Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siemka siemka

Kto z Was ma kolczyk w języku?

Polecane posty

Gość Agaa16
ja mam kolczyk w języku juz 4 raz i powiem Wam ze samo przebicie za pierwszym razem nie bolalo mnie nic, natomiast za drugim strasznie , niewiem czemu, moze dlatego ze trafilam w częsc rany po wczesniejszym przebiciu...aczkolwiek męczylam sie prawie 2 minuty z samym przebijaniem a zwylke trwa kilka sekund. za 3 i 4 razem rownierz mnie bolalo ale nie tak jak za drugim. ból podczas przebijania jest zalezny tez od grubosci języka. a gojenie nie jest wcale tak bardzo bolesne, wazne tylko zeby w pierszym i ewentualnie drugim dniu sie zbtynio nie objadac a potem mozna stopniowo zwiększac posilki. ja plukalam jame rumiankiem, Tribiotic-u nie polecam bo strasznie mi sie zaczelo mazac. Wazne jest tez zeby nie pic alkoholu przez jakies 2 tyg bo moze dojsc do zdrętwienia języka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldix
Ja właśnie jutro się wybieram na przekłucie języka na 10:30!!!! I nie ukrywam ze trochę sie boję bo to jednk ingerencja w organizm....dzisiaj byłam się zapisac i pani kosmetyczka troszkę mnie uspokoiła, no nic zobaczymy jutro jak to będzie:> Nie boje się samego przekłucia ale tego bólu po jak juz będzie puchł język no i martwi mnie to ze nie bede mogła nic jeść...no bo ja taki łasuch troszeczkę jestem:P No ale wyjdzie mi to na dobre dla figury;) Napisze jutro jak juz będzie po wszystkim:) Pozdrawiam wszystkich posiadaczy kolczyków w języku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldix
Hej! Juz go mam! Odważnie i konkretnie podeszłam do sprawy i mam teraz w buzi swojego wymarzonego kolca! :))) Nigdy wcześniej bym nie pomyślała ze się odważe kiedys na takie cos! A jednak! Jestem dumna z siebie ze sie odwazyłam! A teraz odnośnie samego zabiegu, nie będe sie rozpisywać jak on wygląda bo juz wszyscy doskonale o tym wiece z poprzednich wątków, ale samo przekłucie miałam ze znieczuleniem i w rezultacie prawie nic nie poczułam....uff......po kilku sekundach było juz po wszystkim.....posiedziałam chwilkę cobym czasem nie zemdlała i juz:) Własnie minęło juz 1,5 godziny po zabiegu i powoli czuję ze znieczulenie zaczyna puszczać:///// Boję się że z godziny na godzinę będzie coraz gorzej!:/ No ale jestem na to przygotowana, mam w lodówce kostki lodu, przygotowany rumianek no i dentosept do płukania, no i oczywiście tabletki przeciwbólowe na noc:/ Najwyżej będe ssała 24/h kostki lodu bo to bardzo pomaga i zmniejsza opuchliznę...z tymże nie wiem jak będe rozmawiac bo trasznie seplenię....no ale to przejdzie.....Póki co jestem happy a napiszę jutro jak przeżyłam dzisiejszą noc, bo juz czuję że moje gardełko zaczyna boleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldix
Przeżyłam juz trzecią noc i spokojnie daję radę:) Nie miałam zadnej gorączki ani nic w tym stylu. W nocy śpię jak dziecko:) Języczek się goji lecz opuchlizna jest nadal. Po każdym posiłku płuczę sobie języczek rumiankiem lub dentoseptem. Piję tylko wodę i soki (lecz nie polecam tych gęstych bo zostają na języku i na kolczyku) jem kisiel i zupy chłodne. Wczoraj zjadłam rosół z makaronem. Powoli będe zwiększać swoje porcje. Nadal bardzo mało mówię i seplenię, ale to pewnie przez tą opuchliznę. Póki co kolczyka mam już trzeci dzień i czekam aż zejdzie opuchlizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldix
Witajcie:) Dziś juz mija szósty dzień od kiedy mam kolczyka!! Opuchlizna już prawie zeszła, a w każdym bądź razie jest bardzo minimalna....z każdym dniem mówię już coraz lepiej i mogę juz wymawiac literki które na początku sprawiały mi trudnosć, np. "r"! Języczek bardzo dobrze się goii i nic mnie nie boli:) Jestem szczęśliwa że go mam:) Na dniach pójdę wymienic go sobie na krótszy bo bardzo mi przeszkadza w mówieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam takie pytanko które mają już dłużej kolczyk... ja już swój mam 5 tygodni... ale mam mały problem... kosmetyczka mówi ze jestt wszystko ok na poczatku miałam kolczyk z tytanu ale wymieniłam go na krótszy również z tytanu ale jakoś dziwnie mnie jezyk zaczyna boleć jak zakładam ten drugi... dopiero po kilku dniach przestaje boleć...nie wiecie może dlaczego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typek
Ja sobie przebiłem język w piątek rano, pierwszego dnia było conajmniej dziwnie i bolało, drugiego, trzeciego i dzisiaj jest czwarty dzien - język puchnie więc muszę cały czas pić lodowatą wodę zeby mówić w miarę normalnie. Seplenię jak diabli, mam nadzieję że to szybko ustąpi :) Lecę na jajecznicy kisielu lodach i to chyba całe moje menu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys mialam kolczyk
ja mialam miesiac, bolaly zeby plus ten dziwny zapach i smak w buzi, nie moglam nawet normalnie sie calowac, wyciaglam go , nie zaluje ze przebilam jezeyk ale drugi raz juz tego nie zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldix
Dzisiaj właśnie wymieniłam sobie kolczyka na krótszy bo juz nie mogłam ztamtym wytrzymać:/ Strasznie mi przeszkadzał szczególnie w mówieniu.....Za to teraz jest o niebo lepiej! Wcale go nawet nie czuje i juz mówię normalnie:) Uff....co za ulga...bo normalnie ponad tydzien sepleniłam!!!!! Ale jak tylko opuchlizna mi zeszła i przestało mnie bolec to postanowiłam zmienic sobie własnie na ten krótszy i poczułam ogromną ulgę! Dzisiaj minął 11-sty dzień od kiedy sobie przekułam. Było troszezkę kłopotów przy zmienianiu (Prawie nie zemdlałam!!!!! O dziwo gorzej niż przy samym przekłuciu!) Ale za to teraz jest juz ok:) Nadal płuczę sobie dentoseptem i mam nadzieję że będzie mi się dobrze nosił:) Pozdrawiam wszystkich miłośników kolczyków oraz tych którzy noszą się z zamiarem zrobienia sobie takiego gadżetu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze pytanko.. jak chodzicie do dentysty to wyjmujecie kolczyk? i po jak długim czasie zarasta dziurka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To okropne co robicie, czy wy sie Boga nie boicie, bo to mu sie nie podoba, to jest w Jego oczach ohyda. Upamietajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typek
Więc mogę powiedzieć w ten sposób: 1 dzień - nic nie można zjeść, boli, mówi się marnie 2 dzień - j/w do tego język puchnie i boli 3 dzień - j/w 4 dzień - z mówieniem lepiej ale tak jak wyżej 5 dzień - język już nie puchnie aż tak bardzo, od bidy bardzo wolno da się coś zjeść 6 dzień - już dość dobrze, można jeść powoli, sepleni się jeszcze delikatnie, czasem boli 7 dzień - duża poprawa, opuchlizna minimalna, czasem delikatnie zaboli ale nadal trzeba uważać z jedzeniem Ogólnie to radzę tak: Płukać szałwią po każdym posiłku, a conajmniej 3 razy dziennie Jeść lody, pić zimną wodę Jak najmniej mówić i starać się w ogóle nie poruszać językiem Pomoże to w najkrótszym czasie zlikwidować opuchliznę i ból, wskutek czego zniknie seplenienie i będzie można zacząć jeść. mam juz kolczyk 15 dni i jest git ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej przekłuć w salonie (koszt od 80-100 zł),po przekłuciu języka dostaniesz kartkę z zasadami pielęgnacji języka po przekłuciu.Dziurka goi się do 4 dni,samo przekłucie nie boli :) troszkę gorzej z jedzeniem (nic gorącego,ostrego,zero nabiału).Ja się jeszcze nie przyzwyczaiłam mimo tego,że mam jakieś 3 miesiące może dlatego,że mam długą sztangę ;P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kolczyk juz 3 dzien i spuchl mi tak bardzo ze kulka od dolu jest bardzo malo widoczna..da sie nim krecic w kolko ,wiec nie wrosl. Jest taka mozliwosc ze wrosnie? Strasznie sie boje ze takie cos moze sie stac i mysle juz o wyciagnieciu go.. Jak moge opuchlizne troche zmniejszyc? prosze o szybka odpowiedz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladymarmelade.p
mam kolczyk w jezyku przeklulam sobie sama 2 dni temu ;p. jem normalnie lecz z lekkim bolem ale dzis juz mniejszym. i chciala bym czyms plukac jame ustna. szałwia bedzie dobrym srodkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmii
Hey...Chcę sobie zrobić kolczyk w języku i mam pewien problem.Mój kolega umie robic kolczyk w języku . Czy coś mi się stanie jeżeli on zrobi mi kolczyk a nie specjalista?. proszę o odpowiedź ; ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakolczykowana
ja bym nie ryzykowala bo mozesz smak stracic jak ci zle przekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlc AJZ
Nie przebijajcie na "własną rękę". Też myślałam że to takie proste, że tylko uikłucie i już. i znalazłam budowę języka (nerwów) http://images24.fotosik.pl/180/dc746244c36fbfea.jpg uszkodzisz nerw i hmm... będzie źle jednym słowem. Ja robię w następnym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiarygodna
Sluchajcie postarm sie odpowiedziec na niektore z waszych rozwazan na temat kolczyka w jezyku ;) Sama mam wiem mam nadzieje ze to ulatwi sytuacje. Co do bolu jak przekuwasz prawie nic nie czuc lekie uklucie i to wszystko , naprawde sama boje sie igly wiec jak znioslam bol wy pewnie tez go zniesiecie . Po 2 jezyk bardzo puchnie bo jest to jedna z najbardziej ukrwionych czesci w uksztaltowaniu czlowieka , chodz tez zalezy od organizmu czasami czuc lekki bol a czasami ledwo co sie mowi , ale trwa to od 3 dni do tygodnia . Troche na poczatku sie sepleni , poniewarz jest to nowa substancja w buzi i poprostu trzeba sie przyzwyczaic , tym bardziej ze jezyk jest spuchniety . Nie wolno kolczyka wymieniac przez 6 tygodni tak samo sie calowac , pic alkoholu , uprawiac stosunki oralne, jesc pikantnych rzeczy i tak dalej ( dadza wam liste ) .Napewno trzeba plukac buzie szalwia albo srodkiem ktory wam dadza w zakladzie po kazdym jedzeniu , piciu i jak ktos pali to paleniu ;] Co do ceny trafnie sie okreslic nie moge bo mieszkam w Londynie wiec kosztowalo mnie to 40 funtow ale w polsce kosztuje do 100 zl . Aa i pamietajcie idzcie do profesjonalnego studia nie warto robic byle gdzie ;) PS. Pozdrawiam i zycze powodzenia , pamietajcie ze strach ma wielkie oczy nie ma sie czego bac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja mam kolczyk od ponad roku :) I ogółem trzy lata doszłam do tego za nim przekułam przebiła mi znajoma ponieważ się tym zajmuję więc nie wyniosło mnie to drogo Jeśli chodzi o samo przebicie wolałam zamknąć oczy hehe i wbrew temu co mówi większość że nie boli- mnie bolało bardzoooo ale byłam na to w miarę przygotowana, ból do zniesienia bo trwał może z 2 s.(ból zależy od danej osoby jednych boli drudzy nie czują wcale :) ) później przez pierwsze chwile było ok. radze płukać dentoseptem i zamrozić sobie szałwie w kostkach tak żeby ssać jak będzie boleć czy będzie opuchlizna ja praktycznie przez dobry tydzień nie mówiłam nie jadłam 3-4 dni jedynie papki dla dzieci schłodzone co też mi chwile zajmowało, po jakiś 10 dniach opuchlizna zeszła i było już tylko lepiej :) Biały osad jest normalny przez chwile nawet się bałam bo miałam jakby zaschniętą krew i byłam tym przerażona jednak okazało się że to nic groźnego :) kolczyk miałam 21 mm chociaż mogłam kupić dłuższy. Teraz mam 14 i jest trochę za długi. Także jeśli ktoś jest naprawdę zdecydowany i nie robi kolczyka dla szpanu to naprawdę polecam bo nie warto się męczyć i go wyciągać po miesiącu :) Kolczyk trochę niszczy szkliwo ale da się przeżyć mimo wszystko jest więcej plusów niż minusów Powodzenia przyszłym właścicielom kolczyka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulenka
Ja mam robilam 2 dni temu i polecam.!! to nei prawda co pisali inni mi spuchl po zrobieniu troche ale moznasie normalnie calowac i wystzsko robic tylko jesc na poczatku nei mozesz wystzkiego ale potem juz normlanie Polecam i pozdrawiam;** a kolesie zazwyczaj to lubia .!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała781989
Ja jak sobie przebijałam to jadłam wszystko nie zwracał uwagi na to czy mogę czy nie mogę poprostu jadłam co lubie, a co do całowania masz racje.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaz8inggirl92
cześć:) mam kolczyk w języku od ponad roku... przebicie nic nie bolało i szybko sie zagoił:) od pewnego czasu jest opuchniety... nie wie ktoś co może powodować tą opuchlizne?:) nie wiem czy palenie fajek czy co, ale na początku po paleniu nic z nim nie było... a od 2 miesięcy zaczął puchnąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaz8inggirl92
cześć:) mam kolczyk w języku od ponad roku... przebicie nic nie bolało i szybko sie zagoił:) od pewnego czasu jest opuchniety... nie wie ktoś co może powodować tą opuchlizne?:) nie wiem czy palenie fajek czy co, ale na początku po paleniu nic z nim nie było... a od 2 miesięcy zaczął puchnąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaz8inggirl92
cześć:) mam kolczyk w języku od ponad roku... przebicie nic nie bolało i szybko sie zagoił:) od pewnego czasu puchniei nie mam pojęcia czemu. zastanawiałam sie że może od palenia fajek ale po przebiciu też paliłam i opuchlizny nie było.. mam ją ze 2 miesiące i nie wiem co robić... wie z jakich powodów może sie ona pojawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzArNawww
ja se wczoraj przebiłam troche rano miałam odrętwiały jezor i masakryczny napływ śliny:D teraz troche pobolewa ale płucze dentadoksem i ssam mrożony rumianek i szałwie zobaczymy póżniej dałam 60 dyszek razem z kolczykiem w studiu oczywiście a nie jem nabiału bo nie wolno ale czekolade już jadłam:D i mini kanapeczki wielkości klawisza hehe które jadłam ponad godzine ale udało sie:D fajki też pale i nie odczuwam różnicy nic mi sie o szkliwo nie obija więc jest ok:D ogólnie powiem tak samo przekłucie nie boli troszke gorzej jest póżniej ale da sie znieść to tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzArNawww
ja se wczoraj przebiłam troche rano miałam odrętwiały jezor i masakryczny napływ śliny:D teraz troche pobolewa ale płucze dentadoksem i ssam mrożony rumianek i szałwie zobaczymy póżniej dałam 60 dyszek razem z kolczykiem w studiu oczywiście a nie jem nabiału bo nie wolno ale czekolade już jadłam:D i mini kanapeczki wielkości klawisza hehe które jadłam ponad godzine ale udało sie:D fajki też pale i nie odczuwam różnicy nic mi sie o szkliwo nie obija więc jest ok:D ogólnie powiem tak samo przekłucie nie boli troszke gorzej jest póżniej ale da sie znieść to tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioletka691
ja mam od 3 lutego i juz opuchlizna zeszla :P Koleżanka mi robiła kolczyk nic nie bolalo ;P tak samo i kolejne dni tez nie bolalo ;P tylko spuchł oporowo.;/ jadłam kaszki ;P ale dobre przynajmniej były i Jogurty , i mini kanapeczki ;P teraz jem prawie wszystko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tereskaa
Ehh...No siema wczoraj pod wieczór przebiłam sobie język ... i z troszku się martwię ... Dlatego , że boli mnie dolna część jamy ustnej (tam gdzie znajduje się dolna kuleczka od kolczyka) i nie wiem dlaczego... :(( Jeśli ktoś wie od czego może tak boleć to prosze napiszcie .. Bo sama nie wiem co mam robić !! Czekam i z góry dziękuje ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paela
mam juz 3 lata i jest super, lekki bol czulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×