Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

centurychild27

do poczytania

Polecane posty

Gość myslaca czasami...
o ,.,,,,,racja!!!!!!!!!!!!!!!! to jest cala esencja moich rozwazan ! dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslaca czasami...
a moze jakies rozwiazanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Był piękny jesienny dzień Deszcz kroplami stukał w parapet Za horyzontem zapadał zmrok Pies skowycząc uciekł z podkulonym ogonem. ............ Stałem w oknie i patrzyłem Widziałem jak nadchodzi W pięknej długiej czarnej sukni Mgła była jej orszakiem. ............ Tylko ONA się liczyła Tylko ONAmnie kochała Wiedziała,że jej pragnę Była coraz bliżej ............ Podeszła do mnie Prosiła bym poszedł z nią Gdzieś,gdzie zawsze będziem razem Aż do końca świata. ............ Poszedłem z nią Z wysoko uniesioną głową Zabrała mnie do miejsca Do miejsca zwanego....... CMENTARZEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłem motyla był piękny miał urwane skrzydło nie mógł polecieć dalej znalazłem miłość była cudowna lecz nieodwzajemniona nie mogłem żyć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslaca czasami...
😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslaca czasami...
czasami sie zastanawiam, ze chyba nie mam uczuc bo za kazdym razem , gdy dostaje kopa od zycia, od osob bliskich podnosze sie, inni nie potrafia a ja brne dalej myslac, ze i na moja prawdziwa milosc przyjdzie pora..... ale mi juz naprawde brakuje sil....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W związku z 1 listopada ten topik powstał w hołdzie dla moich niezyjacych przyjaciół Wszystkie zamieszczone tutaj wiersze powstały w latach 1993-2000,i niektóre później,w czasach kiedy umierałem i wtedy kiedy pozwolono mi życ od nowa. Myślami zawsze jestem przy tych których kochałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslaca czasami...
coz, ja sie moge tylko dolaczyc do rozwazan....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zlew pełen brudnych naczyń kosz pełen wysypujących się śmieci puszki piwa walają się po dywanie popielniczka pełna niedopałków. Książki równo poukładane na półce ostatni list napisany do kogoś i pościel rozgrzebana na łóżku po ostatniej samotnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslaca czasami...
Ja jestem kazdego dnia przy osobie, ktora kochalam najbardziej. Minal rok od momentu , gdy odeszla a czuje jak by to bylo wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisza i pustka Garść soli rzucona w oczy Statek widmo Pojawił się znów na horyzoncie I zawył wilk Wezwał stado do ataku Na małą szmacianą lalkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga,która prowadzi..... DO NIKĄD Czas,który nie chce...... SIĘ ZATRZYMAĆ Miłość,która nie chce...... ROZKWITNĄĆ I życie,które nie chce..... SIE SKOŃCZYĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upajam się twym ciałem Twym zapachem,smakiem i dotykiem Gdy mówisz do mnie Gdy słucham ciebie Czuję jakby cały świat był u mych stóp Twoje włosy,oczy i usta Twoje piersi,brzuch i łono Całe twoje ciało Woła bym je posiadł Dotykał,pieścił i całował Szepnij tylko słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie patrza na mnie Lecz ja ich nie widze Ide prosto przed siebie Bo jestem na dnie Bo jestem nikim I choc zabrano mi wszystko To wiem,ze tam gdzieś w oddali Jest miejsce Gdzie zaznam spokój I nie powstrzymujcie mnie Przedtym co chce zrobić Lecz prosze was o jedno Pozwólcie mi do końca Pozostać człowiekiem I zachować odrobine godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwadzieścia lat Kurz grubą warstwą pokryłwszystko Zardzewiałe zawiasz skrzypią przeraźliwie Tylko nie wiadomo skąd Tli się płomyk ognia w kominku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzies daleko Zaczęła się wędrówka Kogoś,kogo imię nie powie tobie nic Lecz jego los Całe jego życie Jest jeszcze gorsze od twojego Idzie by spotkać sie z tobą I wtedy Zacznie się dla ciebie największy koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piękne i skłaniające do refleksji, a jednocześnie bardzo dołujące:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIOŁ o czarnych skrzydłach z czerwona różą w ręku ociekające krwią usta czeka na mnie i pragnie bym go pocałował i poczuł jak smakuje śmierc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usłyszałem skowyt wilka odpowiedziałem na wezwanie jego wzrok i ciało pragnął mojej krwi wiec dałem mu ja teraz ja czekam aż ktoś odpowie na wezwanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refleksyjna
Century zdradzisz mi imie swe? Prosze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refleksyjna
skoro pytam, to mam powod. Chociaz pierwsza litere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On i Ona Smużki feromonów zbliżają ich do siebie Krok po kroku,noga za nogą A potem Wspólny dotyk ich warg Wspólny dotyk ich języków Dotknięcie przez niego jej piersi Najpierw delikatnie z przejęciem Trwożliwietych małych sterczących sutków Nigdy nie przypuszczał,nie wyobrażał, nie marzył I nagle-gwałtowna fala halucynacji Anioły smakujące rdze Muzyka żółta i błękitna Upokorzony i wciąż niepewny Poczuł na piersi oaskudną lepkość Wydzielającą ohydną,dławiącą woń Leżała pod nim zmiażdżona Cuchnąca masa syntetycznych tkanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja i Ty my razem stanowimy jedność którą nic nie rozerwie Tak myśleliśmy oboje rozdzieliła nas miłość zabiła w nas ninawiść do nas samych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×