DO PIEKNYCH I MADRYCH KOBIET!!

CO ZROBIC BY FACET PADAŁ NA NASZ WIDOK... PODOBNO SA SPOSOBY MEZCZYZNI MAJA BARDZO DUZO SŁABYCH PUNKTÓW TYLKO JA ICH NIE ZNAM ZA BARDZO.DLATEGO PROSZE WAS O RADE, CHODZI O SZCZEGOLY JAKZE WAZNE, Z GÓRY DZIEKUJE, AHA JESLI KTOS MA ZAMIAR MI NAWYMYSLAC RADZE TEGO NIE ROBIC, BO TYLKO CZAS W TEN SPOSÓB MARNUJECIE A JA I TAK PUSZCZAM TO MIMO USZU.TO DLA KOBIET, KTÓRE WIEDZA JAK PODOBAC SIE MEZCZYZNA, CHODZI TEZ O GESTY ITP...

ja to Ci tak od serca, po mesku rzeknę : wyłącz kurna caps locka, bo mnie to do kobiet cholernie zniechęca.

dzieki za wpis tak sie właczył i zostało, dobrze, ze tylko takie pierdoły Cie do kobiet zniechecaja

no ja sie podobam :) wiesz chodzi o to żeby udawać że sie ich słucha , bawić sie swoimi włosami zalotnie mieć zawsze jakis deklot wiekszy :) na serio to działa ! i pięknie pachnieć nie mówie tu o tym żeby wylać cała butle perfum ale delikatnie sie zanurzyć w ich woni :) ..... a do tego dyskretny sexy makijaż i juz ;) gotowe mozesz iść na miasto na podryw :) męzczyźni zasem nie lubia ostrego makijażu no ale to zalezy od gustów :)

Nie tylko. Ale jak kobieta nie wykazuje troski o czyjeś oczy to mi to daje do myślenia....

ten temat jest próżny wiem, ale człowiek ma wiele ptan i nie kazde jest refleksyjna głebia, wpis ona czyli ja2 jest troszke infantylny, ale mimo to za niego dziekuje.Zajac moze Ty sie wypowiedz co na Ciebie działa gdy przechodzisz ulica i mijasz piekna kobiete na co zwracasz w niej uwage?

Ja jestem zboczony, lubię dziewczyny" nieprzesadzone", spódnica jak krótka, to nie tyłek na wierzchu (chyba, że przygoda ma być na jedną noc), jak dekolt to nie po pas (chyba że...) Lubię zgrabne dziewczyny, nie chude, nie grube, jeśli umalowane to tak, że nie wiem, że to makijaż, jeśli uśmiechniete, to uśmiechnięte, a nie wyszczerzone wabiąco,takie, które jeśli się śmieją to z radości, a nie histerycznie, żeby przyciagnąć uwagę. Lubię jak dziewczyna podczas rozmowy mówi cicho , niskim głosem i tylko do mnie, lubię kiedy ma jakiś fajny gest, przyciagający moją uwagę. Ale ja jestem zboczony :(

ale idąc ulicą co chwilę słyszę pack padającego na mów widok faceta tak więc kochaniutka trzeba miec to coś w sobie albo oprzy sobie (w moim wypaedku jest to parasolka z rączką)

Powodzenie się ma albo nie i nie sądzę, abyś mogła coś w tej materii zrobić. Ja tam nigdy nie miałam powodzenia. Często było mi z tego powodu bardzo źle i przykro, ale... Żadne próby i wysiłki nie dawały rezultatu. Cieszę się, że już mi na tym nie zależy.

u mnie jest tak, ze gdy wychodze na ulice faceci trabia ogladaja sie usmiechaja wołaja ale nie mam nikogo.napewno blad jest we mnie bo zyje przeszłoscia do której chce a nie moge wrócic.jak wychodze to na spacer gdzies posiedziec czy czasamina impreze ale faceci z imprezy to nie dla mnie i chciałam wiedziec jak usidlic tego który juz mi sie spodoba , nie czesto sie to zdarza a gdy juz próbuje zrobic pierwszy krok okazuje sie, ze on ma dziewczyne albo dzien wczesniej zaczyna krecic z inna pozdrawiam...

I właśnie dlatego na przykład cieszę się z mojego wieku: nic a nic mnie to nie obchodzi.

Ksenofaryna - otóż to. Mi też się łyso robi. Makabra.

z facetami jest tak jak poudajesz że ci na nim nie zalezy to wtedy zabiega o ciebie, a jak mówisz jak go kochach i jaka z nim szczęśliwa jesteś to już puszcza to lewym uchem i nie zwraca na ciebie uwage!

Upraszczasz, upraszczasz. Chyba, że mówisz o jakichśtam krótkich nietrwałych z założenia związkach...

ktore zdadza egzamin na 100%. Mialam okazje poznac roznych facetow i tych macho i tych spokojniejszych, niesmialych, wesolych, imprezowiczow itd Na powodzenie nigdy nie narzekalam, szczerze to czasem mnie ono irytowalo. Nie nosze spodniczek, wielkich dekoltow, ale ladnie dopasowane do ciala. Oto zasady: Naturalnosc, naturalnosc i jeszcze raz naturalnosc. Ja maluje tylko oczy (lekka kredka, tusz do rzes), zero pudrow, szminek, itd Czasem lakier do paznokci, perfumik oczywiscie zawsze ale bez przesady. Ktos tam dal rade typu, bawienie sie wlosami - matko :-0 to juz sie zalicza do nienaturalnosci. Faceci lubia patrzec kobiecie gleboko w oczy, warto ten wzrok podtrzymac czasem opuszczajac wzrok wstydliwie ;) to zawsze u mnie dzialalo :D Smiac sie szczerze a nie rzec jak kon. Rozmawiac normalnie, nie opowiadac bajek o sobie w sumie to zadna z nas nie chcialaby zeby facet jej bajki o sobie puszczal :) Kobiecosc, delikatnosc, umiarkowanie to sa bardzo wazne cechy. Przeklinanie odpada. Kiedy mi sie wymcknelo jakies male k****a to dostawalam ochrzan, ze kobiecie to nie pasuje bardzo!!!! Przeklinaniem napewno facetowi nie zaimponujecie. Trzeba byc soba i nie udawac kogos kim sie nie jest. To chyba wszystko :)

Mężczyzn pociąga przede wszystkim nieprzeciętność. Widzisz, nie ma recepty uniwersalnej. To jest tak samo jak z kobietami...jednym podobają się mężczyźni przystojni i wysportowani... innym ineligentni o wyglądzie profesorka , typowi intelektualiści. Zastanów się , co tak naprawdę jest w Tobie wartościowego i bądź sobą...

dziekuje za wszystkie wypowiedzi, szczególnie za ostatnią

Stosować się do zołzy :P