PO ZDJĘCIU APARATU STAŁEGO

Mam pytanie do osób, które nosiły stałe aparaty ortodontyczne na górnym łuku: napiszcie coś o tych ruchomych aparatach, króre należy nosić na noc po zdjęciu aparatu stałego (dla potrzymania efektu leczenia). Czy noszenie takiego zakładenego aparatu jest uciążliwe? (czy czujecie go w trakcie noszenia?) Przez jak długi okres musieliście nosić taki ruchomy aparat? Czy po zaprzestaniu noszenia aparatu ruchomego efekt leczenia sie utzrymeje? Czy ktoś z Was nosił zamiast takiego ruchomego aparatu szynę (cienki drucik) przyklejoną z tyłu zębów? Wiem, że możliwe jest noszenie takiej szyny zamiast aparatu ruchomego na dolnym łuku (ja właśnie mam taką szynę na dolnych zębach, jest to bardzo wygodne i wolałabym po zdjęciu górnego aparatu również nosić szynę zamiast aparatu ruchomego. Jednak ortodonta mówi, że szynę można nosić tylko na dolnym łuku i zastanawiam się, czy inni ortodonci też są takiego zdania?) Dziękuje z góry za wszystkie odpowiedzi:)

Ja nosilam taki aparat staly, po jego zdjeciu mialam na dolnych zebach przyklejony drucik, zas na gornych zakladana plytke (tzn taki wkladany aparat). Na poczatku plytke nosi sie caly czas, tylko wyjmuje sie ja do jedzenia, potem czas noszenia sukcesywnie sie skraca. Nie jest to az tak uciazliwe, ja musialam nosic ta plytke i drut na dolnych zebach przez 2 lata. Po zakonczeniu leczenia zeby troszke sie przesuwaja i to nie tylko moje stwierdzenie, ale efekt noszenia pozostaje, wiec nie martw sie zbytnio. Pozdrawiam, fajnie, ze bedziesz miala ladne zabki, to b. wazne.

ja co prawda mam za soba dopiero 5-miesieczny staz w noszeniu aparatu, ale jezeli chodzi o te retencyjne (czyli aparaty ruchome noszone po zdjeciu stalego) to druciki od spodu na gornym luku.. nie spotkalam sie z opinia ze to nierealne..

ja nosiłam stały aparat ponad 2 lata, po jego zdjęciu założono mi te druciki z tyłu zębów (czyli od wewnątrz), teraz są dla mnie w ogóle niewyczuwalne, na początku było dziwnie, bo sam aparat był przecież na froncie zębów, a potem raptem odwrotnie ;) aparat retencyjny też mam, tyle, że noszenie jego jest wskazane tylko w nocy. Na początku kompletnie nie mogłam się do niego przyzwyczaić, nie mogłam zmrużyć oka z tymi \"foremkami\" na zębach :D mają one plastikowe wyżłobienia na podniebienie, i z początku strasznie to przeszkadza! (miałam ochotę go od razu wyrzucić ;) teraz już jest ok, nie muszę zakładać codziennie, ale, że już nie stanowi to dla mnie żadnego problemu, zupełnie mi nie przeszkadza, to wolę zakładać jak najczęściej, żeby zęby nie wróciły do pierwotnego ustawienia :D

Ja mam na górnych zębach drucik :) Ale ponoć to zależy od zgryzu i faktycznie ortodonci nie chcą zakładać. Mnie się tak trafiło, że nadawałam się :D Pozdrawiam :)

ja nosze taki drucik na dolnych juz rok. zeby sie nie rozjechaly, to w ogole nie przeszkadza i jest niewyczuwalne nawet przy calowaniu ;) na gorne zeby nosilam taki wysuwany. no coz, w sumie srednio zadzialam, bo zeby sie rozjechaly tak troche, ale roznica "przed" i "po" aparecie jest widoczna. jak dla mnie drucik to lepsze rozwiazanie, gdybym wiedziala, zalozylabym sobie tez na gorne zeby, no ale teraz jest za pozno. pzdr

Miedzy inny dzieki Waszym wypowiedziom zdecydowalam sie wyprosic ortodonte, zeby zalozyl mi na gorne zeby drucik i udalo sie:). Jak na razie raczej mi nie przeszkadza, a najbardziej sie ciesze, ze efekty powinny byc lepsze niz po aparacie wkladanym tylko na noc.

ja mam szyne wywiercony kanalki z tyłu zębów i wsadzoną szyne bolało bardzo ale efekt stały nie tzreba nosic aparatu ruchomego..:)

Witajcie ! noszę aparat od maja i już się do niego przyzwyczaiłam może dlatego że mam tylko na górnej szczęce bo na dolną zakladam aparat ruchomy (narazie). Mam jednak problem bo miesiac temu ortodontka założyła mi taki drut na górę od wewnątrz aby rozszerzyć zęby ... tragedia bo nie potrafię w tym dziadostwie mówić seplenie się tylko ;( totalna porażka... w pracy wogole się nie odzywam choć jestem gadułą. Piszecie tu o jakiś gumkach ! Co to takiego i od kiedy się to nosi ???