Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zrozpaczona-

Nie chce mi sie zyc!!!!

Polecane posty

Gość Zrozpaczona-
Dziękuje Kamii Gdyby wszyscy faceci byli tacy jak twoj:-) zazdroszcze Ci wiesz? Teraz jedynym mezczyzna w moim zyciu jest moj pies. Tylko rzadko go widuje, ale on nigdy mnie zostawi i nie zdradzi. jest duzy mieciutki i najslodszy na swiecie- moj bokserek. Chyba sie porycze tak za nim tesknie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami84
nie placz bo to nic nie daje tylko glowa pozniej boli niestety musze teraz uciekac ryc bo mam jutro kolo niczym sie nie przejmuj wszystko sie ulozy wpadne jutro na forum to cos skrobne do ciebie a sama nie jestes masz nas caluski do jutra;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona-
Dziekuej bardzo, powodzenia jutro Ci zycze, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on24samotnywroc
Zrozpaczona może poklikamy razem na gg albo mail jakiś? :( :( :( ja nie jesstem niestety przystojnym macho ale sznuje kobiety i daje wszystko co mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
Kolejny dzien minal, z dnia na dzien czuje sie lepiej- pewnie do kolejnego telefonu od ojca. To sie przerodzilo w taka cicha wojne:-( zastanawiam sie jak wykorzystac zblizajcy sie dlugi weekend, musze w koncu zrobic cos pozytecznego. ma ktos jakis pomysl?>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
DO on24samotnywroc hmm wiesz uroda to nie wszystko, moj ktos spodobal mi sie (raczej moj ex ktos) nie ze wzgledu na wyglad, tylko za to jaki byl. Czuly troskliwy.... ehh to juz przeszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Granitowa Tekla
Bardzo Ci współczuję...Mam to samo odnośnie przyjaciół...teraz dopiero po tylu latach zobaczyłam, że wszyscy aż kipią od fałszu :( Bardzo się na wszystkich zawiodłam...ale na nich świat się nie kończy :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
Granirtow Tekla A myslisz ze my jestesmy takie naiwne? czy ze ludzie tacy parszywi, ja juz sama nie wiem pewnie jedno i drugie niestety:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
Przepraszam za blad, oczywiscie mialo byc Granitowa Tekla:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Granitowa Tekla
Hmm....Chyba to jest tak, że my nie chcemy wierzyć w parszywość ludzi i tego nie zauważamy i nie dopuszczamy do siebie :( A potem wychodzi takie coś....Teraz jestem o wiele mniej ufna, podchodzę do ludzi z dystansem, boję się porażki. Poza tym czuję jakby ci wszyscy ludzie, których znam spiskowali przeciw mnie :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
Moze knuja, ja tez obiecalam sobie ze nie bede tak ufac ludziom, NIE BEDE!!! tylko nie wiem czy bez zaufania mozna zyc normalnie w spoleczenstwie, w zwiazku:-( jedno wiem, ze dlugo bede sie zastanawiac zanim nazwe kogos swoim przyjacielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Granitowa Tekla
Ja już więcej nie pozwolę, aby ktoś nadwerężał moje zaufanie i dobroć :( Skończyły się dobre czasy. Ehh, jakoś trzeba wytrzymać :) Musimy wierzyć, że istnieje inny, lepszy świat ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
czasami czuje sie jabym byla z innej epoki, nawet nie chodzi o to ze czuje sie wyalienowana wsrod rowiesnikow bo mam zupelnie inne pogdaly niz oni (pewnie dlatego ze szybciej musialam dorosnac) ale nawet w swiecie ludzi dojrzalych doroslych- cos jest nie tak, pogon za kasa, brak jakichkolwiek wartosci, szcerosci uczciwosci ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Granitowa Tekla
Ja pamiętam , że nawet w podstawówce i w liceum czułam się przy moich rówieśnikach jak ich matka. Oni nie znali podstawowych pojęć (szczerość, uczciwość, pomoc drugiemu).Nie można było z nimi o niczym porozmawiać. I zawsze zadawałam sobie pytanie: czy to ja jestem zbyt poważna czy to oni są jak małe bachorki? Teraz już wiem, że oni byli malutkimi pozbawionymi wyższych wartości dziećmi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
Znam to uczucie, chyba teraz rozumeiem dlaczego nie mam przyjaciol, musze znalezc kogos z poza mojej kategorii wiekowej:-) tylko kto bedzie chcial sie przyjaznic z 20 pare lat mlodsza osoba, chociaz z rodzicami tez nie moge sie dogadac. Wszystko wydaje mi sie bez sensu. Siedze sama w domu, nigdzie nie wychodze, nie mam sily sie uczyc, wgapiam sie bezczynnie w tv i szperam po necie. I staram sie nie myslec o moich problemach. Chociaz to wcale nie jest latwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżasti
witam.uwierz mi ,ja też mam za soba bardzo trudny okres w życiu i cierpliwie czekałam aż się doczekałam.teraz żyje po swojemu ,swoim życiem i swoim kanonem wartości. nie chcę ,albo raczej nie mam ochoty(bo nie mam zamiaru juz do tego wracać)przytaczać tu mojej historii,ale zapewniam Cie że doskonale Cię rozumiem.będzie dobrze,tylko nie załamuj się i myśl pozytywnie-to najważniejsze.i przyjmij zasadę że wszystko co dzieje się w Twoim życiu najwyraźniej ma jakiś sens,prowadzi do czegoś.POZDRAWIAM GORĄCO,TRZYMAJ SIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
Witam wszystkich!!! Mam dzisiaj bardzo dobry humor, sama nie wiem dlaczego ale czuje sie swietnie:-) Nie wiem czym to jest spowodowane ale prosze tak czesciej. Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.dużo zależy od nastawienia i od Ciebie samej. ja myślę że po prostu chciałaś inaczej rozpocząć ten dzień niż zwykle i juz z tego powodu czujesz się znacznie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
Chyba masz racje dżasti, ah gdyby tak moglo byc zawsze. U mnie spokoj narazie, mam nadzieje ze to nie cisza przed burza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wczoraj miałam małą powtórke z rozrywki,ale juz na to za bardzo nie reaguję,nie przejmuję się już tak jak kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
Co sie stalo dżasti? Moge jakos pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam "małe" spięcie z ojcem,ale już ok,radzę sobie dosyc dobrze:-)czasami tak sobie myśle że moja psychika jest w stanie więcej znieść niż mi się wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona-
Wiesz ja tez tak mysle, ze juz jestem odporna, ale przychodza chwile zalamania, bo przeciez ile tak mozna... ile psychika moze zniesc. Trzymaj sie jestem z Toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czasem jest ciężko,zwłasza jeżeli dotrze do Ciebie że krzywdzi Cię jedna z osób które praktycznie powinny być Ci najbliższe a jest zupełnie odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×