Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

kpiotrowicz jak by układała sama to swoja nowa bym wyrucila zeby kupic twoją:),,,jaka szkoda ze jeszcze tej fukcji nie ma:) ale i tak jest the bast:) moje dziecie poprzestawiało sobie godziny w dzien spi od 13 do 16 a później zasypia przed 24...choc od 22 próbujemy go połozyc,,,ale ma tyle energii ze w nosie ma spanie i to ze ja jestem pół przytomna:) dzis zrobie go na szaro,,,przetrzymam,,,a drzemke skróce mu do godziny,,,ciekawe czy pójdzie wczesniej spac? tylko ze on tak lubi spac ze boje sie go w dzien buzdzic,,,raz sie przebudził i swojego nie odespał,,,i była jazda,,,był wściekły na wzystko i na samego siebie,,,bez kija nie podchoc jak do bardzo groźnego pitbula:) no zobaczymy,,,musze go wrócic na odpowiedni tor bo inaczej dzien z nocą mi sie pozmienia:) kpiotrowicz, zazdroszcze urlopu....my na razie nawet nie myslimy o dłuższym wyjeździe...tylko krótkie wypady... no ale sobie odbijemy:) w przyszłości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kpiotrowicz>> ta pralka naprawde sama prasuje???? podrzuc link bo ja wtedy taka zamawiam NIENAWIDZE PRASOWANIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twierdza ze funkcja ochrony przed zagnieceniami powoduje, ze tylko niektore ubrania trzeba prasowac - a jak jest dam znac;) link podesle z domu, nie pamietam jej parametrow. Na pewno wiekszosc pralek Boscha ma teraz ta opcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kpiotrowicz ja też chce tę funkcję prasowania, sterta leży i czeka aż bede miała wene na to, Gorcia mi tez by sie takie zabiegi przydały, tez tak chce, i tez sie dołącze do tego -> Niecierpie prasowania!!!!!!!!!!!!!!!! Donn ja biore Feminal, Tardeferon Fol + wit C ale to drugie to zalecenie lekarza bo słabe żelazo mam Kotunia u nas to samo jak sie Ksenie obudzi, godzina płączu wycia i zgrzytania zębami, ale juz przywykłam byłyśmy dziś rano na basenie ale Ksenia nie czuje sie w wodzie jak ryba za to jej koleżanka tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek.Mam do Was prosbe potrzebuje domowych sposobow na wyleczenie sie a mam katar i teraz juz kaszelek.Nie moge brac tabletek bo na poczatku ciacy to szkodliwe,pije syrop z cebuli ,plucze gardlo ziolami septosan,i pije sok z cytryny i jogurty bo to zabija bakterie.Ale jak narazie nie ma poprawy.Czy zna ktores cos bardziej skutecznego i nieszkodliwego dla dzidziusia.Z gory dziekuje.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia25>> herbate z żurawinami pij, albo z cytryna i miodem. Dbaj o siebie kochana. Buziaczki dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laski:) ich - jak ja nie moge doczekac sie tego wyjazdu :):) jeszcze 3 dni i bede lezec do gory tylkiem na plazy .... szkoda tylko ze brzuch mam po G - ale trudno;) musze wymyslic co gaba bedzie jadla na wyjezdzie - moze zawekuje kilka sloikow. caluje was wszystkie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamm serdecznie, ja tylko na momencik... Wczoraj znowu pojawiły sie komplikacje w ciazy,,,nagle pojawiło sie krwawienie,,,i pojechałam do szpitala, tam mnie zbadali, zrobili usg no i ciąza jest utrzymana, babelek sie rozwija, ma 2,5 cm tylko to krwawienie oznacza zagrozenie, no i lezalam do dzis w szpitalu podali mi progesteron w zastrzyku dodatkowe leki i kazali leżec...dzis juz jestem w domu, no i musze lezec wiec tylko na chcwilke siedze przed kompem, wczoraj sie wystraszyłam nie na zarty, ale mam nadzieje ze jeszcze wszystko bedzie dobrze... trzymajcie sie cieplutko,,,buziaki dla całej reszty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia dbaj o siebie,dużo odpoczywaj i myśl pozytywnie:)!!!!😘 Basiu 25 gratuluję!!!!! U mnie nic nowego,oprócz tego, że Wiki budzi się drugą noc ok 4-5 i nie bardzo chce spać. Płacze, marudzi przez ok. 40-60min. i zasypia. Mam nadzieję, że to minie?! We wtorek robie badania do mojej pracy mgr. tzn ankiety z licealistami:) Mam troszkę nauki na zaliczenie, w następny weekend ostatni zjazd, a po 15 czerwca zaczynamy remont pokoju dla Wiki:) W końcu;)!!!! Troszkę obawiam się tego remontu, bo będziemy kuc ściany ( z dwóch mniejszych pokoi,robimy jeden duży), wygładzać je, wyrównywać podłogi będzie trzeba...ehhh mam nadzieje,że remont zakończy sie w miarę szybko i, że nie będzie jedną wielka katastrofą... Miłego weekendu, my jutro wybieramy się nad morze,chyba ,że pogoda zrobi nam psikusa;) Całuski [pozdrawiamy serdecznie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia wszysto sie dobrze zakonczy zobaczysz,Ja jak bylam z Paulinka w ciazy to w 3 miesiacu tez mocno krwawilam,kazali mi lezec i nic nie dzwigac wiec sobie tak lezalam w domku z tydzien jak przestalam krwawic to zaczelam normalnie funkcjonowac i znowu sie zaczelo krwawienie wiec znowu lezalam tak dlugo az przestalo.Bralam wtedy luteine na podtrzymanie.Ale wiedz ze musisz sie oszczedzac i nic nie dzwigaj.Bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia 🌻 będzie dobrze! Oszczędzaj się. Basia 25 mi pomaga super płukanie gardła wodą z solą. Przechodzi po 3 razach. Do nosa sól fizjologiczna w sprayu - powinno ulżyć. Kasiu - zazdroszczę. A my od wczoraj mamy rowery - byłam z małym wczoraj nad jeziorem - dziecko zachwycone a matka zasapana - kondycję mam równą 0. Tak bym chciała isć do kina na Opowieści z Narni - ale dla nas to cała wyprawa - najbliższe Multikino około 120 km. Ale co tam, może się uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia kochana oszczędzaj sie jako tylko możesz, buziaczki dla Ciebie Basia25 mam nadzieje ze specyfiki które Ci Gorcia Donn i Oliwia13 podały pomogą, ja dodam jeszcze że mi lekarz z Ksenią zalecił euforbium do noska, syropek Pina, mam nadzieje że szybko przejdzie, ja pocątki jakie miałąm były straszne i nic z tych specyfików pnie przechodziło mi przez gardło, ale warto próbować Oliwia poćwiczysz troszeczkę i kondycja sie poprawi, szkoda że cieżarówką zakazują jazdy na rowerze, Annaa20 zycze pogody na weekend, u nas po 30 stopni zapowiadają Kpiotrowicz i wam również życze duuuuuuuuzo słoneczka, bezwietrznej pogody 😘 Ja troszeczke bardziej zmeczona niż zwykle, jeśli znikne na jakiś czas to znaczy że wyjechałam na wieś, moja mama idzie do szpitala na zabieg w pn, i wolała bym być ty w stolicy, ale nie wiem czy siostra załatwi sobie zwolnienie z pracy, jeśli nie to bedzie konieczność bym zaopiekowała się jej 3 chłopakami i moją Ksenią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie tyle, że nie nadążam z czytaniem .... Ja po weselichu siostry. BYŁO SUPER!!!!! wytańczyłam się po wszystkie czasy, nóżki bolą, ale dam rade. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorcia super ze wesele sie udalo:) Ekino trzymam kciuki za mame! odpoczywaj jak najwiecej!! my juz spakowani, powinnam dostac nobla za to ze zmeiscila wszystko w samochodzie .... D byl caly dzien w rpacy i cale pakowanie spadlo na mnie, ledwo zyje... tyle rzeczy trzeba wziac na te 3 tyg., Gaba brudzi po 3 komplety ubran dziennie ... ich- dobrze ze to juz za mna;) postaram sie do was odezwac z nad morza, tzrymajcie sie cieplo!! K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kpiotrowicz, wybyczcie sie po wsze czasy:) miłego wypoczynku:) U nas wszystko ok, ja czuje sie dobrze:) a to bardzo dobrze:) zmykam na szybka herbatke,,,zapraszam serdecznie:) ps wszystkie podczytujące proszone są o pisanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia>> zdrówka dla Ciebie i buziaki dla Alusia. Czekam na nowe fotki naszego forumowego przystojniaka. No i w pełni popieram Twój apel skierowany do podczytujacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Drogie koleżanki:)! Kpiotrowicz udanego urlopu!!!! Kotuniu cieszę się, że dobrze się czujesz:) Ucałowania dla Alexandra😘 Górciu, ale Ci zazdroszczę tego wytańcowania na weselu!!! Ja byłam na weselu u kuzyna 31 maja i niestety było to najnudniejsze wesele na jakim byłam:( Mam nadzieje, że na swoim za rok wybawię się za wszystkie czasy:)hihi Niestety nad morzem nie byliśmy bo tam jest zimno,bardzo wieje!!!! Ale za to wczoraj spędziliśmy cały dzień nad jeziorkiem,było super. Wikunia przez 40 minut siedziała nad brzegiem jeziora i robiła sobie kąpiele błotne:)Smarowała sobie błotkiem brzuszek,stopy, nóżki:) Wyglądała uroczo! życzę udanego dnia, pełnego słońca😘 No i pisać pisać bo forum nam padnie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my już dziś po pobycie nad jeziorkiem :-) Wczoraj Piotruś kąpał się w jeziorze - był bardzo zadowolony - kąpiel błotna też go nie ominęła, ciapał na siebie błotkiem tak jak Wikunia :-) Dziś moczył tylko nogi - jest silny wiatr - jakoś go nie ciągnęło do wody :-) Teraz mam jeszcze godzinę korepetycji - ale strasznie mi się nie chce - upał rozleniwia... No nic - lecę poodkurzać, wstawić pranie, rozpalić w piecu - codzienność :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, nie wiem od czego mam zaczac... Lonta, gratulacje kochana, niechaj Anetka rosnie Ci zdrowo! 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 🌼 ❤️🌼 Kotunia, duzo zdrowka, i Basia25 tez!!! ❤️ No i spoznione zyczenia rocznicowe dla Ciebie i meza Kotuniu! [serce9 ❤️ ❤️ Kpiotrowicz, udanego urlopu! (zazdroszcze po cichu...) Ekinio, Xenia jest super, ze tak jej dobrze z nocnikowaniem idzie i w ogole... :-) Donn, Aurorcia wyglada na duzo duzo starsza, zastanawiam sie czy to ta jej powazna, madra minka, czy wzrost ;-) Bernatka co z Toba??? Annaa20, Oliwia13, Gorcia, Justa29, Padlinka 🌼 Jak dobrze ze jestescie, inaczej topik by nam \"zdechl\" ;-) U nas powolutku. Sam porod to juz tylko mgliste wspomnienie, ale bardzo mile i pozytywne. W samym szpitalu na porodowce bylam tylko 9 godz. Rodzilam w innym miescie niz Maxia, bo jak zadzwonilismy to sie okazalo ze nie bylo juz wolnych miejsc i trzeba bylo jechac do Lundu. A tam niespodzianka. Wystroj sali porodowej jak w domu (niemal) cd- odtwarzacz na scianie, lozko i superwygodny fotel dla taty! Personel mialam pzresympatyczny, robili kanpaki dla J (choc normalnie to sa tylko dla mamy, tata musi sam miec wlasny prowiant na porodowce). W trakcie najgorszych skurczy polozna zrobila mi wspaniala goraca kapiel z olejkami lawendowymi a dookola wanny pozapalala romantyczne swieczki, wiec momentami (jak skurczy nie bylo) myslalam ze jestem w jakims hotelu spa czy cos :-D Zaraz potem jednak skurcze staly sie nie do zniesienia i zaczelam domagac sie znieczulenia zewnatrzoponowego, no ale skonczylo sie na wdychaniu tzw. lustgazu, ktory wprawdzie nie znieczula bolu, ale pozwala niejako sie unosic ponad calym tym bolem. Za kazdym razem jak sie pojawialy skurcze to inhalacja az potem mi sie w glowie od tego gazu krecilo i czulam sie jak pijana. :-D Kiedy polozna mnie badala kolejny raz, odeszly mi wody i juz zostalo tylko 2 cm do pelnego rozwarcia. A po 15 minutach pojawily sie bole parte i myslalam ze umre ;-) Rodzilam na kolanach oparta o glowe lozka, o tzw. worek sako i ogolnie bylo spoko, ale tak mnie tam wsyzstko w dole niemilosernie pieklo ze chcialam uciekac gdzie pieprz rosnie. Bylo co zszywac niestety, no ale ogolne wrazenie jest bardzo pozytywne a moja kruszynka warta zachodu. Weronika jest sliczna i kochana. Nie mam zbyt duzo wolnego czasu i dlatego nie pisze, ale nawet nie chce specjalnie odrywac sie od malutkiej. Gdy ta sie zbudzi to nie moge sie nia nacieszyc, a gdy corcia zasnie to z kolei staram sie nadrobic zaleglosci z maxiem. Maxio anrazie reaguje ok, ale zdazra mu sie ostatnio ze rzuca sie z pazurkami na J albo na mnie i dlatego specjalnie nie pozwalam zblizac mu sie do Weroniki a juz wcale nie zostawiam jej sam na sam z Maxiem. Pod wplywem calej tej domowej rewolucji Maxio przestal zasypiac o 19:00 i teraz ledwie zasnie kolo 22:00 :-( no ale pracujemy nad tym. Jestem szczesliwa bo J jest w domu ze mna przez te pierwsze tyg, a to duza ulga i pomoc. Jak tylko bede miala wolna chwilke, postaram sie dac znac co u nas. Teraz pedze juz do lozka zlapac troche snu. Buziaczki dla wsyzstkich. Steksnilam sie za Wami jak nie wiem co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusiu kochana jesteś wielka. Ucałuj swoje skarby i zaglądaj do nas jak tylko znajdziesz chwilkę. Ja dzisiaj do pracy musze pojechać, szef dzwonił i prosił, więc nie mogę odmówić. Miłego dzionku laseczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia Ty to jestes kochana:) ,,, ciesz sie swoim maleństwem jak najdłuzej,,,bo jak wiemy nasze maleństwa bardzo szybko przestaja byc maleństwami:) i staja sie jakos tak dziwnie dorosli:) Ja czuje sie w miare dobrze,,,tylko ciagle sie kontroluje, i tak mnie to wkurza ze musze tak myslec o tym co robie,,,zeby nie szybko, nie nagle, a ja tak zawsze raz raz:) u nas gorac, i morze by sie przydało i plaża tak jak u kpiotrowicz:) no ale jutro ma sie u nas ochłodzic, wiec i pewnie marzenia o plazy troche zmaleją:) Tak a pro po pisania na forum, to te kochane osóbki którym sie zdaje ze nic sie u nich ciekawego nie dzieje wiec po co mają pisac niech wiedza ze brak jakich kolwiek wieści to na forum,,,złe wieści...bo forum z tego słynie ze mozna cosik sklecić, nawet tylko tyle ze zyje ze jest jak było, i :) tak właśnie chce zeby cosik tu sie działo a nie kiedy tu wejde to posucha,,,a jak ktoś napisze to wielkie swieto:) piszcie co kolwiek,,,ale piszcie, bo to dopier drugi rok jak nasze bejbiki z nami a tu jak by przynajmniej po 18 lat mieli, a my nic na ich temat juz do powiedzenia nie miałyśmy... WIEC PROSZE CO JAKIŚ CZAS SIE ZMOBILIZOWAĆ I PISAĆ PISAĆ PISAĆ, BUZIAKI:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia, Justa29, Kotunia, Oliwia13, Kpiotoriwcz, Gorcia, Annaa20 😘😘😘😘😘😘😘 dobrze że wy jesteście ja chwilowo jestem w Warszawie, mama miałą założony stymulator serca wczoraj, dziś badania wyszły źle wiec nie wiadome jest kiedy wyjdzie, ma date kolejnej operacji na 10 lipca na arytmie serce, ma też mieć mocniejsze leki, do tej pory jej lekarz bała sie dać mocniejsze bo za młoda, teraz to konieczne, martwie sie o nią bo ciągle płacze, a towarzystwo pań szpitalnych różne dziwne historie mówi a mama tylko słucha, bo ona pierwszy raz tam jest, a one juz od x lat sie laczą, po za tym u nas oki, wczoraj byłam na USG 3/4D może dziś wieczorem uda mi sie wam jakieś foto wysłać, Blanka bo chyba tak ją nazwiemy bardzo ale to bardzo ruchliwa jest, wiec i cieżko było lekarzowi badanie zrobić ale ogólnie wszystko w jak najlepszym porządku, jak na razie Ksenia nie przyjmuje do wiadomości że bedzie musiała dzielić sie z siostrzyczką zabawkami i rodzicami - to drugie gorsze, nie bedzie jej śpiewać ani kołysać, no i termin z usg przesunoł mi sie na 16.08 z 26, i mała waży 1600g wiec duża jak na 30 tydz. miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekinio przytulam Cie wirtualne dla Twojej Mamy życze szybkiego powrotu do zdrowia i formy a Tobie sporo sily zarowno fizycznej jak i psychicznej trzymaj sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia 🌻🌻🌻 dla calej Twojej rodzinki Kotunia jak sie czujesz? Gorcia-fajnie ,ze podbijasz nam topik w gore-tak trzymac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×