Zywotność plemników

Witajcie! Tyle czytałam tu o odpowiednim środowisku jakie muszą mieć plemniki żeby "przeżyły" - powiedzcie mi o co chodzi? Czy one mogą ginąć np. pod prysznicem ? Miałam taką sytuacje że poszłam sie umyć po wszystkimn (partner nie skonczył we mnie ale miałam go na rękach) po prysznic i nie wiem czy sobie nie przeniosłam ręką na miejsce intymne kiedy się myłam - zaznaczam że cały czas pod wodą bieżącą. Ja wiem że to może yć głupie pytanie, albo głupie, że nie wiem, ale jestem zestresowana i teraz nic nie wiem. Proszę o odpowiedzi.

kogo miałaś na rękach? partnera?:-P

Raczej mało możliwe , jednak prawdopodobienstwo istnieje...czy to był dni płodne?

_Acha_ nie bardzo - cykl mam 28 a to był 21 - postinor przyjelam, ale bardzo bardzo pozno - z tym ze okres mi sie spoznia 2 dzien jak nic jestem w ciazy ?????!!!! :(

jak nic jesteś w ciąży - to nie jest śmieszne :(

ale bzdura - naprawde nie jest tak łatwo zajść w ciąże - to że miałaś spermę na palcach nie znaczy że masz cień choćby szansy zeby zajść - Boże - Ty widzisz i nie grzmisz jakie te dziewczyny są ciemne!

kokosek wiesz co ja przechodze? mam milion mysli i watpliwości - naprawde jestem zestresowana , tym bardziej ze miesiaczka mi sie spoznia, moze to po postinorze - mialam ja na palcach i poszłam sie umyc - niepotrzebnie myłąm miejsca intymne ta reka.

umylas najpierw reke, bo pewnie tak bylo - to nie masz co sie martwic

...kretynka hehee dawno sie tak nie usmialam:):):):)

o to chodzi że jej nie umyłam nie myłam sie mydłem wcale. czysta woda.

i czemu nie mam miesiaczki ! :(

trzeba bylo umyc gazowana wtedy plemniki napewno by umarly one nie lubia gazu

Jedno pytanie - a po co był Postinor??? Chyba nie z powodu tego mycia się?? Bo jeśli tak to naprawdę jesteś nienormalna. To jest końska dawka hormonów a nie jakaś witamina C. tego się nie bierze ot tak sobie. Do seksu trzeba dorosnąć a Ty najwyraźniej w powijakach jesteś.

alle dziekuje Ci - mam nadzieje że nigdy nie spotkasz takiej osoby jaką jesteś Ty kiedy będziesz potrzebowałą rady.

kokosek ja jestem panikara - wiem co to jest postinor - a moze do konca sobie nie zdaje sprawy - na to był bardzo głupi i nieprzemyślany skok - nie moge ryzykowac, niestety nie pomyslałam wcześniej, teraz sie boje. tak jak pisałam, gdybym sie umyłam mydłem, albo żelem byłoby ok, ale ja sie tylko opłukałam woda. nonic.

Ale do paniki to trzeba mieć choć mały powód żeby go móc ewentualnie wyolbrzymić a Ty nie masz nic poza własną bezmyślnością. Postinor zawiera kilkakrotnie większą dawkę hormonów niż w taletkach anty! A Ty sobie tak po prostu wzięłaś jakby nigdy nic. Baaaardzo mądrze! Ciekawam czy po każdym stisunku bierzesz tak na wszelki wypadek postinor? W koncu to takie małe tableteczki - nie moga zaszkodzić - nie?? Masz powód do paniki - nad swoją bezmyślnością - szczerze współczuję!

kokosek masz racje, jestem bezmyslna. 25-cio (!!!) letnia bezmyslna osoba, niestety nie moge zaprzeczyc.

Myślałam że maz jakieś 20 - to jeszcze bym zrozumiała - ale jestes właściwie w moim wieku. Dziewczyno przecież w ciąże to się tak prosto nie zachodzi - czyżbyś edukacje zakończyła na szkole podstawowej? W ciąży to Ty nie jesteś ale i tak współczuję.

niestety - koncze studia uzupełniajace mgr, licencjata mam - nie ze studiow prywatnych zebys mi nie zarzuciła ze kupiłam sobie tytul, ale o sexie wiem mało... nie zaprzeczam, dlatego tu szkam odpowiedzi i chyba pocieszenia. pozdrawiam.

Ok wiesz mało - a co stoi na przeszkodzie żebyć wzięła jakąś wartościową książkę i dowiedziała się czegoś więcej?? Na początek może Encyklopedia Wychowania Seksualnego dla dorosłych...

Jak się dowiesz więcej to sama będziesz mogła ocenić ryzyko. Będziesz bardziej świadoma. Polecam.

ech:/ przeciez plemniki gina w kontakcie z woda lub mydlem czy innyi chemikaliami...

ona chyba jaja sobie z nas robi. My z mężem tydzień przed okresem i tydzień po pozwalamy sobie na naprawdę bardzo dużo - zawsze wlew do środeczka - i nie jestem w ciąży, ale cóż albo głupota ludzka tej dziewczyny - prawie mgr albo ktoś ma za dużo czasu i zakłada topik dla rozrywki.

Stres może naprawde zrobić w mózgu niezłą roszade - tym bardziej, że miesiączka spóźnia mi sie już 3 dzień - zamiast jej jakaś dziwna wydzielina. po prostu sie boje czy to mogło co byc - szukam tu rady, opinii, pocieszenia,, zapewnienia że będzie ok, albo kopniaka po 2 test - a nie osądów.

JAK DALEKO MUSZA WEJSC PLEMNIKI ZEBY ZAJSC W CIAZE BO NP GDYBYM MIALAM ICH W MIEJSCACH INTYMNYCH A POTEM WLOZYLA TABL DOPOCHWOWA TO CZY JEST MOZLIWE????????????????????

odswiezam i czekam na odp

Spóxnianie się okresu, zwłaszcza (zwłaszcza!) pod wpływem stresu to normalna sprawa. IMO ryzyko jest bliskie 0. Natomiast ubolewam nad wypowiedziami niektórych Forumowiczów - brak najbardziej elementarnych zasad uprzejmości!!! Pozdrawiam

nie ma co ubolewac, samej trudno mi sie powstrzymac czytajac takie kretynizmy od komantarza.... NIE NIE JESTES W CIAZY KOBIETO. 25 lat i zastanawia sie czy jakis zagubiony plemnik nie skoczył pod biezaca woda z reki na nią i nie wpełzł do srodka zapładnaiajc ja w 21 dniu cyku. no przeciez kur********** spadam z krzesła

A JA MAM PYTANIE nastepna:) ta z kolei przepchneła uczepionego niej tabletką dopochwową. NIE NIE JESTES W CIAZY

do A ja mam pytanie - Plemniki potrafią poruszać sie i znają drogę do kom. jajowej a kierują sie w swej wędrówce....zapachem. Niewazne wiec gdzie są te plemniki (wejsce pochwy czy srodek) do hmmmmm123.... rób tak dalej a pewnie niebawem zajdziesz w ciąze. Nie wiem czy wiesz ale plemniki w dogodnych warunkach potrafią troche przezyc i moze sie zdarzyc ze dozyją dni płodnych, a wtedy..... Czytałam ze w ciele jednej kobiety znaleziono plemnika zdolnego do zapłodnienia, ktory był w niej 7 dni!!! To jednak rekord, ale prawdziwy A ile zyją plemniki? To zalezy. W dogodnych warunkach dla siebie (czyli pochwa) chyba z dwa dni, ale jak pisałam wyzej są wyjątki;) W niedogodnych warunkach takich jak srodowisko zewnętrzne (ręka, brzuch...) bardzo szybko giną. Jak juz sperma wyschnie (a schnie szybko) one tez giną.