Szara zmęczona cera - jest jakiś sposób?

Drogie panie, liczę na Waszą pomoc :) Ostatnio (chodzę 1 rok do liceum) mało sypiam, późno chodzę spać, wcześnie wstaję, nie mam czasu wyjść na dwór i potem nie wyglądam zbyt ciekawie :o worki pod oczami, jakaś ziemista cera, ogólnie zmęczenie jak na dłoni :o są na to jakieś rady? Może jakiś krem? Myślałam o Milk Comfort z Avonu (na noc) albo tym rozpromieniającym... ale czy nie jestm za młoda (mam 16 lat) na razie muszę iść ale obiecuję że za jakąś godzinkę wpadnę :) prosze o rady :) i dziekuje z gory:)

moze pozazywajcie jakies witaminki , troche soku ze swiezej marchewki noi maseczki sa swietne np krem nivea zmieszany z sokiem z cytryny polecam :P

kładź się wczesniej spać, chodź na spacery, gimnatykuj się, wstawaj wcześniej ucz się pilniej :D

Łatwo mówić, trudniej zrobić :P mogę sobie obiecać, że będę wcześniej chodziła spać, itd, ale to dobre na krótką metę, wiadomo, że wstając półtorej godziny wcześniej niż w gimnazjum nie będę taka promienna, bo musiałabym się kłaść około 21.00 a wiadomo, że choćbym nie wiem jak sie starała to nie pójdę spać o tej porze... a ja nie chcę ciągle wyglądać zmęczona... :(

multi bost spf15 avon jest calkiem niezly; przynajmniej u mnie cera nabrala \'koloru\'

właśnie o nim myślałam :) słyszałam że to jedyna dobra rzecz którą wyprodukował Avon ;) oczywiście nikogo nie obrażając ;) a może ten Milk Comfort? na noc? ma lepsze opinie np. na wiazu i wsrod moich znajomych :) Nie chce mi się codziennie nakłaadać tapety żeby zatuszować te zmeczenie, zreszta to nie jest takie łatwe ja nie mam cierpliwości :( zreszta nie bede w moim wieku nakładać podkładu, pudru i Bóg wie czego jeszcze :o

Radziłabym sok z marchewki, świeże powietrze, jesli nie spacer to chociaż otwarte okno (wiem, zimno ;) ), na worki i cienie pod oczami dobrze robią okłady z plasterków jabłka, masaż kostkami lodu ( a jeszcze lepiej zamrożonym naparem z rozmarynu), jesli nie masz skłonności do pękania naczynek, to naprzemienne ochlapywanie buzi zimną i ciepłą wodą, i ładnie odświeża zmęczoną cerę napar z lipy stosowany jak tonik.

Morgaine :) dzięki za te rady, na pewno wypróbuję :) myślę że nie tylko mnie się przydadzą :) może masz rację... nie powinnam faszerować się kremami, jeśli można spróbować naturalnie :)

Ja też miałam z tym problem i udałam sie na zabieg rewitalizacji cery u dr Szczepańskiej w Mielcu. Znałam Panią doktor z opowiadań i słyszałam, że wykonuje skuteczne zabiegi. Ja jestem bardzo zadowolona i polecam. Moja cera jest w dużo lepszym stanie niż przed zabiegiem.