Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...Anette

Ja kochałam ciebie tak...

Polecane posty

Gość kochanki zostałe same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostały same
więc teraz znajdą wolnego fajnego faceta, życie przed nimi. A żonkom zostaną rogi i ten zdradzający palant, co poleci bajerować następną jak tylko czujnosć żonki trochę uśpi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna-żona
hmm.. tak Was tu czytam i po prostu przewraca mi się wątroba... ..nie dlatego, że potępiam, że się dziwię..że uważam, że świat jest niesprawiedliwy... ..jest inna przyczyna.. ja jestem żoną takiego faceta...faceta..który zadał się z Kobietą...Kobietą, która była jego kochanką.. ......nie wiem jak długo..hehs... niczego nie zauważyłam..byłam ślepa??? Dowiedziałam się....w bardzo śmieszny i przypadkowy sposób Byłam na wczasach...z córkami....on dojeżdżał do Nas udając stęsknionego...albo naprawdę będąc stęsknionym..nie wiem.. Nie mógł być cały czas...ma firmę, zatrudnia ludzi....... Przyjechał...było gorąco...poszliśmy na plażę.... położył się obok mnie na kocu.. i po prostu zasnął... w pewnej chwili...kobieta leżąca obok...zapytała o godzinę...... z uśmiechem wyjęłam z torby jego komurkę......... ..było kilka sms-ów...nigdy wcześniej nie czytałam żadnego....ale...tym razem...z racji tego, że był daleko od "firmy" , myśląc, że może stamtąd coś pilnego...przeczytałam.... Nie chciałam go budzić...jechał do Nas w upale ponad 4 godziny...postanowiłam...że jeśli to będzie pilne...wówczas obudzę... heh no i obudziłam...nie tylko jego....ale całą plażę postawiłam na nogi...gdy krzyknęłam, po tym co przeczytałam... ..każdy sms...mimo, że przeczytany tylko raz...znam na pamięć.... jeden utkwił mi najbardziej....nie wiem dlaczego... cytuję..- " ty leżysz sobie z nią na plaży a ja tak tęsknię za twoimi pieszczotami i twoim dotykiem" wiecie co? sparaliżowało mnie.... ..tak po prostu... i....paraliżuje do dzisiaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOCHANKA M.
TWOJ MĄŻ TO IDIOTA, KAZDY FACET KTORY ZDRADZA ZONĘ POWINIEN WIEDZIEC ZE W KONCU TA DOBIERZE SIE DO JEGO KOMORKI I PRZECZYTA TRESCI NIE PRZEZNACZONE DLA NIEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Anette
Kiedys zemscilam sie na facecie za to jak mnie potraktowal.Po dlugim czasie, ale bylam bezlitosna .I wcale pozniej mnie to nie cieszylo.Potem jak zdradzil mnie drugi to po prostu smialam sie, bo co moglam juz powiedziec.Mysle o nim we dnie i w nocy, ale nie dam temu skurwysynowi satysfakcji ze mnie zlamal.Boje sie ze jesli wyszlabym za maz, to by mnie spotkalo to samo i wtedy byloby gorzej.Wiec pozdrawiam zdradzone zony- jestescie naprawde silnymi kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna-zona do kochanka m.
..heh.. ..za to ty błyskasz wprost mądrością.. ..każdy , który zdradza..to idiota.. ..pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiekobieta z nikad
Hej Wam , do przedmowczyni co mu takiego zrobilas jesli mozna spytac ? chyba nie popelnilas morderstwa>:) ? zartowalam , tak to prawda kobiety zdradzone maja sile zgadzam sie z toba !!!! wiem cos o tym >:) >:) zamiast przeklinac ciemnosc poprostu zapal swiece!!!!>:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uluś
tez kocham zonatego faceta i cierpie ... i co mi z tego? zmarnowane zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !!! po tych wszystkich wypowiedziach stwierdzam ze lepiej bym zniosła zdradę niż to ze mój mężczyzna życia przyszedł raz do mnie i powiedział spokojnym głosem ze mnie już nie kocha ….. i ze to koniec i żebym oddała pierścionek zaręczynowy aha i ze on chce się teraz bawić i używać życia :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet
też jest żonaty, on ma rodzinę ja mam rodzinę.Tak w życiu bywa że ludzie spotykają się zbyt późno ale wszystko jest możliwe jeśli się chce być razem,należy tylko się dogadać między sobą. Mój odszedł od żony 2 lata temu-właściwie go wyrzuciła po wielkich kłótniach i awanturach o mnie.Ja natomias mieszkam ze swoim i nie mam dość odwagi by odejść. Nadal jesteśmy razem tylko sytuacja jest taka że wszystkie kredytyty jakie posiadamy są na mnie. Za rok bedę czysta i też odejdę.To postanowione, a mój kochanek pracuje i szykuje już nam gniazdko. Może to podłe ale tak bywa.Jeśli ktoś chce być razem to będzie i nikt i nic tego nie rozwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Anette
Do:taka sobiekobieta... Faceci sa jak bumerang, jesli czegos potrzebuja to wracaja.Ten tez i ja bylam tak slodlka ze nawet kamien by cos do mnie poczul.I wtedy ugodzilam jego dume, odrzucilam go i to na oczach wszystkich.Wlasciwie to az tak tego nie planowalam, ale skoro dal sie zlapac w sidla- no coz.I co z tego inny za to zlamal mi serce i nie wiem kiedy je poskljam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtek k.
Anette chyba nie jest zdradzoną kobietą bo jak kochanka moze nią byc? Z lekka nie kumam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Anette
Ja nie bylam kochanka.Nie pakowalabym sie w taki uklad, poniewaz nie mam szczescia do facetow. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa...temat z 2005 roku jap*****le...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×