Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lojalnosc czy uczciwosc

czy powinnam cos zrobić w tej sytuacji???

Polecane posty

Gość lojalnosc czy uczciwosc

No własnie.Nurtuje mnie pytanie. Czy powinnam się wtrącić czy nic nie robić. Sytuacja wygląda tak: Moja bardzo dobra koleżanka ( mąz , dziecko , kilkanascie lat po slubie) ma kochanka. Pracuja razem w jednej firmie. Sa kochankami od 6 lat. ja sie dowiedzialam jakies pol roku temu o sprawie. Ta dziewczyna, spotyka sie regularnie z jego zoną, udaje jej przyjaciólke, zaprasza ich na wszelakie spotkania i imprezy. Jeżdza nawet razem (rodzinami na wakacje)Ostanio gdy sie pokłociła ze swoim kochankiem zaprosila jego zone i jej siostre na "babski wieczor" i sie doskonale bawila w ich towarzystwie. Na tej babskiej imprezie wywiązal sie temat facetow i wysluchiwala zachwytow zony swojego kochanka nad mezem. dranstwo prawda? Normalnie nie moge tego zdzierżyc. probuje rozmawiac wieleokrotnie z moja kolezanka , ze to co robi to obrzydliwe i paskudne. Nic do niej nie dociera. jest zakochana po uszy. Facet potrafil sobie ustawic i zone i kochanke. Jest prefidny i obrzydliwy w tym co robi. Moja kolezanka nic nie jest lepsza. Najgorsze jest to ze do niej nic nie dociera. Ryzkuje praca, swoim zyciem rodzinnym, bedzie skonczona w srodowisku jak to sie wyda bo kazdy i slusznie ja potepi. I co robic? udac ze nie ma sprawy? przemowic do rozsądku jej się nie da. Meczy mnie ta sprawa. Bo jak zyc z tym wszystkim:) Napiszcie prosze co o tym myslicie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfga
straszna sytuacja jesli o tym wiesz to sama tez sie meczysz moze zagros,(zablefuj) tej klezance ze jak nie skaczy z tym wszystkim to powiesz o tym tamtej zdradzanej zonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura
nie badz czyims sumieniem, to przede wszystkim. kazdy ma swoje piekielko, kazdy ma swoje bagienko. przepraszam, moze zabrzmi malo delikatnie, ale to nie Twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez donies zonie i to jak
najszybciej. o ile masz taka moziwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden moze być ci wdzieczny za informacje, inny jeszcze nawrzeszczy na ciebie i choćby wyzwie o wtrącanei sie w nie swoje sprawy. Może zrób tak żeby jego żona w jakiś sposób sie doweidziała o tym że mąż ja zdradza ale żeby nie wiedziała że to ty jesteś informatorem, bylo kilka takich tematow, np wyslij anonimowego smsa z netu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhmmmmm
nie mieszaj się! to nie jest Twoja sprawa, ja tez mam taką koleżankę, która mogłabym sypnąć, ale po co? czemu to ma służyć. Jak to dobrze, ze ze swoich grechów nikomu sie nie spowiadam- bo proszę, jak to potem moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna zona
eh.......... jak ta twoja kolezanka moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to nie twoja sprawa i nie twoje życie. Poza tym skąd wiesz, że oni są kochankami, byłaś z nimi w łóżku. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIC NIE RÓB!!! Mozesz ewentualnie z nia o tym pogadac, ale nie mow o tym nikomu. To ich sprawa. Jeli malzenstwo im sie uklada to po co to psuc. Moze to taki jej sposob na odreagowanie stresu zwiazanego z praca/mezem/dziecmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok dzieki
macie racje. Zostawiam sprawe , niech sie toczy swoim tokiem. Pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×