Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaska21

Znalazłam Małego szczeniaczka!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

przybłąkał się pod mój dom,dałam mu ciepłego mleczka i teraz nie chce sobie pojść,położyłam mu karton i przykryłam a jutro oddam do schroniska ale nie mam sumienia.Słysze jak piszczy i łzy mi płyną z oczu.Wiecie jaki jest śliczny. Trudne to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorekkk
a nie możesz go sobie zostawić albo komuś oddać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge go wziąć bo już jednego mam nikt go nie chce bo to suczka.jest mi go żal ale co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śliczny jest,przytulił sie do mnie i tak trzęsł się z zimna a potem popatrzył ślicznymi czarnymi oczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popytaj wśród znajomych. Dla małego psa to będzie koszmar, jeśli trafi do schroniska. A skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, rany, współczuję serdecznie :o zatrzymaj go, spróbuj mu znaleźć jakiś dom, tylko nie oddawaj go do schorniska :( ja się tego właśnie najbardziej chyba boję, że coś by sie do mnie przybłąkało, bo nie umiałabym już oddać. a warunków na kolejne zwierzę nie mam :( dwa psy, 4. piętro bez windy i obydwa trzeba nosic po schodach. ale i tak, jak znam siebie bym nie oddała, no może późnije bym szukała jakiegoś domu, ale do schorniska w życiu. zmuszona byłam odwiedzić dwa razy schornisko i w życiu nie zostawiłabym tam żadengo zwierza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba jednak jest skazany na schronisko.przeciez sam sobie nie poradzi a ja nie moge go zatrzymac chociaż bardzo bym chciała,namawiałam mamę ale sie nie zgodziła.może nie bedzie mu tam tak źle.już sama nie wiem co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem z Białegostoku i ostatnio czytałam o naszych schroniskach... żal psiaka, naprawdę!!! ja ostatnio próbowałam kogoś namówić na małego kotka... na szczęście zadzwoniła Pani z ogłoszenia i kociak ma rodzinę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde,matka mi nie pozwala nawet na podworko wziąć a on jak na złość nie chce sobie nigdzie pojść,leży przed furtką ale nie moze tak dłuzej.co ja mam zrobić!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze sprobuj przekonac mame, zeby zostal dopuki nie znajdziesz mu jeskiegos domu. W schronisku nie czeka go nic dobrego, a po dluzszym czasie najprawdopodobniej go uspia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojojojoj, a nie możesz się postawić matce? raz nie zawsze ;) a pieskowi od razu lepiej się zrobi :) heh, widze, ze sytuacja całkiem odmienna od mojej, bo moi rodzice nawet jakby nosem kręcili, to i tak na końcu nie mieliby ostatniego słowa, heh, przywilej jednyaczki ;) a tak na poważnie, to ciężki orzech do zgryzienia masz :o szkoda, ze ja mam tak daleko do białegostoku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, przeciez ci wszyscy mowia co masz zrobic. Postaraj sie za wszelka cene nie oddawac go do schroniska. Nie wiem... Popytaj wsrod znajomych czy by nie chcieli pieska, daj ogloszenie do gazety, na jakis portalach o psiej tematyce, nawet na Allegra za 1 zł wystaw... A z drugiej strony chyba twoja mama nie jest taka, zaprzyj sie ze pies zostanie u was dopuki mu czegos nie znajdziesz. Przeciez nie wyklnie cie, nie wyrzuci z domu... Trzeba pomagac zwierzakom ! Powtarzam nie oddawaj do schroniska, i nie zostawiaj na ulicy... tu i tu prawdopodobnie czeka go smierc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj ogłoszenie do Anonsów
ja tak kilka kotów już oddałam. możesz też iść z nim jutro na targ. ktoś powinien go chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam z nim dzisiaj w schronisku ale sie rozmyśliłam,nie oddałam go,dałam ogłoszenie do gazety.narazie jest u mnie.mam nadzieje ze znajdzie sie dla niego domek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yova
pisz tez na forum, podnos co godzine, ze oddasz malegio szczeniaczka- bialystok, niech bedzie w wynikach, moze sie uda:) Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce ktoś szczeniaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyy
Prosze, nei oddawaj go...Ja tez wiele razy jakiegos nieszczesnika ratowalam....wszelkie protesty rodziny kwitowalalm:to wasza wina, tak mnie wychowaliscie, ze potrzebujacym trzeba pomoc, wiec musze mu pomoc chocby nie wiem co....skutkowalao....sprobuj.nie oddawaj go do schroniska, lepiej od razu uspij....on niczemu nie jest winien....wzielabym go,, ale mieszkam za granica teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyy
dobry z ciebie czlowiek...po tym wlasnie poznaje dobrych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×