Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Planeta

czy musi się płacić podatek od lokalu jeśli działalność prowadzę w domu?

Polecane posty

wykonuję usługi ale nie będę potrzebować do tego celu lokalu. czy gminie należą się z tego typułu podatki? bo powiedziano mi, że mam im podać do opodatkowania pomieszczenie, w któym będę prowadzić działalność. a przecież mi żadne pomieszczenie nie jest potrzebne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy ulicy
wykonując usługi dla ludności o tej porze nie jest Tobie zimno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, zdecydowanie tak, jezeli zaczynasz działalność, to zakładając ją robisz w urzędzie wpis do ewidencji działalności gospodarczej i tam podajesz miejsce prowadzenia działalności gospodarczej - np. tak jak w Twoim przypadku będzie to Twoje mieszkanie, czy dom. Dla potrzeb podatku od nieruchomosci musisz jednoczesnie w urzedzie złożyć oświadczenie o sposobie wykorzystywania nieruchomosci (do tej pory była wykorzystywana wyłącznie na cele mieszkalne, teraz na to i na cel prowadzenia działalności gospodarczej), jest na to stosowny druk, który dostaniesz w urzędzie i tam musisz wyszczególnić ile metrów ze swojego domu, czy mieszkania przeznaczasz na prowadzenie działalności , np. 100m mieszkanie, a Ty 15m przeznaczasz na ten cel. Oczywiscie po złozeniu takiego oświadczenia zostanie naliczony odpowiedni podatek, albowiem podatek od nieruchomosci która wykorzystywana jest na cele działalności jest wyższy. Nie mozesz stwierdzic, ze nie wykorzystujesz ani metra, skoro masz tam działalność.pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słoneczkojasne, dzięki za szczegółówe wyjaśnienie. nie wiem czy się dobrze dobrze rozumiemy. jak się rejestruje to trzeba podać adres firmy, więc podaję adres domowy, z tym tylko, że usługi będą wykonywane zupełnie nie w domu. tak więc powierzchnia domu nie daje mi żadnych korzyści majątkowych, więc dlaczego miałabym płacić podatek od nieruchomości? to mnie zastanawia. płaci się za powierzchnię wykorzystaną pod działalność, kiedy ona wykorzystywana jest komercyjnie. jest przecież mnóstwo zawodów, gdzie nie wykorzystuje się żadnej powierzchni. np. pilot wycieczek, fryzjerka świadcząca usługi w domu klienta, udzielanie korepetycji w wynajmowanym pomieszczeniu /ktoś inny odprowadza podatek za wynajmowanie go/. Mój dom przecież nie służy pozyskiwaniu dochodów, więc dlaczego mam od niego płącić podatek? chyba im podam powierzchnię biurka i krzesła do opodatkowania. a może w tym kwestia, aby nie podawać miejsca wykonywania działalności? tylko w druczkach nie ma takiej opcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, wszystko zależy od tego jak wyglada twój wpis do ewidencji działalności gospodarczej, ja własnie mam jakis przed soba i proszę , co tu mamy: 1) oznaczenie przedsiębiorcy - XYZ 2) miejsce zamieszkania przedsiębiorcy - 2xxxx1yyyy3zzzz 3)Nazwa zakładu gównego, oddziału lub innego stałego miejsca wykonywania działalnosci gospodarczej - i tu Pani wpisała ten sam adres , jak w pkt. 2, czyli miejsca zamieszkania. I w tej sytuacji bez wzgledu na rodzaj prowadzonej działalnosci, np. ta Pani ma działalność radiową i telewizyjną - oczywistym jest, ze faktycznie trudno by było , żeby ta Pani wykonywała ją u siebie w mieszkaniu, ale taki adres prowadzonej działalnosci wpisała, więc musi zapłacic podatek, na zasadach takich jak opisałam wczesniej. I jezeli dane podane przez Ciebie wygladają podobnie, tzn. podałaś ten sam adres jako miejsce zamieszkania i stałe miejsce wykonywania działalnosci gospodarczej, to niestety podatek musisz zapłacić. W przepisach dot. podatku od nieruchomosci wcale nie jest zapisane, że wyższa stawka dotyczy tylko powierzchni które wykorzystywane są w prowadzeniu działalnosci w taki sposób, ze korzystanie z nich przekłada sie bezpośrednio na zyski, wystarczy samo pojęcie wykorzystywane, które rozumie sie własnie m.in.jako siedzibe przedsiębiorcy i to już jest jeden ze sposobów wykorzystywania. Natomiast czym zupełnie innym jest prowadzenie działalnosci w wynajmowanym lokalu. Przeciez podatek od nieruchomosci jako taki powstaje pierwotnie przez fakt posiadania nieruchomosci (i dopiero potem ew. sposobu jej wykorzystywania na cele mieszkalne, czy inne i wtedy różna jego stawka), a nie przez prowadzenie działalnosci gospodarczej. Twoje myślenie niestety jest błędne, ponieważ posrednio Twój dom , a przynajmniej jego część, w rozumienieu stosownych przepisów służy własnie do pozyskiwania dochodów. Tak naprawdę oczywiscie jest to kwestia zapisania gdzie będziesz mieć sidzibę i miejsce prowadzenia działalnosci - niestety nie moze to być ulica. Takze ze względów bezpieczeństwa obrotu gospodarczego. Skoro podałaś swoje mieszkanie to podatek niestety musisz zapłacić!!!pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam inaczej
Mam dz. gosp. zarejestrowaną w miejscu zameldowania - bo nie chce mi sie zmieniać oficjalnego adresu w banku, US i tych stu innych miejscach które interesują się mną jako przedsiębiorcą. Mieszkam gdzie indziej i mogę to wykazać. W miejscu zameldowania bywam raz na tydzień na jakieś 20 minut :-) I co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuacja analogiczna ja w przypadku pierwszym - nie widzę tu różnicy, Twój adres faktycznego zamieszkania nie ma tutaj nic do rzeczy , liczy sie tylko miejsce prowadzenia działalności - przecież to Ty sama podałaś je do ewidencji, więc nikogo nie interesuje , ze przebywasz tam 20 minut raz w tygodniu, urzad ma Ci prawo naliczyc podatek, ponieważ to Twoje oświadczenie woli, a nie Św. Mikołaja spowodowało, ze miejscem prowadzenia działalnosci jest równiez Twoje miejsce zameldowania. w kazdym razie uważam , ze juz wystarczająco odpowiedziałam na Wasze pytania, a to czy Wam sie podoba/wydaje logiczne to zupełnie inna sprawa. Ja tylko przytoczyłam obowiązujacą wykładnie stosownych przepisów, a czy sie do niej zastosujecie to juz Wasz problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam inaczej
sloneczkojasne -->dzięki za wypowiedzi, to fakt, że logika i obowiązujące przepisy to niekoniecznie są zjawiska tożsame :-) Adres, pod którym jestem zarejestrowany (choć charakter działalności ewidentnie wskazuje na to, że usługi świadczę u klientów a nie pod tym adresem) to mieszkanie mojej mamy, ja tam wciąż jestem zameldowany, choć od lat mieszkam gdzie indziej. A więc: adres w ewidencji to nie jest moje mieszkanie. Ja tam tylko mieszkam (a i to teoretycznie). Czy masz jakiś komentarz odnośnie tej sytuacji? Nie planuję zgłaszać faktu podjęcia dział. gosp. w żadnym innym miejscu niż jest to konieczne do funkcjonowania mojej firmy (Urząd Gminy, US, ZUS, GUS). Doceniam to, że dzielisz się tu z nami swoja wiedzą - i mam nadzieję, że i na to pytanie odpowiesz :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do słoneczkajasneg
pracuję w komórce zajmującej się działalnością gospodarczą od niedawna, cały czas się uczę i dokształcam w tej materii :-) - czy mogę od czasu do czasu pozowlić sobie na zasięgnięcie opinii fachowca????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opini zawsze zasięgnąć mozesz, tylko pytanie, czy ja jestem w tej materii fachowcem - jestem po prostu prawnikeim, praktykiem i niektóre sprawy są mi znane także z własnego doświadczenia - oczywiscie w miarę możliwosci postaram się pomóc lub ewentualnie wskazać stosowne odesłanie do źródeł. Co do odpowiedzi na pytanie osoby - \"a ja mam inaczej\" czy ja dobrze rozumiem - miejscem prowadzenia działalności gospodarczej, które masz w wypisie z ewidencji działalnosci gospodarczej jest mieszkanie Twojej mamy? Jeżeli faktycznie tak jest i nie podałeś do wypisu innych miejsc prowadzenie działalności, to powstaje pytanie o stosunek łączący strony, tzn. Ciebie i Twoją mamę.Tak naprawdę powinno to wyglądać - Twoja mama i Ty zawieracie umowę użyczenia bezpłatnie części lokalu, jest to umowa która winna być sporządzona na pismie, użyczenie jest w pierwszej grupie podatkowej, więc nie wymaga rejestracji w US i nie jest opodatkowana (to akurat mogłoby sie wydawać oczywiste, ale faktycznie inne umowy użyczenia, tzn. zawarte poza rodziną , mimo, ze uzyczenie jest bezpłatne, są opodatkowane!!!!) I teraz tak - mama uzycza Ci np. 10 m2 i teraz od Waszej woli zależy czy zawrzecie w umowie zapis, że biorca, czyli Ty zobowiązany jest pokryć koszty eksplatacji - w tym podatku od nieruchomosci - związane z używaniem przekazanej mu części lokalu. Bez wzgledu na to podatnikiem objętym obowiązkiem zapłaty podatku od nieruchomosci jest zawsze właściciel nieruchomości i to on zobowiązany jest do zawiadomienia stosownego organu o zmianie sposobu jej wykorzystywania. Czyli to mama powinna zaplacic wyższy podatek od nieruchomości, a Ciebie ewentualnie obciążyć w ramach zawartych w umowie stosownych zapisów. A jeszcze abstrachując trochę od tematu - chciałabym tez zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt zamedowania w mieszkaniu rodziców. Szczególnie jeżeli masz tam siedzibę swojej firmy. Gdyby nie daj Bóg, czego Ci oczywiscie, ani nikomu nie życzę miałbyś kiedyś jakieś zadłużenia, to faktycznie jest tak, że jeżeli dziecko (dorosłe) narobi długów i komornik nie ma z czego zciągnąć, to może wystąpić z egzekucją wobec rodziców, u których dłużnik jest zameldowany. Ludzie często myślą - nie mieszkam juz z nimi tyle czasu, nie utrzymują mnie, nie mam tam zadnego swojego majątku, to nic nie mogą mi zabrać. Niestety mogą - rodzicom. Ale to tylko taka droba uwaga! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam inaczej
sloneczkojasne --> dzięki, teraz wiem jak "powinno być", choć prawdę mówiąc nie zamierzam nigdzie nic zgłaszać, a tym bardziej - namawiać do tego mamy. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, że ktokolwiek to robi. Nie mam zwyczaju uchylać się od podatków, ale jeśli potrzebna jest nie wiadomo jaka machina biurokratyczna żeby zapłacić przysłowiową "złotówkę" to uważam to po prostu za kretyństwo. Coś mi się wydaje, że w przypadku osób takich jak ja - tj. świadczących tak naprawdę usługi zawsze w siedzibie klienta - jest to po prostu martwe prawo. Jeszcze raz dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słoneczkojasne pier......li jak ciemna masa urzędnicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×