dlaczego normalnie faceci nie wiążą się z aktorkami i piosenkarkami ...

- bo to są silnie zmaskulinizowane kobiety zdolne po trupach, a raczej po penisach piąć się na szczyty kariery. Zapatrzone w siebie, zdemoralizowane, rozkopulowane na wylot, sypiające z producentami, reżyserami, kolegami z planu filmowego ... Jednym słowem szmaty jakich mało. One wyglądają tylko na kobiety bo w gruncie rzeczy mają naturę buldoga - złapać sznsę kariery i nie puścić. Poza tym zazwyczaj nie chcą dzieci rodzić by się nie zdeformować, nie zdefasonowąć. Wiele z nich ma sobie kilogramy silokonu, botuliny i innych świństw, są poprzykrajane i pozszywane jak jakieś manekiny. Byle tylko się spodobać gawiedzi. Kto z taką dewiantką może wytrzymać dłużej.

też za coś takiego bym się nie wziął. Człowiek kopulując z taką nigdy nie maiłby pewnosći czy jak silniej sciśnie to z niej jakiś plastyk nie wycieknie albo mu się lala nie rozpruje.

ze ten topik zalozyla kobieta...... :P

to masz nie tylko dziwne ale i błędne przeczucie ... a swoją drogą czy naprawdę uważasz, że te ładnie opakowane dziwki naprawdę biorą facetów ? To, media je próbują kreować na boginie ... i czasem jakiś frajer się załapie na tekst w stylu: Demi Moore to najpiękniejsza i najseksowniejsza kobieta świata. A to babony są zwykłe. Zresztą badania psychologów potwierdziły, że aktorki i piosenkarki mają najbardziej męskie umysły wśród kobiet.

coś w tym jest, że one takie rozpuszczone są

z cyckami, ohyda jedna ... jeszcze się może człowiekowi przyśnić i pedałem zostanie.

Demi Mooore ma rzeczywiście męską sylwetje, mocną męską szczękę i strasznie pijacko brzmiący głos. Teraz na dobitkę strzyże się na milimetr i wszędzie jej żyły widać i ścięgna. Wydaje mi sie, że pułkownik Polko jest bardziej kobiecy niż ona.

wielkim szwem !