Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sewalaine

Do dziewczyn ktorych ciaza obumarla.......

Polecane posty

Gość sewalaine

Dziewczyny mam do was kilka pytań.Niecałe dwa tygodnie temu poroniłam ,chciałam sie dowiedzieć cpo jakim okresie możemy z mężem starac się o dziecko??Czy po poronieniu nie będe miała kłopotów z zajściem w ciąże???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miska*
po poronieniu występuje zwiększona płodność ale gin zalecają odczekać 3 cykle i mozna się znów starać. wczesniej warto zrobić badania na cytomegalię, toxoplazmozę, różyczkę , poziom progesteronu, przeciwciała antykardiolipinowe, pozdrawiam i trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli masz juz wyniki his-pat. i wszystko w porzadku, to mozesz zachodzi prawie od razu (no-nie w pierwszym cyklu). Moja znajoma zaszla w drugim cyklu po poronieniu. Ja mialam wykryty zasniad groniasty i mialam zabronione zachodzic w ciaze conajmniej przez pol roku, ale takie przypadki sa rzadkoscia, na szczescie... Espolczuje straty dzieciatka...wiem jakie to trudne doswiadczenie, ale wszystko bedzie dobrz, zobaczysz! Pozdrawiam cieplo w ten ziiiimny wieczor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewalaine
Dzieki za odpowiedziWyniki dopiero będą w srode....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaszlam dokladnie po 3 cyklach i nie robilam badan. Mam zdrowa coreczke ale lepiej zobaczyc co wyszlo w wynikach po wyjsciu ze szpitala-tzn na wypisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewalaine
powiem wam ze nie chce mi sie juz zyc bo staralismy sie tak dlugo o dziecko, prawie dwa lata .Nie wiem czy nam sie uda tak od razu...Tak bardzo bym chciała ale powiem wam ze juz w nic nie wieze.Pragne dziecka bo wiem ze to by wszystko zmienilo.Dzisiaj widzialam matki ze swoimi maluszkami to tak mi sie chcialo plakac..Moja dzidzi miala by juz 3 miesice....Tak bardzo pragne dzieecka....Dziewczyny jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sewalaine-- zycze ci z calego serca zebys miala juz swoje dzieciatko zdrowutkie i kochaniutkie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokemona
Też mi smutno. Wczoraj miałam łyżeczkowanie z powodu obumarłej ciąży ale to już niestety trzecia...Z niewiadomych przyczyn.Jestem obadana. Zpostały mi tylko do zrobienia antykoagulant tocznia i p/ciała antykardiolipinowe.Łączę się ze wszystkimi niedoszłymi mamami. Trzeba jakoś to przeżyć niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co czujecie dziewczyny... najgorsze ----- jak nie wiesz czy kiedys jeszcze bedziesz mogla urodzic dzieiatko... Ale bedzie dobrze! Moje malenstwo mialoby teraz 2 tygodnie, pachnialoby tak \"dzidziusiowo\"...eh, ale nie ma sensu tego rozwazac! Trzeba zyc dniem dzisiejszym!!!!!!I wierzyc, ze bedzie dobrze..🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokemona
Cześć Dziewczyny! Znalazlam jakies wyjście,zeby się trochę otrząsnąć po wszystkim. Zdecydowałam się na adopcję serca dziecka z Afryki. Zawsze to jakieś wyjście. Będę miała żywego synka, ktoremu może choć trochę pomogę.A tamte trzy utracone dzieciaczki na zawsze pozostaną w moim sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewalaine
podziwiam ćie ja wole miec swoje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewalaine
moze Ci sie jeszcze uda poczekaj jeszcze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lornetka
cześć Sewalaine, ja wczoraj wróciłam ze szpitala z łyzeczkowania. głowa do góry, będzie dobrze, trzeba wierzyc że nasze pragnienia się spełnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam kolezanke ktora juz 5 lat sie starala o dziecko i miala juz jedne wyjscie a mianowiecie zaplodnienie invitro ale wrocila z wakacji nie myslala o dziecku a tu nagle bummm i jest w ciazy. Dziewczyny glowa do gory bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaskólka27
witam; jestem po zabiegu lyzeczkowania...minelo juz z 3 tyg....to byl prawie 7 tydz. Bylo cięzko, ale pogodzilam sie z ta strata.... wynik bad. histopatologicznego to taz. ciaza doczesna czyli puste jajo plodowe. Jak bede po pierwszym okresie mam udac sie na badania.....m,in, na toksolazmoze, hormon prolaktyne.Facet na badanie nasienia. Jakie jeszcze badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ,życzę Wam z całego serca abyscie juz niedługo tuliły swoje kochane i wyczekane maleństwa{kwiat]Bądzcie dobrej myśli,musi byc dobrze...tego WAM życzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elektroniczny kod
a ja chcialam swoje usunac, na szczescie tego nie zrobilam. Przepraszam, ale jak was czytam to jestem szczesliwa ze bez problemu moge miec dzieci. Jednoczesnie wspolczuje, chociaz nie mam pojecia jaki moze byc bol po stracie dziecka- wyobrazam sobie ze ogromny... Nic wiecej na pocieszenie nie potrafie napisac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w potrzebie
mam 2 pytania i prosze o jak najszybsza odpowiedz po pierwsze co to są \"przeciwciała antykardiolipinowe\" i co to jest \"odczynnik LE\"????? prosze o jak najszybsza odpowiedz!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zauwazyłam ze temat odżył poponad PÓŁ ROKU ....ZOBACZCIE NA DATY....pażdziernik ...a lipiec....wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betty13
miałam obmarłą ciążę w 15 tygodniu. Obecnie wykonałam badania p-ciał antykardiolipinowych. mam wyniki IGg wynosi 3.11, a IGm wynosi 31,1, co znaczą takie wyniki. do jakiego lekarza powinnam sie udać oprócz ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betty 13--słuchaj,to wąłśnie przeciwciala były u ciebie pwoodem obumarcie płodu..masz podwyzszone przeciciała w klasie IgM.. ja mam to samo tylko w klasie IgG . Musisz znaleźć lekarz który poprowadzi twoją ciaze i zna sie narzeczy..ja znalazłam takiego i ejstem zadowolona...na to jest jedno rozwiązanie codzienne zastrzyki z heparyny drobnoczasteczkowej które robisz sobie sama + acard(to aspiryna w mienszej psotaci) na rozrzedzenie krwi...ja brałam zastrzyki na miesiac przed rozpoczeciem staran i potem dołaczyłam Acard..obecnie ejstem po staraniach zcekam na wynik etsty ciążowego....zyzce pwodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twetty
Witam Jestem zalamana wlasnie sie dowiedzialam ze mam ciaze obumarla.To juz moje trzecie poronienie :( Myslalam ze teraz sie uda !!!:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję
Twetty - zapraszam na topik ciąża obumarła - dlaczego? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=954178 są tam dziewczyny tak samo jak Ty doświadczone przez los. Wypłakują swoje żale, ale też wzajemnie podnoszą się na duchu... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twetty
Współczuje- bardzo dziekuje za podanie stronki na pewno skorzystam :) Teraz czekam na badanie histopatologiczne ale pewnie nic z tego sie nie dowiem :( Jedynie co sie dowiedzialam ,ze lekarz ktory mi zlecil badania (przeciwciala) ja je oczywiscie zrobilam pielegniarka pobrala krew ,wziela pieniazki i...... Przychodzac na nastepna wizyte dowiduje sie ze badan nie ma !! Problem byl w laboratorium,Lekarz stwierdzil ze jezeli nie ma tego badania to mam dzwonic w tygodniu dowiedziec sie jaki mam wynik i natychmiast do niego dzwonic .Tak jak lekarz kazal to robilam co dziennie dzwonilam do poradni czy jest wynik.Nie stety nie bylo wyniku nadszedl dzien kontroli lekarskiej co sie okazalo wyniku nadal nie bylo!!! pielegniarka inna tamtej juz nie bylo a badan nie zlecila !!Laboratorium bylo caly czas czynne a pielegniarka pieniazki wziela do portwela.Nie moge sie z tym pogodzic ze tak mozna traktowac ludzi .Nie wiem co mam z tym zrobic :( a moze w tym byla przyczyna 3 poronienia :( w tym dniu sie dowiedzialam ze dzidziusiowi nie bije serduszko i musialo sie to stac nie dawno bo wielkosc dzidziusia byla odpowiednia do danego tygodnia ciazy :( Wszystkiego sie dowiem 19.10.2006r i na pewno podziele sie z Wami wiadomosciami Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toficzek
Stracilam moje dziecko tydzien temu, jakos sie pozbieralam ale powiedzcie mi czy to normlane ze tak bardzo chce miec nastepne choc nie mam jeszcze studiow i dopiero albo az 20 lat. Nie mysle zeby isc na studia choc wiem ze tak trzeba ale chce juz poprostu byc mama!!!Czy to takie zle i nienormalne jak twierdza moi rodzice. Mieszkam od prawie 2 lat w Anglii jestem niezalezna od nich wiec czemu tak bardzo ucieszyla ich wiadomosc ze juz nie mam dzidziusia!??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!Przechodzilam przez pieklo obumarlej ciazy w marcu ub.Teraz jestem w 24tc spodziewam sie synka a musze wam powiedziec ze o ta ciaze walczylam na wszelkie mozliwe sposoby.Co chwile szpital tylek okuty i obolaly od progesteronu ciagly stres.Do porodu zostaly 4 mce i poki co ODPUKAC TFU TFU jest wszystko ok.Denerwuje sie kazdego dnia panikuje jak maly mnie nie kopie caly dzien dopiero wieczorem ale wierze ze urodze szczesliwie i wszystko dobrze sie skonczy.Wiem ze jest wam ciezko znam to uczucie ale nie wolno sie poddawac!!!!Trzeba miec nadzieje!!!!Dam wam tez osobista rade.Nie spieszcie sie zbytnio z kolejna ciaza 3 mce to jednak ryzyko najlepiej odczekac pol roku.Zycze wam wszystkim powodzenia!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×