Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kfiatka

Czy lepiej nie wiedziec albo udawać, ze sie nie wie czy doązć do prawdy o zdra

Polecane posty

Gość kfiatka

Sama nie wiem... Ktos gdzies tu napisał ze te "nieswiadome" maja lepiej. Sama nie wiem.... W pewnym sensie tak ale ja zawsze próbuje przeprowadzic sledztwo lub wydusic prawde....Czesto katuje sie tym sama... ale tak to jest jak juz sie straci zaufanie do kogos i potem we wszystkim doszukuje sie oszustwa. Czasami nakrecam sie sama i z jakiegos smsa robie romans na skale swiatowa.... Ale mam kolezanke ktora dla "swietego spokoju" udaje ze nic nie widzi. Wie ze on jej nie zostawi wiec udaje ze nic nie widzi. Gdyby zobaczyla zdjecie swojego faceta z inna powiedzialaby ze to fotomontaz.... Nie sadzicie ze to chore??? Czy babki sa az tak zakochane ze pewne rzeczy do nich nie docieraja? I czy z kolei ja nie przesadzam myslac ze jak raz mnie zdradził ( nigdy sie nie przyznał ale prewne rzeczy wyszły na jaw ze saie z kim spotykał za moimi plecami) to zrobi to znowu??? Juz sie sama w tym gubie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, do tego ,zeby być taką \"nieświadomą\" ..trzeba mieć odpowiedni charakter. Ja nie mogłabym się pogodzić z rolą zdradzanej, to obrzydliwe, i...wolałabym wiedzieć, chociaż zapłaciłabym bólem...Ale zemsta też moze być rozkoszna i...można się w niej rozsmakować...Nie wie ten, kto nie przeżył... Taka życiowa prawda.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
ale dziady to potrafią być parszywe.... i moj to jest taki wredny ze obrał zasade ze nawet jak cie złapią jak kradniesz mow ze to nie twoja reka.... I zaklina sie do konca ze nic nie było ze to i tamto... A ja czasami wracam do tego ( mnie to meczy, szczegolnie kiedy sa te gorsze dni) i zastanawiam sie walnal w rogi czy nie walnal. Wierzyc czy nie wierzyc.... P.S. Na wszelki wypadek pod łuk trumfalny w paryżu nie wlazłam ( co by nie zburzyc cennego zabytku porożem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobre kwiatka :D A ja nauczyłam się walczyć ich bronią...i tyle. Wykorzystuję drani (nie finansowo) ...rozkochuję i...namiętnie porzucam.Nick usprawiedliwiony... :classic_cool: A jaką mam satysfakcję ... ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może powinnaś zmienić pracę. Masz doskonałe predyspozycje, żeby zostać śledczym. Połącz przyjemne z pożytecznym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
Magda bo co sobie moge myslec kiedy okazuje sie ze podczas mojego uzerania sie na kursie ( 2 tyg) moj gwiazdor jezdzil z jakas panna. Niby na poczatku jezdził w charakterze "przyzwoitki" poniewaz jej kolezanka spotykała sie z jego kolega a pozniej raz spotkali sie sam na sam... Ale moj mi wmawia ze tylko rozmawiali... Nic wiecej w ramach sledztwa nie dowiedzialam sie. Sprawa sypnela sie po 2 latach po fakcie ale bnyla rownie bolesna, poniewaz byl to okres kiedy sie bardzo klocilismy i myslelismy o rozstaniu.... I teraz ja dorosła osoba mam wierzyc ze facet jezdzil z panna tu i owdzie i tylko rozmawiali....(?????) Ale z kolei skoro obiecalam mu ze wnioskow nie bedzie i nastepuje chwila prawdy a on mi mowi to co sama wyszpiegowalam i jako tako sie to pokrywa to co????wierzyc czy nie wierzyc...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elżbieta Sedes
Wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś o tym wiem
Jesteś mężatką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatka, na Twoim miejscu nie nakręcałabym się ...bo to do niczego nie prowadzi. Owszem ,miej oczy szeroko otwarte, ale dla podbudowania \"własnego ego\" powinnaś zapodać sobie lekki romans... ;))) , może być platoniczny, moze być z lekkimi pocałunkami, nie musi byc pełna zdrada (wiem, ze wyjdę teraz na niepoprawną i...rozwiązłą :D ) . Ale...to bardzo pomaga a i...ostudzi zaloty Twojego partnera do łwów na \"obcą zwierzynę\" .... ;))) Każdy definiuje jak chce :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś o tym wiem
Nie wierz temu człowiekowi. Wiem coś o tym. Byłam kochanką żonatego mężczyzny. Kiedyś Jego żona przeczytała smsa ode mnie. Wściekła się, zrobiła awanturę i wcią Jemu to wypominała. A On......wypierał się wszystkiego, mówił, że ktoś pomylił numer, że ma wziąć z Nim rozwód, skoro nie ufa, że ma się wyprowadzić albo On to zrobi, że jest chora....Dała sobie spokój. On wszystko odwrócił i zrobił z niej wariatkę. Nadal chciał sie ze mną spotykać i nadal chce. Ja nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś o tym wiem
Opowiadał mi o tym wszystkim. Byłam w szoku, że można aż tak kłamać, być tak obłudnym. Mówił to, wiedząc przecież, że ja znam prawdę - bo w końcu sypiał ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniechanie
ze strachu też się czasem mści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
Grzesznico, jestes niezła!!!! Juz cie lubie! I wiesz, ze to zrobiłam!!!! I to nieswiadomie, bo wtedy jeszcze o tym nic nie wiedzialam. I to z jego kolegą. I nie lekko tylko na maxa. I mu o tym powiedzialam ze to koniec bo ja mam kogos i wiaze z nim plany.... Ale jakos mnie przekabacikl zebym została. Czy myslisz ze po takich cyrkach to mozna jeszcze noirmalnie byc razem??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
zapomniałam ... nie jestem mezatka. Ale juz 8 lat sie z nim 'bujam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he
i tety jeszce jestes z nim.jagby mnie facet zdradzil to od razu koniec i . ale widze ze kobiety sa naiwne i glupie niestety ze sa z taki draniami..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka
wypijmy za wszystki głupie kobiety ktore kochaja tych głupich facetów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×