układ kolezenski i jego skutki??

ostatnio strasznie pogmatwałam sobie zycie , zawsze byłam "grzeczna dziewczynka" a od niedawna dokładnie 2 -miesiace jestem w tzw luznym układzie i moze nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to ze zaczyna mi to ciazyc doszło do tego ze mój dobry znajomy dowiedział sie o tym i zna chłopaka z którym sie spotykam i mimo ze nie robi mi wprost zadnych wyrzutów to czuje jego aluzje w stosunku do mnie , najsmieszniejsze jest w tym wszytkim to ze on powinien byc ostatnią osoba która by mnie pouczała bo jest to tzw typ casanovy , ale mimo to czuje sie zle w tej sytuacji ( nie w tym ze jestem w luznym układzie , ale ze ktos sie o tym dowiedział ) i to dowiedział sie ktos kto był kiedys dla mnie wazny . czy któras z was była tez w takiej sytuacji chodzi mi o tzw układ kolezenski i czy miała podobnie jak ja problemy? chciałabym sie równiez dowiedziec czy w ogóle sa jakies plusy wchodzenia w taki układ?

hej ja jestem w kakim ukladzi eprzeczytac sobei moj post nei wiem czy to jest takie wspoanial eto sie ju zciagnie 4 miechy jest ok ale bylo tak ze on mi powiedzial ze on nie chce narazie zwiazku poze kiedys niegdy nei wiadomo co bedzie ....Ze ma dosc hardkoru itd...chce troche spokoju i chce byc przez jakis czas sam ok ale na jak dlugo?? bo wiessz...niby to przyjazn jest ok ale przechodzimy tez do rzeczy bardziej nie po porzyjacielsku ogolnie wszyscy a wzasadzi wiekszosc znajomych uwaza ze my jestesmy razem ale tak nie jest .mi na niom zalezy a to ze ze soba spimy to i inna bajka ....chodzi tez o to ze jest np teraz problem bo nie wiadomo co bedzie dalej dzis biegalismy po lekarzacha le juz sie chyba nic nei da zalatwic trzeba czekac i test a ja sama to nei che zostac .. on tez niedlugo wyjezdza 3 grudnia i dlatego tez mnie to boli bo nie hce byc na przechowanie ...nei wiem co mam robic ogolnei

poza tym dochodze do orgazmu tylko wtedy kiedy mam podetknięte pod nos jego ciapy które pachną jego starym potem :(

heehh dobre ale ty tak serio czy mi sie zdaje heehe

no i dłubię w nosie kiedy jesteśmy w pozycji od tyłu :)

układ "na luzie" to jak chodzenie po cienkiej linie nad przepascia - mysle ze tak wlasnie jest ... dziewczynie w glebi duszy zawsze zalezy na czyms wiecej ale wiedzac ze nie wiadomo czy cos wiecej z tego bedzie musi stale byc ostrożna... nie wolno jej sie zakochac..

Też kiedyś byłam w takim związku... i muszę przyznać, że to był mój pierwszy partner do seksu i w ogóle było strasznie. Moi znajomi myśleli, że my jesteśmy razem, a ja po prostu tak byłam ciekawa jak to jest, że znalazłam sobie pierwszego lepszego, który się nadawał. Dla moich znajomych był kompletną porażką i było mi przykro kiedy się z niego wyśmiewali i przy okazji ze mnie, że \"jak mogę się z nim w ogóle spotykać?\", a potem \"zerwał\" ze mną bo dowiedziała się o mnie jego mama :( A prawdą jest, że mimo wszystko kiedy byliśmy w tym \"zwiazku\" to liczyłam na coś wiecej, bo nie myślałam trzeźwo... to taka podświadoma potrzeba bycia z kimś :/

wiesz temat jest wałkowany od pewnego czasu już. Poczytaj np. http://stoprozpuscie.pl/kolezenski-uklad/

Warto zajrzeć na www.partnerdoseksu.pl Można poznać wiele ciekawych osób.

Każdy ma prawo robić to co chce, jeżeli nie krzywdzi innych.

W takim ukladzie kobieta sie zwykle zakochuje a facet nadal traktuje to tylko jako seks, bez uczuc I placz potem bo ,,myslalam ze po jakims czasie on bedzie chcial sie zwiazac". DLA kobiet takie uklady sa bardziej ryzykowne, ale jak najpierw sie w to wchodzi a pozniej mysli no to coz...