jesienna depresja

czy was tez dopadla jesienna depresja. boze ja najchetniej bym to przespalal:( oczywiscie w ramionach jakiegos milusiego chlopca:P

a ja to bym sie połozył i chciał juz nie obudzic...........

Kazdy czasem tak ma...i ja też .Do bani wszystko jest..

tylko spac:(

To zupelnie tak jak ja nic mnie tu nie trzyma :/

Jesiennym depresjom mówimy stanowcze NIE !!! Proszę nie marudzić tylko cieszyć się z tego co nam natura dała. :)

ja mam potężnego doła :( na wszystko patrze pesymistycznie :( czuję sie z tym okropnie :( buuuuuu!!!

jesienna depresja, to bzdura z tym z czym ja sie borykam od 6 lat, z depresja po utracie dziecka. Wejdz na forum \"depresja po smierci dziecka\" , może sa tacy co przeżywaja taka prawie \"nieuleczalną \" depresje

każdy ma jakies problemy Ishin,. Dla jednych jest to bólm po stracie bliskiego, dla innych nieuleczalna choroba, a dla jeszcze innych - depresja jesienna. Ja sie tylko pocieszam, że żyję i że do wiosny \"tylko\" 4 m-ce

tak jest... byle do wiosny... :)

kiedy zaczyna sie jesien, zima, kazdy chce miec kogos z kim moglby w mily sposob spedzac dlugie wieczory... to normalne ale nie nazywajmy tego depresja... niektorzy ludzie maja naprawde duze problemy i powody do depresji, a czesc z Was rozpacza bez powodu... ludzie wyjdzcie do innych, do kina, na im preze, na kregle, gdziekolwiek... korzystajcie z zycia to nie bedzie zadnych depresjii i przy okazji traficie gdzies na swoja druga polowke, przy ktorej nie bedziecie juz odczuwac jesienno-zimowych \"depresji\" :) ps ja uwielbiam zime - padajacy snieg, jezdzenie na sankach i lepienie balwana czy rzucanie sie sniezkami;) i juz dawno nie ejstem dzieckiem, ale potrafie cieszyc sie drobiazgami, dlatego jestem szczesliwa;)

Jesienna depresja jest spowodowana krótszymi dniami i zmniejszoną ilością światła słonecznego docierającego do odbiorcy. To tyle teorii. W praktyce można sobie kupić taką lampę ledową emitującą światło podobne do słonecznego. Niby nic a pomaga :P https://ocean-zdrowia.pl/lampy-antydepresyjne/53-beurer-lampa-swiatla-dziennego.html