Polki mieszkajace na stale w Niemczech

witajcie forumowiczki, Swieta zblizaja sie Wielkimi krokami. :) pewnie wiekszosc z nas bedzie zajeta przygotowaniami i nie bedzie tu zagladac przez swiateczne dni, stad zycze wszystkim Szczesliwych, kojacych, wartych pamieci, przezytych w zgodzie ze Swiatem i z sobä samym, pelnych zycia i milosci Swiät Bozego Narodzenia oraz niesamowitego, niezapomnianego, niepowtarzalnego Sylwestra!!! dla wszystkich spedzajacych ostatnie dni w PL SZEROKIEJ drogi! :) Pozdrawiam wszystkich!!! przysylam y

Hey dziewuszki, dzisiaj stawiamy choinke sztuczna:D.Napewno bede musiala przy niej siedziec prze cale swieta i uwazac zeby jeremmy mi bombek niezdejmowal lub cos podobnego:-)) Möj dözy to tylko problemy bo chce najchetniej teraz zawsze tak wychodzic zeby mu bylo wolno o 3 w nocy wröcic w Weekend do domu. Mial ktos z was cos podobnego? No ja wiem jak to jest bo przeciez tez mialam 16 lat i wiem ze sie chce pözno wröcic .Ale to nieznaczy ze wolno.A jezeli chodzi o paragrafy to wolno jemu majac 16 lat do 24.reszta chyba zalezy odemnie i musialabym komus przekazac moja odpowiedzialnosc za niego. Hm.... Wie ktos co z Monika jest???? Narazie pa pa.....niewiem czy jeszcze wpadne w swieta.Chyba raczej nie.Zobaczymy jak bedzie z czasem. Buzka

Hej, hej!!!! Wpadlam do Was na chwilke Jutro bedzie ogromny zament dlatego dzis pozwole sobie Wam zlozyc najserdeczniejsze zyczenia!!! Zdrowych , wesolych , spokojnych i rodzinnych, pelnych ciepla Swiat Bozonarodzeniowych!!! Duzo prezentow i prawdziwie swiatecznej atmosfery!!! Sciskam Was mocno i przesylam tysiace buziakow!!!!

Jesli kogos pominelam przy wysylaniu kartek to tu skladam swiateczne zyczenia, radosnego, pelnego rodzinnego ciepla swietowania urodzin naszego Zbawcy. I blogoslawienstwa Bozego w kazdym dniu Nowego Roku.

http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka2000.swf

Witam kochaniutkie!!!! juz na dobre zaaklimatyzowana, jest ok, porzadki porobione, ciasto upieczone, polska salatka przygotowana, bigosik ....paluszki lizac, zyczenia do Polski przeslane, kochanie zadowolone i przyfotowywuje karpia na wigilie. Spokojnych i zdrowych Swiat oraz lepszego 2007 zycze wszystkim. Buzka

to ja prosze o przepis na ziemniaki po zydowsku :D a teraz zmykam do lozia

wspanialych Swiat i niezapomnianego Sylwestra!!! zmykam, bo mnie zaganiaja do prasowania obrusa....

Nim gwiazgdka zabłyśnie, nim święta przeminą, niech Wam błogosławi Panienka z Dzieciną. Niech się Wasze życie w szczęśliwości splata dziś, jutro w Nowy Rok i po wszystkie lata.

Ewangelia Jana rozdzial I 1 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. 2 Ono było na początku u Boga. 3 Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. 4 W Nim było życie, a życie było światłością* ludzi, 5 a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. .......... 9 Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. 10 Na świecie było , a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. 11 Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. 12 Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego - 13 którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. 14 A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. dozo swiatla Wam zycze dzis i jutro i w Nowym Roku

witajcie, dziekuje za troske,u mnie na razie wszystko w porzadku,malenstwo rosnie,serduszko bije i malenstwo sie rusza. Mam gosci z francji,wiec nie mam za bardzo czasu na pisanie.Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkim radosnych swiat.

Dziewczynki przykro mi że tak późno.....ale niestety choroba dziecka nie pozwoliła mi na złożenie wam życzeń wcześniej,za mna pobyt w szpitalu,potem 3 dni dyżurowania nad małą w domku bo miała skoki temp do 40 stopni,nawet Wigilie miałam dzisiaj rano....ale z całego serca........................... Niech świąteczne życzenia mają moc spełnienia, te całkiem błahe i te ważne, te dostojne i te ciut niepoważne, niech wszystkie się spełnią. Czaru świątecznej atmosfery dopełnienia! Śniegu po pachy, smacznej kiełbachy. Prezentów kupę, rózgi na pupę. Do nieba choinki, wędzonej szynki. Przygód miłosnych, wspomnień radosnych. Powalającego uroku, a w Sylwestra chwiejnego kroku! życze wam razem z całą moją rodzinką:):):)

Witajcie Weszłam na topik zupełnie przypadkowo. Przeczytałam kilka stron dalej nie dam dzisiaj rady. Napiszcie coś o polskich pielęgniarkach. Pozdrawiam świątecznie :)) :)) :)) :)) :))

czesc Zuza, fajnie, ze nas znalazlas. Polskie pielegniarki sa super :D Evo bardzo sie ciesze :D czy potrzebujesz czegos z Polski moge Ci przywiezc. Wiec jak masz zachcianki to pisz :D

Witaj belaiza :)) Napisz coś więcej o polskich pielegniarkach pracujących w Niemczech. Pozdrawiam świątecznie :)) :)) :))

Zuuza ja jestem pielegniarka,ale niestety nie pracuje:)co chcesz wiedziec o polskich pielegniarkach?Moje koleżanki tu pracowały i chwaliły sobie ta prace.....no i jest to taki zawód ze można znaleźć tu prace z tego co wiem,ja nie pracuje bo mam małe dzieci i musze nauczyc sie jezyka.

Witaj Janta No właśnie język to jest moja zmora znam słabo. Uczyłam się w liceum, potem przerwa. W przyszłym roku kończę studia magisterskie. Koleżanka osiedlona w Niemczech na stałe bardzo mnie namawia na wyjazd. A mnie tak brakuje odwagi. Dlatego liczę na was że mi pomożecie :)) :)) :))

Zuza odwagi czesto brak jak mamy swoje życie zmienić,to normalne,ale najważniejsze są checi..jeżeli uważasz ze chcesz tego to działaj:)masz jeszcze rok,zapisz sie na j.niemiecki,u nas w szpitalu widziałam że izba czasem robi kursy niemieckiego dla pielęgniarek,dowiedz sie u nich?rok to duzo czasu,można sie wiele nauczyc i jak zechcesz to wyjedziesz ja wyjechałam z końcem wrzesnia i jedno co załuje to tylko to.........że nie wyjechałam wczesniej,żyje mi sie super,mimo że na razie nie pracuje,tu gdzie jestem jest też duzo domów starców,jest klinika zanim dzieci urosna czyt.jakies 2 latka ja pewnie bede umiała niemiecki na tyle żeby isć do pracy i pójde,ale naprawde mieszka mi sie super,wiec jak widzisz sie mieszkającą w Niemczech,to ucz sie już teraz a jak zakończysz magisterke bedziesz gotowa do wyjazdu:)

Janta dziękuję. :)) Dzisiaj zmykam z neta. Przyszły ciotki muszę z nimi troszkę posiedzieć. Potem idę do pracy na noc.:(( Odezwę się jutro. Pozdrawiam :))

Zuza jezyk to podstawa wiec bierz sie do nauki. Ja wprawdzie nie interesowalam sie nigdy praca pielegniarek tu ale prawie w kazdej gazecie sa ogloszenia, ze potrzebuja pomocy lekarskiej do gabinetu. Juz sie nawet sama zastanawialam, czy nie zrobic takiego wyksztalcenia. Siostra mojego meza pracuje u lekarza neurologa 8 godzin tygodniowo i zarabia 400€ czyli basis. Ma 4 dzieci wiec potrzebuje duzo w domu byc a takie kieszonkowe jej sie bardzo przydaje.

witajcie,witaj zuza, Belaiza- na razie nie mam zachcianek,dziekuje za propozycje,jak mi sie cos przypomni,to sie zamelduje. Mam znajoma pielegniarke,jest 15 lat w niemczech i ona mi mowila,ze musiala zaliczyc tylko praktyke i dyplom jej uznali.A wyksztalcenie zdobywala bardzo dawno temu(jest po 50-tce). Od 13 lat pracuje w klinice.Inne znajome tez pracuja jako pielegniarki. Pozdrawiam serdecznie.

Halli hallo, mam tu cos na powitanie :-)) www.youtube.com/watch?v=MuFLBoRu3sw Nareszcie sa dni dluzsze .Nawet jezeli dopiero w styczniu bedzie mozna to zauwazyc ciesze sie juz teraz. A pogoda jest taka paskudna.Slonce gdzies wsialo.Ale byc moze mialo dosc tych ludzi tutaj i poszlo sobie gdzie indziej:D Mam nadzieje ze jestescie wszystkie zdrowe, nie jestescie na djecie . Möj kot w nocy ze mna nierozmawial,szkoda:-)) Za to rodzina rosjanöw tak fajerowala ze policja przyjechala.W wigilje sciany sie tutaj trzesly od muzyki i od spiewu ich i klaskania. A jak policja pojechala to oni jeszcze glosniej piosenke wlaczyli.A pözniej byl spoköj.Tyle tylko ze dzieci biegaly jak stado sloni po mieszkaniu.Nie moje, ich dzieci. Jestem ciekawa co bedzie w sylwestra.Moze powinnismy sie jakos zabezpieczyc i wyjechac z tad?

To tylko tu mi litery zjada:D

Cześć dziewczyny :)) Jestem trochę przerażona tym co piszecie o egzaminach, zdawaniu praktyki zawodowej. :(( Ale sobie tak w duchu myślę że nie będzie tak źle. Nasze polskie dyplomy wydawane są według norm unijnych. Musimy mieć wypracowane 6100 godzin zajęć. Dzielą się one na teorię i praktykę. Oczywiście w moim przypadku praktyk jest niewiele ponieważ pracuję czynnie w zawodzie. Poza tym dostaje się suplement jako dodatek do dyplomu gdzie jest rozpisany cały przebieg studiów z godzinami wykładów i ocenami. Poza tym takiego egzaminu się nie boję . napewno sobie poradzę. Grzej z językiem. Będę musiała pójść koniecznie na kurs. Po nowym roku pójdę do izb pielegniarskich i zapytam czy takowe organizują jeżeli nie zostały mi prywatne szkoły językowe. Napiszcie proszę gdzie uczyłyście się jezyka. Ja tym czasem zmykam do łóżeczka (jestem po nocnym dyżurze). Ale jeszcze dzisiaj pojawię się na stronce. Życzę miłego dzionka :))

Kasay to jednym slowem mialas wesolo:)u nas byl spokoj,chociaz sasiadka z gory zglaszala ze moze byc glosno bo bedzie miala duzo gosci,ale chyba zmienila plany:) Zuuza nie martw sie na zapas,co land to troche inne wymogi,najlepiej niech twoja kolezanka sie dowie co musisz zrobic zeby dostac tu prace po szkole w Polsce,bo pewnie chcecie blisko siebie mieszkac,na pewno bedziesz zdawala egzamin ze znajomosci jezyka,bo ty np nie ma Holtera tylko inaczej sie to nazywa,swinka tez ma inna nazwe....wiec musisz nauczyc sie niemieckiegi i to dodatkowo ze slownictwem medycznym ale masz czas,w Szczecinie wiem ze jeszcze jedna instytucja robila darmowe kursy jezyka dla pielegniarek wiec poszukaj u siebie ja jak podlacze drugi komp to moze mam jej link w ulubionych to ci podam,a te egzaminy sa do zdania,nie po to sie uczylas tyle lat zeby nic nie umiec,poza tym pracowaly tu moje kolezanki bez egzaminow tylko zdawaly jezyk i mowily ze pielegniarki tutaj maja o wiele mniej obowiazkow,jest wiele rzeczy ktore tutaj robi tylko lekarz a nie pielegniarka jak w Polsce,wiec sie tak nie przejmuj:):) dzisiaj przyjezdzaja do mnie tesciowie z czego sie bardzo ciesze:)

Czesc Janta! w jakim wieku są twoje dzieci, czy chodzą już do szkoły? Ja tez mam zamiar wyjechać do Niemiec ale obawiam sie o moją córkę ma 9lat i nie wiem czy to nie za późno dla niej, czy poradzi sobie w niemieckiej szkole bo wogóle nie zna niemieckiego.

mie sie wydaje, nie jestem tego pewna, ze po tych nowych szkolach pielegniarskich nie trzeba nic zdawac, najwyzej jezyk. Egzaminy dotycza tych osob po Liceum Medycznym. Tak jak Zuza pisala dzisiejsze studia pielegniarskie sa wg norm unijnych. My jedziemy jednak w piatek, tak, ze Nowy Rok bedziemy witac na rynku w Jaworze [tanczaca lala] hurrra. Swieta uplynely nam spokojnie i rodzinnie. Nie mamy sasiadow, ktorzy by nam mogli pohalasowac, najblizszy mieszka jakies 300 m od nas. Pozdrawiam wszystkich

Witam serdecznie Swieta swieta i po swietach, bylo bardzo fajnie i oczywiscie duzo pysznych potraw, jednak brakowalo mi swiatecznego nastroju, to chyba przez brak sniegu. Pozwolcie, ze dolacze sie do dyskusji, na temat pielegniarek, co prawda pielegniarka nie jestem, ale za to ratownikiem medyczym, dyplom robilam w Polsce, jednak mam prawo, pracowac w zawodzie, w innych krajach uniii, poniewaz Polska ma te same standarty. W swoim zawodzie, procz praktyk, nie pracowalam. Myslalam, ze tutaj szybko znajde prace w branzy medycznej, jednak sie pomylilam. Moze dlatego, ze mieszkam w malym miasteczku. Wysylalam duzo bewerbungow, takze do Altesheimow, ale wolnych etatow nie ma. Moja kolezanka, ktora skonczyla szkole pielegniarska tu, takze dlugo szukala pracy, w moim miescie np. w szpitalu, przez 6lat nie ma przyjec, dopiero jak odejdzie ktos na emeryture, wtedy. Pierszenstwo maja osoby, ktore w tym szpitalu odbywaly praktyke, dopiero potem reszta. Nie pisze tego, zeby kogos zniechecic do szukania pracy w tym zawodzie, poprostu chcialam opisac moj przypadek. 3,5 roku temu uzyskalam dyplom, duzo, z tego czego sie nauczylam, juz zapomnialam, w zawodach medycznych trzeba byc \"na biezaco\" i caly czas sie uczyc, tego co nowe, czasem zal mi ze moj trud poszedl na marne, ale coz, takie zycie nie ten zawod, to inny jestem jeszcze mloda, wiec moge sie przekwalifikowac tylko nie mam pomyslu, jaki zawod wybrac, by zawsze byla praca. Jeszcze kilka lat temu, brakowalo tutaj pielegniarek, teraz jest b. duzo

Hej dziewczyny. Mam nadzieje, ze wszystkim swieta uplynely w milej rodzinnej atmosferze. Ja od piatku jestem w PL. Podroz minela nam oki. Chociaz musielismy okolo 2 godzin czekac na przeprawe graniczna. Swieta minely nam bardzo szybko i przyjemnie. Mama oczywiscie przygotowala cala mase smakolykow. Wszyscy pomagalismy jej w tych przygotowaniach. Moj misiek sam przygotowal caly sernik. MIkolaj tez bardzo ladnie sie spisal. POd choinka byla cala masa prezentow, z ktorych kazdy byl zadowolony. Psiaczki niestety nie chcialy z nami rozmawiac o polnocy. Moze maja tak dobrze u nas, ze nie mialy nam sie na co pozalic:). No nic zmykam. Zycze jeszcze wszystkim przyjemnego wieczoru.

witajcie a czy osobki mieszkajace w wiedniu moy by sie tez dolaczyc do tematu???