Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniecha_79

dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Polecane posty

hejka! mama przyjechala i mam wolne, he he, tylko, ze czeka sterta garow i podloga do mycia, ale na chwileczke wpadlam... chimera-ja tez zamierzam sie zarejestrowac, tylko u mnie jest maly problem, jestem zameldowana 100 od wroclawia, bedzie klopot z dojazdami na rozne kursy i wezwania, myslisz, ze moglabym sie zapisac do biura we wrocku? Filipka-hej, wpadaj i pisz! Agniecha, poinformowana-czesc piękne kobiety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :D 🌼 mąż na spacerze z Amelką a ja od razu na kafe :D :D :D Jeżeli chodzi o zasiłek, to ja jestem zarejestrowana w Urzędzie Pracy jako bezrobotna z prawem do zasiłku, ponieważ przepracowałam ponad 5 lat, umowa kończyła się mi pod koniec grudnia a że byłam w ciąży to przedłużyli mi tylko do dnia porodu :P (prorodzinna polityka) ale dzięki temu jeszcze 6 miesięcy mogę sobie posiedzieć w domku z Amelką :) Także nie ma tego złego .... Ferka ja jestem na stałe zameldowana w Katowicach, żeby nie jeździć co miesiąc do Katowic i na każde wezwanie to zameldowałam się tymczasowo na okres pół roku w Tychach. Tak więc w Tychach pobieram zasiłek. całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poinformowana :) aby otrzymać pieniądze z Urzędu Pracy musisz wcześniej mieć przepracowany przynajmniej rok. Także niestety nie przysługuje Ci zasiłek. Spróbuj uderzyć do Ośrodka Pomocy Społecznej, nie wiem jaka jest twoja sytuacja finansowa ale przy odrobinie szczęścia możę się załapiesz na jakieś rodzinne itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) jeszcze przed wyjscie skrobne do was pare slow:) ciesze sie ze pociechy nasze takie postepy robia:) za kazdym razem nadziwic sie nie moge jak ten czas leci! chimera twoja Amelka to juz wogole jakas sprinterka jest a niewiele starsza od mojego kuby:) a wiecie, jemu to chyba na zeby sie zbiera. wszystko laduje do buzi: pieluszke, koldre, spiochy, maskotki, paluszki swoje a jak moja reka znajdzie sie w poblizu to i ja nie pogardzi... a slinotok przy tym ze hej! mam tylko cicha nadzieje ze lagodnie to zniesie... filipka - zobaczysz, bedzie super fajnie z maluszkiem:) masz juz wybrane imiona? a co sie dzieje z dafff? wie ktos? ok, zbieram sie bo dziecie czeka - spac dzis nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam dzisiaj spotkanie z potencjalną nianią... nie wiem jeszcze dokładnie o co ją pytać... poszperam w gazetach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga jak spotkanie? daj znac jak bylo! najlepiej zeby nie byla ani za mloda ani za stara, a miala doswiadczenie:) mila, opiekuncza, troskliwa i wiedziala jak sie zajmowac Julia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiaa u nas chyba zostaniemy przy imieniu - Martynka ;-) Ale to moze sie jeszcze zmienic ;-) agniecha79 i jak niania wybrana? pozdrowienia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) a więc.. pani nawet nawet, czysta, zadbana, nie ma pracy, bo jej pracodawczyni straciła pracę, więc już nie potrzebuje opiekunki. miła, nie pali, julka nawet się z nią zaczęła oswajać. ma doświadczenie - pilnowała właśnie takich małych dzieci, od 6-teg czy 7-go mies aż do przedszkola poszły. ale.. ma do nas daleko i kręci nosem. jak jej raz poszłam na rękę, że zgodziłam się na wyższą stawkę, to ona jeszcze raz zadzwoniła i pytała czy można jeszcze wyżej... misiek powiedział jej kategorycznie, że nie. nas i tak na tyle nie stać.. ale jakoś te kilka miesięcy wytrzymamy. poza tym właśnie - my potrzebujemy kogoś do końca czerwca przyszłego roku - ona by wolała dłużej... tak więc - babka spoko, może być, tylko jej kręcenie nosem mi się nie podoba. ma mi dzisiaj zadzwonić ipowiedzieć czy tak czy nie, bo jak nie, to ja mam inną babkę jeszcze na oku i muszę szukać. ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem:) melduje ze urodzilam 5 wrzesnia o 22.30 SN synus wazyl 3750 , 57 cm , ale wczoraj bylismy u pediatry i maly dobija do 4,5 kg, rosnie jak na drożdżach:) wszystko byloby super gdybym tylko mogla sie porzadnie wyspac:) ale fajnie jest byc mama;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 - miesiąc a ja się zastanawiam czy dobrze zrobiłam biorąc to L-4 które wczoraj wypisał mi mój lekarz i to na prawie miesiąc, fakt mam w pracy sajgon, nie powinnam sie denerwowac bo mam problemy z ciśnieniem, ale dlaczego nie potrafię sie cieszyć z tego że teraz będe tylko z moim brzusiem, dlaczegho sie tak zadręczam, czy przechodziłyscie kjiedyś takie psychiczne katusze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daff - - - 🌻 dla Ciebie 😘 dla maluszka, ciesze się że Cię widzę no i że tryskasz szcześciem:) aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki:) no pewnie ze tryskam:) choc maly nieźle daje popalic, wlasnie usnal a nie spal od..6.00:) zzdecydowanie woli raczki mamusi niz lozeczko:) Aga jak tam w pracy? nie moge uwierzyc ze Twoja cora ma juz 7 mcy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam nową mamusie, która cieszy się swoim synusiem - Daf 🌻, kurcze i kto się zamini i ponosi sobie mój brzuszek, a ja się pobawię z jakimś roześmianym maluchem:) Z jednej strony mówię do mojego brzuszka, żeby dziecko już wyszło, a zaraz znowu mówię mu, posiedz jeszcze sobie jak najdłużej bo na razie wszytsko pomieszane z mieszkaniem itp:) Jutro wujek przywiezie mi łóżeczko i wózek, więc będe miała co robić, bo wózek pewnie będzie trzeba wyprać jakoś. Buziaczki dla wszytskich, tak jak mówiłyście idę się relaksować, bo poźniej pewnie będe miała zero czasu dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć eszira:) 🌻 u mnie tez pomieszanie, notoryczny brak czasu i kasy, no teraz juz czas jest jak wziełam to zwolnienie ale kasy dalej nie widac, u Ciebie już gdzies tam łóżeczko i wózek widać u mnie narazie echo, żebym tylko sie z tą torbą uwinęła, muszę dzis jakąś liste zrobic co tam spakować, masz już wyposażenie torby do szpitala??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, jaka slodka blondyneczka z Twojej córci! Id poczatku miala takie jasne wloski? Moj synek tez jest blondasek i sie zastanawiam czy juz taki zostanie:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daf - była badzo ciemna jak się urodziła, ale potem pojaśniała. straaaaaasznie się zmieniła od urodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam agniecha masz cudną królewnę:) dziękuje za zdjęcia. mysiu ja torby nie mam jeszcze spakowanej, mam na razie naszykowane ręczniki i kupiłam koszulki nocne rozpinane na biuście. Z reszty nie mam nic jeszcze, ale myślę, że większość takich aptekowych rzeczy kupię na raz. Jeśli zaś chodzi o torbę dla dziecka to mam wszytskie ciuszki do szpitala, nie mam tylko pieluch ani kosmetyków. Zresztą muszę przejść się do szpitala i zapytać czego wymagają:) Buziaczki dla wszytskich, idę zajadać obiadek a poźniej niedzielnego pierniczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko....
Kochane dziewczynki Mam do was pytanie bo napewno wy sie orientujecie Jestem w 26 tc i od pewnego czasu jak rano wstaje to czuje tak jakby dziecko z cala reszta mialo mi wypasc Jakby ucisk na kosci lonowe Czy to normalne czy mam sie zaczac martwic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daff - - > Olaf uroczy na tym zdjęciu tak słodko sobie śpi? eszira - - - > torbę przywiezie mi mama w przyszły weekend i wtedy chyba zacznę zakupy do niej:) a co do ciuszkow to u nas nie trzeba dla dziecka nic na pobyt w szpitalu, no jedynie pieluchy i rękawiczki żeby sie nie drapało, a dopiero ubranko na wyjście ma być przyniesione. Zrteszta będe miałą wycieczke do szpitala to zobaczę jak to własciwie wyglada. miłęj niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! dziewczyny, ja tez chce Wasze fotki! ada_u@poczta.fm Marcelka nowe podalam na bobasach. pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daff, jeszcze raz ci gratuluje, trochę rzadziej tu bywasz;) mam nadzieje, ze maluszek zdrowo sie chowa i wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) na zdjeciu jest Olafek , mial wtedy 7 dni, a jutro juz skonczy 3 tyg, zmienil sie od tamtego czasu:) no a ja rzeczywiscie nie moge sobie pozwolic na tak czeste siedzenie przed kompem jak dawniej, ale zawsze uda mi sie wygospodarowac troche czasu na ploteczki z kobietkami z forum:)🌻 pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do agniechy_79
wiem ze to nie na temet tego topiku, ale szukam dziewczyn z topiku "przygotowania do ślubu cz 2 kontynuacja" Będę wdzięczna za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! no wlasnie sobie zobaczylam Olafa Daff, duzy jest i blondasek taki fajny. zauwazylas, ze na tik-taku podaja inny wiek niz na suwaczku? a u nas znowu\"gówniane\";) problemy, tj. tym razem zdarzyla sie marcelkowi pienista kupka, kolor idealny zlocisty. wczoraj wypil butelke bebiko, podaje mu tak raz na kilka dni, wczesniej nie zaobserwowalam czegos takiego. czytam na sieci, ze pienista moze byc pierwsza oznaka skazy bialkowej. myslicie,ze w 4 miesiacu dopiero by sie ujawnila?ja od poczatku jadlam wszelkiego rodzaju nabial i nie widzialam zadnych plamek na buzi... Marcelek zaczal sie glosno smiac jak mu robie bączki na brzuszku, jest to przeslodkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć 🌼 mysia nie gryź się tym L4 ja też tak miałam ale szybko mi przeszło :) Agniecha - Julka jest mega sprinetrka, szybko wstaje !!! jestem w szoku a do tego te oczka i włoski. NOrmalnie klasyczna piękność 🌼 słoneczko kurcze nie wiem o czym ty mówiesz, nie przypominam sobie żebym miała takie uczucie Daff ja też chce zdjęcia !!!! Ferka podobno skaza białkowa najczęściej wychodzi ok 4 miesiąca. Ale się nie martw nam też pare razy zdarzyła się pienista kupa i wszystko ok, jak narazie.. Amelka zjada juz: ziemniaki z dynią, marchewkę, zupke jarzynową i banany uwiebia jeść z łyżeczki. Jednak mamy chyba jakąś nietolerancje z jabłkiem (wymioty i biegunka) i nie lubi moreli A teraz najgorsze :( Amelka spadła mi w nocy z łóżka :( Normalnie jestem w szoku i ciągle chce mi się beczeć. W nocy wziełam ją na karmienie (nawet tego nie pamiętam) obudził mnie huk i płacz dziecka :( na dywanei pod łóżkiem. To było straszne, wystraszyłam się że umrze itd .... teraz ma guza z prawiej stony :( Okropne uczucie ... do tej pory spałam bardzo czujnie a dzisiaj .... szkoda gadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-chimera - - - > napewno najdłaś się strachu, kto by pom yślał, że mała fiknie, a przeciez mamy tez bywają senne i zmeczone, poprostu musiałas przysnąc, może trzeba z mała do lekarza żeby sprawdzić czy oprócz guza jest wszystko o.k?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wiecie cos na temat zaisłku macierzyńskiego? zastanawiam się czy muszę coś osobiście załatwiać jeszcze przed porodem, czy juz automatycznie zakład za mnie załatwia formalności. wiem że jeśli jestem zatrudniuona, przysługuje mi zasiłek w wysokości 100% wynagrodzenia tylko jeszcze nie wiadomo jakie to 100% z premią czy bez, ale z tego co sie zorientowałam to składki sa pobierane u nas od łącznej kwoty wraz z premią więc całośc powinno być podstawa? jezeli cos wam wiadomo to prosze o wskazówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysia ja pobierałam zasiłek macierzyński. Zaraz po porodzie musicie zgłosić urodzenie dziecka do zakładu pracy.Do Zusu zanosisz akt urodzenia + świadectwo pracy (ksero+oryginał) . Tam dostajesz dokumenty, popros od razu o druk Z3 (nie jestem pewna) to taki który trzeba dodatkowo wypełnić jak dostaniesz decyzje o przyznanym macierzyńskim, (bo znowu bedziesz musiała lecieć do pracodawcy żeby wypełnił nowy druk i spowrotem zanosić do ZUSU ) Ja wolałam zalatwić sobie sama, Zus wysyła wszystkie dokumenty pocztą zanim pracodawca odpisze itp. Pomimo wszystko miała miesięczne opóźnienie z macierzyńskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×