Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

hej, Laseczki!W koncu dotarlam na ta nasza kafeterie :) Ciezko jest czasem, bo mimo ze wrocilismy w czwatek to najpierw byly odwiedziny pourlopowe, pranie, srzatanie, potem w sobote wesele az w poniedzilaek w pracy ..pierwszy dzien po urlopie byl dla mnie twardym ladowaniem.na tyle twardym ze jutro rozmawiam z szefowa ze chcę odejsc z firmy. boje sie strasznie, bo nie mam nic w zanadrzu inneg,o a perspektywa bezrobocia jest trudna dla mnie do zaakceptowania, ale czuje ze tak powinnam zrobic...tyle ze to nie zmniejsza mojego leku...eh bedzie jak bedzie... Kika -gratulacje!!! Kpiotrowicz-no wyjazd z rodizcami ma zalety ale jak widac nie tylko...Bylescie dotrwali do konca i przywiezli mile wspomnienie...te trudniejsze same wywietrzeja :) Jagna-super wygladasz!ja piernicze :) Ekinio--kochana jestes ..no i bystra uwaga -faktycznie jestem z Emi jakos bardziej zwiazana a Mich. z Gabusią... jakos tak samo wychodzi...moze to nie najlepoiej ale chyba nie umiem nic na to poradzic :) Bernatkamnie po tych wakacjach tez czeka zgubienie ze dwoch kilogramow...nie mam nic bardzoiej zgubnego niz szwedzki stol na kolacje... :P donn hehe ja wysylalam zwrotnym na maila jagny :P pewnie dlatego nie doszly do CIebie :D ok zmykam sprzatanie konczyc jejuuuuu ale jestem zdenerwowana jutrejszym dniem......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka z samego rana! Padlinka zdjecia z wakacji SUPERANCKIE, zazdroszcze ......... tego wypoczynku i cieplego klimatu (choc nasz aktualnie tez jest calkiem całkiem) My na wakcje dopiero we wrzesniu jedziemy wiec cale lato przede mna w PRACY :(. W piatek wyjezdzamy bez Martuli do niemiec naszym rozwalonym autem, do ubezpieczalni, zeby oszacowac szkody w niemczech - tak sobie zyczyło towarzystwo ubezpieczeniowe, a poza tym ponoc dostaniemiy troszku wiecej odszkodowania, niz u naszych cudnych ubezpieczycieli polskich, ktorzy swoją drogą traktują swoich klientow niepowarznie - jestem tego doskonałaym przykladem :) Do tego odebrałam wczoraj wyniki badań, helicobacter, przepuklina na przełyku i takie tam - mam ogolny zakaz jedzenia wszystkiego tego co lubie najbardziej, czyli swiezych owocow i warzyw :( Wiec choc nie wiem jak bardzo bym sie starała na pewno nie bede sie stosowała do tych zakazow, o w przeciwnym wypadku umarłabym z glodu heheh bo chwilowo w te upały mam \"obrzydzenie miesne :) No i pytanko, czy tylko moje dziecko nie chce pic juz mleka modyfikowanego??? Od 2 miesiecy pije jedynie kakao na zwykłym krowim mleku, a modyfikowanego nie tknie......... Miłego dzionka!!!!! A swoja drogą Gorcia - janiegdy nie dostałam jeszcze Twoich i twoich maluchow zdjęc wiec czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Ja malo tu bywam bo zle sie czuje wiec nawet mi sie nie chce pisac.Znowu siedze na L4 bo jeden dzien mi jakies plamki polecialy i poszlam do lekarza i okazalo sie ze to moze byc z lozyska bo jest umiejscowione za blisko ujscia.i musze sie oszczedzac nic nie nosic itd.az to lozysko sie jakos tam zamknie a zostalo 2 cm.Do tego wszystkiego mam takie okropne i niedowytrzymania bole glowy ze az mi niedobrze od tego bolu,a jak glowa boli to uz caly dzien do kitu.A tak to u Nas oki Paula juz wszystko gada spiewa i caly czas nadaje na swoich falach .posle wam kiedys fotki jak znajde chwilke.buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxellllla
mozesz powiedziec cos wiecej na temat tego specyfiku dla niejadków ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagna mam nadzieje że ból gardła przeszedł juz Padlinka 😘 Ty na te swoje kilogramy juz nienarzekaj jak Cie widziałam niedawno to raczej ci 2 kg brakowało ;) daj znać jak poszłą rozmowa z szefową ech ale sie napisałąm Ksenia wstała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak śpi Basia25 odpoczywaj słoneczko, Roxelka czekamy na fotki Jagna moja Ksenia pije jeszcze modyfikowane, i to rząda odmenie 3x dziennie, normalne próbuje ale tak po łyczku, bo ja teraz sie opijam mlekiem wiec ona tez chce, a ten ból gardła to od tej przepukliny na przełyku??? Kpiotoriwcz odezwij sie jak juz wrócisz bo to chyba dziś Gorcia Bartoszek juz duży, jak aj bym juz chciała mnieć malenstow przy sobie, juz mam dość tego upału Donn, Kotunia jak sie czujecie? Kati75 jak wasze starania o baby? Evvik żyjesz?? co tam u was słychać? wcale a wcale sie nieodzywasz Edusia a co u Ciebie, kiedy do Polski przyjeżdzacie? Ksenia ostatnio grzeczna dziwnie, niby nie ma powodów do niepokoju ale to dla mnie takie nienormalne, chyba wydoroślała, za to mała nadrabia za nią kopie w każdej moje wolnej chwili, i nie daje odpocząć, czy noc czy dzień dla niej bez różnicy, i chyba do porodu lepej nie bedzie, miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekino ! - bol gardła to z przezieienia i ciagłych przeciągów w pracy :), a jesli chodzi o przepukline przełykową, to ponoc operacyjnie trzeba to załatwic, ale licze ze nie :). Wiec jakos nie spieszy mi sie na konsultacje z chirurgiem, choc pewno i to mnie nie ominie. Ja wczoraj oddałam małą do mojej mamy na 5 dni (1 raz rozstaje się z nia na tak długo) no ale moje dziecko oczywiscie nie raczyło się nawet pożegnac i olało rodziców jak odjeżdzali. Dzis wyjeżdżamy do Niemiec w zwiazku z odszkodowaniem za wypadek 2 tyg. temu. Odnośnie jedzenia to o dziwo nie mam z małą problemów jest typowym miesożercą - miesko pod każdą postacia, a najlepiej gotowane eheheh ostatnio mąz przywiozł ją od niani z koscia w rękach, za nic w swiecie nie chciała jej oddac hehehehe. A słodyczy o dziwo malutko je, najczęsciej wygląda to tak ze bierze do buzi i wypluwa wiewc pozytywnie. :) Ja słodyczy dla niej nie kupuję wcale, a to co dostanie i tak zazwyczaj wciąga tatuś :) pozdrowionka i milego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ich jestesm i ja... nie cierpie Warszawy!!!!!! od smrodu samochodow juz mnie boli glowa- chce mieszkac nad morzem!! szok pourlopowy to nie jest dobra sprawa - cala lazienka zawalona brudami a ja nawet nie mam czasu sie za to wziac bo musze byc w pracy.... kombinuje juz z 2 wyjazdem - przydalaby sie jakas dzaileczka zeby mozna bylo uciec od upalow.... dziewczyny kiedys probowalysmy cos ustalic ale nie wyszlo - moze zorganizujemy jakis wielki zjazd naszego forum??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam witam Ja po remoncie dochodze do siebie,,,mały pokój był remontowany a mam uczucie jak bym miała sprzatać po remoncie pałacu kultury. Wszedzie kurz i pył, i wszystko nie na swoim miejscu, no ale pokoik juz zrobiony internet hula wiec teraz tylko doprowadzic wszystko do stanu normalnosci i po kłopocie... Co do mazur to tak zazdrosze wyjazdu,,,ja bym wiele wiele dała zeby tam odpocząć chwike,,,no na Krutyni to szczególnie mozna polecic kajaczki o ile dzieci sie nie boją, wiele osrodkuw wynajmuje rowery z siedziskami dla dzieci wiec mozna po lasku pojeżdzic rowerem,,,My w tamtym roku jeżdzilismy,,,było naprawde super,a tak, to plukanie w jeziorku, spacery, no i to czego mi tu brakue to spokój... my bedąc tam jeszcze jeździlismy po okolicach,,,wiec mikołajki mrągowo i takie tam...wiele atrakcji moze nie ma w Krutyni, ale odpocząć mozna i to w pięknej aurze. Ekinio ja czuje sie dobrze, wszystkie dolegliwosci ustąpiły, wiec teraz czekamy,,,i mamy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.i ze zły okres juz za nami. Bardzo dziekuje za zdjecia....oczy mozna nacieszyc,,,a padlinka w wyglada jak by gdzies na seszelach wyladowała z rodzinką:) mi niestety z urlopu zostaje działeczka, i odpoczynek na niej,,,cały czas w planch mamy wypad w góry stołowe ale jakos nam tam pod górke i jeszcze sie nie zebralismy...ale wakacje są długie wiec pewnie sie uda:) No to na razie tyle, junior własnie wstał i koniec pisania i wolnego czasu... Miłego piątku:*:*:*:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byk na byku,,,oczywiscie ma być ośrodków,,, normalnie pisac musze sie nauczyc bo pisowni polskiej sie odumiałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ekinio>> ja też sie dobrze już czuje.. maluszek już powoli kopać zaczyna..ale nie dokucza jeszce bardzo ... Aura mi sie wczoraj wieczorem rozmsarkała... ehhhhhh kpiotrowicz>> że wyjazd udany... ja też sie w mieście dusze.. chciała bym już w domku mieszkać..!! Kotunia a który to u ciebie tydzień?? padlinka>> a ja dalej zdjęć nie dostałam!!.. napisz jak rozmowa w pracy... jagna>> super wyglądacie.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wymyslilam plan na znielubiana warszawe;) kupimy piaskownice, wezmiemy basenik i wyruszamy na wies:) bede dojezdzac do pracy na jakies 3 dni a reszte leniuchowac;) i jakos dam rade.... ich ciezarowki trzymajcie sie w te upaly!! Donn znacie jakis przyblizony termin przeprowadzki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donn u mnie tydzien jedenasty a ty jakieś kilka tygodni przede mna jestes ...4 lub coś koło tego?? Dziewczyny na maila wysłałam filmik który dostałam od znajomej to ogólnopolska akcja uswiadamiania kierowców,,,ale jesli ktos ma słabe nerwy to niech nie ogląda,,,bo naprawde robi wrażenie i mozna sobie wiele wziąść do serca,,,na pewno komus w w naszym kraju to sie przyda, wiec rozeslijcie dalej,,,swiadomość ostroznosci w społeczeństwie powinna być:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia - trzymaj się :) Ekinio, Kotunia, Donn [kwiat} [kwiat} [kwiat} [kwiat} [kwiat} [kwiat} [kwiat} [kwiat} [kwiat} [kwiat} [kwiat} [kwiat} i reszta zresztą;) też 🌻 Jagna - Bruno na modyfikowanym - do snu - z normalnego pija koktajle , kakao (ale na kakao jest uczulony - na proszek nie na mleko) i inne przetwory mleczne - bo one chyba raczej nie na modyfikowanym - za to do snu odmawia w południe zwykłego pić Roxelka - dawaj nazwę tego środka, albo skąłd - ja chcę, żeby moje dziecko jadło - nie musi od razu obiadów - może byle co byle jadł :) Zrobił się z Bruna dwulatek całą gębą - drze się w centrach handlowych :) - a może po prostu facet się z niego zrobił i nielubi zakupów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstawac spiochy i pisać mi tu na kafe... Ja właśnie szykuje sie do robienia muffinek...zachcianki musza byc spełnione dla dobrego mojego samopoczucia...wiec wczoraj kupiłam forme dziś eksperymentuje z pieczeniem,,, jakaś wena tworcza mnie naszła bo wczoraj zaczełam robic nalewke malinową,,,,dostałam kilogram malin od cioci z działeczki zalałam spirytusem i teraz malinki sie rozkosznie pławią w alkoholu,,,ciekawe co z tego mi wyjdzie,,,za pół roku sie pochwale,,,planuje zrobic jeszcze z wiśni albo sliwek,,, mmmm lubie takiekie naleweczki,,,tylko przyjdzie mi długo poczekać za nim bede mogla w pełni delektować sie nimi,,,ale co sie odwlecze...to nie uciecze:) wiec ja zmykam do muffinek a jak sie udadza to serdecznie zapraszam na kawusie i muffinki z jagodami:) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia szkoda ze blizej nie mieszkam bo juz bys miala gosci na podwieczorku ;) BioaronC polecam i ja. Moja G problemu z jedzeniem nie ma ale bierze go na odpornosc - 3x 5ml - przy okazji widze ze apetyt pobudza;) my dzis imprezujemy - Gabe sprzedaje rodzicom i wyruszamy na ognisko, a rano do tesciow. Na urlopie 3 tyg nie pralismy wiec w domu sterta tego. Niestety w czasie wczorajszej burzy caly zawieszony balkon (ze 4 pralki tego bylo) zamienic sie w bloto :( wszystkie ubrania wymazane w ziemi - ich cale cholerstw musialam prac od nowa. Final jest taki ze 4 tydzien nie mam sie w co ubrac bo albo jeszcze nie uprane albo dalej mokre;) papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roxelka a dlaczego musi byc cesarka jak lozysko jest tak blisko??Ja mialam z Paulinka cesarke i juz drugiej bym nie chciala ale jezeli to bedzie koniecznosc.Zapytam lekarza bo ide w czwartek.a czy poza tym cos Ci sie dzialo czy wszystko bylo ok??Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim, Jeśli ktoś mnie jeszcze pamięta to jak najbardziej żyję:D. Niestety u mnie krucho z czasem, albo nie potrafię nim właściwie gospodarować. Dawno nie czytałam co u Was, dlatego wybaczcie mi, ale nie jestem na bieżąco. Zdążyłam się jedynie zorientować, że grono dzieciaczków nam się powiększa. Bardzo się cieszę i wszystkim z całego serca GRATULUJĘ. U nas bez większych zmian. Bartek rośnie i jest oczywiście słodki. Nie ma dużego kontaktu z dziećmi, dlatego woli gdy one są z dala od niego. Na piaskownicy czy na placu zabaw lepiej jak go nikt nie zaczepia. Chyba muszę zacząć go prowadzać do jakiegoś przedszkola na godzinę, aby się z dziećmi bardziej oswoił. Niedawno całkowicie wyeliminowaliśmy mu smoka, ponieważ do spania w nocy go jeszcze ciągał:) Obyło się bez histerii itp., oby tak dalej. W ten weekend testowaliśmy jak wytrzyma cały dzień bez spania, wyszło dobrze, ale chyba niech jeszcze śpi w dzień ze 2 godziny. Może za szybko wprowadzamy mu zmiany. Nianię mamy tą samą, sprawdziła się i odpukać jest ok. Bartuś oczywiście jest zakochany w dziadkach i uwielbia ich, ponieważ poświęcają mu dużo uwagi i wygłupiają się z nim, no a z nami, trzeba przyznać uczciwie jest różnie. Teraz myślę już tylko o urlopie i o tym, aby zwolnić tempo. Ostatnio zaniedbałam też znajomych, wiem, wiem, wybaczcie. W tygodniu najczęściej jestem nieżywa i ostatki sił wykrzesuję na zabawę z Bartkiem, jakieś spacery, a weekendy są zdecydowanie za krótkie. Dochodzi też jakiś aerobik, wcześniej angielski i tak w kółko. I tylko się pocieszam, że będzie lepiej:) Ale nie zanudzam Was. Buziaki i trzymajcie się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) No ii weekend się skończył :( a od jutra zaczynam miesięczny maraton w pracy - tylko jedna zmiana jest przez cały dzień - i w tej zmianie jestem ja - muszę zacisnąć zęby a potem miesiąc laby :) Mamy za sobą weekend pełen atrakcji :) - wczoraj Brunek szalał w sali zabaw - kurcze nagle się robi taki samodzielny - jak mamy i taty nie ma z plecami to wszystko potrafi bez grymasów robić sam - z dziećmi się bawi - pań na sali zabaw słucha i wynajduje sobie atrakcje - musimy to częściej powtarzać :) Dziś mieliśmy wreszcie pojechać do aquaparku - ale znowu przełożone na za tydzień bo rano padł nam ni z tego ni z owego telewizor ( nic dziwnego - policzyłam że miał z 17 lat - prawie pełnoletni) - wczoraj działał (obejrzałam ladies - dawno się tak nie naśmiałam :) a dziś rano włączyłam małemu bajkę - i .........po minucie przestał działać :( a za pasem finał mistrzostw - no to kupiliśmy nowy - i stoi wielka kobyła - matko - niebo a ziemia - teraz to sobie jakąś n telewizję albo cyfrę kupie bo a ż szkoda sprzętu na 4 programy:) No i byliśmy z Brunem na pikniku lotniczym - mój syn jest koneserem samolotów :) - i nauczył się nowego słowa - \"karuzela\" - stała się gorącym miłośnikiem tego sprzętu :) Skutkiem - pierwszy cały nieprzespany dzień - nawet nie był strasznie marudny - mnóstwo atrakcji i cały dzień z głowy bez popołudniowej drzemki - dorasta facet :) Bioaron i my mamy - w apteczce;) - kiedyś podczas przeziębienia lekarka zapisała ale wzięliśmy ze 3-4 razy i leżał - teraz już będę stosować regularnie - może to coś da - bo np. sanostol nie działa- też jest na nim napisane że poprawia apetyt - bierzemy prawie miesiąc i nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek i znowu taka cisza Ja dzis wstalam z bolem glowy i dopiero teraz mi to minelo.Juz sie nie moge doczekac kiedy te wszystkie dolegliwosci i okropne bole glowy mina i bedzie szlo normalnie funkcjonowac. Plusia,Roxelka,Ekinio i reszta gdzie sie podziewacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia 25>> ja w tej ciąży też mam takie straszne bóle głowy... ekinio>> a jak ty sie czujesz?? Bernatka>> my pokazy lotnicze oglądałiśmy z balkonu :D... babeczki w ciąży czym smarujecie brzuszki??? Aurze choroba prawie przeszła.. nie chce mi spać w dzień .. a jak nie śpi to jest niedowytrzymania!! jeść też nie chce.. buziaki dla wszystkich ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich ja ostatnio odczuwam zmeczoność i niemuśność na wszystko, chodze niedorobiona, mam nadzieje że to sie zmieni po porodzie i w koncu znormalnieje, bo dziwny u mnie ten stan Evvik miło że nas odwiedziłaś, buziaczki dla Bartusia Donn a na co Aurusia chorowała? bo albo czegoś niedoczytałam albo nie pisałaś, ja smaruje sie http://www.allegro.pl/item388627788_eris_foliacti_krem_przeciw_rozstepom_150ml.html i jest oki póki co nic mi sie nie robi na brzuchu ani na biodrach, bratowa K używa Gerbara i ma cały brzuch w rozstępach, ale to chyba zależy od gęstości skóry, tak słyszałam Basia25 oby dolegliwości szybko sie skonczyły ja prawie do 20 tyg tak miałam, potem 10 tyg przerwy, i teraz znów etap narzekania mam, a od 5 dni mała kopie tak strasznie jakby w noge grała, chyba jest jej zaciasno i rozpycha sie tymi długimi nogami :p, trzymaj sie dzielnie Bernatka ech ja póki co etap niespania w dzień mam z głowy, ale miałam dość jak mała mi niespała cały dzień, dawała w kość ostro i to nikomu innemu tylko mi, ps. a tv to chyba w odpowiednim momęcie wam padł he he, moi rodzice mieli to samo i teraz tata sie cieszy Kpiotrowicz ja tez jestem za spotkaniem tylko gdzie i kiedy? może reszta ma jakiś pomysł? w sierpniu nie wiem czy dam rade ruszyć sie z domu, mam nadzieje że pranie wkoncu wyschło, my w sb praliśmy wszystko odkurzaczem piorącym pożyczonym od K prezesa ale coś kiepsko nam szło, i efekt nie do konca taki jak chcialiśmy, chyba trzeba bedzie wynajac firmę Kotunia smaka mi narobiłaś naleweczką, ja też pewnie takowej predko nie spróbuje, koleżanka robi wyśmielite, a ostatnio kradne łyka męzowi piwka niepasteryzowanego Ciechana mniam, rewelacyjne, smakoszem piwa nie jestem ale to jest wyjątkowe ostanio chwaliłam moje dziecko a dziś dostała w dupkę i raz po ręku że i ja sama poczułam, bo mi na ulice sama wybiegła, ile to możan tłumaczyć?? a tak swoją drogą ona cyba jest odporna na bół, w pt odbiła sie na niej metalowa futrka chwila płaczu a czoło rozcięte i wielki guz i siniak, ja chyba dłużej jej ból przeżywałam no to mykam i życze miłego poniedziałku ps. jutro wkoncu na zakupki dzidziusiowe jade juz niemoge sie doczekać, sama z męzem a Ksenia zostaje z ciocią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,,,niestety nie mam nic dobrego do napisania,,,wczoraj byłam w szpitalu bo rano dostałam krwotoku, niestety, tym razem tez nie udalo sie mojej ciąży utrzymać...wczoraj miałam zabieg i wieczorem wyszłam do domu, bardzo boli mnie brzuch, reszte da sie znieść,,,psychicznie jestem mocniejsza po pierwszym przejsciu no i miałam swiadomosc ze moze sie tak skonczyc,,,liczylismy na cud...niestety tym razem nas cud ominol... jest cięzko ale dam rade, teraz musze zrobic badania,,,w przeciągu pół roku musze sie doprowadzic do pozadku zeby spokojnie za rok planowac ciąże. Przeżycie zostawi ślad,,,ale coż nikt mi nie obiecywał ze zycie bedzie łatwe. Prosze was tylko zebyscie nie współczuły na forum, bo na innych czytajacych moze sie to negatywnie odbic,,,ja wiem ze przyjdzie nasza kolej na drugiego szkraba a teraz bedziemy robili wszystko co w naszej mocy dla szczescia Alunia, nie lubie sie zamartwiac a tym bardziej nie lubie zamartwiac innych, wiec mam nadzieje ze zrozumiecie moja prosbe,,,poprostu nie piszmy juz o tym. Ja sama napisałam tylko dla tego zeby poinformowac, a niedajboze zmartwic, czy zestresowac. Powoli dochodze do siebie, i mam nadzieje ze wszystko juz bedzie dobrze, :) Co do spotkania to ja jestem za, nie mam pojecia o miejscu spotkania, ale najlepiej gdzies tak po srodku:) no i koniecznie weekend bo tylko taki mamy wolny:) z miłą checią poznałam bym was wszystkie na własne oczeta:) Życze miłej nocy... i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOTUNIU STRASZNIE MI PRZYKRO :(:(:(:(:(:(:( WIEM ŻE Z CIEBIE DZIELNA DZIEWCZYNA, JESTEM CAŁYM SERCEM Z TOBĄ. DZIEWCZYNY PRZEPRASZAM ŻE NIE PISZĘ MAM ZAWSZE TYLE ZAJĘĆ A WOJTUŚ JEST TAK ABSORBUJĄCY ŻE NAWET TERAZ SIEDZI MI NA KOLANACH. POSTARAM SIĘ W NAJBLIŻSZYM CZASIE ODEZWAĆ, MOŻE JESZCZE DZIŚ A MOŻE DOPIERO ZA 2 TYGODNIE BO JUTRO WYJAZD NA URLOP. KOTUNIA ❤️❤️❤️🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..22.......2900/51........11500 /86.......12. 2.Annaa20 ........Wiktoria..22.......3150/51.......11950/79........16 . 3.Gorcia_27.........Maciej..22.......2950/54.......1150 0 /82.......16. 4.Kotunia.......Aleksander..22......3050/54........13000 /89........16. 5.Justa29...........Patryk..22........3470/54.......1400 0/84........16. 6.Donn...............Aurora..22........3190/56.......117 00/89.......16. 7.Blondi-ania.........Jakub..22........3460/59......1580 0/86........15. 8.Bernatka130......Bruno..22........2820/54........12300 /86.......18. 9.agnese34...........Lenka..22........3320/55......10700 /80........12. 10.Agula30.......Martynka..21........3060/54.......10000 /...........8. 11.Aga2424.........Miłosz..21........3400/57.......14800 /88..........16 12.Jagna25...........Marta..21........3040/56.......1045 0/...........6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..21.......3460/58 ...... 13800/..........18 14.Edusia…............Nelly..21...... 3540/53........12000............10. 15.Viki_33............Laura..21........3260/56.......100 00/75........4. 16.Kika27...........Natalia..21.......3300/52........115 00/88........16. 17.BE_B..............Michaś..21.........4550/59......122 00/79........7. 18.banka26..........Dawid..21........3350/54 .....13 kg /89.........12. 19.Milka102.......Karolinka..21.......2950/54........700 0/73.........6. 20.Evvik..............Bartuś….21........3090/53... ....8950/71.........3. 21.Maggiem.......Marcelek..21........2260/50 .....10000/74-80.....8. 22.Basia_26........Dominika..21.......2750/52.....12 kg /82.......15. 23.Diann............Michaś..21........3350/57.......12 kg/80...........4 24.Zuza29..........Pawełek..21........3440/55.....1070 0 /78.......12. 25.Roxelka........Vanessa..21.......2730/48.....1000/86 -92.........18 26.Doris................Alicja..21......3460/57.....1150 0/86..........16. 27.Katienka.......Weronika..21......3300/56.......10730/ 79.........8. 28.agula-kruszyna....Kasia..21......2970/51........13,5 kg/ 80.........16. 29.Ali32.............Szymon..21......3140/54.......900 0/74...........8. 30.Kati75.........Maximilian..21......4860/56.......1420 0/90........18. 31.Oliwia13............Piotr..21.......3270/59........78 00/72..........2. 32.Plusia........Maximilian..21.......3475/53......12450 /88,3.......11 33.Kasia 30...........Jakub..21.......4820/58.......11120/75........ .7. 34.Kpiotrowicz....Gabrysia..21.......4100/58......1050 0 /82.......14. 35.Basia24.........Paulinka..21.......3400/56........12 300/75.......10. 36.Moniap31..............Jaś..21.......3680/56........12 400/80.......8. 37.ToYaB................Staś..21.......3400/55........10 650/76........8. 38.marsjanka.....Agnieszka..21......3000/50.....10000 / 75 .......12. 39.padlinka............Emilka..20......3260/59.........9 450/75........8. 40.z daleka A.....Kacperek..20.......2940.............9600............. 6. 41.ekinio..............Ksenia..20.......3160/53......12 500/87........16. 42.Lonta..............Beatka..20......4150/58........115 00/............5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotko własnie Ciebie mi tu bardzo brakowało... Wiem ze mnie rozumiesz, i wiem ze wiesz co czuje, dziekuje Ci bardzo...za ciepłe słowa, jestes dla mnie przykładem ze wszystko bedzie dobrze:) Życze cie wspaniałego urlopu i mam nadzieje ze po urlopie w koncu sie spotkamy, całuje bardzo gorąco Ciebie i Wojtusia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia - ja to też przechodziłam, więc rozumiem. Macie Alusia i będziecie mieli drugie maleństwo, na pewno. Buziaki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia:( A mialaś badaną tarczyce i przeciwciala? przy niedoczynnosci i chorobie hashimoto czeste zdarzaja sie poronienia.. ja niestety ja mam i mam obawy o 2 ciaze:( jutro ide do endokrynologa i dokladnie ja o wszystko wypytam - niestety przy tej chorobie organizm traktuje ciaze jak \"cialo obce\" ktore trzeba zwalaczac - i zwalcza ja sam.... zrymajcie sie wszstkie!! Ekino da znac jak zakupy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×