dlaczego dziewczyny zjerzdzaja wzrokiem jak idzie inna dziewczyna ??

no wiec dlaczego laski sa takie jakies dziwne i tez tak twierdzi moj chlopak... poporstu idzie sobie jakas dziewczyna a inne na nia jak na ufo ja nie wiem bosze to jest chore? nie wiem zazdrosc ... glupota? o co chodzi:/ gat .., dobrze ze jest pare wyjatkow.....

przede wszystkim słowniczek ortograficzny:P A po drugie może jakis kursik poprawnej polszczyzny?? Myślałas o tym?? :P Bo tego naprawde nie da sie czytac :O

nie zrozumiałam tego, co napisałam :(

Bo są głupie i zawistne, poza tym zakompleksione. Często tak jest że idę sobie grzecznie, a tu idzie taka pinda (przeważnie te lepiej ubrane tak mają), mierzy mnie wzrokiem od góry do dołu, ze spojrzeniem w rodzaju: zabiłabym cię, gdybym tylko mogła. Przecież to nie moja wina, że wyglądam tak, a nie inaczej. Dbam o siebie, bo lubię, ubieram się modnie, bo pracuję i stać mnie na to. I nawet by mi do głowy nie przyszło, żeby uważać się za kogoś lepszego. A może zamiast zakładać kolejny głupi topik w rodzaju Nienawidzę Siebie Bo Jestem Gruba i piorunować wzrokiem innych na ulicy zrobić coś z sobą, a przede wszystkim z własnym sposobem myślenia? Nie wierzę, że się nie da:)

proponuję posiedzieć trochę przy nauce,szczególnie gramatyka i ortografia

bosz ludzie lubia sie czepiac szczegołow ... moze zamiast gupio pisac odpowiecie na zadnay teamat a nie.. gaatt kolejne zera do kolekcji.... Laura Diaz dziki za wpis:) widze ze Tobie nie sprawilo trudnosci zrozumienia tematu:) tak jak innym....

moja droga nie da sie czytac? to jednak musialas sie zapoznac z tekstem skoro tak twierdzisz.. zaprzeczasz samej sobie...bezsens...

No nie wiem, czy to reguła z tymi zawistnymi czy też pogardliwymi spojrzenami, droga autorko. Rzadko mnie spotyka jakieś draństwo, może mam szczęście, a może po prostu trafiam na normalnych.

Znam to uczucie. Im większe cwaniary z zawyżonym mniemaniem o sobie tym bardziej się trzymają w swoim własnym kółku takich jak one i jak idzie jakakolwiek dziewczyna która choć trochę się różni to tym bardziej milkną i się gapią na taką w milczeniu, a jak obiekt ich antypatii przyjdzie to obgadują z góry na dół dosłownie każdy szczegół wyglądu. A jak by nie daj Boże ich ofiara musiała w jakiś sposób się z nimi zapoznać (np. w nowym miejscu pracy) to wtedy lubią ignorować taką i odpowiadać na jakkiekolwiek pytanie z lekceważeniem. Nie mam pojęcia czemu tak jest skoro nawet takiej osoby jeszcze nie znają. Takich dziewczyn jest bardzo, bardzo dużo. Praktycznie w każdym środowisku można takie spotkać. Puste, płytkie, lubiące jakiejś delikwentce dokopać. To im poprawia samopoczucie. Dla mnie to są harpie z którymi jeśli już okoliczności zmuszą by z nimi przebywać to trzeba pokazać mocny charakterek to wtedy inaczej gadają. Mało która dziewczyna jest naprawde wartościowa.

Ja lubie obserwowac. CZasem zaqwiesze wzrok na jakiejs dziewczynie. Lubie popodziwiac :) Czy to ubior, czy sylwetke, czy rysy twarzy. Ale wiem, ze takie patrzenie moze nie byc mile, wiec robie to ukradkiem i nie namolnie :D

Ja STARAŁAM zapoznać się z tekstem (o ile można tak nazwać ten strzępek słów powrzucanych bez większego ładu), ale sie nie dało:P Tragedia :P

moja droga ---> a o co chodzi konkretnie...?

zgadzam sie z Laura Diaz

A ja się zgadzam z Przypadkową. No i z samą sobą oczywiście też;) Bardzo mnie to drażni. Czuję się wtedy jak samica, która weszłą na terytorium zajmowane przez inną:) Zwykle pomaga, jak takiej popatrzeć twardo w oczy. Bo to świadczy że oprócz dobrego wyglądu masz jeszcze coś do powiedzenia.

A ja się zgadzam z Przypadkową. No i z samą sobą oczywiście też;) Bardzo mnie to drażni. Czuję się wtedy jak samica, która weszłą na terytorium zajmowane przez inną:) Zwykle pomaga, jak takiej popatrzeć twardo w oczy. Bo to świadczy że oprócz dobrego wyglądu masz jeszcze coś do powiedzenia.

Do mojej drogiej-----odwal sie dziewczyno. Gadasz nie na temat. Jak Ci sie nie podoba, to po jaka cholere tu wlazisz????

A ja się uśmiecham do ludzi kiedy idę sobie po ulicy, chociaż, przyłapuję się niekiedy na \"mierzeniu\" wzrokiem tych, którzy w jakiś sposób atrakcyjnie wyglądają. Po prostu przyciągają uwagę i to wszystko. Miło jest popatrzeć na ładną osobę. Kiedy natomiast wydaje mi się, iż ktoś spogląda na mnie bezczelnie z jakimś bliżej nieokreślonym, negatywnym spojżeniem w oku, zdarza mi się pokazać mu język. Pozdrawiam :D

Tak, że mam podobnie jak Halkatla. A wogóle to mam gdzieś, czy ktoś sobie mnie ogląda, czy też nie. A i jeszcze wtrącę swoje trzy grosze nie na temat: ja naprawdę rozumiem, że można sobie robić błędy ortograficzne np. , ale jak już zakładasz topik, to mogłabyś się chociaż trochę postarać, żeby jakoś wyglądał, w sumie to wstyd nie znać ojczystego języka...

sama sie odwal chamko:P Widocznie takim jak ty nie przeszkadzaja ani błędy ani nieznajomość prawidłowej polszczyzny, ale sa ludzie, których odrzuca od takich flejtuchowatych wypowiedzi :O To brak szacunku dla czytelnika:P Sorry, ale jak ktos domaga się odpowiedzi na "nurtujące" go pytanie, to mogłby sie odrobinke przyłożyć :P

Po co wdajecie się w dyskusje z dziewczyną,która pewnie nie ma jeszcze nawet 15lat? Do tego pisze tak niepoprawnie ,niegramatycznie i z błędami. Co za topik beznadziejny..:( Bllleeee...

Właściwie sama nie wiem, ot tak sobie napisałam, co mi palce na klawiaturę przyniosły ;)

ojoojj widze ze wiekszac dziewczynek niezle sie czepia... topik czy nie topik boze! co to idzie na jakis konkurs! nie chcesz to nie odpisuj proste! nikt Ci nie karze! :/ ale widze ze nikt sie nie umi powstrzymac:] nie mam do Was pytan:/ dobrze ze Wy jestescie idealne i sie idalnie wyrazacie! napewno macie piekne slownictwo.... ... chcialam poprostu jak najzrozumialej napisac,i fakt nie staralam sie bo po co, nie mialam jakos czasu sie bawic ukladaniem tematu:/... ale nie znowu jakies glupie babska sie musza uczepic:/ ja nie wiem jakos inni umia odpowiedziec normalnie ... bez glupich docinek... to po co wogole piszesz tu cos skoro nie wiesz o co chodzi w temacie! tak... dla innych ponoc wygladam na 15 ale mam .... niewazne niech kazdy mysli swoje;/ ... brak slow....

dzieki rew :) jednak sa fajni ludzi na tym swiecie:)

bylam wczoraj w sklepie...... i popatrzylam sie na dziewczynę , która mnie mijała, ale nie byłto wzrok , który mial zabić ,ale raczej zdziwienie , zaskoczenie ... dziewczyna ta, miala okolo 17 lat , byla ubrana bogato ,pelno niepotrzebnego zlota ktore ja szpecilo..bo za duzo tego bylo ityle...szpile na nogach ,coz takie powiedzmy ze wyzsze od przecietnych.,, moja uwage przykłuło natomiast coś zgoła innego ,a mianowicie spalona , podobna do mulatki skora po intensywnym opalaniu w puszce :) usta ,dla kontrastu miala biale za sprawą szminki ,której użyła a obwódka tej bialej szminki byla ciemno brązowa.... wlosy loki -miala doczepiane a swoje widac tlenione na baaardzo jany blond.... i wiecie, troszke zalowalam nawet tej dziewczyny , bo teraz i moze wygladala jako tako pajacowato ,ale szkodam ijej bo chyba nie byla uswiadomiona co do gustu...ze przesada czasem jest wrecz szkodliwa:)

Kiedyś będzie masakra tej bo ej no masakra yyy w ten aby to coś bo yyy.