Pszesuszone włosy, że aż się kruszą!!! Pomocy dziewczyny!!!

Farbowanie, balejaż i włosy są tak suche, że aż się kruszą:(. Co ja mam zrobić??? Proszę pomocy!!! Siedzę i ryczę, już nie mam siły:(.

szczerze? moja fryzjerka ,gdy miałam podobny kłopot, powiedziała mi ,ze trzeba czekac ,aż odrosną... Na końcówki bardzo polecala mi Biosilk, na całe włosy sok z czarnej rzepy. Szampony jak najdelikatniejsze - najlepiej taki od dermatologa.

Hej!! mam praktykę fryzjerską i z tego co się orientuję, to możesz kupić sobie produkt o nazwie \"recept\"; dotaniesz go w dobrych zakładach fryzjerskich lub sklepach kosmetycznych.jest rewelacyjny.Oprócz tego rób sobie kompresy na włosy, tzn. po myciu włosów i osuszeniu ręcznikiem nałóż na nie odżywkę do spłukiwania, nałóż na głowę worek foliowy i owiń ręcznikiem,trzymaj przez 20 miunut i spłucz.Pożegnaj się ze suszarką na jkiś czas!!! Buziaki!

moka---> a jaki szampon możesz mi polecić? Dermatolog odpada, na razie nie mam możliwości.

Hommi---> dziękuję :)

NIE MA ZA CO ! :-))

hmmm...chyba juz powinien sie zacząc sezon na czarną rzepe - polecam, mysle ,ze warto przecierpieć zapach dla efektów. Ale na nie trzeba poczekac. Kruchych wlosów sie nie natłuszcza a nawilża. I to intensywnie. Idz do dermatologa niech Ci przepisze jakis lagodny szampon. Postaraj sie tez o dobrą fryzjerke. Taką co potrafi delikatnie ciąć. Ale podcinanie nie powinno odbywac sie za często. Moja dodatkowa rada - pij duuuzo wody i jedz jablka - one też mi pomogły. Najlepiej 4 dziennie.

balejaze i te inne gowna blee

Hommi---> a jaką odżywkę polecasz?

jeśli włosy się kruszą, to pewnie są spalone rozjaśnianiem. polecam rekonstruktor Lanzy, 70 zł, ale warto, bo nic tak nie odbudowuje włosów, do kupienia w Douglasie.

jesli masz zniszczone włosy, to na poczatek zetnij dośc sporo pospalanych koncowek..odpuśc farby, suszarki...i tak jak ktos wczesniej pporadził: nie spłukuj odzywki zaraz po nałozeniu, yul;ko owijaj włosy recznikiem , spłucz po jakims dłuzszym czasie,..ja tak chodze po domu nawet kilka godzin :):):) jak mam czas...mi pomogło...tez nie miałam kasy na drogie specyfiki...mozesz tylko poprawic wygląd włosow, ale jako ze włosy nie maja jader i ich komorki nie maja zdolności do ppdziału, to wszystkie te zabiegi tylko poprawiaja ich wygląd , a nie leczą...dlatego musisz je troche podciąc :):):)