kiedy czas na pocałunek??

Spotykam sie z chlopakiem od tygodnia. Mamy za soba 4 spotkania. Dzis chcial mnie pocalowac, ale ja mu na to nie pozwolilam. Nie wiem czy dobrze robie, moze przesadzam, ale mam pewne zasady. Dla jsanosci on ma 26 ja 23 lata

buhahaha...:-D:-D:-D

Torche przesadzasz??;) Mysle, ze bardzo troche;)

jakie masz zasady?? pierwszy pocalunek dopiero po slubie??;D A mowiac powaznie, to na pewno teraz zalujesz:)

sorry , ale nie jestem typem osoby, ktora na pierwszej randce zaraz rzuca sie na chlopaka. Poza tym nasze spotkania nie byly dlugie, max 2 godziny, zreszta niewazne. Niepotrzebnie pytalam. Zreszta rozmawaialm ze swoim przyjacielem i on poiwdzialm ze dobrze zrobilam, bo przynjamniej wie ze nie jestem latwa

wiec po co pytasz nas o rady?? ja nie mowie, ze zle zrobilas, tylko oceniam sytuacje ze swojej perspektywy..A uwazam ze pocalunek na 4tym(!) spotkaniu wcale nie oznacza, ze dziewczyna jest latwa!!! I nikt nie mowi tu o rzucaniu sie na szyje z piskiem, tylko o niewinnym czulym pocalunku!

ludzie ale wy macie problemy!!!!! to chyba sie czuje kiedy jest ten moment, a ty chyba nie czujesz tematu konopka. jak masz sie zmuszac to zjedz sobie batonika;-))))))

to mozesz zaczac od pocałowania w policzek..moze i nie jestes latwa ale jesli tak długo bedziesz sie bronic przed pocałunkiem to on zwieje od ciebie bo pomysli ze jakas cnotka jestes albo ze z nim jest cos nie tak bo nie chcesz go pocałować:( ok dobrze jest kiedy czeka sie na pewne sprawy seksu pocałunków ale to nie moze trwac za długo.. jak sie teraz spotkacie to moze ty go pocałuj... cmokniecie w usta to chyba nie az tak wielka sprawa co pocałunek z jezyczkiem

dajcie jej spokoj,ma dopiero 23 lata,moze nie jest jeszcze gotowa na pocalunek.

nie przejmuj sie niektórymi komentarzmi. ja tez mam 23 lata i tez nie potrafie sie pocałowac z facetem po kilku krótkich spotkaniach. Chłopak z którym sie ostatnio spotykałam miał 28 lat i najbardziej w nim podobało mi sie to ze nie probował mnie zaraz na początku pocałowac choc wiem ze mu sie bardzo podobałam.Na początku mnie to troche dziwiło choc przyznam ze gdyby mnie wtedy pocałowac to czułabym sie nieswojo i pewnie bym mu na to nie pozwoliła. z czasem jednak jak sie czuje coraz większą wiez to staje sie to takie naturalne i zero skrępowania. Powiem Ci ze nie sądziłam ze są jeszcze faceci dla których pocałunek jest czyms bardzo waznym i osobistym i którzy tez potrzebują do tego troche czasu. I choc z tamtym chłopakiem juz nie jestem (nadal mamy bardzo dobry kontakt) to on mi uświadomił ze to czekanie moze byc piekne i warto czekac na takich ludzi. Nie chce zeby mnie ktos zle zrozumiał- nie mam nic do osób które całują się na pierwszych spotkaniach, większosc moich bardzo bliskich kolezanek tak robi i to jest dla nich naturalne, i to jest tez ok ale ja po prostu tak NIE POTRAFIE i ciesze sie ze są jeszcze czasem ludzie którzy to mogą zrozumiec i moze docenic

bardzo dziękuję mała :) Wiesz, ja wiem ze ludzie caluja sie na pierwszych spotkaniach, ale ja nie chce robic tego mechanicznie, bo akurat tak robia wszyscy. Wydaje mi sie, że faceci z wiekiem są bardziej dojrzali i nie jest dla nichc najważniejsze to zeby jak najszybciej pocalowac dziewczyne lub zaciagnac ja do lozka, choc oczywiscie nie mozna generalizowac. Ja chce poczekac, chce aby to byla wyjatkowa chwila, zeby cos poczuc i miec śiwadomość, ze bylo warto lub nie. Pozdrawiam :)

:)

Do Melo - Dobre .

pocalunek to nie grzech,jesli masz na to ochote to moze byc i po dwoch godzinach jesli nie to nawet po roku tego nie rob, idz za glosem serca, ja pocalowalam mojego chlopaka po paru dniach znajomosci , po 5miesiacach poszlismy do lozka a za pol roku slub ,kocham go najbardzxziej an swiecie i nie mysle o pierdolach tylko o milosci o tym co czuje,pozdr

ja Was rozumiem tez mam 23latat i i facet jest delikatny i mimo ze juz jestesmy po3 randece nic na sile nie robil:) kazdy inaczej dziala :D