Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pytonica

Jak sie pozbyc kurzajki?

Polecane posty

Gość qwertyasdf
mój brat kiedyś miał dużo kurzajek na rękach; jak widział, że nowa narośl powstaje to od razu wyrywał; a te duże trudno było od razu usunąć, to ciągle je gryzł, a później wyrywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystko o czym pisaliście dotyczące leczenia to w pewnym stopniu prawda ale najlepszym lekiem na kurzajki jest jaskółcze ziele jest to roślinka która rośnie nad brzegiem rzek po naciśnięciu jej wycieka żółty sok którym smaruje się kurzajkę po pierwszym razie praktycznie kurzajki znikają polecam bo sama sprawdziłam i do tej pory nie mam tego paskudztwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystko o czym pisaliście dotyczące leczenia to w pewnym stopniu prawda ale najlepszym lekiem na kurzajki jest jaskółcze ziele jest to roślinka która rośnie nad brzegiem rzek po naciśnięciu jej wycieka żółty sok którym smaruje się kurzajkę po pierwszym razie praktycznie kurzajki znikają polecam bo sama sprawdziłam i do tej pory nie mam tego paskudztwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala890
Czy kurzajki mogą swędzieć i jak powstają tzn czy z dnia na dzień może wyskoczyć cała kurzajka czy robi się większą z czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abba79
mnie swędziały miejsca w których miała pojawić się kurzajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klawy Koziel
Słuchajcie Ja mam kurzajkę od ok 1.5 roku. W tym czasie rozrosła się do średnicy ok 1 cm a obok wyrosły trzy kolejne - mniejsze. Próbowałem Wartnera - nawet nie ma o czym mówić jeśli chodzi o skuteczność - nie warto wywalać pieniędzy. Potem próbowałem Duofilmu - codziennie zdzieranie wierzchniej warstewki naskórka, smarowanie, pieczenie i...i nic. Kilka tygodni to trwało i dałem sobie spokój. W końcu po przestudiowaniu wszystkich opinii zdecydowałem się na sposób z cytryną i octem. Krok po kroku: 1. Kawałki skórki cytryny zanurzyłem w słoiku z octem i zostawiłem na noc. 2. Na drugi dzień, wieczorem - pokroiłem na małe kawałki i przyłożyłem białą stroną do kurzajki obwiązując plastrem, żeby mocno przywierały. Powiem od razu - piekło jak cholera. Chciałem iść spać, ale zasnąć się nie dało. Ból przechodził jak się wstawało. Jakoś udało mi się jednak przespać kilka godzin. 3. Rano odrywam plaster i cytrynę i co widzę: Kurzajki zrobiły się takie trupioczarne, miękkie i napuchnięte=znak, że ukatrupiłem gada. 4. Lekko naciąłem obrzeże kurzajki skalpelem i wylała się ropa. Podważyłem nieco głębiej i kurzajka po prostu zaczęła odchodzić. Wystarczyło lekko naciąć dookoła i wylazła. Bólu prawie nie było. Powstały kratery, które przemyłem jakimś płynem do odkażania. Krew się prawie wcale nie lała, ale widok nie za ciekawy. Szczególnie ta centymetrowej wielkości kurzaja. Teraz wszystko się zaczyna goić. Pewnie powstaną strupy, a co dalej - zobaczymy. W każdym bądź razie - polecam tą metodę. Jest trochę bólu, szczypania, ale widok odłażącej, znienawidzonej brodawki-bezcenne. I to wszystko w trochę ponad 24 godziny. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tez metoda dla wytrwałych mianowićie: trzeć pumeksem kurzajke az poleci krew , założyc plaster i gotowe po zagojeniu nic nie pozostaje wypróbowane na sobie :) ,działa to następująco naskórek w którym osiedla sie kurzajka nie jest dobrze ukrwiony a wiec dużo krwi tam nie dojdzie, organizm człowieka sam potrafi wyprodukowac sobie przeciwciała dla brodawczaka ludzkiego tzw kurzajki , we krwi jest pelno krwinek białych które mają za zadanie niszczyć takie wirusy gdy krew zaleje kurzajke , sam organizm zniszcza ją bezpowrotnie , ja stosowałem to na stara , wielka kurzajke pomogło! próbujcie tego gdy juz nic nie daje rady...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepszy pomysł! , Musisz uwierzyc w to co robisz, Idziesz chodnikiem, pocierasz 1monetą 1 kurzajkę i wyrzucasz za sibie , nie obracając się(to jest bardzo wazne NIE MOZESZ SIE OB RóCIć), Robisz tak zkażda jedną! Zrobilam tak 6lat temu, nie szczesliwym trafem pozbierała te monety o wartości 20, 50 gr. moja sąsiadka . Następnego dnia ja miałam czyste rece , a jej wyszly :( no ale cóż nie przyznałam się, ale podsunęlam jej ten pomysl- trafiony zatopiony! powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna siekiera
miałam kurzajki przez kilka ładnych lat. Najpierw jedna na palcu wskazującym. Duża. Potem zaczęły mnie atakować masowo. Zwłaszcza kciuki. Miałam po kilka kurzajek w takich skupiskach, na jednym kciuku było ich chyba sześć. Koleżanka mi je kiedyś liczyła i doliczyła się chyba czternastu. Smarowałam je jaskółczym zielem codziennie po kilka razy, ale bez rezultatu. Lekarz powiedział, że wymrażanie nie wchodzi w gre bo jest ich za dużo :| W końcu pewien lekarz przepisał mi jakiś lek. Niestety nie pamiętam nazwy, to było kilkanaście lat temu :( W każdym razie polegało to na tym, że smarowało się kurzajki tym lekiem i czekało aż lek zaschnie, tak jak klej bezbarwny zasycha wylany na skórę. Nie pamiętam czy kuracja trwała długo, ale wydaje mi się że około miesiąca, góra dwa. Byłam zachwycona wynikiem. Nie sądziłam że kurzajki które hodowałam wiele lat, znikną tak szybko. Było to jak miałam jakieś 11-12 lat. Dziś mam 24 i od tamtej pory żadnej kurzajki sie nie nabawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczburcz
Taa, higiena, w urzedzie chwycilam za porecz, ktora wczesniej trzymal "dziwny higienicznie" pan i teraz widze ze "cos" mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tynus
na kurzajki najlepszy jest brodacid, ale słyszałam że ostatnio na rynek wyszedł nowy lek do zamarzania kurzajek nie sprawdzałam go jeszcze ale jak by ktoś go używał to proszę mnie poinformować czy ten lek jest skuteczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tynus
a co ty jesteś święta krowa żeby cie informowac?? Kup se i se sam sprawdź jełopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam malutka mialam cale ręce w kurzajach ;/ ja wyleczylam je jakas mascia i przede wszystkim pomoglo ziele jaskółcze ;] ale teraz jest tych wszystkich preparatow w aptekach od cholery ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaka
ja próbowałam metoty z czosnkiem, ale po ściągnięciu tej papki z kurzajki strasznie mnie piekła... nie wiem, czy tak powinno być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasek_89
Cześć.mi tez niespodziwanie zrobiła sie kurzajka na palcu serdecznym, myślałam ze to jakiś bąbelek ale jak pokazałam to mamie okazało się że to brodawka.kupilam w aptece brodacid i stosuje go od 4 dni i kurzajka zrobiła się taka cała biala trochę zmalała a na niej strupek taki brązowo-czarny.nie wiem co dalej czy mam to rozdrapac bo strasznie mnie korci(jak myślicie czy ten strup to korzeń???)czy dalej smarowaćto maścią i czekać na efekt?licze ze ktoś mi pomoże bo mam takie coś 1 raz w życiu i nie wiem co robić żeby tego nie roznieść na całą rękę!liczę na pomoc z waszej strony!!!dziekuję i wszyskiim życze dużo zdrowia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sycillyyyy
Cześć ;(( zajrzałem tutaj bo mam wielki problem z kurzajką. Mam ich 6 na rękach. Wygląda to koszmarnie, na basen mnie nie wpuszczają przez nią i w ogóle. Mam 16 lat i strasznie mnie ona wkurwia (przepraszam). Mam ją od jakiegoś roku. Parę dni temu zacząłem używać BRODACID, kurzajka stała się taka płaska i biała w środku z takimi czarnymi kropkami czy coś. Wycinam to i nakładam następną warstwę, problem w tym że tej kurzajki nie mogę dotknąć bo starsznie mnie to boli, cała reka mnie przez to boli!!!!!! PROSZĘ POMÓŻCIE MI !!!!!!!! PROSZĘ!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złobuahhaha
spogladając bystrymi oczyma na przelatujące nad wrocławskim rynkiem ptactwo typu:wróbel staram się zapomnieć o istnieniu ptaków,przegryzając łapczywie kawki kurczaka z KFC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocna dłońp
Bym ci się dała dotknąć,ale możesz mnie zarazić.Ja mówie pas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandrax5s
Hej...ja znam tez dobry domowy sposób na kurzajki(DZIAŁA).poprostu trzeba plasterek cytryny pokroic na takie maciupeńkie kawaleczki i dac np.do słoika z octem....potem sie nakłada ten kawaleczek na kurzajke i zakleja plastrem....po kilku razach kurzajka zrobi sie czarna lub bedzie miec ciemne kropki to nie ma obawy to strupek który odpadnie i bedzie po sprawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeenus
masakra strasznie trudno pozbyc sie kurzajek. Znikną jedne zaczynaja sie drugie, ja uzywam verrumal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi pomógł Verrumal
Miałam chyba z 10 kurzajek na dłoniach, różnej wielkości, smarowałam 3x dziennie Verrumalem i po tygodniu zeszły wszystkie ! Ale z tego co czytam to wiele osób myli kurzajki, brodawki wirusowe z brodawkami prawdziwymi, które można usunąć tylko chirurgicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytałem i się uśmiałem
Ludzie, wy nie umiecie odróżniać kurzajek wirusowych od brodawek, ba nawet od odcisków !!! Ktoś tu pisał o rewelacyjnej metodzie z aspiryną, ale sądząc z opisu dolegliwości usuną sobie tym sposobem bolesne odciski z rdzeniem. Nic dziwnego, że czasem te domowe metody działają, jak usuwacie tym odciski, albo nie działają dobre preparaty apteczne, gdy próbujecie usuwać brodawki, które nie są kurzajkami. Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FOrESTEr
Witam! Kiedyś kiedyś trapiło mn9e coś na stopie, myślałem że jest to ciało obce. Wybrałem się do chirurga i powiedział mi że jest to kurzajka, przepisał receptę i jakiś preparat Veruumal. Smarowałem nim brodawkę i po jakimś czasie odleciał płat skóry z brodawką. Mój problem zniknął. Po jakimś czasie brodawki pojawiały się na palcach u dłoni i to tak jakby symetrycznie jak na lewej dłoni to i na prawej na tym samym palcu. Siedząc na lekcjach wygryzałem je nieświadomie aż do krwi i do bólu masakra...brrr. ale po jakimś czasie wszystko się unormowało nawet nie wiem kiedy. Teraz znów mam kurzajki i to bodajże matkę i dwoje dzieci na jednym palcu wskazującym u prawej ręki. Zacząłem stosować tym razem brodacid i od 3 dni smaruje nim te kurzajki na razie trochę piecze matka ale da sie wytrzymać. Podejrzewam, że niedługo odlecą płaty skóry.....Jak się coś jeszcze zacznie dziać to poinformuje forumowiczów. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmobeata
zaczne od tego ze trafilam na yo forum szukajac BAZUKI w polsce bo moja mama ma wielka kurzajke . spedzilam kawal czasu w UK i bedac w ciazy zapytalam farmacelty o cos na te diody ktore posiadelam na czterech palcach, bo po porodzie nie chcialam zarazic maluszka. dostalam BAZUKE. po 2-uch tyg mialam czyste dlonie .Polecam nawet babkom w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk26
hej czy ktos mial kurzajki w okolicy pochwy i posladkow bylam u dermatologa dal jakies lekarstwo kiedy sie golilam zacielam sie i roznioslam:(teraz mam ich duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk26
hej cosmobeata:) kupilas ta bazuke w uk czy w polsce prosze o szybka odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czosnek jest super
Polecam wszystkim spróbować najpierw CZOSNEK - wewnętrznie i zewnętrznie. Na noc oklad z 2 ząbków powalił niemal calkowicie dokuczliwą i zaawansowaną brodawkę na stopie. Dodatkowo 1 ząbek z jakimkolwiek posilkiem - może być nieprzyjemnie ale SKUTECZNIE. Ten specyfik zabezpieczy tez przed nawrotami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardomi
hej cosmobeata, napisz gdzie to kupilas i za ile. tez mam malego synka i nie chce go zarazic. prosze o odpowiedz:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×