Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

silvia27

Przyszłe Mamusie z Wrocławia i okolic

Polecane posty

Co do umawiania się z położną na Dyrekcyjnej to nie ma teraz takiej możliwości. Nie można ani z lekarzem ani z położną :( Na kogo trafisz ten a właściwie ta będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prośba*********
Sorki, za drążenie tematu, ale dlaczego nie mozna, to jest zakaz odgorny, czy jak ??? Z tego co wiem w kazdym innym szpitalu umawianie sie z lekarzem i polozna to norma !! Dzieki Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prośba*********
Dziekuje Silvia27 za informacje, troche sie podlamalam :(, powiem szczerze, bo jestem panikara i boje sie tak w ciemno, zawsze wiedzialam, ze bede rodzic z ze swoim lekarzem i umowiona polozna. a w tej sytuacji, to teraz nie wiem co robic, moze zmienic decyzje co do szpitala, ale z drugiej strony, z tego co wiem ten jest najlepszy !!! A jak trafie na jakas zolze polozna i da mi popalic !!! Zawsze, jak ktos cie choc troszke zna, to inaczej podchodzi do sprawy :( Kurde jestem strasznie zla !!!! Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie wiem co robić a do porodu zostało już nie wiele czasu :( Byłam na 1000% zdecydowana na Dyrekcyjną a teraz mam niestety dylemat. mam nadzieję że w połowie marca wszystko się wyjaśni (popytam jeszcze w jednym miejscu) i przejadę się na Dyrekcyjną by tam już uzyskać dokładne i pewne informacje. A Ty na kiedy masz termin ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga w-w
kobitki a może macie jakieś informacje na temat brochowa aktualne bo moje są już niestety nieaktulane bo 5 letnie a jestem bardzo ciekawa jak tam jest teraz, bo po zamknięciu 1 maja ponoć tam wszyscy jadą. Ja mam termion na maj więc może do tego czasu ktoś coś napisze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety ja nic na temat Brochowa nie wiem gdyż wszyscy polecali mni Dyrekcyjną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokka 1
orientujecie się ile kosztuje cesarka na życzenie i w którym szpitalu ją wykonują? czy znacie prywatną "klinikę" we Wrocku i jakie są koszty pobytu i porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem nic na ten temat ale sama ostatnio się zastanawiałam nad cesarką na życzenie. Z uwagą zatem będę śledziła ten nasz wątek może ktoś się odezwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatrix
Cześć!!Najpierw dokończę swoją opinię o Dyrekcyjnej,prawdą jest to że ta klinika ma najlepiej wyposażony oddział neonatologiczny ijeśli coś dzieje się z dzieckiem to wiadomo że tu będzie miało najlepszą opiekę,poród rodzinny jest bezpłatny ,ale sala do porod.rodzinnego jest bardzo mała i wyznawana jest zasada kto pierwszy ten leps.Narzekać mogę tylko na pielęgniarki które opiekują się noworodkami(opinia nie tylko moja),niezbyt skore do pomocy najlepiejonic nie pytać i nie mieć żadnych problemów.Właściwie polecam Wam ten szpital ,bo po wszystkim ,jeśli coś było coś nie tak ,to się tego nie pamięta dzidzia wynagradza wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga w-w
no i masz rację beatrix, że dzidzia wynagradza wszytko po, ale co z tym zanim sie pojawi. To może być mały stresik. Naprawdę nic kobitki nie słyszałyście aktualnego o brochowie. Mam tam lekarza no i dlatego chciałabym tam rodzić. Jakoś tak wydaje mi się będzie "bardziej znajomo". Ja nie myślę o cesarce zdecydowanie opowiadam się za porodem naturalnym i powiem wam szczerze dziewczyny, że was podziwiam że chcecie właśnie cesarkę. Ja jestem straszną panikarą i jak widzę igłę i strzykawkę to prawie odpływam. Boję się tego jak nic i jeszcze jak pomyślę, że gdzieś przy kręgosłupie to nie nie niechcę. Wolę sobie pocierpić ze bólami a potem, gdzi dzidzia już jest to o wszystkim się zapomina. Wiem po juz przez to przeszłam. Uściski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Beatrix że sie odezwałaś :) Co do \"uprzejmosci\" pielęgniarek to też słyszałam że lepiej nie mieć pytań i trzeba zdać się na siebie. Co do sprzętu to żaden szpital nie jest tak wyposazony w sprzęt dla noworodków jak właśnie ten na Dyrekcyjnej i choc staram się nie myśleć o złych rzeczach to jednak ten sprzęt jest dla mnie ważny. Bo to w końcu nie chodzi o wygody i luksusy dla mnie a o zdrowie i życie mojego dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny... Właśnie wróciłam z USG 4D. szczerze powiem ze żadna to rewelacja, ale najważniejsze jest to ze dokładnie pooglądaliśmy naszą niunię i widziałam piękne, dorodne wargi sromowe:) Więc na 100% będzie Zuzia:) (jeszcze nie jestem przekonana co do imienia, ale nich będzie Zuzia narazie). Waży prawie kilogram juz, a dokładnie 925g. Tak pokazało usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mozna wiedzieć ile tam płaciłaś za takie badanie ? Byłaś prywatnie czy masz tam lekarza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tam lekarza więc nie płaciłam, ale powiem szczerze ze chyba nie warto płacić niewiadomo ile kasy za to (dokładnie nie wiem ile to kosztuje). No chyba ze są ku temu jakieś wskazania medyczne, to oczywiście. Nawet lekarz powiedział że to usg jest zdrowo przereklamowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez zrobiłam, bo myślałam ze to będą takie zdjęcia jak na necie i plakatach, ale takie ujęcia udaje sie zrobić bardzo rzadko. Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytałam o cenę bo w Corfamedzie to kosztuje 120 zł + 10zł za filmik. My byliśmy 2 razy na takim właśnie w Corfamedzie i nie narzekamy. Za pierwszym razem było bardzo ładnie widać ciałko, wszystkie kości, żebra, kręgosłup, serduszko itd. jedynie twarzyczka trochę niewyraźna bo był jeszcze za mały i na dodatek odwrócił się w drugą stronę ;) Dlatego poszliśmy po miesiącu raz jeszcze i wtedy udało się na prawde zrobić świetne zdjęcia :)) Teraz idziemy ostatni raz i przy okazji zbadamy przepływy. Nie było wskazań lekarskich do tych badań ale chcieliśmy dla samych siebie z ciekawości zobaczyć co i jak. Z kazdego takiego badania mamy filmik na DVD i jesteśmy bardzo zadowoleni i nie żałujemy :) Wszystko zalezy w którym tygodniu się idzie i jak dziecko będzie ułozone. Widzieliśmy filmiki i zdjęcia kilku par które były przed nami i wiemy że najlepiej robić takie badanie jak najpóźniej a najlepiej po 30 tygodniu ciąży bo wtedy można wszystko pieknie zobaczyć i zbadać. Wcześniej nie ma sensu bo dziecko dopiero nabiera \"kształtów\" i właśnie można wyjść rozczarowanym i żałowac wydanych pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, halo Wrocławianki, żyjecie ?? Byłam dziś u koleżanki i potwierdziła się opinia co do mało sympatycznych pielęgniarek na porodówce na Dyrekcyjnej :( Jednak można czasem trafić na jedną dobrą duszyczkę która podpowie co nie co ale to trzeba mieć szczęście by na taką trafić ;) Dziecko jest przy mamie cały czas (dzień i noc) co jedne może cieszyć inne nie. Sale poporodowe są różne są i 2 osobowe ale i takie 6 osobowe. Ciuszków dla dziecka nie trzeba ( a nawet nie warto brać) dopiero na wyjście. Pieluszki natomiast najlepiej przynieść swoje. To chyba tyle tych nowych informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prośba*********
Hej Silvi27 i pozostale ;) Chociaz ty jedna widze na posterunku, ciesze sie, ze sa tez pozytywne aspekty Dyrekcyjnej, moze jeszcze troche jak poczytam waszych postow to sie przekonam, no ja mam czas do lata, zeby zdecydowac. Moze jak sama tam urodzisz, to nam napiszesz obszerniej swoje przezycia i beda one najswiezsze ;) !!! Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dawno tu nie bylam Grzywa, masz szczescie, ze ci powiedzial, ckogo urodzisz, bo moj jakos sie nie kwapi z drugiej strony ja nie nalegam, bo nam jest wszystko jedno. na razie int. nas zdrowie dziecka, a z nim jest ok na badania ide za dwa tygodnie tez na chalubinskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze troszkę czasu do porodu mi zostało ale jak już będę PO ;) to na pewno się odezwę i opowiem o swoich doświadczeniach (mam nadzieję że dobrych) z porodu ;) Przypomniało mi się jeszcze jedno. Pisałam wcześniej że nie ma tam możliwości wykupienia znieczulenia zewnątrzoponowego i to się potwierdziło. Dziewczyny rodzące obok tej mojej koleżanki dostały jakieś środki przeciwbólowe ale nie znieczulenie zewnątrzoponowe. W razie potrzeby dają również oksytocynę. To chyba wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dzieczyny...rodzilam 4,5 miesiaca temu na brochowie-polecila mi moja lekarz prowadzaca ktora pracuje w wojskowym szpitalu ale tam niestety zlikwidowali porodówke.Znalazłam znajomą ktora poleciła mi tam polozna i miałam szczescie bo gdyby nie ona moja dzidzia by sie udusila.Przyjecie w szpitalu w nocy bylo bardzo nie mile i az wracac chcialam bo z wscieklosci przestal mnie brzuch bolec...potem na porodowce juz lepiej, ale dzieki oplaconej poloznej bo lekarka wyslala mnie do lozka bo zero skurczy...moja polozna przyszla ponownie w nocy sprawdzic tetno dziecka bo czula ze jest owiniete pepowina..i fakt-tetno zaczelo spadac-10 minut i mialam cesarke-naprawde zero bolu...przysiegam..i szczescie ze coreczka zdrowa i 9 punktow...potem pezewiezli mnie na sale pooperacyjna i tam tez bylo milo i oki-nmie jest tak zle tylko dziwnie dopoki znieczulenie nie przejdzie...rano umuyly mnie studentki, pogadaly a w poludnie przewieziono na oddzial noworodkow..no i tam maly koszmar stworzony przez polozne...wiadomo duzo dzieci i one 4...bylo ciezko..trzeba chodzic i prosic..wymagac itd....i bardzo , bardzo uwazac na piersi!!!Wogole bedac w ciazy nie myslalam o jakichs problemach z karmieniem a tu klops...pokazaly raz i potem amba...mala zle ssala..ja wylam z bolu bo siedziala przy jednym cycku ze 3 godziny i tak bez konca...lekarze z obchodu-tj.pediatra malo co ci powiedza bo tez trzeba ciagnac za jezyk...no i najgorsze to ze malutka zarazila sie w szpitalu paskudna bakteria i jak tylko zabralam ja do domu na 4 dobe to wyladowala w szpitalu na korczaka(polecam!!!!!!!!!!!!)w 7 dzien po narodzinach z biegunka i zakazeniem na 3 tygodnie...dziewczyny bardzo czesto po porodach kiedy dzidzia jest poddudzona lub trudny porod, albo byla zoltaczka, cesarka nagla, to dziecko ma problemy z napieciem miesniowym ktore zauwaza sie w 6 tygodniu zycia dziecka takze badzcie czujne i jakby co dam tel do super lekarki kora juz praktycznie wyleczyla mojego skarba(cwiczenia-rehabilitacja)a objawia sie to napiecie lub jego brak-nie chce pic mleka-placze, prezy sie, nie spokojne, malo spi, placzeeee, przelewa sie przez rece,nie podnosi glowki jak lezy na brzuszku i nie cierpi lezec na brzuszku... zycze wam powodzenia i zdrowych dzieci...dam link siostrze bo jest w 17 tygodniu polecam jej dyrekcyjna..pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki za bledu ale pisze jedna reka...co do korzeniowskiego to dobry specjalista ale juz lekko zagubiony i zakrecony od nadmiaru pacjentek i kasy...w szpitalu jak go spotkasz to nawet cie nie pozna...;)powaznie...wole lekarzy na umowiona godzine i takich do ktorych wchodze i juz wiedza co i jak..ale opinie ma dobra..no i w szpitalu faktycznie najwazniejsza jest polozna a nie lakarz..moj email jakby co -mamaula1@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Ula za cenną wypowiedź. Pozdrowienia dla Ciebie i Twojego dzieciątka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa bardzo ///
Wczesniej, ktoras z was pisala, ze ubrania ciażowe mozna kupic w H & M na Bielanach i C & A, tez tam. Moze troche uscislicie, gdzie jest sklep C & A, bo ostanio go szukalam i nie udalo mi sie go odnalezc, tylko bylam w H & M. Dzieki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
=>Beatrix Napisz co u Ciebie. Jak mała się chowa?? Dziewczyny... Na Brochowie pracuje niejaka dr. Klimczak. Znam ją osobiście i wiem ze prywatnie jest wulgarną i zgorzkniałą kobietą. Czy miała któraś z Was z nią kontakt na porodówce?? Jakim jest lekarzem??? Jaki jest jej podejście do pacjenta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×