Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

cześć mamuśki :) kpiotrowicz>>> powodzenia u lekarza dasz rade :) dziewczyny posuł mi sie biuścik :P niedość że rostępy to jeszcze wczoraj zauważyłam że jedną pierś mam większą a drugą mniejszą... mam nadzieje że mi tak nie zostanie bo chyba sie załamie...!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze zapomniałam wam powiedzieć że wczoraj oglądałam \"Mamo już jestem\" i było o śmierci łóżeczkowej....efekt tego taki że wywaliłam ochraniacz z łóżeczka .. poza tym żadnych poduszek pieluszek i takich tam... mówili też o spaniu na brzuszku...że teraz lekarze uważają że jak najbardziej można...ja małą kłada tylko w dzień i na naszym łóżku.. bo u siebie ma podniesiony materacyk... a wasze maluchy śpią na brzuchu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurusia kończy dzisiaj 10 tygodni strasznie szybko ten czas leci :) robi sie strasznie fajniutka...gada po swojemu śmieje sie jak nas zobaczy...nawet jeść już nie chce co 3 h tylko co 4...a jak leży na brzuchu to strasznie wysoko podnosi głowe i opiera sie na rączkach... a jaka cwaniutka sie zrobiła :D..(to pewnie po mamie).. jak chce na ręce to robi strasznie żałosną minke zaczyna beczeć i co chwile spogląda czy ktoś patrzy jakie nieszczęście ją spotkało że musi leżeć :D no dobra spadam pod prysznic póki mała śpi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, powiedzcie mi, proszę, czy można dziecko przepajać różnymi herbatkami, czy tylko jednym rodzajem? Ja daję mojej małej Hippa koperkowego, ale doastałam od koleżanki herbatkę Bobovity od pierwszego miesiąca życia i zastanawiam się, czy nie zaszkodzi małej pić codziennie inną herbatkę? Odpowiedzcie, proszę! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie za waszym przykładem założyliśmy na stronie bobasy.pl profil naszego synusia,,,Jsteśmy dumnymi rodzicami i też chcemy sie pochwalić naszym szczęściem:) to nasz profil...www.alesandro.bobasy.pl pozdrawiam gorąco,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wim dla czego pojawił mi sie znaczek po adresie w stopce,,,,strona nie jest przez to aktywna,,, zaraz poprawie :) jeśli mi sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donn o co chodzi z tymi ochraniaczami do łozeczka?? ja własnie kupiłam i załozyłam bo moj Patryk tak sie potrafi przekrecac ze pewnej nocy patrze -- a jemu nozki zwisaja miedzy szczebelkami-kupiłam na całe łozeczko ale zostawiłam jedna strone zeby go widziec moj synek niezabardzo lubi lezec na brzuszku wiec o spaniu w tej pozycji nie ma mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej a u nas znowu taka dluga nocka byla:) Donn nie jestes sama ja tez mam jedna piers wieksza a jedna mniejsza i nie wiem co tego jest powodem.Nie przejmuje sie tym ale czasem jest to dosc mocno widoczne staram sie nosic staniki co sa usztywniane miseczki.Wiem ze teraz to nie mozliwe bo karmie i mam miekkie z klapka ale zbytnio sie tym nie przejmuje. Co do spania na brzuszku to ja rzadko klade mala na brzuszku ale jak juz ja poloze i spi to zawsze w mojej obecnosci bo sie boje zeby sie nie udusila,w nocy spi zawsze normalanie:) Kptunia sliczny syneczek milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donn ja też mam całe potrzaskane piersi od rozstepów, ale myślę, ze po karmieniu trochę zbledną. Piotruś uwielbia spać na brzuszku, lepiej chyba wtedy trawi i mniej ma problemów z brzuszkiem. My mamy jednak monitor oddechu, bez tego pewnie cały czas siedziałabym przy łóżeczku. Dzięki temu sprytnemu urządzeniu mogę spac spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lezenie na brzuchu jest bardziej bezpieczne od lezenia na plecach. Lezenie na plecach moze skonczys sie zachlysnieciem, a na brzuchu to najwyzej ubrudzeniem buzki. Polozcie sie na brzuchu i sprobujcie udusic ;). Odruchowo unosi sie glowe. Moj chlopak przeklada ja z jednego boku na bok, wpierw tez panikowalam, ale teraz wiem ze on poprostu uwielbia tak spac :) jest to dobre na bioderka no i chyba przez lezenie na brzuszku szybciej poradzilismy sobie z kolkami. a co do smierci lozeczkowej, to podobno smoczek pomaga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie tak w tym programie mówili jak zuzka pisze..że na brzuszku sie nie udławi i że jak dziecko umnie głowe przenosić z jednej str na druga to sie nie udusi... a z tym ochraniaczem to chodziło o to że blokuje dopływ powietrza i że jeśli nie jest dobrze przywiązany to dziecko może go sobie ściągnąć na buzie... ja też mam taki na całe łóżeczko ale jedną strone miałam odsłoniętą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia>>> :) bo już myślałam że jestem osamotniona...:P a nie karmisz z jednej piersi więcej niż z drugiej...??? bo mi sie wydaje że to od tego może być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katienka >> wydaje mi sie że można dawać różne herbatki jeśli tylko maluch chce je pić....ale na 100% nie wiem bo ja narazie wcale nie daje herbatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donn Ja karmie na przemian raz jedna raz druga wiec nie wiem z czego to wynika ze jedna jest mniejsza he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko, omal sie nie poklocilam z moja przyjaciolka na smierc i zycie, a poszlo o chrzciny...ech, baby. Co do spania na brzuszku, to ja Zuziu, narazie nie mam odwagi. W dzien jak klade Maxa to po kilku minutach robi sie maruda, a zaraz potem placze- chyba nie lubi :-( Bylismy dzis u poloznej, Maxio wazy juz 5650gram :-) Mialam isc jutro do psychologa, ale zadzownila wieczorem i powoedziala ze dziecko jej zachorowalo, wiec musze czekac do wtorku :-( Zreszta ja mam sie i juz bez jej pomocy troche lepiej- zyc mi sie jakos bardziej chce :-D Moze to zasluga nowej fryzury? J powiedzial mi ze odmlodzilam sie o 5 lat :-D :-D Sciskam ile sil, a dzieciaczki Wasze, Donn, Kotunia, sa przecudowne!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Basia >>>> :D Plusia>>>> pochwal sie tą nową fryzurą.... też bym chętnie coś zrobiła z moimi włosami a le jakoś nie mam pomysłu co... właśnie podgrzałam malej jedzonko bo już marudziła a teraz sobie śpi w najlepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ dziewczynki:)dawno nic nie pisałam,ale czytam na biezaco!Moja córcia rosnie jak na drozdzach,zreszta zapraszam do obejrzenia jej zdjec:)w nocy spi od 21 do 5 rano,w dzien bywa marudna,ale wole w dzien zeby marudziła niz w nocy.mi w tym tygodniu zaczeła sie uczelnia czekam na przyznanie toku indywidualnego,wiec na razie na zajecia chodze.jak nie ma mnie przy małej bo jestem w szkole to tak za nia tesknie,ze musze cały czas zerkac na jej zdjecie!!!!co do spania na brzuszku to Wiktoria uwielbia tak spac!!!!!!!!!!!!!potrafi tak spac nawet 6h,dzieki temu nie mamy problemu z bączkami,ani koleczkami.ale czym było by zycie bez problemow?!Wikunia nadal ma problemy z ulewaniem i odbijaniem po jedzonku:(meczy sie czasem bardzo zeby wypluc to co jej zalega na gardziołku!!!mam nadzieje ze to juz niedługo minie?!!!moja miska tez sie juz ładniwe usmiecha,potrafi bardzo długo trzymac sama głowke-mysle ze do konca pazdziernika nauczy sie tej czynnosci do konca.guga sobie ślicznie a jak ze mna spiewa:)jak ja spiewam jej AAA to ona powtarza,pewnie to zbieg okolicznosci i miska robi to nieswiadomie ale smiesznie razem brzmimy;)no nic bede juz konczyła trzymajcie sie ciepło usciski dla maluszkow i wielkie GUGU opd Wikuni!!!zapraszamy do ogladania zdjec papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! ja tez mam jedna piers wieksza druga mniejsza,nie jest to az tak widoczne ale ja widze! Nelcia wazy juz 6 kg i ma 64 cm dlugosci ,pani doktor powiedziala ze rosnie jak na drozdzach ,zreszta jak wszystkie nasze maluchy mam pytanko czy szczepiliscie wasze maluchy przeciw zapaleniu pluc??? bo dzis do mnie dzwonili z osrodka i mi mowi ze moge to zrobic teraz nie wiem czy robic czy nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc babeczki pisze do was jedna reka, bo na lewej mam mala przy piersi - z tego tez wzgledu jedynie was poczytuje od jakiegos czasu, manipulujac myszka prawa reka, bo srednio wygodnie sie tak pisze... ale piszecie o nierownych cyckach :-D - tylko niewielki % ludzkosci jest symetryczny i piersi z reguly sa rozne u kazdej kobiety, moze teraz to zauwazylyscie, bo sie powiekszyly :-) ja mam cale zycie duzy biust i zawsze mialam jedna piers wieksza, a teraz, jak zaczely mi sie zmieniac brodawki w czasie ciazy, to widze, ze i te mam zupelnie rozne i na prawej piersi mam zwykle kilka prob przystawiania malej, bo trudniej jej brodawke zlapac (ufff alez mnie juz boli wyciagana prawa reka :-) ) Katienka -> mozesz podawac dziecku rozne herbatki, na 100% moja mala w dzien glownie wisi na cyckach - na zmiane, zdarzaja sie tylko male przerwy, kiedy grucha do mnie lub do misiow nad lozeczkiem, potem z pracy przychodzi tato i mala zaczy sobie od niego bujania ;-) potem z nim tez gaduli, a potem dosyc ladnie spi w nocy - karmienie o 24 i 6 albo o 23, 1 i 5:30 dzis np sobie pospalysmy - karmienia o: 21, 1:30, 5:30, 7:30 i spala do 10 z minutami a ja z nia oczywiscie :-) cos jeszcze skrobne moze pozniej, na razie reka mi odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ochraniaczy na lozeczku......ja mam tylko z tylu, od sciany i po bokach z przodu wogole.... co do lezenia na brzuszku.......moj maluch tez wpierw wybrzydzal, ale jak juz go kladlam, to smoczek mu dawalam i glaskalam po glowce, tak zaspypil i teraz marudzi jak lezy na boku..... co do herbatek to ja daje 2 do picia, ulatwiajaca trawienie i na wieczor zawsze uspokajajaca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanka >> pocieszające to co piszesz :).. dziewczyny powiedzcie mi jak ubieracie wasze maleństwa na spacerki... bo teraz już troche chłodniej i ja mam problem w co Aurore ubrać... czy wystarczą same spodnie i skarpetki??? body z długim rękawem i na to bluza???... a jak uberać jak sie zrobi jeszcze zimniej???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala gada do misiow, to moze zdaze cos skrobnac informacyjnie: - szczepilismy na 2 dni przed ukonczeniem 6tygodni - szczepionka 5w1 + WZW (bo ta 6w1 byla za droga jak dla nas) - na pneumokoki mozna tak jakos od 3 miesiaca chyba - mam to gdzies zapisane, ta pierwsza dawka jakos tak wczesnie juz.... tylko to drogie jak smok! chcialabm ale nie wiem, czy damy rade (moja znajoma pediatra - doktor nauk nota bene - poleca szczepionki skojarzone i szczepionke przeciw pneumokokom) - chrzcilismy na dzien przed ukonczeniem miesiaca - malutka impreza w knajpce dla najblizszej rodziny i chrzestnych - wyszlo bardzo przyjemnie, a chrzest mielismy bez mszy - samo nabozenstwo chrzcielne w sobote - super sprawa, mala byla spokojna do momentu polewania woda :-) a potem tatus ja ululal i przespala ladnie cale przyjecie :-) - karmie wylacznie piersia, nie dopajam herbatkami, choc nic nie stoi na przeszkodzie - na poczatku mala miala wiecej kolek i wtedy dawalam jej zwykla herbate - 100ml wody na to ze 2 czy 3 lyzeczki naszej cienkiej herbaty plus nieco glukozy, bo mala byla po intensywnej zoltaczce. teraz kolki prawie nam nie dokuczaja, wiec wystarcza bujanie, pionizowanie - na badaniu bioderek tez bylismy - niestety nie zalapalismy sie na USG bo w szpitalu skonczyly sie... zapomnialam jak sie to nazywa - w kazdym razie nie mozna juz zrobic USG za free, polecono nam zrobic USG prywatnie ale chyba wszystko raczej profilaktycznie, tak jak zalecono szerokie pieluchowanie do konca 3 miesiaca bo mala raczej wszystko ma OK (oj juz zaczyna marudzic - lece - drugi cycek czeka w kolejce ;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donn >> w okolicach 15 stopni mala ubieram tak: body z dlugim rekawem pajac dresik skarpetki lapki cienka czapeczka + w dresiku jest kapturek i wtedy manipuluje kocykiem - jak cieplej, to zarzucam jedna warstwe, jak zimniej, to skladam kocyk, a jak wieje zimny wiatr, tudziez wieczorny chlodek, to dokladam plandeke wozka teraz w Szczecinie zimniej sie robi i zastanawiam sie co dalej - moze kupie jakis kombinezon przejsciowy - jesienny bo na zimowy jest jescze czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz mam pytanko do wszystkich i moze bardzej do Oliwii13 bo jej synek mial podobne gabaryty przy urodzeniu Marcynia urodzila sie z waga 3150gramow i dluga na 58cm po 6tygodniach osiagnela wage 3520gramow (nie wiem ile mierzy ale na pewno urosla, bo widze po ciuchach) no i teraz zonk - bo ona w dzien wisi na cycku niemalze non stop, a tymczasem taki kiepski przyrost wagi, ma tak ktores z dzieciaczkow? czy tylko my dajemy takie tyly z waga? poki co dokarmiac nie zamierzam wedlug teorii nie glodze dziecka, bo mala robi 2 albo wiecej kupek dziennie i przynajmniej z 6 razy siusia wiec niby ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanka>> a spróbuj odciągnąć mleko żeby wiedzieć ile tego jest... Aurora też miała podobną wage 3190 i 56 cm, ale ona tyje jakieś 700g na 2tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu jest drugi zonk - moje piersi sie chyba nie nadaja do laktatora w szpitalu, jak musialam na ponad 2 doby odstawic mala (z powodu tej zoltaczki), to spokojnie odciagalam po 60ml teraz w domu, miedzy karmieniami (sila rzeczy b.szybko po karmieniu) jestem w stanie zmasakrowac obie piersi na 40ml gora! tymczasem mloda ciagnie, mleko jej sie czasem wylewa bokami, nieraz mi sie krztusi - wniosek - mloda wyciagnac potrafi roznica pomiedzy szpitalem a dzis jest taka, ze wtedy nie karmilam zupelnie i w sumie na poczatku, po porodzie piersi byly mniejsze teraz karmie czesto, a piersi sa zdecydowanie wieksze moze tu tkwi problem - ze ja ich nie umiem wlasciwie do laktatora juz przystawic, stad odciaganie takie nieefektywne?? widziale mnie 2 lekarki i masa poloznych i siostr jak karmie i wszystkie jak jeden maz twierdza, ze mam duzo pokarmu hmmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×