Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sylwka31

Lapisowanie zębów u dzieci - skuteczne czy nie?

Polecane posty

Gość Szczerze?????
Ja juz uciekam, jak co to piszcie na e-maila, chętnie udzielę więcej info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niema co mówić że lapis to strata czasu jeśli jest w porę położony i rodzice odpowiednio poprawią higienę i dietę dziecka to faktycznie uda się ominąć leczenie Jeśli jest za późno na lapis (zbyt duży ubytek ) to czasem lekarze używają lapisu w celu spowolnieni procesu próchnicowego ponieważ nie chcą zniechęcać kilkumiesięcznego dziecka Teraz trochę informacji które faktycznie wam się mogą przydać : 1) Niemowlęta - dziecku od pierwszych dni należy przemywać wały dziąsłowe zwilżonym gazikiem. 2) gdy pojawiają się pierwsze ząbki należy je szczotkować (wygodne rozwiązanie to specjalne szczoteczki zakładane na palec) można stosować odrobinę pasty (musi to być pasta specjalna dla dzieci dostosowana do wieku i nie może zawierać fluoru) jest to też dobry okres by pojawić się na wizytę adaptacyjną z dzieckiem w gabinecie i dokładnie dopytać się można jak pielęgnować ząbki Kiedy są już pierwsze ząbki warto wprowadzać dobre przyzwyczajenia i po karmieniu podać dziecku do picia wodę lub niesłodzoną herbatę Gdy dziecko ma roczek należy stopniowo wydłużać czas między posiłkami odstawić smoczek (względy ortodontyczne i nawykowe )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just0507
czy może pani podac namiary na tego dentystę, który wyczyscił pani szkraba ząbki.....dziękuje))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez względu czy to jest lapisowanie czy plombowanie to nie znczy ,że się wyleczy próchnicę. Próchnica to infekcja a nie dziura:)) Sa oczywiście śrooki luskusowe jak Carifree do zwalczania próchnicy ale nie każdego stać.. Lepiej chodzic wtedy jak nie ma widocznego problemu i taniej. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a piaskarka abrazyjna? stosował ktoś tęmetodę przy zwalczaniu próchnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo proszę MŁODĄ MAMĘ o przesłanie mi namiarów na tego dobrego stomatologa dziecięcego w Krakowie..(siarkaa1@gmail.com)To dla mnie bardzo pilne, ponieważ dziecko jest umówione na poniedziałek na lapisowanie. Jak poczytałam o tym na forum to mam dylemat do robić. Konsultacja z jeszcze jednym lekarzem nie zaszkodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie prościej
zaplombować zęby? po co jakieś lapisowanie?założenie plomby u stomatologa dziecięcego(dobrego) to kilka minut roboty. mój trzyletni synek miał kanałowe leczenie trzonowca-i nie ma traumy. odpowiednie podejście przede wszystkim rodziców,zęby u maluchów się leczy-bo przecież stałe wyrastają po resorbcji korzeni mleczaków. a taki z próchnicą to gotowe ognisko zapalne zębów stałych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten temat lapisowania poruszyłam na tym forum kilka miesięcy temu. Też miałam problem z córką i myślałam, że jak się postaram to zdziałam cuda. Na pewno podstawa to dobry lekarz ale niestety z ząbków zaatakowanych przez próchnicę ślicznych białych nie zrobi nawet najlepszy stomatolog dziecięcy. Na pewno mitem jest ,żeby takie ząbki zostawić i nic z nimi nie robić. Takie podejście może doprowadzić do tego, że nasze dziecko dostanie stanu zapalnego dziąseł,gorączki (jest to niebezpieczne, gdyż poprzez zakażenie krwi może doprowadzić nawet do problemów z sercem). Rozsądne w tak ciężkim przypadku jest niestety wyrwanie ząbków. Takie metody są proponowane nawet w klinikach dziecięcych za granicą i w naszym kraju. Rodzice obawiają się jednak, że dziecko bez ząbków będzie miało wadę wymowy czy tego, że kolejne ząbki wyjdą krzywo..Niestety te obawy mają poparcie..Ale z dwojga złego lepsze krzywe ząbki niż problemy z sercem. Jeśli jednak ząbki nie powodują stanu ropnego a tylko pokruszą się to uważam, że takie "pieńki należy" zostawić do momentu pojawienia się nowych ząbków. Inną metodą o której wiem coś z doświadczenia jest nawiercanie ząbków by ropa z ząbków zeszła. Tak synkowi robi moja szwagierka w Austrii, jednak obecnie zostały Mu właśnie te "pieńki", problem z gorączką nawracał na pewno 2-3 razy i dziecku czuć nieprzyjemnie z ust..Nie będę więcej komentować tego, każdy robi jak uważa..To tyle na temat takich strasznych problemów..Moja córka na szczęście miała tylko próchnicę na górnych jedynkach i dwójkach na tylnej ściance zęba. Myślałam że uda się założyć plombę ale lekarz szybko wyprowadził mnie z błędu. Niestety plomba na takiej płaskiej powierzchni tak cienkich ząbków nie ma szansy utrzymania się. Moja koleżanka próbowała z czymś takim u dziecka i faktycznie nie zdało to egzaminu. Ja ostatecznie córci lapisowałam ząbki. U Niej to tak źle nie wyglądało, gdyż próchnica była na tylnych ściankach więc czarny lapis nie był tak widoczny. Tez czytałam różne mądrości o szkodliwości lapisu ale z dwojga złego wolę to niż ropiejące dziąsła. Też miałam opory ale skoro nic lepszego nie wymyślono to w końcu skusiłam się, zwłaszcza gdy córce ułamało się połowę jedynki. Teraz lapis usztywnił Jej ząbki i jest już długo dobrze. Myślę że jeśli faktycznie ktoś podejdzie profesjonalnie do lapisu, oczyści powierzchnię ząbka z próchnicy przypominającej "miękką gąbkę" to na pewno taki lapis nie zaszkodzi a może pomóc...Z kolei próchnicę na ząbkach trzonowych najlepiej jest leczyć. Córka była na początku oporna. Niestety trochę na siłę udało Jej się zdrapać próchnicę na ząbku trzonowym i założyć lekarstwo a po miesiącu plombę. Na innych Pani doktor nałożyła lapis-to tak do momentu, gdy córka dorośnie do założenia plomby. Obecnie pozwala sobie zrobić wszystko(ma 3 latka). Dzięki wspaniałej Pani doktor w Szpitalu Uniwersyteckim na Ul Montelupich w Krakowie dziecko nie zraziło się i lubi tam chodzić mimo ciężkich początków i do tego wszystko na NFZ. Wiem także, że wykonuje się tam leczenie zębów pod narkozą ale oczywiście zawsze trzeba rozpatrzeć czy jest to konieczne. Z błahego powodu na pewno lekarze się tego nie podejmą, będą odradzać.Aha! I moja córka dostała taką maść do nakładania na ząbki na noc po umyciu, by zmniejszyć, zahamować rozwój próchnicy-GC Tooth Mousse(45 zł). Moje dzieci zaakceptowały smak melona. Mam jeszcze synka 4,5 roku ale On nie ma żadnych problemów. Pani doktor założyła Mu dwie plomby na ząbkach trzonowych i chodzimy tylko do kontroli. Widzę jednak nawet w Jego błahym przypadku różnicę w kontroli w tym miejscu na NFZ a innym prywatnie. Pani doktor gumą starła synkowi przebarwienia z górnych jedynek i dwójek, potem ząbki zabezpieczyła przed próchnicą lakierując je fluorem. Obecnie ma ząbki białe i błyszczące jak perełki. Poza tym zawsze po wizycie moje dzieci dostają jakiś drobiazg w postaci zabaweczki z jajka niespodzianki, malowankę itp..Pani doktor nawet mojej córce zrobiła smoka Tabalugę z rękawicy..Naprawdę polecam. Zainteresowanym namiarami na ta dokładnie Pani ą doktor mogę podać nazwisko..Proszę tylko o maila w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dentycha
Drogie Mamy! Najważniejsze jest utrzymywanie czystości ząbków od momentu kiedy się pojawią.Na początku myjcie samą zwilżoną szczoteczką,bez pasty.Jak dziecko umie wypluć wprowadzić pastę .Myjcie kilka razy dziennie. Starsze dziecko ma myć zęby w obecności rodzica .Rodzic musi sprawdzić i poprawić. Nie karmcie dzieci które mają zęby przez sen.Jeśli dziecko chce pić -podawać czystą wodę.Żadnych soczków i kaszek,mleczka.Lapisowanie jest zabiegiem chroniącym postępowanie próchnicy.Lepsze zęby czarne niż nieprzespane noce z powodu bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gloria9 - mogłabyś mi wysłać namiary na tą panią dr z montelupich? Z góry bardzo dziękuję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewapunia
Witam :-) moja 3.5letnia corka miala robiony lapis i pomimo tego ze zabki sa czarne to uwazam ze jest to bardzo skuteczne. Zabki przestaly ja bolec i pr******* dalej NIE POSTEPUJE!!!!!! :-):-):-):-) teraz ma 4.5 lat, zabieg miala powtarzany raz i jestesmy zadowoleni ale zabki trzeba szorowac kilka razy dziennie, wtedy wlasnie sa efekty!!!!!! :-):-):-);-);-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 2 lata i ma lapisowane ząbki - trzy razy co tydzień lapisowanie potem po miesiącu lapis i znowu powtarzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
drogie mamy higiena jamy ustnej to jedna sprawa a druga, najwazniejsza to dawnie maluchom serkow,jogurcikow, soczkow, to zawiera duze ilosci cukru i syropu frukotozowego,oblepia zeby, zadne mycie nie pomoze jak bedziecie dawac kilka razy dziennie takie jedzenie, niektore madre mamy daja cole,pepsi a to zżera szkliwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izusia78
Lapisowanie i tak jest tylko przejściowym rozwiązaniem, jeśli u dzieci jest większa próchnica. Przerabiałam to z moją córką :) Chodziłyśmy do Centrum Stomatologii Dziecięcej i Ortodoncji Dentolandia w Katowicach: http://www.stomatologiadziecieca.com/ a ponieważ córka nie od razu dała sobie zrobić porządek właśnie z próchnicą, to w ramach przyzwyczajania się do wizyt w gabinecie dentystycznym, nabierania zaufania itd. miała lapisowane zęby. Na szczęście bardzo szybko (jak na moją córkę :)) polubiła panią stomatolog i spodobało jej się przychodzenie do tego "bajkowego gabinetu" - jak go nazywała i po 3 wizytach można był wziąć się za próchnicę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj tak, ale moim zdaniem jeśli rodzic solidnie zadba o odpowiednią pielęgnację zębów dziecka od samego początku, to takie problemy wcale nie muszą się pojawiać. Mylę się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy walce z próchnicą zębów dzieci, warto też rozważyć zabieg lakowania. Dlaczego? Jak działa? Za pomocą laku szczelinowego, czyli półpłynnego i utwardzanego światłem kompozytu, uszczelnia się bruzdy w zębach bocznych – stałych i mlecznych. Zainfekowane próchnicą zęby mleczne mogą stać się źródłem próchnicy dla wyżynających się zębów stałych. Budowa zębów bocznych – głębokie bruzdy i wąskie szczeliny – uniemożliwia dokładne oczyszczanie i sprzyja rozwojowi próchnicy. Bruzdy powierzchni żujących zębów są najczęstszym miejscem pojawienia się pierwszych ognisk próchnicy! Obecność laku uniemożliwia bakteriom i płytce nazębnej zaleganie w bruzdach i w ten sposób chroni je przed rozwojem próchnicy. Lak uwalnia też jony fluoru, będące dodatkowym zabezpieczeniem zębów. Lak jest w kolorze białym lub mlecznym, jest więc mało widoczny. Lakowanie „mleczaków” można wykonać już u 2-3 latków, a stałych w wieku 5-8 lat. To zabieg bezbolesny, trwający przez kilka minut dla jednego zęba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doprowadzenie zębów do normalności trwa, powinno się wykonywać wszystkie istotne zabiegi - uwierzcie mi, że dzięki temu będzie to wyglądało normalnie. A i dziecko będzie miało w przyszłości o wiele łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam córkę 2 letnia . I robiłam laminowanie bezbarwne i jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, lapis to często dobre rozwiązanie, ale każdy powinien się indywidualnie skonsultować ze specjalistą. Ja mogę polecić swoją dentystkę dr. Miszkurkę, ma super podejście do dzieci! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też polecam iść do dr. Miszkurki, świetna specjalistka i doskonały kontakt z dzieciakami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lapisowałam u www.nzozalmadent.pl i wszystko jest w porządku. Niektóre mamy za mocno straszą inne, albo może to zależy od dentysty który je wykonuje, w każdym bądź razie u ans jest wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w gabinecie do którego chodzę lekarze lapisują tylko przednie zęby,twierdzą ,ze trzonowym nic to nie da,mojemu synkowi lapis skutecznie "utwardził" ząbki,niestety po lapisowaniu miejsca z próchnica stają sie czarne i wyglada to brzydko ale moze lepsze to niz pokruszone zabki no i zabiegi lapisowania powtarza sie co pół roku,moj syn ma 6 lat i tez czekam z niecierpliwościa az mu wypadną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również robiliśmy w www.nzozalmadent.pl, jestem zadowolona z efektów współpracy z tamtejszym stomatologiem :) polecam jak najbardziej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lapisowanie wygląda nieźle, do momentu, kiedy się sprawdzi jak to jest. Dawniej nic się nie robiło, mleczne zęby wypadały i rosły zdrowe. Decyduje zakażenie(i cukier, odczyn kwaśny). Pasta z fluorem działa nieskutecznie- sam fluor coś działa, pasta nie. Po lapisowaniu miejsca z próchnicą są czarne, a nie były. Lapisowanie stosuje się przy niewielkich ubytkach i tylko wtedy ma być skuteczne. Nie odradzam, ale wady zwykle przewyższają zalety. Srebro jako takie jest jedynym środkiem, bo nie ma dobrych innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×