Nadżerka a seks.

Mam nadżerkę po ciąży i prawdę mówiąc nie zapytałam lekarza co z seksem.Tak jakoś mnie szybko spławił że zapomniałam.Czy któraś z was może mi coś na ten temat powiedzieć.Wczoraj trochę z mężem zaszalałam i niby nic ale przecież nadżerka o taka ranka a czy współżycie nie powoduje jej zwiększenia lub podrażnienia.No nie wiem sama.Pomóżcie,proszę!

ja też miałam nadżerke i lekarka zaleciła wstrzemięźliwość od seksu ale tylko podczas leczenia....(dodam miałam malutką dlatego miałam przepisane czopki dopochwowe sterovag bodajze)

Ale ja nie dostałam żadnych lekarstw bo karmię piersią i niby przenikają do mleka.Kazał mi sie stawić za 2-3 miesiące a co do tego czasu.Wstrzemięźliwość??? No już tyle nie wytrzymam.Czekaliśmy z mężem 5 miesięcy bo w ciąży miałam różen problemy tzn jakieś stany zapalne i tak sie to ciągnęło bo ciągle jakieś globulki brałam a potem na 6 tyg przed porodem kazała lekarz powstrzymać sie od stosunków.No i teraz znów mam czekać tyle czasu?? Szukałam w necie jakiś informacji ale nic specjalnie o współżyciu nie pisze gdy ma się nadżerke po ciąży.

adżerką, lekarka kazała się powtrzymać tylko w czasie brania lekarstw, czyli tak jak koleżance wypowiadającej się wcześniej.

myślę że powinnaś zmienić lekarza bo jeśli wykrył u ciebie nadżerkę to powinna ona być odrazu leczona!!!! jak jest mała to można ją wyleczyć samymi globulkami a potem to już jest gorzej bo trzeba chodzić na zabiegi wypalania albo zamrażania nadżerki a nie chcesz chyba tego co nie? radzę ci zmienić lekarza!!! co do współżycia mi wted lekarka powiedziała " jesli partner nie będzie mógł wytrzymać bez sesku to owszem można ale zalecana jest wstrzemięźliwość podczas leczenia" pozdrawiam

No własnie dzwoniłam do swojej lekarki i powiedziała że jak jest współzycie to trzeba się zgłosić do lekarza nie za 2-3 miesiące tylko za miesiąc więc pojdę.A tamten lekarz powiedział że czasami sama znika bez leczenia .Globulek nie mogę brać bo karmię.W ciąży też np.nie jest zalecane używanie globulek.Wczoraj jak już napisałam wcześniej kochaliśmy się z mężęm i nie czułam ani bólu,ani nie miałam jakiegoś krwawienia,dziś też jest O.K.Ale nie chcial bym pogorszyć stanu tej nadżerki.Nawet tamten lekarz nie powiedział czy jest mała czy duża!

Ja też mam nadżerkę- pamiątka po porodzie. Lekarz kazał mi przyjść w celu jej wyleczenia dopiero kiedy będę miała regularne miesiączki. Mimo, iż od porodu minęło już pół roku i od miesiąca nie karmię(niestety :(( ) to jeszcze miesiączki nie dostałam. A jeśli chodzi o współżycie, to lekarz nie zabronił.Powiedział tylko, że mogę odczuwać ból podczas stosunku. Czasami czuję lekki ból, ale naprawdę rzadko. I też nie wiem jakiej wielkości jest ta nadżerka...

Mnie nadżerka zrobiła sie po porodzie.. od tego czasu minelo dwa lata, bylam u lekarza i stwierdził ze "hoduje sobie raka"... Ze nic mi nie można tam dotknac, ze to jedna wielka rana, i musze miec zabieg itd,,, przeraził mnie okropnie... Jeszcze nie mialam zabiegu a leki nic mi nie pomogly, wrecz mam jeszcze gorzej.. doszly bóle i upławy...