jaki jest najlepszy odstęp wiekowy pomiędzy dziećmi?

chciałabym mieć 2 lub 3 dzieci i zastanawiam się jaki odstęp wiekowy jest najlepszy między dziecmi. mam teraz 6 miesięcznego synka, przez najbliższe pól roku jeszcze raczej nie zamierzam być w ciąży , ale co dalej? starać się czy czekać jeszcze?

wedlug mnie najlepszy wiek roznicy to dwa-trzy lata. my zaczelismy starania o drugie dziecko jak moja miala 16 m-cy, niestety poronilam i teraz jesli zajde w ciaze bedzie roznica 3 latka :-)) a poza tym, czesto obserwuje przypaki, ze gdy sie zwleka zbyt dlugo, drugie dziecko wogole sie nie rodzi, rodzice przyzwyczaajja sie na nowo do wygody, i zaczyna ich przerazac ponowna perspektywa pieluch, kiepsko przespanych nocy, kolek itd. Pozdrawiam

ja jestem mamą trójki wspaniałych dzieciaczków między pierwszym i drugim dzieckiem jest różnica 1roku i 10 miesięcy a trzecie urodziło się po 10-letniej przerwie

powinnaś też wziąć pod uwagę jaki miałaś poród czy cc czy naturalny - jeżeli tak to czy bez komplkacji - trzeba odczekac jakiś czas - najlepiej zapytaj swojego gina

moja siostra jest starsza ode mnie o 8 lat... dobrze sie dogadujemy, kochamy sie bardzo :) ona mnie wspomaga troszke finansowo bo nasi rodzice sa niestety biedni!!! maz siostry jest dla mnie jak starszy brat ;) (znam go od 3 klasy szkoly podstawowej) jedyna wada jest to, ze tak naprawde ona nigdy nie mogla/ lub nie chciala isc ze mna na impreze, poszalec... troszke tego zalujemy... no ale to niestety juz nie ten wiek :O

Myśle, ze pora na drugie dziecko przyjdzie, kiedy to pierwsze będzie miało minimum 4-5 lat. Dlaczego? Zwolennicy dzieci rodzonych jedno po drugim mówią, że to niby lżej, bo potem razem się bawią, itp. To nieprawda - znam rodziny z dziećmi, pomiędzy którymi jest róznica 1-2 lata i.... wariacja... dzieci szaleją, biją się nieustannie (zwłaszcza jesli to bedzie dwoch chlopców), nakręcają się wzajemnie po prostu. Dodam tylko, ze to starsze się po urodzeniu młodszego po prostu "uwstecznia"...

Dzieci biją się albo z agresją , albo dla zabawy - i w praniu się dla zabawy nie ma nic złego. Przypatrz się szczeniakom , one niby się gryzą, ale nie po to , zeby zrobić sobie krzywdę , to tylko zabawa. Nie mozna od dzieci wymagać , żeby tylko chodziły w garniturach i kulturalnie dyskutowały przy podwieczorku. Moja siostra jest ode mnie młodsza o 5 lat , teraz to żadna różnica , ale w wieku dziecięcym była to już duża różnica. Nie bardzo duża , ale już duża. Myślę , że najlepszy odstęp to 2-3 lata

z calym szcunkiem...skad takie wiadomosci?jakie "uwstecznianie sie przy mlodszzym dziecku?!?!?!?czy ty sie uwsteczniasz jak rozmawiasz z 14-latkiem? wrecz przeciwnie jest zwykle----mlodsze sie szybciej rozwja przy starszym

Obawiam się, ze nie zawsze tak jest.... W rodzinie jest dwóch chłopców, urodzili się z małym odstępem, i - pomijając ogromne ataki zazdrości starszego dziecka, mimo wielkich starań rodziców aby tego nie było (zazdrość ta maleje z wiekiem zwykle) - starszy chłopiec po prostu się uwstecznił - też chciał pić mleko z piersi, znów zaczął siusiać do majtek, w zabawach "dostosowywał" się do młodszego.... Po pewnym czasie to ustało i to raczej młodszy "równał" do starszego, ale początki były bardzo trudne. To nie jest odosobniony przypadek, który znam, niestety.

zuzinka ma troche racji w tym co pisze w mojej rodzinie tez byl taki przypadek jeden chlopczyk mial 5 lat jak urodzil mu sie braciszek i moze nie bylo takich jaj jak sikanie do majtek itd (choc w wieku 5 lat chcial spac w pampersie a juz 2 lata nie spal) ale jak ten drugi zaczal gaworzyc to wyobrazcie sobie ze 5 latek przestal kompletnie mowic tylko gaworzyl jak ten mlodszy nie trwalo to nie wiadomo jak dlugo ale jednak ale z drugiej strony uwazam ze to byla wina jego rodzicow poniewaz tak sie skupili na tym malym ze starszy czul sie zaniedbywany i chcial zwrocic na siebie uwage i stad takie zachowanie a pozatym nie sadze ze jest jakis limit wiekowy kiedy powinno sie pojawic w domu drugie dziecko to wszystko jest kwestia indywidualna i wiele zalezy od podejscia rodzicow choc np 10 lat to chyba troszke za duzo

ile dzieci - tyle przykładów... nigdy nikt nie zgadnie jak dzieci będą się zachowywały w obec siebie... najważniejsze jest to, aby wogóle miały rodzeństwo...

Dodam tylko, że te rodziny, gdyby mogły, wolałyby mieć jednak większy odstęp czasowy między dziećmi i takie rozwiązanie polecają(to oczywiście tylko takie luźne dywagowanie, bo dzieci są bardzo kochane, a sytuacja - zaakceptowana). Ja też bardzo chcę drugiego dziecka.... ale jak moje pierwsze skończy 5-6 lat, raczej nie wcześniej. Jeśli ktoś zaplanuje mniejszy odstęp - proszę bardzo, jego wybór, ale ja wolę poczekać. Niektórzy zwolennicy krótkiego odstępu mówią też, że "wolą odchować jak bliźniaki i mieć z głowy"... Tego nie rozumiem, bo ja nie chce "mieć z głowy", tylko cieszyć się ciążą, a potem każdym dniem nowego maluszka. A starsze - więcej już zrozumie i jego zazdrość (naturalna) powinna być już mniejsza.

Pierwsze dziecko i ................... koniec wystarczy, a tak na marginesie łatwiej dwulatkowi zaakceptować nowego członka rodziny, jak dziecku w wieku 6 i wyżej , bo dzieciak juz sie przyzwyczaił do bycia tym jedynym.

hej dziewczynki ja teraz urodzę w kwietniu drugie dziecko a moja córcia będzie miała wtedy 2 latka. Nie chciałam dużej różnicy czasu między dziećmi nie wyszłaM JESZCZE Z PIELUCH DLATEGO NIE BĘDZIE MI TAK CIĘŻKOPRZY DRUGIM Z TYM PRZEWIJANIEM.cHOCIAŻ WIADOMO ŻE jak jest NIEWIELKI ODSTĘP CZASU POMIĘDZY DZIEĆMI to na początku jest dość trudno ale mtśl ze sobie jakoś poradze.Buziaki.

Moj synek ma 6 lat, a w kwietniu urodze drugie dziecko. Zawsze chcciałam miec taka róznica choc niektórzy mówia że to żle,ale my tak wybraliśmy, synek ciągle pyta kiedy sie urodzi dzidzia i napewno bedzie zazdrosny , ale z pewnościa damy rade bo synek już nie może doczekac sie roli starszego brata.

kazda z Was ma racje. To wszystko zalezy od plci dzieci od osobowosci. Jedne sa zadrosne inne nie... rownanie starszych dzieci do zachowan nowo narodzonych to tez wynik. Oczywiscie rodzice tez nie pozostaja bez wplywu na zachowanie swoich pociech i to oczywiscie bez wzgledu na roznice wieku. Miedzy mna a moim bratem jest siedem lat roznicy.. musze przyznac ze sa to zupelnie dwa swiaty, miedzy nami nie ma i nigdy chybanie bylo specjalnej wiezi. Mijalismy sie rozmawiajac na ogolne tematy. Teraz jestem mama, ktora ma dwoch synow rok po roku. Obecnie to juz sa samodzielne chlopaki (15 i 14 lat) i tak jak bylo tu juz pisane zachowania ich sa rozne, nie zawsze wzorowe. Moge jednak zaryzykowac stwierdzenie, ze na pewno maja ze soba lepszy kontakt niz to bylo w przypadku mojego barata i mnie. Pozdrawiam wszystkie Mamy

A ja gdzies czytałam, że nie ma idealnej różnicy, bo każdy odstep ma swoje plusy i minusy. Słyszaam o sytuacji, kiedy między dziećmi było 16 lat różnicy i starsza siostra nienawidziła młodszej. Potrzebowała kilkunastu lat, żeby zacząć ją tolerować. Według mnie najlepsza jest różnica 2-3 lat. Piszę to na podstawie własnego doświadczenia, bo między mną a moim rodzeństwaem właśnie taka była.

mam 27 lat i mam dwójkę dzieciątek chłopca co ma 4 latka i dwuletnią dziewczynkę. Po urodzeniu córeczki synek zupełnie się zmienił, stał się złośliwy, szczypał siostrzyczkę,jak karmiłam małą to płakał.Serce mi pękało jak na niego patrzyłam.Teraz jest lepiej, ale patrząc w stecz to chyba lepiej bym zrobiła gdybym poczekała z drugą ciążą aż synek skonczy 3 albo 4 latka.

między moimi córkami jest 15 miesięcy różnicy .....moim zdaniem to idealna różnica i wiem co mówię ....kłótnie , zazdrośc ,potyczki są i będą wśród rodzeństwa to poprostu naturalne także wśród innych gatunków....i nie jest to bynajmniej odwalenie roboty bo każdą ciąże i wychowanie dziecka przeżywa się na nowo ,każde dziecko wymaga skupienia na swojej osobie .Jednak tak mała różnica uczy dziecka tolerancji ,one są właściwie od zawsze razem i nie bardzo mogą sobie wyobrazic by którejś miało nie byc .Pózniej trudno zdecydowac się na kolejne dziecko chocby dla własnej wygody.... i jest takie stare powiedzenie mojej babci że jedno dziecko jest dla Boga a dopiero drugie dla rodziców ,daje dużo do myślenia więc przemyślcie je sobie zanim podejmiecie decyzję że wasze dziecko będzie jedynakiem.......

Ja obecnie mam 11 miesięcznego malca i choć bardzo chciałabym drugie to muszę poczekać. Zaczęłam właśnie studia licencjackie i nie wyobrażam sobie mieć w międzyczasie jeszcze jedno dziecko, tym bardziej że pracuję a synkiem zajmuje się niania. Jedno sobie ojecałam, że jak już będę na ostatnim roku to zacznę starać się o drugie maleństwo. Jak kończyłam przed dwoma laty szkołę policealną to byłam w 3 miesiącu ciąży i tym razem chciałabym tak trafić. A dzieci w zależności od charakterów, nie od wieku, biją się bądź nie. Mam brata 2 lata młodszego zawsze się biliśmy i teraz też mamy słaby kontakt, za to z siostrą młodszą ode mnie 8 lat kontakt miałam świetny i zawsze się rozumiałyśmy, dopiero teraz ze względu na odległość jaka nas dzieli, nasze kontakty się rozluźniły. Siostra natomiast z bratem(6 lat różnicy) nigdy się nie dogadywali, ale to dlatego że oboje są uparci jak osły i nigdy nie ustępują.