Gość ciezar to nie problem Napisano Marzec 3, 2008 ja jestem kobieta i jakos bez problemu podnioslam prawie 200kg scigacza mojego faceta.... i mysle ze jeszcze z 50kg ciezszy tez bym dala. Kto wie jak podnosic nie bedzie siedzial i plakal tylko ruszy dupe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 3, 2008 natomiast na sportowej 600 zaraz sie wyłoży (oczywiscie ciagle mowie o tych debiutujacych!!!!!!!) poprstu gluopta nas, kobiet czasem nie zna granic, lubimy sie kretynsko popisywac gorzej od facetów! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 3, 2008 no to zle myslisz, moj facet ma bandita 1200s i roznica miedzy gsxf nie jest duza ale juz bardzo wyczuwalna! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciezar to nie problem Napisano Marzec 3, 2008 moze ja zle mysle... zle nie oznacza to ze Ty wiesz wszystko lepiej, nie kazda sie wylozy wsiadajac na scigacza, nie kazda usiadzie przy rowie i bedzie plakac, nie kazda sie kretynsko popisuje, nie kazda fatalnie prowadzi, ale widac ze musisz wywlekac swoje madrosci bo jeden sezon jazdy dal Ci 10 lat doswiadczenia.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 3, 2008 A czy ja mowie, że każda?:) ale wiekszosc z nas tak (jakies 95%:)), zwłaaszcza jesli bez doswiadczenia wsiada na "prawdziwy" motor! Zapytaj (zreszta) pewnie wiesz od czego zaczynal i w jakim wieku twoj facet? Widze, ze nie czytasz uwaznie, wlasnie nie mam zadnego doswiadczenia stad dystans do jazdy i krytyka dziewczyn, które go nie maja! I wcale sie nie madrze tylko obserwuje i widze:) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vonda_ Napisano Marzec 3, 2008 A ja sobie myślę, że nie ma znaczenia to, iż moje moto waży 250kg; tzn. nie ma znaczenia czy położę go ja czy facet, ponieważ ani ja ani facet - sam go nie podniesie. Nie będę się wymądrzała na tematy motocyklowe. Ja zaczęłam od Virago 250, a jak poczułam o co w tym biega, to zamieniłam na Suzi M 800. Waży 5 razy tyle, co ja, ale jakoś dajemy radę:) No i na pewno jest stabilniejsza, niż Virażka. To tyle moich mądrości:)) Pozdrówka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 3, 2008 no wlasnie! najpierw doswiadczenie z mniejszym moto, dopiero powazana przygoda z motocyklami! A jesli chodzi o ten ciezar, to przeciez nie tylko chodzi o zaliczenie gleby ale rowniez o swobdne manewrowanie, cofanie, wyprowadzanie z garazu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciezar to nie problem Napisano Marzec 3, 2008 Oleska - ja wiem i Ciebie rozumiem, moje pierwsze moto to stary poczciwy GS500, i tez patrze krzywo na osoby ktore rzucaja sie na scigacze na poczatek, bo maja takie fajne plastiki.... Chodzilo mi o to tylko ze Twoje posty byly bardzo agresywne i tyle.... Ja sie tylko dziwie Twojemu facetowi ze nie zasugerowal Ci lepszego moto na poczatek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 3, 2008 Ciesze sie ze sie wkoncu zrozumialysmy! Wybór gsxf byl moj, jak sie upre to ciezko mnie przekonac, ze nie mam racji:) a wypowiedzi sa agresywne bo mnie krew zalewa jak czytam niektore wypowiedzi i jak sobie uswiadomie, ze sama popelnilam te same bledy i wstyd mi za nasz babski rod, ze takie glupie bywamy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciezar to nie problem Napisano Marzec 3, 2008 oj to nie tylko my, wystarczy poczytac fora motocyklowe zeby zobaczyc ile facetow tez by najchetniej wybralo R1 jako pierwsze moto :D ale... wiesz to zawsze zalezy od czlowieka i od tego czy chce tylko pojezdzic czy sie ogolnie interesuje moto, jezeli to drugie to zdazy sie naczytac zanim kupi pierwszego jednoslada :) Ja teraz siedze i marze o sezonie... a u mnie zimno, pewnie jeszcze 1,5 mca trzeba bedzie czekac.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 3, 2008 DOKLADNIE - NACZYTAC! I TO TEZ JEST PRZYJEMNY ETAP! A Z TYMI FACETAMI TO MASZ RACJE, ROZMOWA NA TEMAT: PRZEBIEG MOMENTU OBROTOWEG TO DLA NICH CZARNA MAGIA! LICZY SIE TYLKO MOC I DURNE PYTANIE: ILE KONI? NO I PLASTIKI:) AZ RECE OPADJA:)! A TY CZYM JEZDZISZ I JAK DLUGO? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciezar to nie problem Napisano Marzec 3, 2008 3 sezon bedzie tym wlasnie GSem w tym roku ale chce zmienic latem, tylko nie wiem czy beda pieniadze... zobaczymy. W tym roku moj facet nowy motor kupil i dla mnie chyba juz naszych funduszy nie wystarczy ;( zobaczymy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciezar to nie problem Napisano Marzec 3, 2008 pozdrawiam i milych wojazy :) pa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
motolala 0 Napisano Marzec 3, 2008 EJ EJ CO TO ZA WALKA SLOWNA ....DZIEWCZYNY...JA JEZDZE NA XX JAK PEWNIE WIEKSZOSC Z WAS TU WIE I O JAKIS PROBLEMACH WY MOWICIE .. OD CZEGO SIE MA ZNAJOMYCH JAK WALNIESZ GLEBE HIHIHI POMAGAJA - PRZECIEZ MY TAK JAK I MEZCZYZNI JESTESMY MOTOCYKLISTKAMI ........ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motocykistka 17 Napisano Marzec 6, 2008 Mam 17 lat i mysle ze motocykl jest idealny dla kopbiety z charakterem....... ja kocham motocykle chociaz nie mam jeszcze wlasnego ale juz nie dlugo.....byle do 18-stki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motocykistka 17 Napisano Marzec 6, 2008 Mam 17 lat i mysle ze motocykl jest idealny dla kopbiety z charakterem....... ja kocham motocykle chociaz nie mam jeszcze wlasnego ale juz nie dlugo.....byle do 18-stki fascynujace sa te motocyklowe klimaty i ludzie na nich jezdzacy. Podobaja mi sie szczegolnie harleye i choppery Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
motolala 0 Napisano Marzec 7, 2008 hej CIEZAR TO NIE PROBLEM ja caly czas sie zastanawiam jakie bajki puszczasz jezdze 9 lat na moto i mialam rozne ciezary moto i rozne gleby - na takich jak ja zaliczylam nie ma mozliwosci bys ty majac 50 kg podniosla konika ktory ma 200 lub 250 kg - moj ma teraz 265 kg i nie moglam go sama podniesc a nie jestem slabiutka - werwe mam hihihihihii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ANCYNA Napisano Marzec 7, 2008 Trochę mi sie humor poprawił po ostatnich postach. Bojuż byłam zdecydowana zejść na zakup GS500 (po wypowiedziech oleski). Trochę przestałam w siebie wierzyć....ale najważniejsze to wiedzieć czzego się chce..... i zanim się cos kupi to przejechać się, pomyślec o wielkości swojego podwórka......ja mam np. fatalny wyjazd pod górkę i jeszcze żużelek....także może być ciężko....Jeśli chodzi o mój planowyny zakup...to powiem tak.. kupię co mi się trafi fajnego - oczywiście nie powyżej 600 i powiem wam czy warto ryzykować..... Pamiętajcie....trzeba dążyć do tego o czym się marzy....... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciezar to nie problem Napisano Marzec 7, 2008 waze nieco ponad 60kg, nikt nie musi mi wierzyc czy podnosze czy nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vonda_ Napisano Marzec 7, 2008 Ciężarku... Wyluzuj trochę, proszę:). Podnosi Ci się ciśnienie z byle powodu - to widać w Twoich postach. Masz 17 lat czy jakiś inny problem? Wsiądź na motocykl i wrzuć na luz, plissssssss:) Pozdrówka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 10, 2008 a co ty Ancyna po pdwórku chcesz jeździc????? hahahhaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 10, 2008 Żenada dziewczynki, żenada! Jak mi jakiś facet powie, że baby z takim podejsciem to tylko do garów i pieluch a nie do motoru to mu jeszcze piwo postawie!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 10, 2008 A mojej imienniczce "motocyklistce 17" (hahahha) proponuje odrazu 1450cm3 a co se będziesz żałować i wydawać kase na marną 500 bo przecież: "Pamiętajcie....trzeba dążyć do tego o czym się marzy......." i " najważniejsze to wiedzieć czzego się chce..... i zanim się cos kupi to przejechać się, pomyślec o wielkości swojego podwórka.....". Pozdrawiam dziewczynki serdecznie:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 10, 2008 Żeby nie było, że jestem uprzedzona do kobiet motocyklistek i że nie wierze w ich istnienie to pozdrawiam baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo szczerze: po pierwsze Motolale a następnie: Rajdownice, Rybke 27, Kate GS500F, Indianke oraz Krakersa i Jarka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 10, 2008 i Gofrownicę oczywiście tez pozdrawiam;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
indianka* 0 Napisano Marzec 10, 2008 helo babki :) Jak tam kursantki te co zaczynały a nie pochwaliły sie czy skończyły? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość saorse Napisano Marzec 10, 2008 No te ostatnie posty sprawiają, że człowiek zastanawia się, czy ma wyskoczyć ze swoim pomysłem czy lepiej nie. Jednak jak by ktoś z moich znajomych lub rodzinki znał się na motorach to nie musiała bym się pytać innych osób. Niestety tak się składa, że nikt z mojego otoczenia nie ma pojęcia o tym. Jeśli chodzi o mnie - 14 lat temu na moje 16 urodziny pomyślałam w ramach urodzinowego marzenia aby mieć swój motor. I tak czas zapitalał a ja nadal nie byłam o krok bliżej do tego marzenia. Może realizowałam inne. Parę lat temu powiedziałam, że na 30 urodziny kupie sobie motocykl. Rok temu zrobiłam prawo jazdy na jednoślady a teraz chce kupić coś aby jeździć. W końcu w listopadzie stuka 30-tka.:) I przyznaję się nie mam pojęcia o motorach pomimo tego, że staram się co nieco czytać. Co mi się podoba Yamaha MT 03 – I co wy na to???? I tak proszę szczerze bez owijania w bawełnę. Wielkie dzięki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka1111 0 Napisano Marzec 11, 2008 Yamaha MT 03 - wizulanie bomba! bardzo mi sie podba! moc (według mnie!) tez odp na pierwsze moto, nisko siodło ma i mase ok, wiec bedzie łatwo go okiełznać;) szkoda tylko ze ma jeden cylinder i bywa czasem niebezpieczny mimo malej ilosci KM bo ciagnie od niskich obortów całkiem dobrze (no tak wywnioskowałam z charakterystyki silnika) Ale to wszystko co napisałam to suche fakty z katalogu, rzeczywistość może być inna;) ogólnie mi sie podba bardzo tylko dla mnie za drogi:( niestety. Ale mysle, ze ty sobie z nim poradzisz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość saorse Napisano Marzec 12, 2008 Dzięki, że choć jedna osóbka odpisała :). Co prawda ktoś mi powiedział, że ten motorek jak dla początkującej osoby może być za trudny. Nadal więc myślę i szukam co ewentualnie wchodziło by w grę. Tylko niestety jak na razie nic innego mi się nie podoba. Niestety z wiekiem człowiek staje się coraz bardziej wybredny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hanecka Napisano Marzec 14, 2008 A ja mam swoją suzi 600 i nie uważam, że jestem śmieszna kupując ją na pierwsze moto, myślę że trzeba mieć świadomość na co sie wsiada i nie szaleć jak już nam się tylko wyda, że to całkiem łatwe. Przede wszystkim trzeba mieć wyobraźnię. Jeśli chodzi o ciężar maszyny to patrząc na to z drugiej strony, żadna z nas nie mogłaby jeździć na takiej maszynie jakiej chce bo większość jest dla nas kobiet zbyt ciężka, więc czy miałoby to oznaczać że mamy jeździć skuterami badź najlepiej rowerami a motorki zostawmy dla facetów? W zupełności się z tym nie zgadzam. A poza tym tak jak któraś wcześniej napisała trzeba mieć sposób na jego podniesienie i trochę wiary w swoje możliwosci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach