DLACZEGO...

DZIEWCZYNY JESTEM ZAŁAMANA...TYDZIEN TEMU PORONILAM...POMYSLCIE SOBIE ZE PRZED 6 TYG BYŁAM NA USG I WSZYSTKO BYLO OK. TYDZIEN TEMU W WTOREK ZOBACZYLAM NA MAJTKACH PLAMKE KRWI.POJECHALAM DO LEKARZA KTORY STWIERDZIŁ,ZE CIAZA OBUMARLA W 6 TYG.A JA JUZ BYŁAM W 12 TYG.6 TYG CHODZILAM Z MARTWA DZIDZIA...MAIAŁAM ZABIEG LYZECZKOWANIA..tAK BARDZO PRAGNELISMY TEGO DZIECKA ..

wspolczuje bardzo bardzo trzymaj sie!

bardzo mi przykro, trzymaj sie dzielnie !

Wspolczuje Ci... Ale nie trac nadziei... Jeszcze masz szanse przeciez... A jesli Cie to pocieszy.. to moze lepiej w 6 tyg niz 30... Choc to i tak nie zmiejsza cierpienia... Zobaczyz bedzie jeszcze biegal szkrab po domku...

POWIEM WAM ZE TO JEST OGROMNA NIESPRAWIEDLIWOSC.TAK DBALISMY O DZIDZIE.... STARALISMY SIE O DZIECKO PRAWIE DWA LATA....

Niestety... A moze za bardzo chcieliscie... Wiem.. to glupie... Bo kazdy chce... Ale chuchanie dmuchanie tez nie jest dobre... Misiu... naprawde mi przykro... Teraz tylko nie zalamuj sie.. Glowka do gory... Sprobuj zapomniec i staraj sie o niunie.... :D

bardzo mi przykro :(

STARAC SIE MOZEMY DOPIERO OD STYCZNIA..........

Wiem co przeżywasz ja miałam łyżeczkowanie 16 stycznia br.. Jeśli Cię to pocieszy to Ci napiszę że ja się niemoge starać o maleństwo bo przy okazji ciąży wykryto u mnie guza macicy muszę najpierw przejść operacje więc ...

Ja tez poroniłam 23 grudnia 2005, dzisiaj jestem po pierwszej @. Czeka mnie wizyta u gina, potem badania i jak wszystko bedzie ok. kolejna próba. pozdrawiam goraco

Ja wiem że to boli.Ja poroniam w 4 m. Trzymaj się cieplutko :)

współczuje ci bardzo i zycze powodzenia nie trac wiary napewno jeszce urodzisz małego bobaska