Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozterka codzienna

Kiedy czas na dziecko?

Polecane posty

Gość Rozterka codzienna

Chcielibyśmy mieć w przyszłości dziecko. I to jest problem... Kiedy?? Teraz (w domyśle za jakieś 2 lata), kiedy tak naprawdę nie jest to naszym największym pragnieniem na chwilę obecną? Kiedy cieszymy się sobą i wolnością, nieźle zarabiamy i odkładamy na dom dla rodziny, jaką chcemy stworzyć? Mam prawie 26 lat. Decydując się na dziecko powiedzmy rok po ślubie, wylądujemy w mieszkanku, a marzenia o domu będzie mozna odłożyć na wiele lat. Na kilka lat trzeba by się pogodzić z tym, że właściwie wszystko co zarobimy, pójdzie na życie, dobre, ale jednak bez oszczędności. Czy może poczekać ze cztery, pięć lat, urodzić powiedzmy mając lat 31, własny dom, czyli komfortowe życie i zero finansowego wysiłku. Pytanie brzmi: czy warto opóźnić decyzję o macierzyństwie o te kilka lat zakładając że dziś mam 26, za to dojść w tym czasie do finansowego komfortu, który pozwoliłby nam w pelni cieszyć się dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybelline
i po co wam ten dzieciak?? nie mozecie cieszyc sie tą wolnością skoro wam tak dobrze?????? po co wam smietnik w domu??? dziecko wszystko popsuje, odsuniecie sie od siebie, bedziesz miała zarwane noce, dzieciak bedzie wył w niebogłosy a ty bedziesz miała wory pod oczami i bedziesz wyglądała szalenie atrakcyjnie! a facet powoli bedzie miał dosc ciebie i tego dzieciaka. Wieczny bajzel w domu, wrzeszczący bachor i nieatrakcyjna kobieta.....no czego chciec więcej?? i takie planowanie.....................bez sensu zupełnie....moze lepiej zapisz sobie w kalendarzu dzien poczęcia.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozterka codzienna
No tak, lepiej wpaść przed maturą...;) Po co się zastanawiać, skoro tyle rodzi się przypadkowych dzieci. Wybacz, nie będę brać z Ciebie wzoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybelline
jezu nie chodziło mi o przypadkowe wpadki. Po prostu skoro masz juz 26 lat to po co tak planujesz zażarcie kiedy urodzisz dziecko? chyba wpadka by juz nie zaszkodziła. Poza tym wcale nie chciałam zebys brała ze mnie wzór , po prostu dziwne pytania zadajesz na forum. Po co? Myslisz ze ktos tu da ci dobrą rade? mylisz sie. To sprawa kazdego indywidualna- albo ma dzieci albo nie albo dopiero je planuje albo liczy na miłą wpadke. Ja osobiscie dzieci miec nie zamierzam....mam 24 lata, studiuje, mam faceta, mieszkamy razem. To jest temat tabu. Nie znosze dziaciarów i wg mnie to po prostu psuje a nie zbliza ludzi. Dobrze mi tak jak jest teraz i licze tylko na to ze nie zmienie zdania. Zadajesz głupie pytania, naprawde. Sama zdecyduj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj przedmowca jest chyba niepowazny.... No coz z planowaniem to jest roznie. Jak zaplanujesz za 5 lat dzidziusia a za 5 lat sie okaze ze masz jakis problem albo Twoj maz to nastepne 5 lat bedziecie sie leczyc. Pozniej stresy i oczekiwanie na dwa paski. Po co to komu? Ja tez mam 26 lat, skonczylam studia, mam kochajacego meza, zarabiamy ok, wiec zdecydowalismy sie na dziecko. Teraz jestem w dziesiatym tygodniu i razem z mezem nie mozemy sie doczekac rozwiazania. Maybelline najprawdopodobniej ma zle doswiadczenia, albo 15 lat. No coz... nie kazdemu jest dane miec grzeczne, rozsadne dziecko... ale na to trzeba pracowac. Pozdrawiam goraco i zycze rozsadych decyzji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybelline
nie- nie ma 15 lat ani złych doswiadczen. Po prostu takie mam zdanie. Nie wierzę w to ze gdybym urodziła dziecko nasz związek by sie wzmocnił i bylibysmy szczesliwi. Nie ma mowy. Kobieta w ciąży jest nieatrakcyjna, zaniedbana (z reguły tak jest po tym co widze na ulicy, po prostu zbiera na wymioty!), nic jej sie nie chce........po urodzeniu jest jeszcze gorzej...........facet ma juz dosc powoli- nieprzespane noce, krzyk dzieciaka........wiec zaczyna szukac wrazen...innych panienek. Żona przestaje mu juz wystarczac, a wrecz ma jej dosc. Mój facet kiedys bardzo czesto mówił mi ze chce miec ze mną dziecko a ja sie z niego smiałam. Przeciez to smieszne! Faceci z reguły cenią sobie wolnosc i swobode........ Kobiety w ciąży są takie okropne!!!!!! obrzydzają mnie swoim wyglądem!! a mówi sie ze to stan błogosławiony..........ciekawe stwierdzenie, naprawde. Nie zamierzam nigdy tego doswiadczyc a jesli kiedys byłoby mi dane- po prostu z czystym sumieniem usune. I po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do onnea
no tak ty bylas grzecznym, rozsadnym dzieckiem, twoj maz byl grzecznym, rozsadnym chlopakiem, a wasze dziecko bedzie super grzeczne i super rozsadne bo inaczej na pewno byscie sie na nie nie zdecydowali prawda a ta osoba ktora "chce miec w przyszlosci dziecko" niech o tym porozmawia z mezem bo chyba on jest dla niej autorytetem (tak samo jak i ona dla meza) ewentualnie z najblizsza rodzina, a nie z obcymi kobietami na forum. to nie jest ankieta, chyba nie chcesz rozterko ukladac statystyk i potem postapic zgodnie z wynikami? mam nadzieje. w ogole to jest idiotyczne pytanie ktore swiadczy o twojej niedojrzalosci. kiedy bylas ze swoim jeszcze-nie-mezem, to ile czasu zastanawialas sie nad terminem slubu? i tak samo niech bedzie z dzieckiem. jestescie malzenstwem macie mieszkanie wiec po co planowac? planowac to mozesz wyjazd na swieta lub zakupy i gosci. i powiem jeszcze jedno: nic do twojego dziecka tym ktore daja ci rady: czekaj, nie czekaj, poczekaj, jeszcze rok, jeszcze 4 lata - bo te kobiety nic ci nie dadza. kiedy masz miec dziecko? wtedy kiedy sama czujesz ze chcesz. no chyba ze nie czujesz ze je chcesz, wtedy nie zadawaj bezsensownych pytan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozterki
to ja z powyzszego wpisu. nie doczytalam ale wydaje mi sie ze jeszcze nie jestes mezatka. ale chyba nie zadawalas na forum pytania: kiedy czas na nasz slub? oby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybelline
onnea- no chociaz w jednym sie zgadzamy ze autorka zadaje idiotyczne pytania i chyba sama jest jakąś idiotką.....zadaje pytania obcym ludziom na forum zamiast pogadac z facetem. I nie wiem po co te plany??????? juz pisałam- niech sobie wyznaczy date w kalendarzu kiedy facet ma złożyc w niej nasienie......no umre zaraz ze smiechu!!!!! hahahahaha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybelline
sorry- to było to pano powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem kobieta powinna miec dziecko najpozniej w wieku 25 lat aby dziecko bylo zdrowe.Teraz jest moda na odkladanie siana a nie na robienie dzieci na moje oko nasza autorka nigdy nie bedzie chciala miec dziecka bo ciagle bedzie na cos szporac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrozterka codzienna
Drogie Panie, nie będę głośno tutaj mówić, co myślę o osobach wypowiadających się w ten sposób (wiecie z pewnością o kim te słowa). Pozostawię to bez komentarza. Forum nie jest dla nikogo wyrocznią, a jedynie miejscem wymiany oglądów. Przedstawiłam sytuację. Poprosiłam o przedstawienie Waszego spojrzenia. Umiem oddzielić plewy od ziarna :). Co do zastanawiania się, planowania... To prawda, mam 26 lat, kochającego przyszłego męża, z którym nie raz rozmawiałam na ten temat i znam jego opinię, dobre warunki finansowe i to sprawia, że w razie niespodzianki nie będzie tragedii, a jedynie drobna korekta planów. Moje pytanie dotyczy raczej macierzyństwa w okolicach 30 i tym, czy warto się na nie decydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozterki
maybelline :) rozterko nie rob z siebie nieumiejacej myslec istoty. co osoba to inny poglad. dobrze jest miec dziecko w wieku 20 lat, bo...... i dobrze jest miec dziecko w wieku 30 lat, bo....... kazdy poda jakies plusy i minusy. planowanie mowisz - a jesli zaplanujesz poczecie np na kwiecien 2009 roku a nic z tego nie bedzie? ojej co wtedy powie rodzina, ktora bedzie liczyc na ten termin na 100%? a jesli bedziesz miec planowany termin porodu na jakis grudzien a dziecko urodzi sie w pazdzierniku - chyba mu wtedy nie darujesz tego do konca zycia. no ale jesli ty i przyszly maz rozmawiacie i rozmawiacie, to rozmawiajcie dalej, wtedy nie bedzie dziecka i po twoim olbrzymim problemie. a teraz wylacz komputer, sprobuj spedzic mily wieczor. jutro wstaniesz i moze juz bedziesz wiedziala "kiedy czas na dziecko" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozterka codzienna
Maybelline, proponuję Ci to samo kotku:). Chyba jednak nie bardzo wiedzie Ci się w życiu, skoro czas wypełniasz sobie złośliwostkami. P.S. Nie wydaje Ci się, że ocenianie innych po kilku zdaniach wyrwanych z kontekstu jest nieco... o tak, lubisz to słowo--->idiotyczne?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 25 lat mój mąż 35 mieliśmy super synka 6m-cy.Urodził sie super zdrowy itd.później traf pech jak to określili lekarze okazało się że ma wirusa cytomegalię nie wiadomo skąd wyzdrowiał po 3 m-ach zapalenie płuc bez objawów 3 tyg walki umarł.Umarło moje życie,mimo że czasu dużo nie upłynęło to moja rada dla wszystkich chcących pragnących dzidzie nie warto czekać warto się starać i kochać.Bo przecież nie wiesz jak Bóg będzie chciał Was sprawdzić.Ja uznałam że to jest szkoła że teraz wiem co jest ważne że trzeba żyć w zgodzie soba i z Bogiem.Wytłumaczyłam sobie to tak ze nikt go TAM nie skrzywdzi teraz sie modle by pozniej sie z nim spotkac. Piszę to byś ty ktora sie zastanawiasz kiedy będzie dobry moment zrozumiała,że moment każdy jest dobry bo to jest dar szczęścia.A dziecko to wielka miłość ja nawet nie zauważyłam tego że wszystko poświęciliśmy naszemu Skarbowi.I mam nadzieje ze Bog da nam jeszcze takie szczescie i teraz wiem ze bede doceniac i dziekowac kazdego dnia.Życzę powodzenia i dużżżo szczęścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiwwooonnnkkka
niusia - wspolczuje ci bardzo, ale pieknie o tym wszytkim napisalas maybellin -dziewczyno jestes jakas chora na glowe bo inaczej nie mozna powiedziec zastanow sie nad soba i swoimi opiniami a dopiero cos pisz ,piszesz ze to glupi temat ale przeciez nie musisz brac udzialu w tym forum, kiedys bedziesz zalowala slow ze nigdy nie chcesz miec dziecka a jesli nawet ci sie przytrafi to usuniesz - jak tak mozesz jestes zimna pozbawiona uczyc kobieta a ile ty masz lat? takie istotne dla ciebie jest ze w ciazy sie wyglada nieatrakcyjnie a myslisz ze w zyciu wyglad jest najwazniejszy kiedys bedziesz stara samotna i nikomu niepotrzebna, ja jestem w 5 miesiacu ciazy i jak to wszystko przeczytalam co pisalas to sie zalamac mozna, a dla mezczyzny zawsze kobieta jest piekna nawet gdy jest zmeczona brudna zajeta wiecznie dzickiem a wiesz dlaczeko bo ja naprawde kocha , zycze ci zebys sie zaakceptowala nabrala szaci=unku do siebie to moze wtedy twoje zycie sie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozterka codzienna - ja tak zrobiłam. Pobraliśmy się jak mieliśmy 26 lat, bo najpierw była obrona. Zaczęliśmy budowę domu. Teraz jesteśmy 3 lata po ślubie, dom stoi i go wykańczamy, mamy prawie 29lat, a ja jestem w 24 tygodniu ciąży. Z perspektyy czasu wiem że to była dobra decyzja. Mamy dobrą pracę, dom i stabilizację, a niedługo będziemy mieć dziecko (coreczkę chyba). Co prawda ja nie czekałabym z ciążą do czasu aż przekroczę 30 - tkę, ale tyle ile mam jest w sam raz. To Twoja decyzja, ale pamiętaj że musicie ją podjąć razem i mieć na uwadze konsekwencje. Ja myślę że ybraliśmy dobrze. Drugie dziecko będzie po 30 -tce, ale też nie dużo żeby nie kusić losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brednie!! Szkoda mi ciebie jeśli uważasz że jak mam 28-29 lat to wyglądam na babcię. Taką cerę chciałaby mieć niejedna 20-latka. Może to kwestia genów (moja mama też nie wygląda na swoje 50 lat). Ja teraz spodziewana się pierwszego dziecka i wiem ze to była dobra decyzja. A co? Może miałam rodzić jak mieszkaliśmy z moimi rodzicami i dwójką braci w 6 osób w mieszkaniu w blokach. Rano ciężko było się nawet do łazienki opchać żeby się umyć, na pranie każdy miał wyznaczony dzień, a suszarki z ubraniami stały w pokojach. Gotować i jeść też musieliśmy na raty, bo taka mała kuchnia. To co wtedy by było dla dziecka dobrze. W takim ścisku, jak nie ma gdzie uprać, ugotować i wszyscy się na siebie wściekają bo miejsca mało. Pomyśl kobieto zanim kogoś skrytykujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzoterko - tak szczerze mówiąc, to nigdy nie jest dobry czas na dziecko. Teraz sie chcecie dorobic, póxniej spodoba wam sie swoboda itd. A czas leci. Z wiekiem coraz mniej będzie ci sie chciało jeździc z dzieckim na rolkach, pozwolic mu skakać po brzuchu i nosić na barana. zreszta to prawda, że jeżeli będą problemy z zajściem w ciążę, to potem bardzo kurczy sie czas na leczenie. No i popatrz na znajomych. fajnie jest mieć kolegów z dziećmi w wieku waszego. To twoja decyzja, ale nie bierz tylko pieniędzy pod uwage. Gdy na świecie sie pojawi dziecko, dom przestanie byc ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozterka codzienna
Agunia1, widzę, że zaplanowalas podobnie i jesteś z tego zadowolona. Pobieramy się za kilka miesięcy, ja również będę wtedy miala 26 lat.Nie chcę odkladać tego na wiek, w którym ciąża wiąże się z ryzykiem. Myślalam raczej o 30-31 latach. Wtedy wlaściwie nie będzie nam potrzeba do pelni szczęścia nic innego. Decydując się na to za rok czy dwa, skażę calą naszą trojkę na dorabianie się latami. Opoźniając tę decyzję zaledwie o 3-4 lata, nie będzie nam już niczego brakowalo, a i ja nie będę starą mamuśką;-) jak piszetu któraś z dziewczyn. Podbudowalaś mnie, muszę przyznać. Co do znajomych, w moim kręgu zdecydowanej większości par się nie spieszy. Nieśmialo przychodzą zaproszenia na ślub, dzieci są raczej w nieco dalszych planach. Myślę więc, że moje dziecko będzie mialo z kim się bawić, a ja z kim porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×