiam się, że raczej Ty miałabyś z tym kłopoty. Trudno - ale zawsze chętnie z Tobą porozmawiam o tym problemie. A teraz idę wypolerować klapki na własnych oczętach. Co jest o tyle zasadne, że noszę okulary. :-D , siostro! I poszukaj jakiegoś Terminatora, żeby rozładować napięcie! Pozdrawiam, RzW

wanda masz racje reszta to palanty

Ale czegoś takiego też nie napisałam... :-0 Nikogo o coś takiego nigdy nie posądziłam.

http://www.wizaz.pl/kurs_fryzury_wypadanie_wlosow.php http://www.regaine.pl/women/dealing/why.asp http://www.drnona.com.pl/index.php?95eb7c7d341b909a0f34e149f9604fa5_17f3GcD01NDA4MDBfcGE9 Poczytajcie sobie, innych linkow mozecie pr\'oszukac w wyszukiwarce. W kazdym razie wszedzie jest napisane, ze wlos wyrasta z cebuki, a skoro cebulka wypada razem w wlosem to , jak napisalam wczesniej proces wytwarzania nowej cebulki jest dlugi i nie zawsze konczy sie jej wytowrzeniem. Do Wandy - coz moze powinnas zmienic lekarza, ktory mowi CI to co chcesz uslyszec...

Oto treść mojej wypowiedzi, tak krzykliwie komentowana przez koleżanki: \"Dermatolog jeszcze pytała o wypadające włosy - otóż jeśli wypadają \"z cebulkami\", czyli zakończone taką \"kuleczką\", to dobrze - znaczy to, że mieszek żyje i pracuje! Jest więc nadzieja, że kiedyś odrosną. Gorzej, jeśli wypadają włosy \"wykrzyknikowe\", czyli zupełnie gładkie z każdej końcówki...\" Tyle napisałam. Nie ma słowa o tym, że to prawda absolutna. Nie ma słowa o tym, że to dobrze, że włosy w ogóle wypadają, zwłaszcza w nadmiarze. (Generalnie - to niedobrze i sama się borykam z problemem.) Proszę mi nie wkładać w palce słów, których nigdy nie wystukałam na klawiaturze. A teraz żegnam się z szanownymi rozmówczyniami Do nie-widzenia RzW

up

Nie wiem czy można powiedzieć, że to LEPIEJ, jednak taki proces jest naturalny i nie ma w tym nic dziwnego. Z kolei włos bez cebulki to włos złamany, więc wymagający nawilżenia. Jakkolwiek wypadania nie należy lekceważyć. Wiem na ten temat conieco z autopsji, ale mi pomogła linia Seboradin. Szampon + ampułki + maska = mniej wypadających włosów - potwierdzone info ;)

Nie wiem czy można powiedzieć, że to LEPIEJ, jednak taki proces jest naturalny i nie ma w tym nic dziwnego. Z kolei włos bez cebulki to włos złamany, więc wymagający nawilżenia. Jakkolwiek wypadania nie należy lekceważyć. Wiem na ten temat conieco z autopsji, ale mi pomogła linia Seboradin. Szampon + ampułki + maska = mniej wypadających włosów - potwierdzone info ;)