Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Friend

moja nauczycielka jest nienormalna...

Polecane posty

wczoraj powiedziała nam, że mamy do czwartku przeczytac \"Lalkę\" :) co to dla nas 1000 stron... a my w szkole przecież mamy tylko język polski i nic więcej...:O [zły]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli myślisz o
studiach, to niech Cię to wogóle nie dziwi. Masz 5 dni, oczywiście okrojonych, ale zawsze 5, nie licząc nocy. Na studiach bywa tak, że ma się 2 dni, a i to czasem jest luksus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo tak właśnie jest
popieram!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soql
Ja czytałem streszczenia. I lepiej na tym wychodziłem niż gdy czytałem ksiażkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a lista lektur jest znana od
dawna, nie ma co rozpaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Lalka\" zła nie jest, tylko trochę mało czasu masz na to. Polecam wydanie z Biblioteki Narodowej, jest świetne i wyczerpujące opracowanie na początku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytaj ,czytaj...w czwartek test ... 1.Jakie rozmier rękawiczek nosiła Izka?:D 2.Czym Wokulski jadł rybą u Rzeckich?:D hihih Biedny ten uczeń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a film to prawie
2 godziny, wiec lec do wypozyczalni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ta \"Lalka\" to chociaż ciekawa jest ? ostatnia moja lektura było \"Nad Niemnem\" i powiem, że była całkiem całkiem ;) a z tymi studiami to przechlapane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga__third
biedny uczeń bo popierd... system nauczania, niby komu potrzebne wiedzieć jaki rozmiar rękawiczek nosiła i kto nosił, co za porąbany kraj i nie dziwota, że jesteśmy ciągle z tyłu i wątpliwe zebyśmy kiedykolwiek dorównali komukolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoijk
a jaki kolor włosów miał nauczyciel (j.angielskiego) Wokulskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,bracie,jak przebrnąłeś przez \"Nad Niemnem\" to wielki ukłon w Twoją stronę!!! :D \"Lalka \", jak na lekturę szkolną , jest ciekawa...Można delektować się wysmakowanym humorem pisarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem \"bratem\" tylko \"siostrą\" ;) już któraś osoba mówi, że \'Lalka\' jest ciekawa :) muszę się za nią czym prędzej zabrać :D:D hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga__third
Ludzie, przecież to chore czytać książki, które w ogóle mnie nie interesują ile mogłam w tym czasie przeczytać książek z dziedziny, która mnie fascynowała ale nie bo ktoś gdzieś kiedyś napisał "Potop" "Krzyżacy" itd... Gdyby ci wszyscy pisarze wiedzieli, ze większość z nas męczyła się czytając ich dzieła byłaby zasmucona bo nie taki cel i założenie było autora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie w sumie to po co czytać te głupowate lektury ?? (wiekszosc) wystarczy poznać poruszany w nich główny temat, motyw w nich poruszany i się na nim skoncetrować... a po co ta cała otoczka :O nie wiem...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co ci znac motyw
to akurat najmniej wazne, liczy sie slowo, przemyslenia, czy chocby obraz epoki przedstawiony przez jej wspolczesnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga__third
SZARA_AMBRA i właśnie widać po twojej odpowiedzi, że te lektury nic nie dają!!! Nikt nie napisał, że niepotrzebnie chodzimy do szkoły tylko, że można wykorzystać czas i rozwijać swoje zdolności a przez to, że system edukacyjny zawalony i zmusza się ludzi do czytania tego co ich w ogóle nie interesuje, brak czasu na rozwój. Nigdy nie interesowały mnie powieści, kwieciście i barwnym językiem napisane bo lubię krótko i na temat. Nie lubię ciepłych kluch i rozwlekłego jezyka ale pocieszam sie myślą, ze pomalutku, drobnymi kroczkami idzie ku lepszemu a mianowicie referaty jak ktoś lubi pisać to do szuflady bo na nowej maturze będzie liczyło się zwięzłość myśli i konkrety co kiedyś było wręcz odwrotnie beblanie o niczym i po wyjściu z sali przechwalanie się kto ile stron napisał GŁUPOT w rzeczy samej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubisz czy nie lubisz
a zasmuceni to nie bardzo by byli. Sienkiewicz był zarozumiałym dupkiem, który smarował tę swoją popularną i pewnie sfajdałby się z radzochy, że tak nad nim pieją. Prus pisałby bez względu na okoliczności, bo robił to dla kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja naprawde lubie czytac, ale nie pod przymusem hehe :) pomyślę sobie, że tą \"Lalkę\" mam przeczytac dla siebie, a nie dla tej głupiej pani profesor... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga__third
i następna, która nie potrafi czytać albo czyta by rozwinąć swoje władanie językiem a nie przyszło ci do głowy, ze można czytać to co ciebie interesuje i również doskonali się w ten sposób zasób słów i poszerza wiedze! Wątpliwe zeby coś wniosła pozytywnego czytana przeze mnie z bólem książka bo w większości czytając ją nie skupiam się na tym co czytam i mysli non stop odbieagają więc jaki sens?!?!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajaga__third
Friend, to nie do ciebie oczywiscie tylkko do tej powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze lektury sa glupio dobierane
nie mowiac o jedynie slusznej interpretacji, to inna sprawa. Szkola potrafi wszystko obrzydzic Ja szczesliwie mam siostre starsza o 7 lat i czytalm wszytkie jej lektury z wyprzedzeniem, wtedy mnie fascynowaly. Ale np Chlopow nie zdazylam i na lekcjac nie bylam w stanie przez to przebrnac, smiertelnie mnie nudzilo, bo obowiazek, poza tym takie walkowanie wszytkiego w szkole odbiera przyjemnosc intymnego sam na sam z ksiazka. Dopiero po latach, juz bez przymusu przeczytalam. Swietny jezyk, widac za co dostal Nobla. Kiedys czytalam duzo beletrystyki, teraz glownie literature faktu. Albo czasy sie zmienily, albo ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubisz czy nie lubisz
czytam z wielu powodów. wymieniono je na topiku, do którego link podałam. może taki sens, żebyś nie była analfabetką funkcjonalną.:D nie ma powieści, które będą się podobać każdemu. nie ma wierszy, którymi zachwyci się każdy. dlatego trzeba opierać się na jakimś kanonie. ten, który obowiazuje w liceum może nie jest rewelacyjny, ale wyrabia ogólną wiedzę o epoce i dominujacych w niej nurtach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden sięgnie po coś zamiast
"Lalki" czy "Nad Niemnem" a inny, jesli się go nie zmusi, to nie przeczyta na rok niczego poza napisem na chipsach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×