Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniecha_79

dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Polecane posty

teściowa dzwoniłą, że synek kupke zrobił, ale niestety zwartą 😠 i co ja mam robic żeby mu się rozrzedziała nie daje marchewki wcina jabłko kurde 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) wczoraj miałam zapitol w pracy, że hej!!! nie miałąm czasu nawet zajrzeć, a tu widzę temat kupy kwitnie :) julka ostatnio się troszkę ustabilizowała i robi jedną kupe rano, za to wielce aromatyczną ;) i sporą pod względem ilościowym ;) Furka - chyba musisz si ę uzbroić trochę w cierpliwość... robisz wszystko dobrze... co do termometrów i tym podobnych - rzeczywiście nie można pomagać, bo potem dziecko nie potrafi. ja jeszcze z julką robiłam tak - jak widziałam, że chce kupkę, że się pręży, to kładłam ją na przewijaku, nóżi do góry, naciskałam lekko brzuszek i masowałam. pomagało, kupka szła łatwiej i szybciej. ale też popłakiwała zdziwiona, że to nie tak łatwo jak niedawno. :) tylko że ona potrzebowła niecałego tygodnia żeby się przestawić. i jeszcze coś mi się przypomniało!!!!!!!!! jak karmiłam i się raz napiłam soku, sama zrobiłam w sokowirówce, marchewkowo-jabłkowego - to julka dostała rozwolnienia. potem mi położna powiedziała że właśnie tych soków nie powinno się pić razem w jednnej szklance, bo tak się to kończy :) spróbuj, nie zaszkodzi :) Płomień - super, że wszystko w porządku :) cześć Ferka, dede :) chimera - współczuję, trzymajcie się 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pełne powodzenie!!!!!!!!!!!!!!!!!! po wczorajszym \"twardzielu\" dzisiaj kupka jak to marzenie ;) posłuchałam sie tu koleżanki i najpierw nakarmiłam po południu gruszeczką z hippa a przed spaniem cycek i łyżeczka gruszeczki i rano kupka jak ta lala :P dzięki!!!!!!! mam nadzieje ze ta konsystencja sie utrzyma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka 🌼 u nas trzydniowka już się skończyła ale narazie wysypki nie ma, także czekam :) za to mamy bigudnkę -kur... normalnie zwariuje chyba :P . Do tego wszystkiego nie jestem pewna co na biegunkę :P i czy to napewno biegunka. Od rana pierdzi :D i co jakiś czas jest żólta plama (kupowa) :D ale jest tego niewiele. Nie wiem czy znowu lecieć do lekarza czy może jeszcze poczekać jeden dzień. Spróbuję jej podać kleik ryżowy może pomoże a i marchewka może coś da ? Macie jakieś sposoby ? plise.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na biegunke to smecte,zeby sie nie odwodnila,ale jak mowisz,ze tego malo to moze to nie biegunka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dede, dostanę tą smecte bez recepty? znowu zrobiła :P ło matko jak nie urok to sraczka :D A muszę się pochwalić że Amelka już pięknie siedzi i bawi się zabawkami na kocyku :) Oprócz tego zaczeła gaworzyć i ciągle powtarz mama :D :D :D coprawda nie wie co mówi ale i tak jestem z niej dumna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimera dzięki za książkę ;) ja wam cos powiem. Moja tesciowa jak teraz siedzi z matim to nie daje życ innym ludziom i opowiada jak i to on w spaniały i że jest nim zachwycona, no mówię wam codziennie achy i ochy :D a najlepsze to twierdzi że mały mówi am jak chce jeść i ona wtedy mu daje :D 4 miesiące dziecko i woła am :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Jukita ciągle tata - gapi sie w telewizor i mówi tata:) mama tylko jak jej źle:) smecta jest bez recepty kup sobie ze 2 saszetki (sprzedaja na sztuki) i daj malej jedna saszetke dziennie,ale w porcjach podzielonych na pół.Julita wypijała z butli,ale mozna tez zrobic na łyżeczce taka papke i podać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też czasami już nie mogę słuchać zachwytów teściowej - jakby tylko przy niej i tylko dzięki niej się julka rozwijała, gadała i wszystko to jej zasługa i tylko jej tak gada, krzyczy i gaworzy... grrrrrr chimera - odwrotnie niż furszulka :D możesz ewentualnie spróbować lakcid, pół fiolki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ........ :D temat zakupany :D :D :D kwitnie w najlepsze :D :PD :D Bo dzieci to kupa radości ale z przewagą kupy :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniecha coś w tym jest bo już pare razy usłyszałam od teściowej, jak jej powiedziałam ze mały wcześniej mało gadał jakby zapomiał jak to się robi, że on tylko z niektórymi osobami gada ;) czyli z rodzicami nie ale z nią tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie chimera musisz sama wyprobowac,bo po lakcidzie julita dopiero miala rozwolnienie - z zegarkiem w reku po 20 min. była cała okupana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej, ale sie rozgadalyscie!!!!!!!! nie mam czasu teraz, ale potem chetnie pogadam, milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie testuje książkę \"uśnij.... \" ło matko ale wrzask !!!! na szczęscie co jakiś czas jest cisza i znowu wrzask. Jestem twarda !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasneła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o rany !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pierwszy raz w życiu nie przy cycu i do tego wszystkiego w swoim łóżeczku :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze u nas nie ma problemu z zasypianiem jest problem niespania w swoim lóżeczku jak tylko sie przebudzi,albo zorientuje,ze spi w swoim łóżeczku to jest wrzask:( zbieram sie do poczytania tego e-booka,ale strasznie ciezko sie takie rzeczy czyta i to mnie troche zniecheca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to chimera napisała jak nie urok to sraczka 😠 mam problem 😠 była u mnie tesciowa na karmieniu i mati tak jakby złapać go nie umiał i nie jadł zaczął sie drzeć. W zeszłym tygodniu (pod koniec tygodnia) było podobnie tak jakby przez cały tydzień jedzenia łychą zapominał jak się ciagnie cycka. W zeszły piątek oszukiwalismy go najpierw sok z butli a potem cyk cyca do buzi i jakoś zatrybił a dzisiaj to nawet butli nie chciał ( ale tym razem był to niekapek więc może dlatego) i tez zacząłpłakać. I nie wiem czy może nie był głodny bo jak zrobił rano kupke to zjadł i zupke i deserek na kleiku ale to było 10 a jest w pół do drugiej i nie wiem co sie dzieje. dziwne bo rano jeszcze ciągnął cycka a tu taka akcja. co o tym myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami dzieci się obrażają na cycka :) też tak miałam, wracaałam z pracy, dziecko głodne ale cycuś był \"beee\". kilka razy się zdarzało. ale to jest ponoć normalne, dziecko ma humory. nawet niedawno znalazłam w mojej mądrej książce ;) list kobiety na ten temat i odpowiedź lekarza - nie zmuszać, spróbować dać butlę, jak nie chce to znaczy że nie głodne, cyca nadal próbować podawać, ale nie na siłę. jeśli taka faneberia nie trwa dłużej niż 2-3 dni to jest w porządku, jak dłużej - warto się udać do poradn laktacyjnej :) nie martw się, Matti ma humorek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może rzezcywiście coś w tym jest, bo jak mu podawałam butle to napił sie iwypluwałi płakał. ale mam problem z cyckiem bo jest twardy jak kamien 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
furszula, wydaje mi się że agniecha ma racje, ale hurmorki mają te nasze łobuzy dede no właśnie w tej książce chodzi o samodzielne zasypianie, chodzi o że nawet dorosły człowiek przebudza się w nocy , widzi że wszystko jest ok i zasypia dalej. Oczywiście o tym nie pamięta. To samo robi małe dziecko, zasypia przy cycu i jak się w nocy przebudza to nie ma cyca, budzi się bo spanie kojarzy się głównie z piersią. Dziecko ma zasypiać samodzielnie wśród ulubionych maskotek, książeczki. Należy pokazać wszystko dziecku zanim położy się spać, jak się obudzi to widzi że misiu jest na swoim miejscu itp i zasypia spowrotem. W sumie nie ma się co dziwić że dziecko tak się przebudza bo to jest tak choćbyśmy zasneły na kanapie i w nocy po przebudzeniu na bank zerwałybyśmy się gdyby się okazało że śpimy w innym miejscu. Jest tam podana tabela co ile mniejwięcej podchodzić do łóżeczka podczas płaczu dziecka, dostosowane to jest do wieku dziecka. Osobna jest tabela na drzemki a osobna tabela na spanie nocne. Moja Amelka przespała godzię i to jest chyba jej nadłuższa drzemka od kilku tygodni, zobaczymy jak poradzimy sobie w nocy :P My też nie mamy problemów z zasypianiem, Amelka pięknie zasypia przy piersi a potem delikatnie odkładamy ją do łóżeczka, niestety budzi się co 2-3 godziny po to żeby włożyć sobie cyca do buzi i śpi dalej. Dlatego postanowiłam to zmienić bo pierś to nie smoczek całuski ale się rozpisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimera masz racje piers to nie smoczek,ale Julita nadal tak traktuje piers:( czyli u nas nigdy nie bylo problemu Furki,bo Julita widzac piers z daleka potrafi z okrzykiem zadowolenia przyraczkowac do mnie:) nie wiem kiedy sie od tego uwolnie,bo zaczyna męczyc mnie to karmienie w nocy:( czyli,ze jednak musze zajrzec do tego ebooka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup cd.-znalazlam fajny owoc na regulowanie-gruszke, nie widze zadnych wypiekow, kupy 3 na dzien i zolte. a zmieniajac temat, to jak u Waszych mlodych bylo z siadaniem i przewracaniem, u Chimery Amelka siedzi, a moj Marcel dopiero probuje sie przewracac z brzuszka na plecy i odwrotnie. chyba za czesto go nosze i nie jest wycwiczony...z drugiej strony wiem, kazde dziecko rozwija sie indywidualnie i nie ma co slepo ufac poradnikom, ze w tym miesiacu to robi, a w nastepnym tamto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, dopiero teraz zobaczylam, ze nowy temat. chimera, bardzo chcialabym przeczytac te ksiazke, mamy ten sam problem, maly przyzwyczail sie do noszenia na rekach i tak czesto usypia, a gdy go poloze-pomimo tego, ze zmeczonyu-nie chce sam zasypiac....jest to klopotliwe, bomi wysiada juz kregoslup...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×