Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NowaMama

kiedy zdjęcie szwów po cesarce ?

Polecane posty

Gość NowaMama

pytanie jak wyżej i jeszcze czy to boli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hana
W trzeciej , czwartej dobie. Trochę szarpnie ale da się wytrzymać. Potem szczypie jak przemyją spirytusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja35
ja miałam rozpuszczalne i nic nie ściągali :) zalezy jakie załozą, w większości sie nie bawią wiec daja rozpuszczalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzień po
nie wczesniej, jesli trafisz do dobrego szpitala to natną ci skóre laserem i bedzie tylko jeden wewnetrzny szew zostanie mała cienka czerwona linia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartusiowa mama
ja mialam zdejmowane szwy w siodmej dobie po porodzie na osma wychodzilam do domu. zdjecie szwow nic nie boli a teraz rok po porodzie blizny prawie nie znac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam
cesarke w piątek a w poniedziałek byłam w domu czemu wy byłyscie tak długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w środę rano miałam cesarkę a w poniedziałek zdjęcie szwów nic nie czułam położna zrobiła to fachowo i delikatnie. Po cesarce nie wypuszczają szybko do domu bo to jest jednak operacja. U mnie w szpitalu nie było mowy, żeby lekarze wypuścili wcześniej niż w 6 dobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochaniutka strach ma wielkie oczy........ miałam ściągnięte szwy na 7 dobe naprawde nic nie boli.Ja też panikowałam jak Ty! że będzie boleć iitd itp tak że dostałam rozwolnienia,nie spałam z tego strachu a jak poszłam na ściągniecie to myślałam że padne trupem a jak się babka do tego zabrała to nic nie poczułam ,leżąłam na łóżku i panikowałam by szybciej mi siągneła a ona ale co mam ściągać kiedyś już dawno to zrobi lam.Nic nie poczułam ,od tamtej chwili mineły 2 miesiące i na samą myśl o mojej panice nic innego tylko śmiać mi sie chce.Zobaczysz i ty b edziesz sie ze swojej paniki śmiała do łez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ja mialam
tez znam taki przypadek jak Ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam sciągane w 3 dobie,do domu wyszłam w 5 dobie,czyli tak jak podają wszystkie książki o porodach(2 doby po normalnym,5 po CC).Praktycznie nic nie bolało,lekkie szczypanie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwgo
To, że po operacji zostaje blizna w formie czerwonej kreski to wynik założenia szwu śródskórnego. Nie ma tu znaczenia, w jakim szpitalu to się robi, tym bardziej jak się otwiera brzuch. Nie ma czegoś takiego, jak laserowe przecinanie skóry. Jeżeli blizna zrobi się gruba i szeroka to też nie jest efekt pracy chirurga tylko indywidualnych predyspozycji pacjenta do powstawania bliznowców. Oczywiście jeżeli wszystko dobrze się goi, nie ma żadnych powikłań i mamy w miarę szczupły brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×