Czy facet z małym członkiem móze zadowolić laskę

bardziej chodzi mi o to czy w zestawieniu z facetem z dużym penisem, będzie na przegranej pozycji. Od trzech lat współżyję i ciągle z tym samym partnerem. W łóżku układa nam się super, mam mega orgazmy, często wielokrotne, ale coraz częściej mnie zastanawia jak to jest z innym. Zapomniałam dodać,że mój partner ma raczej małego penisa( około 13 cm w wzwodzie), dlatego pytanie czy z kimś kto ma większego byłoby mi jeszcze lepiej, czy nie ma to żadnego znaczenia?

Majka z innego tematu wytlumaczy ci zaraz ze jestes wstretna kurwa !!!

ja mam w wzwodzie niecałe 12 cm i to jak dobrze naciągnę i kiedy się podniecę jak wyposzczony byczek, ale moja laska mimo tego drobnego ( dosłownie) szczegółu jęczy i wije się pode mną jak żmija. Zaznaczam,że przede mna miała juz partnerów i to z większym stażem i " dobytkiem" niż ja.

szanuj swojego partnera i niech ci głupoty nie przychodzą do głowy

raczej nie ma wielkosc znaczenia ale radze ci sprobowac z innymi bo potem bedziesz zalowac i zawsze zastanawiac sie jak to jest ja tez tylko kochalam sie z jednym a po slubie trapilo mnie to calu czas i sprobowalam z innym teraz wiem ze wtedy popelnilam blad sprobuj nawet jak bardzo go kochasz i upewnij sie naprawde dobrze ci radze

ja myślę,że nie ma nic lepszego niz wielki kutasik. dziewczyno nie wiesz co tracisz, rzuć tego chłopa i rozejrzyj się za jakims buhajem z ogromną pała, wtedy docenisz co to sex.

Wpakuj se wielkiego i grubego ogora do pipy i zobaczysz jak to jest. A jak nie to sprobuj kabaczka. I nie musisz sie zaraz puszczac jak jakies jebane zwierze !! Ty SUKO !!!! :)

ale jak mam spróbować, za pól roku zamierzamy się pobrać, kocham go straszliwie jest dla mnie czuły i dobry, w łóżku jest nam bardzo dobrze to po co mam to niszczyć. przecież ludzie nie żyją tylko sexem. fakt,że ciekawość pozostaje, ale nie jest silniejsza od mojego uczucia. nigdy nie mogłabym go zdradzić tylko dla samej ciekawości.

ja też chciałabym wiedzieć, bo mam odwrotny problem. mam faceta z wieeelkim kutasem, a moja szparka jest malusieńka i strasznie mnie boli jak mi wsadza, więc jeśli z innym rozmiarem jest lepiej to moze zmienię partnera.

Jednej i drugiej radze : OGORA DO CIPY !!!! jedna zobaczy jak to jest a druga sie rozciagnie

sprobuj przed slubem bo i tak cie to bedzie trapic i predzej czy pozniej bedziesz chciala sie przekonac nie popelniaj tego bledu co ja moj maz tez byl pierwszy i tez mi z nim cudownie ale wiem ze moze byc lepiej tylko teraz musze nieswiadomie dla niego go krzywdzic bo w moim zyciu jest drugi facet a co najgorsze kochanm ich obu hazdego bardzo i to bardzo trudne

o zesz kurwa! jak go kochasz to po jaką cholere chcesz sprawdzac innego? ja tego nie rozumiem

żałosne czy wy naprawde nie macie innych zmartwień

Można zadowolić panienke, ale pod warunkiem że w portfelu masz złotą karte kredytową

Nie mam duzego czlonka, jakies 11cm i czasami mam sredniej jakosci wzwod. Ale poswiecam duzo czasu na pieszczoty, glaszcze, mowie mile rzeczy. Jestem dosyc majetny, stac mnie na kolacje w dobrych restauracjach, zabieram dziewczyny samolotem do Gdanska na plaze i kolacje ze sniadaniem. Wiem, ze nie jestem doskonalym kochaniem ze wzgledu na malego fiutka, ale wynagradzam im to inaczej. Do tej pory mialem kilkadziesiat kochanek i tylko 2 z nich narzekalo. Jedna to typowa swina, co leciala na kase i ciagnela ile sie dala, inna faktycznie miala bardzo szeroka i gleboka pochwe i nie pasowalismy do siebie. Ale nie byla na mnie zla, rozumialem ja. Wiem, ze wiekszosci z nich bylo im ze mna dobrze, ale za kazdym razem mysle, ze wysmieja mnie, bo mam malego.

Myślę, że rozmiar nie jest aż taki ważny. Są przeceż pozycje, gdzie on może wejść naprawdę głęboko, poza tym...jak dla mnie...ważne są też inne rzeczy, to jak mnie dotyka, liże itd., a nie tylko pure sex. Wolałąbym mieć faceta z za małym, niż z za dużym, bo wtedy cały czas bym się stresowała, że jak się mocniej we mnie wbije, to mnie będzie boleć i ogólnie cos mi się stanie;) A mój facet potrafi paluszkiem uczynić takie cuda, że właściwie bez jego sprzeciku potrafiłabym sie obejść;)

ja mam dużego zajefajnego fiutaszona i gardzę facetami z małymi wackami. moje laski( a mam ich sporo ), lecą na mój korzeń jak niewyżyte suczki, czasem nie mam siły żeby je wszystkie obskoczyć. facjatę mam niezbyt fajną, tylko moja maczuga mnie ratuje i czuję się z tym super.

małe kutaski są słodziutkie, ale nie do cipki niestety, zdradź swojego chłopa, przecież nie musisz mu mówic. nawet nie wies ile kobiet ma kochanków. takie związki są zawsze zdrowsze.

ALE BZDETIONY A TY WIELKA PAŁO TO MOŻE MASZ KORZEŃ NIEZŁY ALE MÓZG GŁADKI JAK PERŚ KURCZAKA

ja mam maluch ale bardzo go lubie, zawsze go pieszczę i głaszczę, robię mu zdjątka, nawet specjalnie dla niego kupiłem aparat cyfrowy. po prostu...po pppros....no kocham go i już!!!!

wystarczy wsadzic takiego kutaska codziennie dobrze ssac i po roku dojdą mu jakies dwa cm. musisz się nim zając, am przecież nie urośnie.

a jaką masz cipeczkę? wielką jak studnia?? bo może to ty masz problem

ja miałem laskę z wielką cipą.szoook!!!! taka fajna była, normalnie git dupcia a tu taka niespodzianka, no musiałem ją spławić, za duża była

to jaka cipka jest gorsza wielka czy śmierdząca, bo ja myśle że chyba odór jest straszniejszy.

Jak juz o tym mowa, to ja też dorzucę coś od siebie. kiedyś poznałem zajebistą dupcię,pod każdym względem. poszliśmy jednego razu na imprezę do kumpla. ona wyszła do toalety ja za nią, bo myślałem,żę strzelimy tam numerek. wchodzę a tam moja panna na kibelku...sra. jeeeezuy jaki fetor!!!!! od tej pory jak jąwidziałem czułem jej gówno. i tyle koniec, czar prysł:-(

szopek buuuuehehehehhehe to musiało być straszne hehehhehe

szopek za to ja sram fiołkami, normalnie mam taki bukiet, że mój facet zawsze ze mną chodzi do kibla i wdycha zuroczony. czasami robimy quiz i on zgaduje co jadłam na obiad, na śniadanie. na koniec przyglądamy się mojej kupce i patrzymy jaki kształt przybrała, często rozmawiamy o niej do wieczora, analizujemy wszystko dokładnie.

oj oj oj uj uj uj zerżnął mnie mału chuj

wymysliłam powinnaś udostępnić swój anal trackt SWOJEMU FACECIKOWI wtedy bedzie Ci w sam raz, bo obycik jest wąziuteńki

jak kutas nigdy nie jest za duży? to 22 czy 25cm to jest nie za duży???po co taki kutas jak trzeba wtedy patrzyć żeby delikatnie nie za mocno rżnąć!!