Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lidka_ju

Niepewnosc....Ktora wybierze?

Polecane posty

Gość lidka_ju

Dziewczyny, potrzebuje obiektywnego spojrzenia na sprawe. Poznalam chlopaka, super sie dogadywalismy, niestety on mial dziewczyne. POczatkowo opieralam sie jego zalotom, ale potem uleglam...czulam sie samotna, a on byl taki wesoly, pelen zycia. Mieslimy romans. On stwierdzil ze nie kocha juz dziewczyny, ze sa dlugo, ale cos sie skonczylo i juz nic do niej nie czuje. Ze potrzebuje jakiegos czasu, zeby zakonczyc ten zwiazek. Przez jakis czas nie spotykalismy sie,jak bylam b.niecierpliwa (teraz widze, ze zachowalam sie jak iodtka), dzwonilam, chcialam wiedziec, co sie dzieje itd. On rozstal sie z dziewczyna jak twierdzil "na jakis czas", ale ze mna tez nie chcial sie wiazac. Zaproponowal przyjazn, powiedzial, ze moze kiedys jeszcze wrocimy, ale na razie chce byc sam...Kontaktowalismy sie na plaszczyznie kolezenskiej,ale od jakiegos czasu w ogole nie mamy kontaktu. On do Nowego Roku ma zdecydowac czy chce byc z tamta dziewczyna... Jest mi przykro i nie wiem jak to wszystko rozumiec. Napiszcie jak wy byscie postapily w tej sytuacji. lidka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie bądź naiwna
Mu na tobie na pewno nie zalezy, ale wierz sobie w to w co chcesz wierzyć, twoje zycie, twoja sprawa :-D Robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
chcialabym wiedziec jak na ogol zachowuja sie mezczyni w takich sytuacjach. wracaja do bylych? do tych nowych? czy szukaja sobie kogos zupelnie innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
jejku, nie badzcie tacy. Mimo iz powtarzam sobie, ze juz nie chce znim byc, to kazdego dnia mysle o nim, zastanowie sie, co zrobi, jak sie sprawy uloza. Nikt nie zna takiego przypadku? help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie za bardzo mu nadskakiwałaś i się przestraszył. Zawsze trzeba by niedostępna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
rryfka, wiem, uswiadomilam to sobie po czasie. ja po prostu jestem bardzo niecierpliwa. ale co teraz bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maoja kuzynka jest w takiej sytuacji jak ten chlopak.I wiem że ona po prostu nie kocha żadnego z nich. Ale ten drugi który czeka takjak Ty na odp. jest bardzo uparty i może ja tym swoim uporem przekona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz nie będzie już
chciał cię widzieć, idiotko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
hmm..a skad wiesz, ze zadnego nie kocha? ja nie moge nadskakiwac i byc uparta, chlopakowi wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
do osoby powyzej- tak mozesz mowic do swojej mamusi. do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mi powiedziała:) A w ogóle jak się nie może zdecydowac to chyba jasne że cos nie tak,to na pewno nie jest prawdziwa miłośc. A Ty możesz jedynie czekac.. inie dawa po sobie pozna że ci zależy.. Po to właśnie nie wypada dziewczynie i takie narzucanie się tylko pogorszy sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiczkaaaa
pewnie znajdzie sobie jakas trzecia. zupelnie inna niz byla i inna niz ty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
ryffko, czasem czlowiek bladzi i sam nie wie co czuje naprawde. Milosc nie zawsze jest prosta, jasna i nieomylna. Zycie pokazuje, ze moze wygladac roznie...a ja bym chciala wiedziec, jak postepuje statystyczny 24 latek w takiej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipka
ja mialam taka sytuacje. Bylam ta trzecia, kochanka. Wybral mnie, ale ten zwiazek nie utrzymal sie zbyt dlugo...z tego c wiem, nie wrocil juz potem do zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
dzieki za wszyskie wypowiedzi. prosze o jeszcze. kazdy dzien jest dla mnie cierpieniem, czekaniem na jakas wiadomosc od niego. jak to bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mu na Tobie zależy to na pewno się odezwie więc czekaj cierpliwie... A może kto wie, milość przyjdzie niespodziewanie, pojawi się inny chłopak i o tamtym szybko zapomnisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam taki przypadek i wiesz co Ci powiem: ze jestes z góry na przegranej pozycji, nie bądz naiwna!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
ryffka, dzieki za pocieszenie:) Holly, skad taka pewnosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz sobie
faceta i nie rozpieprzaj związkow!!!! powinno sie wystrzeliwać takie jak TY!!!!!!!! Trzecie, ktore szukaja szczescia - szkoda slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
ja go nie podrywalam!! to on wszystko zaczal! chodzil za mna, pisal sms, a jak go pytalam, czy to nie przeszkadza jego dziewczynie, to mowil, ze go to juz nie interesuje! myslicie, ze to zawsze wina tych trzecich? on twierdzil, ze nie kocha swojej dziewczyny, a ja bylam samotna! poza tym nie byli malzenstwem, ludzie sie rozstaja, maja nowych partnerow, odchodza. Nie zrobilam nic zlego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, to co najmocniej łaczy ludzi to spędzony razem czas.... Widać nie są sobie obojętni skoro bez przerwy do siebie wracają. Mozna mowić o swojego rozdzaju ambiwalencji uczuciowej tego faceta ( bylo mu źle, czul sie samotny to znalazl sobie pocieszycielkę - Ciebie - tacy są niestety faceci)........ W tamtej dziewczynie ma swojego rodzaju azyl - nawet najmocniejsze przezycia spedzone z Tobą nie zastąpia mu chwil z tamtą.... Uiwerz mi wiem co mowie. Sama piszesz o sytuacji teraz..nie wiesz co jest grane?? Gdyby mu zależalo, bylby przy Tobie - takie są fakty. Poza tym nawet jakby byl z Tobą , to skąd mialabys pewność , ze nie ma romansu, skoro Tobie zdarzylo sie być tą trzecią. Przejrzyj na oczy, szkoda czasu, lepiej rozglądnąc sie za czymś pewniejszym...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile on ma lat??? Ile lat ma jetgo dziewczyna?? i w końcu ile Ty masz??? W sumie od wieku tez duzo zalezy... W pewnym momencie zmienia sie myslenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
Holly, skoro czuje sie tak mocno zwiazany z tamta dziewczyna, to dlaczego ja zdradza? ugania sie za innymi? robi sobie od niej paromiesieczne przerwy, chociaz i tak rzadko sie widuja (odleglosc)? czy to jest na pewno mocny zwiazek? w takim razie jaka byla tutaj moja rola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
ja mam 23, on 24, jego dziewczyna 28....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly widać że znasz się na tym i pewnie masz racje . Tylko szkoda lidki_ju... a powiedz co ja mam zrobić jak podoba mi się chłopak a nie chce być nachalna bo wiem że to wszystko zniszczy... i nie będę miała szans... mam tak czekać i czekać i się tylko co najwyżej uśmiechać.. Dziewczyną trudniej się zdobywa mężczyzn, ale ja to lubie :) LIDKA_TU Weź sobie słowa Holly do serca i postaraj się znalźć inny obiekt do westchnień :) Naprawde jest dużo fajnych chłopaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdradza tamtą dziewczyne to będzie zdradzał nastepną... czyli ciebie jak wam sie uda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
chetnie, alenie tak latwo nagle sie odkochac i znalezc sobie szybciutko nowy obiekt uczuc. To wymaga czasu, a ja na razie jestem ciagle zaangazowana w tamten zwiazek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
ryffko, przeciez ludzie sie zmieniaja... widzisz, nie mozna sie narzucac chlopakom, ale nie mozna tez udawac zimnej ksiezniczki. Nie przesadz w druga strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka_ju
Holly, dzieki za rady, ale jestem ciekawa, jakie rozwiazanie bedzie miala ta sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×