Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna___

potraktowal mnie okropnie przez telefon

Polecane posty

Gość smutna___

zadzwonilam bo sie martwilam ze moj facet jest po zabiegu . Odebaral sluchawke caly obolaly. To ze byl niemily to rozumiem bo z bolu musi lykac caly czas srodki przeciwbolowe. Zaczal mowil ze jest do niczego, ze czuje sie jak smiec, ze zycie daje mu w kosc, wszyscy robia go w hu... , wszyscy sie odwrocili. ja zaczelam tlumaczyc ze tak nie jest...moze poczul ze mu radze bo zaczal krzyczec: kurwa nie baw sie w psychologa, nie chce zadnych rad. To co mialam mowic jak zaczal gadac o sobie zle? cala rozmowa to byl krzyk: kurwa ty nic nie rozumiesz, bawisz sie w glupiego psychologa, do dupy twoje rady.nie odezwe sie juz do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej go
nawet bol i strach nie upowaznia go do chamstwa.wlasnie teraz powinnas byc mu bliska i powinien miec w tobie oparcie ale jak sobie nie zyczy........to niech spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newsy
to jakiś ham! Nie warto takim sie opiekować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miruuuu
pewnie miał wszyty esperal. z pijakami tak zawsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna___
jak zaczal mowic ze jest nikim to co mialam powiedziec: tak, jestes nikim? a jak zaczelam mu mowic ze tak nie jest itd to sie wkurzyl ze takie rady mu wszyscy dawali i mozna je sobie wsadzic gdzies... zaczal mowic: dzwonisz aby bawic sie w psychologa? to co mialam mu przytakiwac jak mowil o sobie zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez po zabiegu..
facet po zabiegu? to nie dziwie sie że tak sie zachowuje, ja co prawda jestem kobieta ale po swoim zabiegu (usunięcia guza łagodnego jak sie potem okazało) mialam dosc ciągłego pytania o moje samopoczucie, wszystko mnie bolało i równiez miałam ochote wszystkich zwymyslać, przekleństwa, choc na codzien ich nie uzywam, same cisnęły sie na usta. Chciałam miec swiety spokój, przynajmniej przez pewien czas. A podobno faceci duzo gorzej znoszą ból niz kobiety. Także daj mu czas i nie martw sie tym, BEDZIE DOBRZE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz ja czegos tu nie rozumiem-jaki czas? Do czegp niby? Az na odwiedzinach dostanie w twarz,tylko dlatego ze boli go powiedzmy glowa??? To jakies nieporozumienie!!! Nawet najwiekszy bol nie upowaznia nikogo zeby ublizac innym,tym bardziej osobie ktora chce pomoc i wesprzec go w bolu!!! Sa przeciez normalne,ludzkie i kulturalne sposoby aby dac komus do zrozumienia, ze nie ma sie ochoty na rozmowe,czy rady,prawda??? No chyba ze ten swiat tak sie pozmienial, ze jestem do tylu z najnowszymi zasadami zachowania sie wobec innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez po zabiegu..
hm Mikołajka, dopoki nie doswiadczysz takiego bolu, to nie zrozumiesz. a z biciem po twarzy to przesadzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknai
to kobiety gorzej znoszą bol, chyba ze chodzi o dentystę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie prawda
zostało to udowodnione naukowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna___
no wlasnie chodzi o dentyste.....mam poczekac az on sie odezwie czy zadzwonic i spytac za kilka dni bo jeszcze ma miec konczone cas z zebem ....jak nie zadzwonie to pewnie odbierze to jako egoizm a jak zadzwonie to moze pokaze brak szacunku dla siebie...chyba bol zeba nie uprawnia nikogo do takiej rozmowy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, bol-rozumiem...faktycznie faceci maja nizszy prog wytrzymalosciowy, ale to go nie upowaznia do takiego zachowania wzgledem swojej kobiety!!! No to juz przesada!!! Przeciez ona sie o niego najwyrazniej martwi i chce go wesprzec,i co- jeszcze jej sie dostalo za to pare nieprzyjemnosci!!! Nie zycze nikomu tego,ale pewnie nie jedna taka sytuacja przed nimi... Teraz jest to bol po zabiegu...a potem zwyke pytanie \"jak sie czujesz\" moze spowodowac podobne zachowanie!!! Wlasnie w takich sytuacjach odkrywa sie ta druga-prawdziwa twarz czlowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdyby mój facet ...
do mnie powiedział "kurwa" to juz by nie był na pewno moim facetem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic nie może
usprawiedliwic chamctwa. CHAM zawsze bedzie CHAMEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIQ
CZy on jest daleko od Ciebie,że do niego dzwoniłaś zamiast odwiedzić go osobiście?Tak czy inaczej nic go nie upoważnia do takich tekstów.Miej szacunek dla samej siebie i poczekaj aż teraz on się odezwie.Jeśli tego nie zrobi to znaczy że to dupek i olej go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yagna
Rozumiem,że jest obolały,ale wystarczyłoby żeby Ci powiedział,że nie ma ochoty na rozmowę bo źle się czuje.Mógł to powiedzieć innymi słowami a nie rzuca "kurwami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna___
mieszka 30 km ode mnie , zadzwonilam wieczorem i nie wiedzialam ze az tak bedzie go zab bolal. jakbym mogla to bym pojechala ale czy warto w takim wypadku? chcialam jutro go odwiedzic bo on zawsze byl przy mnie jak bylam chora ale nie pojade bo nie ma sensu.... od pewnego czasu mowi, ze wszyscy sie odwrocili od niego, pokazali swoja twarz( ma teraz swoje problemy...) i caly czas nie zauwaza ze jestem przy nim no i chyba nigdy nie zauwazy:(i nie zadzwonie. niech mysli sobie co chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybyś teraz pojechała
do niego nie byłoby inaczej. dziwie się, że z takim chamem chcesz jeszcze utrzymywać kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widze ze jednak nie tylko ja tak mysle i nie jestem \"do tylu...\" Pozdrawiam wszystkich, a smutnej zycze oby szybko zmienila nick na wesola...;) bo nie warto sie przejmowac czyims brakiem wychowania!!! I jesli myslisz ze on sie zmieni,musze cie rozczarowac-WATPIE!!! :( Pa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna___
no wlasnie wiem, ze jakbym pojechala to byloby spokojnie i dobrze> raz byl wkurzony na maksa, pojechalam i wreszcie doszlismy do wspolnego slowa. Ale czy warto jechac jak przez telefon byl taki wkurzony? ogolnie oststanio zaczal mnie traktowac dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co smutna...
tak sobie wmawiaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknai
ja bym napisala "zdrowiej i nie bluzgaj więcej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliska
nie jedź, smutna, i nie dzwoń, nic dziwnego, że sie inni odwracają od niego, może ich tez tak potraktował jak ciebie... jesli gnana współczuciem pojedziesz teraz lub zadzwonisz, to tak jak bys zgadzała sie na złe traktowanie... uwazam, że chamstwa tolerowac nie wolno...pozwól mu sie wysilic i poczuc źle z tym co zrobił, a jeśli nie, to widocznie nie zależy mu na tobie i cokolwiek zrobisz - i tak nie wyjdzie ci na zdrowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×